Stryjek
23-01-2009, 13:45
Witajcie
Chciałem się podzielić z Wami spostrzeżeniami dotyczącymi kalibracji autofocusu w moim sprzęcie.
Otóż jakiś czas temu przesiadłem się z analogowej lustrzanki canona na cyfrową . Ze starych czasów zostało mi sporo różnej optyki firmowej i dedykowanej do systemu Eos z AF w specyfikacji do sprzętu analogowego . Od tego czasu czułem dyskomfort związany z faktem że zdjęcia niezależnie od obiektywu wychodziły miękko ostrzone a w przypadku tele zoomu i ostrzenia przy max ogniskowej punkt ostrości wypadał przed obiektem. Na początku myślałem że zdjęcia sa poprostu poruszone, a to że miękko ostrzone to że taka "uroda" starszej optyki i tak musi być
Przeczytałem na forum Canon -Board trochę postów na temat kalibracji AF i udałem się do serwisu na Żytnią - tam dowiedziałem sie że taka usługa kosztuje 122 zł od sztuki i należało by ją wykonać dla body i każdego z obiektywów osobno . Trochę sie podłamałem -mam cztery "szkła" plus body - to więcej niż 600 zł. Więc postanowiłem że spróbuje na razie z samym body i jednym obiektywem - wybrałem szkło Canona 20mm USM f2.8 ponieważ z nim było najgorzej.
Porobiłem trochę zdjęć i kurcze - opłacało się to zrobić - podnieciłem się rezultatem - zdjęcia wychodzą "brzytwa" i mam wrażenie że pomiar światła też lepiej działa. Wprawdzie nie przetestowałem sprzętu jeszcze z tele zoomem który posiadam ale z optyką szerokokątną działa super.
Oto link do kilku zdjeć na Picasie :
http://picasaweb.google.pl/pepe11222/350D_poKalibracji?feat=email#
Chciałem się podzielić z Wami spostrzeżeniami dotyczącymi kalibracji autofocusu w moim sprzęcie.
Otóż jakiś czas temu przesiadłem się z analogowej lustrzanki canona na cyfrową . Ze starych czasów zostało mi sporo różnej optyki firmowej i dedykowanej do systemu Eos z AF w specyfikacji do sprzętu analogowego . Od tego czasu czułem dyskomfort związany z faktem że zdjęcia niezależnie od obiektywu wychodziły miękko ostrzone a w przypadku tele zoomu i ostrzenia przy max ogniskowej punkt ostrości wypadał przed obiektem. Na początku myślałem że zdjęcia sa poprostu poruszone, a to że miękko ostrzone to że taka "uroda" starszej optyki i tak musi być
Przeczytałem na forum Canon -Board trochę postów na temat kalibracji AF i udałem się do serwisu na Żytnią - tam dowiedziałem sie że taka usługa kosztuje 122 zł od sztuki i należało by ją wykonać dla body i każdego z obiektywów osobno . Trochę sie podłamałem -mam cztery "szkła" plus body - to więcej niż 600 zł. Więc postanowiłem że spróbuje na razie z samym body i jednym obiektywem - wybrałem szkło Canona 20mm USM f2.8 ponieważ z nim było najgorzej.
Porobiłem trochę zdjęć i kurcze - opłacało się to zrobić - podnieciłem się rezultatem - zdjęcia wychodzą "brzytwa" i mam wrażenie że pomiar światła też lepiej działa. Wprawdzie nie przetestowałem sprzętu jeszcze z tele zoomem który posiadam ale z optyką szerokokątną działa super.
Oto link do kilku zdjeć na Picasie :
http://picasaweb.google.pl/pepe11222/350D_poKalibracji?feat=email#