Zobacz pełną wersję : Opinia o sprzedawcy - Michał Augustyniak - Fotocela MIF
Opiszę Wam przebieg transakcji z wyżej wymienionym. 05.01.09. skontaktowałem się z gościem co by nabyć fotocelę MIF i kilka innych gadżetów - łącznie 100 PLN. Na tym etapie kontakt był OK. Po uzgodnieniu warunków, 07.01.09 wysłałem kasę i zacząłem oczekiwać na wysyłkę. Kilka dni temu, gdy oczekiwanie trochę mi się już dłużyło, postanowiłem się zapytać o losy przesyłki. Niestety zero kontaktu, nie odpowiada na maile, nie odbiera telefonów, jednym słowem ściema. Pomyślałem sobie - gość wyjechał, nie ma go lub coś mu się stało. Poprosiłem kumpla żeby nawiązał z nim kontakt, że niby coś chce od niego kupić i wiecie co... gość pisze, jest dostępny i dalej chce sprzedawać. Oczywiście na moje maile nie odpowiada. Jednym słowem... wyciągnijcie wnioski sami.
Dodaj jeszcze gdzie ten człowiek działa: nasze forum, alledrogo?
http://mif.sold.pl/ - To jego sklep internetowy.
jakieś recenzje ma dobre. być może on tylko pośrediczy w sprzedaży, a w rzeczywistości kupiłeś na ebay??
Nie kupowałem przez żaden portal. Warunki ustalone na maila. Wydaje mi się że on jest producentem, ale pewności nie mam.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Z tego co czytałem o fotoceli MIF , to jest bardzo dobra.
Napisz gościowi maila ze jeśli w ciągu tygodnia nie dostaniesz zwrotu pieniędzy albo zamówionego towaru to drukujesz maile i idziesz na komisariat. Dane masz, potwierdzenie przelewu masz, korespondencje pewnie też - gdzie tu problem?
Napisz gościowi maila ze jeśli w ciągu tygodnia nie dostaniesz zwrotu pieniędzy albo zamówionego towaru to drukujesz maile i idziesz na komisariat. Dane masz, potwierdzenie przelewu masz, korespondencje pewnie też - gdzie tu problem?
Wysłałem 19-tego :twisted: Zero reakcji. W przyszłym tygodniu na pewno się udam.
ja kupilem u niego fotocele w kwietniu. W listopadzie siadła mi bateria. Pisalem do niego czy mi wymieni bo takie byly waruki gwarancji. Odpisal, ze tak. Wysłałem. Przez tydzien sie nie odzywał na maila. Na gg odpisywal i mowil ze juz wyslal. Miesiac czekalem i juz sie pozegnalem ze sprzetem. Ale nagle odpisal, ze jednak dopiero skads wrocil i dopiero wyslal i rzeczywiscie po miesiacu mialem ja sprawna. W kazdym razie wymienil na nowszy model za darmo i sprzet ogolnie bardzo polecam! tylko trzeba go niezle molestowac aby przyslal :)
Szanowny kolego Marku - bo jak mniemam Ty jesteś autorem tego postu.
Uprzejmie informuję, że skoro podajesz adres sklepu internetowego w którym zakupiłeś towar - zapewne zgodziłeś się z regulaminem w nim zawartym, w którym napisano, że wysyłka nastąpi w ciągu 3-14 dni od daty zaksięgowania przelewu.
W tym przypadku termin ten nie został przekroczony.
Nie chcę wyciągać tej sprawy na forum publiczne, bo za stary na to jestem, a Ciebie Marku bardzo przepraszam że musiałeś tak długo czekać.
Proszenie "kumpla", żeby udawał, że coś kupuje - niepotrzebnie zabiera czas i dodatkowo wszystko wydłuża.
Owszem bywało z wysyłkami różnie, ale nigdy nikogo nie oszukałem, więc bardzo proszę bez takich insynuacji.
Chciałbym również bardzo prosić wątkotwórcę lub moderatora o usunięcie mojego imienia i nazwiska z tematu tego wątku.
Pozdrawiam
august
Też kupiłem u tego gościa fotocelę. I potwierdzam, że strasznie długo mu schodzi z wysyłką, oporny kontakt i ogólnie tak jak piszecie :) fotocela za to świetna! polecam. Po prostu taki typ - świetny konstruktor, kiepski handlowiec ;)
EDIT:
Widzę, że pojawiła się osoba której dotyczy wątek :) korzystając z okazji chciałbym Ci zasugerować poważniejsze podejście do spraw terminowości. Masz naprawdę fantastyczne produkty w ofercie, ale takie podejście sprawia, że wielu klientów po prostu zrezygnuje.
pozdrawiam
Widzę, że pojawiła się osoba której dotyczy wątek :) korzystając z okazji chciałbym Ci zasugerować poważniejsze podejście do spraw terminowości. Masz naprawdę fantastyczne produkty w ofercie, ale takie podejście sprawia, że wielu klientów po prostu zrezygnuje.
Niestety mam świadomość, że na tym polu jest sporo do poprawienia.
Myślę, że jest coraz lepiej - aktualnie tydzień to max, chyba, że mówimy o okolicach świąt itp. - wtedy tak jak w tym przypadku realizacja zamówienia sięga dwóch tygodni.
Zajmuję się tym sam, a nie chcę podnosić cen.
Tak więc wszystkich czekających przepraszam.
Pozdrawiam!
august
Niestety mam świadomość, że na tym polu jest sporo do poprawienia.
Myślę, że jest coraz lepiej - aktualnie tydzień to max, chyba, że mówimy o okolicach świąt itp. - wtedy tak jak w tym przypadku realizacja zamówienia sięga dwóch tygodni.
Zajmuję się tym sam, a nie chcę podnosić cen.
Tak więc wszystkich czekających przepraszam.
Pozdrawiam!
august
No tak, ale gdybys to samo napisal 'watkotworcy' - nie byloby tego tematu. To 'olewasz' czy nie dostales maila z zapytaniem?
Oczywiście, że nie olewam. Kupujący wyznaczył termin, więc ja zrobiłem wszystko co w mojej mocy żeby jak najszybciej urządzenie dostarczyć.
Oczywiście, że nie olewam. Kupujący wyznaczył termin, więc ja zrobiłem wszystko co w mojej mocy żeby jak najszybciej urządzenie dostarczyć.
Człowieku ale jak byś mu odrazu na maila odpowiedział, to by nie było tego zamieszania, utrzymywanie kontaktu, to podstawa zaufania, ludzie jak ze sobą rozmawiają, potrafią rozwiązać wiele problemów.
Oczywiście, że nie olewam. Kupujący wyznaczył termin, więc ja zrobiłem wszystko co w mojej mocy żeby jak najszybciej urządzenie dostarczyć.
Witam, termin w którym prosiłem o wysyłkę a następnie o kontakt nie został dotrzymany. Prosiłem również o maila. Najbardziej wkurzył mnie brak odpowiedzi na maile, bo jest to zwykłe unikanie kupującego. Wystarczyło napisać jak sprawa wygląda, podać termin wysyłki i po sprawie. Zdaję sobie sprawę, że mogą nastąpić różne okoliczności, które mogą utrudnić wysyłkę ale wystarczy tylko o tym poinformować, czyli być fair i wykazać się rzetelnością. Myślę, że nie ma potrzeby bić dalej piany, bo temat zostanie załatwiony a podejście sprzedającego swój bardzo dobry produkt ulegnie zmianie.
aktualnie tydzień to max, chyba, że mówimy o okolicach świąt itp. - wtedy tak jak w tym przypadku realizacja zamówienia sięga dwóch tygodni.
Tylko, że święta były miesiąc temu a zamówienie złożone 5.01 ... no chyba, że mnie coś ominęło :D
Proszenie "kumpla", żeby udawał, że coś kupuje - niepotrzebnie zabiera czas i dodatkowo wszystko wydłuża.
Ale czyj czas i co "wydłuża"? Czyli kiedy nie mam Twoich pieniędzy w portfelu to mam czas z Tobą gadać, jak już zapłacisz to nie zawracaj ****...?
Sorry za dociekliwość, w końcu nie mój problem sam kilkurotnie zostałem naciągnięty i oszukany podczas transakcji internet. a skoro wątek pojawił się na forum publicznym to nie sposób odnieść wrażenia, że to zwykła ściemnologia stosowana...
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.