PDA

Zobacz pełną wersję : Pełny zwis systemu po uruchomieniu Lightroom 2.2



troll
18-01-2009, 00:42
Witam Sznowne Koleżeństwo - "przed ostatnią deskę ratunku" - ostatnią będzie format dysku.
Jako że "szukajka" nie odpowiedziała - ośmielam się założyć wątek. Desperacja taka mię naszła.
Ale "ad rem" - po "kliknięciu" na ikonę "Adobe Photoshop Lightroom 2.2" - program zaczyna się uruchamiać - pokazuje się okno tytułowe i "pod spodem" zarysy okien workspace'u. I tyle. Teraz nastepuje pełny totalny "zwis" systemu. Nawet sakramentalne "ctrl+alt+del" nie działa.

Dotychczas działało wszystko normalnie. Dodam że nie były instalowane żadne nowe programy.
System stoi na maszynie 4-ro rdzeniowej, 3,4 GHz 2 GB ram

Za ewentualne porady bedę wdzięczny niezmiernie, bo już zgłupiałem całkowicie.

Memoriz
18-01-2009, 10:55
przed formatem proponuję zgranie backupu bazy programu , czyli plików:
Lightroom Catalog.lrcat
Lightroom Catalog Previews.lrdata
następnie wywal lightrooma i zainstaluj go ponownie, jeśli będize działał przywróć pliki biblioteki i bierz się*do roboty;-)

troll
18-01-2009, 11:37
przed formatem proponuję zgranie backupu bazy programu , czyli plików:
Lightroom Catalog.lrcat
Lightroom Catalog Previews.lrdata
następnie wywal lightrooma i zainstaluj go ponownie

Baaaaardzo śmieszne - baaaardzo :P - witaj. Dzieki za poradę. Dokładnie tak to robiłem i pupa. Nie działa niestety. Instalowałem i od.... kilka razy z ręcznym czyszczeniem rejestru. Po upgrade do 2.2 robi się to samo. Niema znaczena czy pozostawiam "catalog default" czy zapodaję mu ręcznie. Wisi z napisami na ramkach "Catalog 3". Niemniej dzięki za odpowiedź i pozdrawiam.

Novaro
18-01-2009, 12:11
Mi też tutaj nikt nie był w stanie pomóc więc nie licz na to specjalnie:mrgreen:

troll
18-01-2009, 20:50
Mi też tutaj nikt nie był w stanie pomóc więc nie licz na to specjalnie:mrgreen:

Cóż - różnie bywa. W tym przypadku tak jak mówisz. Są święci i świętsi. Ale to w sumie problem czysto software'owy jest i nie wymagajmy zbyt wiele:rolleyes:. Już na szczęście rozwiazałem go sam. Moderator niech z łaski swojej wątek usunie lub zostawi dla potomnych, bo być może komuś też się tak przytrafi.

Otóż Lightroom "pogryzł się" z firewall'em "PC Tools Firewall Plus" firmy "PC Tools Research Pty Ltd". Wyłączenie firewall'a powoduje natychmiastowe normalne działanie Lightroom'a. Piszę nie o opcji "Wyłącz Firewall" tylko o całkowitym wyłączeniu programu.

Pozdrawiam.

Memoriz
18-01-2009, 22:35
dlatego takie problemy warto rozwiązywać samodzielnie ,przecież nikt nie wie co i kiedy wgrywałeś, a przyczyn może być multum , nie można tego określić w jednej poradzie, bo nie ma cudownego lekarstwa!
ważne jest by mieć backup w takich sytuacjach i to warto zapamiętać.

piast9
18-01-2009, 22:56
A w jakimś giercowaniu komputer Ci się nie zawiesza? Lightroom zdaje się miał wykorzystywać kartę graficzną intensywniej niż tylko jako bufor ramki. Zaktualizowalbym sterowniki od karty graficznej na samym początku.

troll
19-01-2009, 00:55
dlatego takie problemy warto rozwiązywać samodzielnie ,przecież nikt nie wie co i kiedy wgrywałeś, a przyczyn może być multum , nie można tego określić w jednej poradzie, bo nie ma cudownego lekarstwa!
ważne jest by mieć backup w takich sytuacjach i to warto zapamiętać.

W pierwszym poście pisałem że nic nie było doinstalowywane. Sie coś firewallowi pewnie "zupgradeowało" i się krzaczy.

Ale dzięki :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

A w jakimś giercowaniu komputer Ci się nie zawiesza? Lightroom zdaje się miał wykorzystywać kartę graficzną intensywniej niż tylko jako bufor ramki. Zaktualizowalbym sterowniki od karty graficznej na samym początku.

Dzięki za sugestię. Drivery są ok. Radek 2600 i działa bez zarzutu :) - niestety to ten opisywany przezemnie firewall. Po odinstalowaniu tegoż jest wszystko ok.
Dzięki za podpowiedzi i dobre chęci.

quail
19-01-2009, 16:32
Sie coś firewallowi pewnie "zupgradeowało" i się krzaczy

Bardzo możliwe. Albo Lighroomowi zachciało się gadać z jakimś hostem w sieci. W dzisiejszych czasach połowa aplikacji ma zwyczaj macania przeróżnych serwerów w Internecie. A firewall nic a nic nie sygnalizował aktywniści Lighrooma?

troll
19-01-2009, 22:57
A firewall nic a nic nie sygnalizował aktywniści Lighrooma?

Nie żadnej aktywności - wykonałem opcje "nie zezwalaj" i "zezwalaj na pełną łączność" i cały czas tak samo. Ale to już mniejszy problem niż "hang". :-D

System - w chwili wolnego czasu - idzie do "zaorania". W końcu po ponad roku mu sie należy :-D

Pozdrawiam

SebaWolf
21-01-2009, 14:52
U mnie od któregoś upgrade'u /nie pamietam ktorego/ jest problem z importem nowych zdjec, zalozeniem nowego katalogu. Okienko od importu nie pojawia sie, a po kazdym kliknieciu myszy slychac tylko klik w glosniczkach. Naciśnięcie ESC przywraca go z powrotem do pracy, ale z importu nici. Może ktoś się z tym spotkał i ma na to lekarstwo?

SebaWolf
27-01-2009, 14:59
Odpowiem sobie sam, będzie dla potomnych jak ktoś tu zauważył słusznie tak samo i w przypadku który opisuje powyżej winny jest program antywirusowy, wyłączenie go /u mnie to Avast/ pozwala na importowanie zdjęć. zakładanie katalogów itp.

Janczewski
03-02-2009, 09:06
Ten sam problem co wyżej, odinstalowanie pakietu Panda niczego nie zmieniło, dopiero przekasowanie pliku: Lightroom 2 Preferences.agprefs, uzdrowiło sytuację, nie jest to eleganckie rozwiązanie, ponieważ czynność należy ponawiać... hmmmm.... 1200PLN i nie działa jak należy...