Pocket Wizard II plus - same pytania... [Archiwum]

oskarkowy

26-01-2009, 15:54

bundy

26-01-2009, 16:20

Używałem kilka razy Wizzard'ów II Plus w studiu - rewelacyjne radyjka, ale cena jednak trochę zaporowa. Co do Twoich pytań:

- kabelki do aparatu/lampy podłącza się do gniazdek od góry Wizarda (obok antenki). Możesz też po prostu wsunąć go w sanki aparatu i nie używać żadnego kabla.
- Wizard to 'transceiver' czyli odbiera albo nadaje w zależności od sytuacji i konfiguracji zestawu
- w Polsce oficjalnie to chyba tylko pstryk.pl to sprzedaje i ewentualnie okazje na Allegro. U Pstryka zestaw 2 Wizardów to niestety 1500 zł wyjęte z kieszeni. Czy to są ludzkie pieniądze, to już musisz sam zdecydować :-)

Moim skromnym zdaniem dobrą alternatywą dla PWII jest Elinchrom SkyPort, który jest dwa razy tańszy. Kupuję mały zestawik w przyszłym miesiącu i chętnie podzielę się wrażeniami z użytkowania. Jeśli ktoś posiada dodatkowo lampy Elinchrom'a, to przez SkyPorty można sterować lampami z poziomu programu komputerowego (trzeba dokupić transceiver na USB do kompa). W Polsce Elinchroma sprzedaje Milso.

merger

26-01-2009, 16:58

w polsce to pomylka kupowac to. polecam HK lub USA.

Vitez

26-01-2009, 17:33

Aha, wyszukiwarka CB szwankuje aż miło.

http://www.canon-board.info/showpost.php?p=513783&postcount=66

i dalsze.

Zbookmarkuj sobie: http://myphotosign.com/szukaj.php

Max_im

26-01-2009, 20:54

Ja się rozglądałem ale ludzkiej ceny nie widziałem :)
Zobacz tu (http://www.pstryk.pl/details:7550/pocketwizard+plus+ii+transceiver+kit) lub tu (http://foto.monolight.pl/Produkty/PlusII/tabid/390/Default.aspx)

s!wy

26-01-2009, 21:58

Nie miałem tego nigdy w ręku, nie wiem gdzie to można dostać, więc pytam:

1. Czy można to podłączyć za pomocą jakiegoś kabla, najlepiej do gniazda lamp studyjnych w aparacie? Nigdzie tego nie ma opisanego, a na rysunkach nie znalazłem niczego, co by mi pomogło. Niby w wyposażeniu dodatkowym jest wymieniony kabel PC, ale z kolei na obudowie nie mogę znaleźć dziurki na ten kabel.

2. Nadajnik i odbiornik to to samo urządzenie? Dobrze zrozumiałem, czy coś pokręciłem?

3. Gdzie to w Polsce można kupić? Najlepiej za jakieś ludzkie pieniądze.

Aha, wyszukiwarka CB szwankuje aż miło.

co prawda ja używam MultiMaxa ale podejrzewam ze w II Plus będzie tak samo bo z tego co wiem są kompatybilne. Co do Twojego pytania to nie jestem pewien, bo rozumiem ze chcesz podłączyć jedno urządzenie do gniazda lampy w body i wysłać sygnał do drugiego urządzenia które wyzwoli np. lampę? jedno urządzenie można używać jako nadajnika i odbiornika (odpowiednie ustawienie przełącznika), ale te 2 porty na gorze to chyba są wyjściowe, jeden do podłączenia aparatu żeby go wyzwolić zdalnie (podłącza się do gniazda wężyka w body), a drugi port żeby podłączyć lampę którą chcę się wyzwolić. Wiec nie wiem czy podłączenie gniazda synchro w body do któregoś z tych portów pozwoli wysłać sygnał do drugiego urządzenia. jeżeli nie da się tego zrobić a jest konieczność podłączenia do gniazda synchro (bo body nie posiada stopki lampy) to można skorzystać z kostki z gniazdem PC (ta nadajnik wpiąć w kostkę, a kostkę podpiąć do gniazda w aparacie). Tak mi przyszło do głowy:)

bundy

26-01-2009, 22:13

Bez problemu da się to zrobić kabelkiem z gniazdka PC aparatu. Standardowym kabelkiem z zestawu łączy się gniazdko Camera/Flash z PC w aparacie, na drugim PW gniazdko Flash z gniazdem synchro lampy i wszystko musi pięknie chodzić :-) Ale w sumie to trochę dziwne rozwiązanie, bo wystarczy wsunąć PW w sanki aparatu i nie trzeba żadnego kabla :-) Rozwiązanie z kabelkiem PC chyba wchodzi w grę jeśli sanki aparatu są zajęte przez lampę, a PW mocujemy np. do bracketa. Port Camera/Flash działa w dwie strony, bo może też służyć do wyzwalania aparatu. Nie wiem jak to działa w praktyce, bo nie miałem okazji przetestować.

kucza21

26-01-2009, 23:08

Właśnie, a po co Ci nadajnik za ponad tysiąc skoro do końca nie wiesz po co on właściwie jest? Z HK kupisz znacznie taniej, chociaż przy tak słabym kursie złotówki to sam nie wiem. Co do tych z PL, a US to jest taka różnica, że Europejkie mają inną częstotliwość więc nie działają na tych samych kanałach co właściwie jest zaletą, kiedy żyjąc w EU używasz Amerykańskich.

merger

27-01-2009, 00:41

.. co właściwie jest zaletą, kiedy żyjąc w EU używasz Amerykańskich.

to powoli przestaje byc zaleta, bo tyle tego w polsce, ze juz na dwoch roznych czestotliwosciach po 4 kanaly przestaja wystarczac. trzeba sie przesiadac na multimaxy, ale to dopiero latem. wiec jak ktos planuje zakup pw plus II na lato/jesien, to moze bede sprzedawal ;)

marekb

27-01-2009, 01:52

jarek, skyporty mam nadajnik i 3 odbiorniki i jest miodzio. W plenerze używałem do 30 m I now zawodzily Na sali a odl ok 20m przez 2 sciany tea bed problemu. 2 wady to ok primo jam mass nadajnik Na sankach I tracisz I cos to mode sir wysunac 2-ga to amu wbudowany w odbiornik , nadsjnik ms bateryjKe. Sorki za błędy - z iphona pisze

bundy

27-01-2009, 08:48

Sorki za błędy - z iphona pisze

:-) I tak Ci nieźle idzie. Ja kiedyś pisałem z iP sms'a do żony i jednocześnie prowadziłem samochód (tak, tak... nie takie rzeczy się robiło :-) ). Potem musiałem się tłumaczyć, że naprawdę nic nie piłem :-) No, ale ja mam chyba zbyt toporne łapy do iP. Tak już zupełnie off-topic'owo - użyłem swojego iP raz w życiu na potrzeby fotografii :-) Przy pomocy iLevel wypoziomowałem zawieszone tło :)

jacq

27-01-2009, 10:01

Ja sobie zamowiłem Powerlux FW-2.
Czekam na przesyłkę więc jeszcze nie testowałem ;)

Na forum Nikona jest o tym wątek:
http://forum.nikon.org.pl/showthread.php?t=80581

Cena podobna jak SkyPort. Ja sie zdecydowałem między innymi
ze względu na to jak wygląda odbiornik (można fajnie zamontować
na statywie z lampą) oraz ze względu na zasilanie (baterie AA).

oskarkowy

27-01-2009, 10:55

Właśnie, a po co Ci nadajnik za ponad tysiąc skoro do końca nie wiesz po co on właściwie jest?

Bo dzięki temu aparat będzie wizualnie większy i przez to będę oddawał klientom bardziej profi zdjęcia.

Z wyzwalaczy korzystam od lat, sęk w tym, że w PW nie mogłem znaleźć wejścia do kabla PC. Z różnych przyczyn nie chcę łączyć się przez sanki.

Wszystkim dziękuję za pomoc, zabieram się za przeglądanie linków.

bundy

27-01-2009, 11:55

Bo dzięki temu aparat będzie wizualnie większy i przez to będę oddawał klientom bardziej profi zdjęcia.

eee...tam :-) Najwyższy współczynnik profesjonalizmu osiągniesz zatrudniając asystenta, który będzie biegał za tobą z Macbook'iem w ręce i wstępnie obrabiał foty przesłane przez transmiter wi-fi :-) ;-) (oczywiście PWII też musi być podpięty). A propos pracy z asystentem, to przyglądałem się kiedyś takiej sesji studyjnej, gdzie fotograf strzelając właśnie na komputer pytał co parę ujęć asystenta "Jak tam światełko?" i słyszał tylko "oki, oki". Po sesji ogląda foty i... "Ku..a! Przecież z prawej są ryje przejarane!". A asystent na to "Bo ja wiem... mnie się tak podoba" :-) Prawie umarłem ze śmiechu. To jest właśnie subiektywizm w fotografii :-)

oskarkowy

12-02-2009, 14:09

No i w rezultacie kupiłem powerluxy. Głównym kryterium była dostępność od ręki. O cenie nie będę pisał, szkoda gadać. Mam nadzieję, że się zwrócą, zanim padną, bo jakość wykonania jest.. plastikowa.

Można zaoszczędzić część kasy nie kupując dodatkowych odbiorników. Jeśli ktoś wcześniej miał jakieś chińskie odbiorniki, to na jednym z nich chodzi któryś z tych 10 kanałów nadajnika. Ja miałem farta, mam dwa działające odbiorniki ze starych zestawów (jakbym zapomniał naładować AAA). Tylko uwaga, rodzajów tych starych odbiorników sieciowych było pewnie z 10, trzeba przed zakupem sprawdzić czy to te. Każdy działał na innych częstotliwościach.

Na dedykowanych odbiornikach jest mocowanie do odpalenia flashy lampy. Nie bardzo tylko wiem po co to, bo nie przenosi żadnych informacji o ekspozycji, tylko wali ile mocy w żarniku. Średnio to przydatne.

jacq

12-02-2009, 14:48

No i w rezultacie kupiłem powerluxy [..]
Na dedykowanych odbiornikach jest mocowanie do odpalenia flashy lampy. Nie bardzo tylko wiem po co to, bo nie przenosi żadnych informacji o ekspozycji, tylko wali ile mocy w żarniku. Średnio to przydatne.

Służy to tylko i wyłącznie do tego, żeby móc sobie lampę podłączyć
do stopki w odbiorniku i całość zamontować na statywie..
Ja tak używałem przez chwilę i byłem zadowolony.. dopóki nie powiał wiatr..
Statyw z lampą upadł i pękło najsłabsze ogniwo czyli... ta plastikowa
stopka wkręcana za pomocą plastikowej śrubki..

Teraz muszę używać kabelka. Ale jestem bardziej niż zadowolony z działania
tych Powerluxów. Wcześniej zamówione Phottixy odesłałem sprzedawcy
po 10 minutach testowania.. nie nadawało się toto do niczego.

woyd

12-02-2009, 15:07

Czołem,

prośba do Jarka i Jacq - możecie opisać jak praktycznie wygląda to podłączanie odbiornika do zasilania stałego ?? Na zdjęciach ze strony Funsports nie jest to zbyt wyraźnie pokazane, a bardzo by mi się w pracy przydało. Zaś wrażeń z kontaktu mailowego z tą firmą zbyt dobrych nie mam (choć zostawiłem w ich kasie kilka tys. PLN).

Gdyby pojawiły się też jakieś nowe doświadczenia z pracy z tym sprzętem to też będę wdzięczny. Byłem zdecydowany na Skyport, ale z lamp Powerlux jestem bardzo zadowolny, więc....

Ps. Nie znacie może innego sprzedawcy systemu blend California Sunbounce niż Milso ??

oskarkowy

12-02-2009, 15:11

prośba do Jarka i Jacq - możecie opisać jak praktycznie wygląda to podłączanie odbiornika do zasilania stałego ?? Na zdjęciach ze strony Funsports nie jest to zbyt wyraźnie pokazane, a bardzo by mi się w pracy przydało. Zaś wrażeń z kontaktu mailowego z tą firmą zbyt dobrych nie mam (choć zostawiłem w ich kasie kilka tys. PLN).

Miałem to nawet przez chwilkę w reku. Kosztuje dodatkową kasę, 59 albo 99zł. Wtykasz od spodu odbiorniczka w dziurkę kabelek, z drugiej strony masz 220V.

Nie wziąłem tego, bo ostatnio kupiłem kilka nadprogramowych paczek eneloopów AAA. Miały być do lampy, ale komu by się chciało liczyć literki na aukcji. Teraz będzie jak znalazł.

tomasek

13-02-2009, 01:45

Jarku, sprawdź dokładnie, czy na Eneloopach nie będziesz miał problemu z synchronizacją - można się przejechać. Odbiorniki są bardzo wrażliwe na napięcie (w akku masz 1.2V, w baterii 1.5V - a to przy dwóch sztukach robi różnicę 0.6V).

Moje Phottixy z akumulatorkami zamiast baterii mają duży "mistrigger rate" - czyli lampa nie odpala po prostu (jakieś 15%, a to dużo - na bateriach odpala praktycznie 100%).

oskarkowy

13-02-2009, 09:29

Dzięki bardzo za spostrzeżenie, jutro dokładnie to przetestuję w trudnych warunkach. Jakby mi nie działało w 100%, to pewnie bym się nieźle wściekał, nei znając przyczyny. Zabiorę w takim razie też zwykłe baterie.

oskarkowy

16-02-2009, 14:05

wojkij

16-02-2009, 14:31

Tak czy inaczej cieszy że jest już jakaś pewnie działająca alternatywa dla poketów i elichromów - może ceny zaczną spadać?;)

oskarkowy

16-02-2009, 14:34

może ceny zaczną spadać?;)
Widziałem dzisiejsze notowania walut - raczej nie wierzę w taką ewentualność.

wojkij

16-02-2009, 14:45

Niekoniecznie chodzi mi o ceny w złotówkach, nawet cena w usd jest przesadzona - to tylko kawałek tandetnego plastiku z gumową antenka - zarabiają na nich nieziemsko wiec może rosnąca konkurencja zmusi ich z czasem do zmniejszenia cen.

merger

16-02-2009, 15:26

woyd

16-02-2009, 16:38

Dzięki Jarku za Twój post - właśnie zamawiałem dzisiaj Powerluxy i Twój studniówkowy test rozwiał wszystkie moje wątpliwości.

Piszesz merger, że nie widzisz konkurencji dla pocketów. Jeśli komuś wystarcza 50m zasięgu, a sprzęt trafia 100x100 i do tego można go w studio podłączyć do stałego zasilania - to przy cenie 1000zł za zestaw 1+2 (+2 zasilacze sieciowe) nie widzę sensu przepłacać za pockety.

Canion

16-02-2009, 16:54

jeśli już pockety to warto zaczekać na nowe. w sprzedaży od marca.

www.pocketwizard.com/inspirations/technology/hypersync_fpsync/

merger

16-02-2009, 18:23

ja za 3 pockety zaplacilem ok. 1000zlotych, wiec nie widze w czym problem.
50m zasiegu, to jest bardzo malo. czy korzytasz z wyzwalaczy w miejscu, gdzie ludzi z radiowkami jest jeszcze paru? wtedy dopiero sie okaze, czy twoj sprzet trafia 100x100. chinczyki jak sa same w okolicy, tez trafiaja 100x100.

oskarkowy

16-02-2009, 18:43

ja za 3 pockety zaplacilem ok. 1000zlotych, wiec nie widze w czym problem.
Może w tym, że teraz taka cena jest nieosiągalna i tylko próbujesz się pochwalić?

50m zasiegu, to jest bardzo malo. czy korzytasz z wyzwalaczy w miejscu, gdzie ludzi z radiowkami jest jeszcze paru? wtedy dopiero sie okaze, czy twoj sprzet trafia 100x100. chinczyki jak sa same w okolicy, tez trafiaja 100x100.

Chińczyki nie odpalają zawsze. Korzystałem z nich przez wiele lat i wiem co piszę.

Bardzo dokładnie już napisałeś, że twoje najlepsze, wszyscy zrozumieli. Daj teraz nam maluczkim porozmawiać o czymś innym.

A czy 50 metrów to tak mało? Skuteczny zasięg lampy jest zdecydowanie mniejszy niż 50m. Z takiej odległości nie zrobisz też zdjęć z zastosowaniem flashy. Oczywiście można znaleźć jakieś hipotetyczne zastosowanie, ale przy normalnej pracy jest to niepotrzebne.

merger

16-02-2009, 23:32

nie chodzi o skuteczny zasieg lampy, tylko o odpowiedni dobor kadru, nieograniczony zasiegiem radiowek. I uwierz mi na slowo, ze spokojnie da sie i robi sie zdjecia z odleglosci ponad 50m przy uzyciu lamp.
poza tym czym mam sie chwalic? wsrod fotografow, z ktorymi mam przyjemnosc obcowac pockety to standard, czesto nawet nie PlusII, a multimax'y. Nie ma sie czym chwalic, gdyz jest to narzedzie pracy, jak kazde inne.
W reporterce sportowej pockety nie maja konkurencji, niech to bedzie sprecyzowaniem mojego wczesniejszego stwierdzenia. Do zastosowan innych, oczywiscie sa inne opcje nie wymagajace skutecznosci 100x100 i niewiadomo jakiej odleglosci.
Poza tym nie podoba mi sie ton Twojej wypowiedzi, ale co poradzic. Widocznie masz zly dzien.

woyd

24-02-2009, 21:12

Swoje pierwsze wrażenia z pracy z radyjkiem Powelux opisałem tu: http://canon-board.info/showpost.php?p=609966&postcount=1488

Ja tam jestem zadowolony - w końcu przy moich meblach uwolniłem się od kabla, który kilka razy o mało nie pociągnąl statywu na glebę. Jedyny minus to 1/160 jako najkrótszy możliwy czas. Trochę szkoda, ale 1/200 - przynajmniej w połączeniu z lampami Powerlux VC 400 i VC 1000 - jest kompletnie nie do użytku.

grafo

24-02-2009, 22:29

wracajac do konkurencji to wlasciwie jest jakas dla pocketow i to calkiem niezla, mianowicie http://www.radiopopper.com/

woyd

25-02-2009, 00:33

wracajac do konkurencji to wlasciwie jest jakas dla pocketow i to calkiem niezla, mianowicie http://www.radiopopper.com/

Obejrzałem filmik na stronie - wygląda ciekawie, choć trochę zamotany system mocowania. Niestety - nie ma na razie przedstawicielstwa w Polsce, więc zakupy na fVat odpadają, a do tego cena wysoko ponad poziom Skyporta Elichroma i Powerlux'ów.

albercikk

09-06-2009, 09:22

No, to przetestowałem tę zabawkę na wylot. Studniówka, co więcej pisać. Młyn gorszy, niż na trzech weselach z marudnymi pannami razem. Ale do rzeczy:

- skuteczność 100x100. Nie ważne skąd odpalane.
- eneloopy z mniejszym napięciem nie powodują żadnych problemów.
- zasięg: wielka sala - bez żadnych problemów. Parking piętro niżej, 100 metrów od budynku - żadnych problemów. Toaleta w piwnicach dwa piętra niżej w innej części budynku - żadnych problemów. To chyba zamyka temat zasięgu.

Zauważyłem, że dyndające na sprężynkach odbiorniki zwracają uwagę. O ile w studio to pewnie nie ma znaczenia, tak widziałem, jak jakiś małolat zastanawiał się co to jest i wyciągał łapy. Będę to musiał jakoś mocować od góry lamp.

Jeśli ktoś na podstawie tego opisu będzie podejmował decyzję o zakupie, to proszę pamiętać, że to są pierwsze wrażenia i nie mam pojęcia o trwałości powerluxów po dłuższej eksploatacji.

Witam, chciałbym dopytać jaka jest twoja opinia o tym sprzęcie po 4 miesiącach użytkowania, od tego czasu pewnie już nie jedno wesele za tobą, więc te Powerluxy miały okazję dużo i ciężko pracować.
Mam w związku z tym kilka pytań do ciebie a także do innych użytkowników tego sprzętu (szczególnie zależy mia na opiniach ludzi którzy mają ten sprzęt już dłuższy czas i mieli okazję używać go wielokrotnie):

1.Czy niezawodność jest nadal na tak wysokim poziomie i wyzwala za każdym razem ?
2.Jak wygląda sprawa z czasem synchronizacji.
3.Wyzwalasz lampy studyjne czy systemowe (np :580 ex II)
4.Czy zarówno na lampach studyjnych jak i na systemowych ten sprzęt sprawdza sie równie dobrze czy może jest inaczej ?

jeśli masz jakieś inne uwagi o wadach /zaletach tego sprzętu to mam wielką prośbę o podzielenie sie spostrzeżeniami.

z góry dziękuje i Pozdrawiam

oskarkowy

09-06-2009, 09:46

1.Czy niezawodność jest nadal na tak wysokim poziomie i wyzwala za każdym razem ?
2.Jak wygląda sprawa z czasem synchronizacji.
3.Wyzwalasz lampy studyjne czy systemowe (np :580 ex II)
4.Czy zarówno na lampach studyjnych jak i na systemowych ten sprzęt sprawdza sie równie dobrze czy może jest inaczej ?

Hej,
EXy wyzwala tylko z pełną mocą, dla mnie to bez sensu, zresztą nie z taką myślą je kupowałem, więc się tym nie bawię.

Synchro na pewno działa z 1/160, dalej nie sprawdzałem, nie miałem potrzeby.
Wyzwalanie 100/100, nie ma opcji, żeby nie błysnęło.

W skrócie, to zapomniałem, ze mam jakieś wyzwalacze. Działają świetnie, nie powodują najmniejszych problemów, więc nie zwracam na nie uwagi.

Aha, gdzieś ktoś wcześniej pisał, że baterie w odbiornikach padają po kilku godzinach. Z ciekawości sprawdzam właśnie ile da się na nich pociągnąć. Jestem gdzieś w okolicach 100 godzin pracy odbiorników, w środku aku eneloopa AAA. Nadal nie wymagają ładowania.

Aha, od jednego odbiornika odkleiła się jakaś plastikowa płyteczka. Ale niespecjalnie wpłynęło to na jakość pracy :-D

albercikk

09-06-2009, 09:52

Hej,
EXy wyzwala tylko z pełną mocą, dla mnie to bez sensu, zresztą nie z taką myślą je kupowałem, więc się tym nie bawię.

Czyli nie da sie ustawić lamp manualnie tak aby nie błyskały z pełną mocą ?

Hej,
Synchro na pewno działa z 1/160, dalej nie sprawdzałem, nie miałem potrzeby.
Wyzwalanie 100/100, nie ma opcji, żeby nie błysnęło.

W skrócie, to zapomniałem, ze mam jakieś wyzwalacze. Działają świetnie, nie powodują najmniejszych problemów, więc nie zwracam na nie uwagi.

Bardzo mnie to cieszy bo ceny Pocket Wizardów są ciężkie do zaakceptowania, dzięki za info :)

P.S. Jeszcze mam pytanko trochę OT a mianowicie jakich lamp studyjnych używasz na weselach i jak się sprawdzają (nie maja problemów z mrożeniem ruchu ? -takie opinie słyszałem np: o tanich lampach firmy Quantuum)...zastanawiam sie między studyjnymi a systemowymi na wesela...jaka jest twoja opinia czy oba rozwiązania sie nadają do tego celu ?
Pozdrawiam

oskarkowy

09-06-2009, 10:51

Czyli nie da sie ustawić lamp manualnie tak aby nie błyskały z pełną mocą ?

NIe, no da się.. Chodziło mi o to, że automatyka błysku nie działa.

P.S. Jeszcze mam pytanko trochę OT a mianowicie jakich lamp studyjnych używasz na weselach i jak się sprawdzają (nie maja problemów z mrożeniem ruchu ? -takie opinie słyszałem np: o tanich lampach firmy Quantuum)...zastanawiam sie między studyjnymi a systemowymi na wesela...jaka jest twoja opinia czy oba rozwiązania sie nadają do tego celu ?

Używam od lat tej samej chińszczyzny. Nie wiem, gdzie te opinie słyszałeś, ale podejdź do tego w ten sposób, że złej baletnicy... :mrgreen:
A często podobne opinie wypowiadają też ludzie, którzy na oczy lampy studyjnej nie widzieli.

Systemowe na wesela? A skąd one wezmą tyle mocy? Czy może będziesz je łączył po 10szt. w pęczek? :mrgreen: Czas ładowania pozwolę sobie pominąć.

albercikk

09-06-2009, 11:41

Oskarkowy dzięki za info, w takim razie powrócę do koncepcji - Powerlux, Quantuum - myślę o dwóch lampach 300Ws - czy to będzie dobra moc do takich zastosowań ?

wiem że fotografujesz sporo więc jesteś osobą która czerpie swoje wypowiedzi z praktyki dlatego gdy ludzie dają mi sprzeczne odpowiedzi na to samo pytanie to pozwalam sobie pytać ludzi takich jak ty czyli praktyków.

a tu podaje linki do dyskusji gdzie mi tłumaczono dlaczego tanie lampy studyjne nie mrożą ruchu, i zdecydowanie polecono mi do wesel lampy systemowe + Pocket Wizardy...... te dyskusje które zrobiły mi kompletny zamęt w głowie i zmianę planów zakupu lamp studyjnych na systemowe.
http://www.cyberfoto.pl/studio-fotograficzne/101265_2-lampy-studyjne-z-krotkim-blyskiem-aby.htm
http://www.forum.nikon.org.pl/showthread.php?t=92529

Pozdrawiam

oskarkowy

09-06-2009, 12:02

Zamrażanie na kotlecie to żaden wyczyn. W zasadzie da się nawet kombinować na dwie lamelki na raz, bawić z dłuższymi czasami i co tam jeszcze chcesz.

Prawdziwą zabawę z zamrażaniem ruchu miałem jakieś dwa miesiące temu przy robieniu kampanii dla PKO TFI. Na planie miałem kilkoro małych dzieci, wszystko szło na dość duży format i wiadomo, że nie mogło być najmniejszych uchybień.

Jakoś przenośne lampy sobie poradziły, wyzwalacze także. Nie wytrzymywały za to nerwy Viteza, który jak zmienialiśmy pomieszczenia, to mi ciągle wyłączał lampy w innych pokojach, bo mu błyskały :mrgreen:

Z tych linków, które podałeś mam dziwne wrażenie, że ludzie chcą używać EXów tak samo jak lamp studyjnych i spodziewają się takich samych rezultatów. Nie mam czasu przejrzeć dokładnie tych wątków, ale mogę Cię zapewnić, że jak znasz się na ustawianiu świateł, to 2-3 lampy studyjne są nie do zastąpienia choćby przez kontener EXów. I z pewnością nie będzie tak absurdalnych problemów, jak "zamrożenie ruchu".

albercikk

09-06-2009, 12:07

ok, dzięki wielkie za pomoc i wskazanie właściwej drogi :)

Pozdrawiam

Vitez

09-06-2009, 12:37

Jakoś przenośne lampy sobie poradziły, wyzwalacze także. Nie wytrzymywały za to nerwy Viteza, który jak zmienialiśmy pomieszczenia, to mi ciągle wyłączał lampy w innych pokojach, bo mu błyskały :mrgreen:

Nie, nie tak. To nie nerwy. Po prostu się kręciłem byle coś tam włączyć, wyłączyć, poprzestawiać. W końcu miałem udawać asystenta, nie? :p

oskarkowy

09-06-2009, 12:39

Nie, nie tak. To nie nerwy. Po prostu się kręciłem byle coś tam włączyć, wyłączyć, poprzestawiać. W końcu miałem udawać asystenta, nie? :p

To trzeba się było dziećmi zająć, a nie wizażystką :mrgreen:

andres

09-06-2009, 12:57

Niestety - nie ma na razie przedstawicielstwa w Polsce, więc zakupy na fVat odpadają, a do tego cena wysoko ponad poziom Skyporta Elichroma i Powerlux'ów.

Czy aby na pewno?:-D:-D Tzn do czego Ci faktura Vat?:-D:-D

Sprowadzasz powiedzmy ze Stanów. Sprzedawca wystawia Ci normalną f-rę eksportową. W Polsce odprawiasz tzn f-ra plus transport dodać cło i od tego naliczasz vat, który normalnie opłacasz. Następnie f-rę wrzucasz w koszta a Vat odciągasz sobie jak z normalnej f-ry Vat tyle że na podstawie dokumentu SAD. Brzmi to zagmatwanie ale jak będziesz sprowadzał to praktycznie kazda firma spedycyjna w koszcie transportu ma obsługę więc przywiozą Ci towar do domu wraz z całą dokumentacją i jedynie poproszą o uregulowanie cła i vat przy odbiorze. Ot cała filozofia.

Wracając do tematu to faktycznie cena PW w Polsce jest kosmiczna. Inną sprawą jest to że akurat te radia są warte swojej ceny. Pomijam już kwestie zasięgu i skuteczności odpaleń. Nawet kwestia odporności na uszkodzenia mechaniczne jest cholernie ważna, a moje PW już szybowały z 3,5 m na parkiet bez uszczerbku (na szczęście).

Ale w sumie to trochę dziwne rozwiązanie, bo wystarczy wsunąć PW w sanki aparatu i nie trzeba żadnego kabla :-)

pod warunkiem, że aparat ma sanki... :D Może to i śmiesznie wygląda ale ja odpalam PW przy pomocy kabla PC w średnioformatowych Kievach :D

Vitez

09-06-2009, 16:14

To trzeba się było dziećmi zająć, a nie wizażystką :mrgreen:

Z dziećmi jest jak z 'bąkami' - da się wytrzymać tylko z własnymi :p .

oskarkowy

09-06-2009, 16:28

Z dziećmi jest jak z 'bąkami' - da się wytrzymać tylko z własnymi :p .

Ale zajmowanie się "moją" wizażystką jakoś Ci nie przeszkadzało.. :-D
Dobra, kończymy OT, bo tu mają takiego wściekłego moda, który zaraz muchomorami będzie sadził pod nickiem :mrgreen:

woyd

09-06-2009, 20:25

Czy aby na pewno?:-D:-D Tzn do czego Ci faktura Vat?:-D:-D

Sprowadzasz powiedzmy ze Stanów....

Andres - żeby radyjka w koszty wrzucić. Nie wiedziałem, że można to tak rozwiązać jak to opisujesz - aczkolwiek wygląda na cokolwiek zawiłe :)

Co do Powerluxów (albo inaczej SMDV Flash Waves 2) to po kilkumiesięcznym użytkowaniu jestem także bardzo zadowolony. Używam ich kilka razy w tygodniu jako wyzwalaczy studyjnych Powerluxów dużej mocy. Dokupiłem przejściówkę, która umożliwia zasilanie odbiornika prądem stałym (tym samym kablem którym zasilana jest lampa). Niezawodność: 100%, zasięg - maksymalnie oddaliłem się na ok. 40 metrów (bo więcej miejsca nie miałem) i wszystko cacy. Ostatnio robiłem 2 komunie, w obu kościołach poustawiałem lampy na balkonach i wszystko pracowało doskonale. Na ostatniej komunii zrobiłem eksperyment - założyłem 580EX II na sanki a na lampę gumą zamocowałem wyzwalacz i podłączyłem kabelkiem do gniazda PC. Jedno i drugie działało doskonale. Ten eksperyment poniekąd uratował mi tyłek, bo kilka minut po rozpoczęciu mszy w całej wsi zgasło światło i gdybym nie wziął z sobą 580-tki, byłbym ugotowany. Przy okazji poznałem jakość 5DmII: ISO 1000 + doświetlanie fleszem na sankach i zero szumu :))

Inna zaleta Powerluxów to "przejściowość". Gwint statywowy pod spodem i sanki na górze ułatwiają montaż wspólnie z lampami systemowymi na statywach czy blendzie CS. Żywotność baterii też nie nastraja problemów - w trakcie zabaw w strobowanie (http://www.youtube.com/watch?v=arbDRnnxoaA) pstrykaliśmy na zmianę z kumplem po 3-4 godziny na jednych bateriach i nie było problemów ze spadkiem zasięgu czy czymś w tym stylu.

Jeśli czegoś mi brak to tylko przekazywania automatyki błysku, i dlatego myślę o kupnie 1 zestawu nowych PW do świecenia w plenerze (na razie planuje kupienie kabla OC-E3 z jakąś przedłużką, ale domyślam się, że nie jest to najszczęśliwsze rozwiązanie. Drugi mankament to czas synchronizacji: 1/200 czy 1/180 opisane przez producenta i Funsports trzeba między bajki włożyć. Przy 1/160 gdy robiłem coś na jasnym tle daje się zauważyć ciemniejszy pasek. Idealnie czysto jest dopiero przy 1/125s. Ale i tak, gdybym miał możliwość ponownego zakupu - wybrałbym Powerluxy.

Pozdrawiam

andres

09-06-2009, 22:34

Andres - żeby radyjka w koszty wrzucić. Nie wiedziałem, że można to tak rozwiązać jak to opisujesz - aczkolwiek wygląda na cokolwiek zawiłe :)

Brzmi zawile ale tak naprawdę jest proste jak budowa cepa i w 99% przypadków jedyne zmartwienie to zapłata należności celno podatkowych przy odbiorze. Resztę rozlicza się dokładnie tak samo jak f-rę vat.

Arek_Gd

07-07-2009, 17:49

Używam od lat tej samej chińszczyzny. Nie wiem, gdzie te opinie słyszałeś, ale podejdź do tego w ten sposób, że złej baletnicy... :mrgreen:
A często podobne opinie wypowiadają też ludzie, którzy na oczy lampy studyjnej nie widzieli.

Systemowe na wesela? A skąd one wezmą tyle mocy? Czy może będziesz je łączył po 10szt. w pęczek? :mrgreen: Czas ładowania pozwolę sobie pominąć.

Jarek, trochę powrócę do pytania albercikk'a . Jakiej mocy lamp najchętniej używasz w plenerze i na wyjazdowych sesjach ?

Pytam pod kątem zdjeć np dzieciaków w przedszkolu (robię czasami grupowe i portrety) oraz w domowych warunkach (portrety). Wiem, że zmiannych jest bardzo dużo - czasem wystarczą zwykłe 100tki a czasem 500 to mało...

(Szukam kompromisu :mrgreen: , a zastanawiam się pomięczy powerluxami VC300 albo 400)

dzięki ;)

p.s. fajnie, że masz zdroworozsądkowe podejście do chińszczyzny , też takie popieram...

oskarkowy

07-07-2009, 22:52

Jarek, trochę powrócę do pytania albercikk'a . Jakiej mocy najchętniej używasz w plenerze i na wyjazdowych sesjach ?
Takiej, jaka jest potrzebna (i wychodzę na gbura). Na plenerach radzę sobie zupełnie inaczej, na salach jest tak różnie, że nie ma szansy wyciągnąć jakichś rozsądnych wniosków.
Jak się grubiej zastanowić, to ważniejszy od mocy lamp jest czas ich ładowania. No i modyfikatory światła.
Sama moc lamp nie ma znaczenia. Jeśli lampa jest za słaba z softem, to na pewno starczy jej mocy z wrotami i odbiciem od sufitu. A efekt w wielu przypadkach nie do odróżnienia. W tę stronę kombinuj.

arturs

07-07-2009, 23:57

Jarek, napisz jakich lamp używasz bo będą temat drążyć i Cię męczyć ;) a i na gbura nie wyjdziesz :mrgreen:

oskarkowy

08-07-2009, 08:43

Dobra, będzie dokładniej, chociaż jak ktoś będzie papugował i się przejedzie, to nie brać mi tego za złe.
Najczęściej woziłem w walizce 500, 300 i 200Ws. Do tego parasole (4rodzaje), wrota z plastrem i spot. Tym zestawem można opędzić nawet nocne wesele pod gołym niebem.
Teraz z powodu zmiany samochodu będę musiał zmienić walizki i będę woził tylko 2szt. Gorzej będzie ze statywami, do bagażnika mi nie wejdą, chyba będą podróżować na tylnych siedzeniach, akurat miejsca na dwie sztuki powinno wystarczyć. Próbuję przez to pokazać, że lampy są dość elastycznym tematem i ich zastosowanie można traktować bardzo twórczo w zależności od zaistniałych potrzeb i warunków.

nagor

16-02-2010, 01:09

a ja mam pytanie jeszcze do samych PW II plus.
czy wsuwając go na stopke do aparatu i mając w łapkach drugi moge wyzwolic spust migawki w aparacie?
co z ostrością itp.
czy musze kablem łaczyc PW i aparat dodatkowo?

do ilu lamp z e-ttl'em działają - czy z iloma wlezie.

Ps ma moż ektos polska instrukcje do nich moze tam doczytam inne rzeczy których nie wiem jeszcze

sebcio80

16-02-2010, 01:23

a ja mam pytanie jeszcze do samych PW II plus.
czy wsuwając go na stopke do aparatu i mając w łapkach drugi moge wyzwolic spust migawki w aparacie?

aby wyzwalać musisz połączyć PW kablem z aparatem

do ilu lamp z e-ttl'em działają - czy z iloma wlezie.

dowolna ilosc lamp ale E-TTL nie dziala, tylko manual

nagor

16-02-2010, 01:42

"Dzieki zastosowaniu bezprzewodowego transmitera pozbywamy się kabli. Miożemy również wyzwalać aparat znajdujący się nawet kilakset metrów dalej" wg cyfrowe.pl
niby bez kabli zupełnie.
jak nie działa e-ttl to po kiego sa takie drogi.
przeciez one niby są z przenoszeniem e-ttl.a

kurde nic nie kumam

mor_feusz

16-02-2010, 01:49

.....jak nie działa e-ttl to po kiego sa takie drogi.
przeciez one niby są z przenoszeniem e-ttl.a

kurde nic nie kumam

Dlaczego takie drogie:
- zawsze dzialaja
- niezniszczalne
- wsparcie ze strony innych producentow (np Sekonic)

Nie przenosza eTTL'a - sa drogie poniewaz to klasa.
Mozna wyzwolic Pockete'm Aparat - ale trzeba kabelek, ktory laczy Pocket'a z Aparatem (tak jak bys mial wyzwalacz - tylko zamiast przycisku - pocket) i innym wyzwalasz. Tak jabys kupil sobie zdalny wyzwalacz - tylko to 2 w 1 - ale za kabelek zaplacic trzeba (a tani nie jest - jak wszystko do PW).
Mam ST-E2 ale z checia para PW by sie przydala. eTTL jest OK - ale ostatnio szlifuje MANUAL i jest jakos spoko.

sebcio80

16-02-2010, 04:15

jak nie działa e-ttl to po kiego sa takie drogi.
przeciez one niby są z przenoszeniem e-ttl.a

Pocketwizard MiniTT1 i FlexTT5 sa systemem radiowym przenoszacym E-TTL, moga tez wyzwalac aparat, po dokupieniu odpowiedniego kabla

michal.s

26-02-2010, 21:31

oskarkowy - jak się sprawują wyzwalacze powerluxa po roku użytkowania?
U mnie coś nie do końca jest okej, choć jeszcze nie zidentyfikowałem który element (body, wyzwalacz, lampa) zestawu zawodzi.

oskarkowy

26-02-2010, 22:30

hej, sprawują się w zasadzie bez zarzutu. Na wyzwalaczu musiałem już zmienić baterię, więc używam raczej intensywnie. Na czym polegają Twoje problemy?

michal.s

26-02-2010, 22:51

Problem jest z czasem wyzwalania, nie zawsze błysk zamknie się w 1/160s.

Używam body 400D + wyzwalacz powerluxa zasilany z dedykowanego zasilacza + lampy powerlux VC300.
W sesji 150 fotek, ostatnio aż 10% jest skopana przez za późny błysk, raz jest cała czarna klatka, raz tylko mały pasek na górze doświetlony, raz połowa, raz mały pasek na dole niedoświetlony, a czasem tylko lekki cień przelatującej migawki.
To samo dzieje się gdy odbiornik zasilam bateriami (kupiłem komplet nowych baterii do nadajnika i odbiornika).

Wczoraj sesje pstrykałem po kablu (body - lampa) i też były problemy z wyzwoleniem w czasie, choć mniejsze. Czyli teoretycznie już wiem że problem nie leży tylko w radiu.

Zaraz zabieram się za kolejne fotki, tym razem podepnę 430ex do wyzwalacza, i studyjne lampy będę wyzwalał przez fotocele, zobaczymy czy z 430ex wyzwalacz też ma problemy, choć tutaj problemem może być ten fotocela w lampach studyjnych.

Ciekawi mnie gdzie leży problem i jak najszybciej i skutecznie znaleźć przyczynę całego zamieszania...

oskarkowy

26-02-2010, 23:16

Problem jest z czasem wyzwalania, nie zawsze błysk zamknie się w 1/160s.

Problemem są lampy (i chyba migawka*), nie znam wielu lamp, które wyrobiłyby się na 1/200. Wyzwalacz tu nie ma znaczenia.
Ostatnio próbowałem się z tym problemem przy produktówce, klientowi podobała się głębia na buciku przy f/2 a ściany w studio były za blisko w stosunku do minimalnej mocy lamp. 1/160 wychodziła ok, 1/200 to już spore zaczernienie.

* jak kupię mkIV to dam znać, czy lampy wyrabiają się przy krótszych czasach.