PDA

Zobacz pełną wersję : 450D - błąd karty SD czy wina aparatu?



rosim
13-01-2009, 16:01
Witam, mój problem poega na tym, iż dwukrotnie po zrobieniu ok. 160 zdjęć (nieco ponad 400 Mb) od sformatowania (pełnego) karty SD pojawia sie nagle błąd i komunikat, że karta jest niesformatowana i nie można wykonac więcej zdjęć. Karta PRETEC 4Gb. Na szczęście zdjęcia można odzyskać wgrywając czytnikiem kart.
Wczesniej zapełniłem do końca Kingstona 1 Gb i było ok bez żadnych błądów. Mam w związku z ta usterką pytania:
1. Czy wina leży wyłącznie po stronie karty PRETEC, czy też może być cos nie tak z aparatem?
2. W jaki sposób sprawdzić poprawność działalni karty w komputerze wykorzystując czytnik i może jakiś program do testowania kart?
3. Czy może lepiej sformatować kartę z poziomu komputera?
4. Jeszcze nie próbowałem tej metody (dopiero przeczytałem w wątku o 40D), podobno nalezy w przypadku takiego błędu wyciągnąć i włozyć ponownie kartę i akumulator i bedzie ok - ja wyciągałem sama karte i nie pomagało.
5. Uszkodzenia mechniczne styków gniazda karty raczej wykluczam, nie wciskałem karty na siłę, aparat nowy, może 5 razy wkładałem i wyciągałem kartę do arparatu
To tyle, mam nadzieję, że to wina karty, jesli tak ,to czy w sklepie można w ramach gwarancji żądać nowej karty (chyba sie ich nie naprawia), bo może być to usterka trudna do wykrycia.
Pozdrawiam.

Peri Noid
13-01-2009, 17:35
Jeśli masz czytnik, to spróbuj nagrać na kartę jakąś większą ilość danych z komputera i zweryfikuj poprawność zapisanych danych. Jeśli będzie OK - coś nie tak z aparatem. Jeśli nie - winna karta i na gwarancji powinni wymienić na nową.

Stanislaw
13-01-2009, 17:35
Firma PRETEC nie budzi mojego zaufania, raczej to jej wina. Karty są tanie i nie warto na nich oszczędzać 10zł. :P

rosim
13-01-2009, 20:21
Peri Noid - też myślałem o nagraniu innych danych na kartę
Stanisław - czytałem raczej opinie o tym PRETEC i były ok, skusiłem się na dosc dobry transfre w okolicach 15Mb, ale chyba masz rację - nie warto oszczedzać

rosim
14-01-2009, 12:23
Witam ponownie, na szczęście okazało się, że to wina karty, nagrałem czytnikiem dane z komputera na kartę i też mniej więcej po nagraniu 480 Mb karta odmawiała dalszej współpracy.
Dobrze wiedzieć tak na przyszłość, że czytnik kart jest jednak niezbędny - bez niego trudno byłoby jednoznacznie stwierdzić, czy wada jest po stronie karty, czy też aparatu.
Reklamacja w sklepie przyjęta, czekam na nową kartę (być może innego producenta).
Dziękuję za pomoc i pozdrawiam

Jago
14-01-2009, 14:43
Jak masz możliwość, to weź coś z Sandiska lub Kingstona. Z wynalazkami już się sam przekonałeś jak jest :!:

Stanislaw
14-01-2009, 15:50
Ja polecam sandiska. Bardzo rzadko kiedy występują z nimi problemy.

rosim
14-01-2009, 16:02
własnie przed chwilą zamówiłem sandiska 4Gb II, pozdrawiam

rosim
15-01-2009, 22:07
Mam już zamiast Preteca Sandiska 4Gb ultra II, wszystko odbyło sie bez bólu i działa, wątek mozna uznac za zamkniety, pzdr

lukasz8402
23-01-2009, 13:57
Firma PRETEC nie budzi mojego zaufania, raczej to jej wina. Karty są tanie i nie warto na nich oszczędzać 10zł. :P

jadę na kilku pretecach już od dłuższego czasu i jest wszystko ok.

Jago
23-01-2009, 14:07
jadę na kilku pretecach już od dłuższego czasu i jest wszystko ok.

Widać rosim trafił na jakiś wadliwy egzemplarz. Mimo, że u Ciebie jest wszystko OK, to do tanich kart nie mam zaufania :!: