PDA

Zobacz pełną wersję : Fotografowanie zimą



gunes
05-01-2009, 20:37
Witam kolegów!
Mam pytanie:
Jestem szczęśliwym posiadaczem Canona 50d, w instrukcji obsługi wyczytałem, że temperatura pracy aparatu wynosi od 0-40*C.
Czyli mam rozumieć że w zime aparat leży w torbie:-D
Co Wy na to?
Jak niskie temperatury zniesie ten sprzęt. Podczas pisania tego postu za oknem mam -22*C.
pozdrawiam.

Paenka
05-01-2009, 20:42
kup se analoga :D mniej elektorniki ;p

Toffic
05-01-2009, 20:43
A mechanika precyzyjna? ;)

quail
05-01-2009, 20:46
A dzisiaj przeczytałem, że w Polsce z zimna pękają szyny kolejowe... niby też są analogowe, ale przewodzą prąd. Coś w tym musi być ;-)

koraf
05-01-2009, 20:51
Witam kolegów!
Mam pytanie:
Jestem szczęśliwym posiadaczem Canona 50d, w instrukcji obsługi wyczytałem, że temperatura pracy aparatu wynosi od 0-40*C.
Czyli mam rozumieć że w zime aparat leży w torbie:-D
Co Wy na to?
Jak niskie temperatury zniesie ten sprzęt. Podczas pisania tego postu za oknem mam -22*C.
pozdrawiam.
Było już :-D :
http://canon-board.info/showthread.php?t=1122&highlight=zima

Paenka
05-01-2009, 21:03
A mechanika precyzyjna? ;)

nie narzekam :D moj analog szybciej działał od cyfry w tych samych warunkach :p

JackC
05-01-2009, 21:23
nie narzekam :D moj analog szybciej działał od cyfry w tych samych warunkach :p

... nie wspominając o padających na mrozie akumulatorkach :mrgreen:.

paczka
06-01-2009, 11:26
moim poprzednim aparatem - 300d "rekord" wynosi minus 27 stopni. I przeżył.... Zdjąłem wtedy na chwile rękawiczki bo niewygodnie się robiło i po kilku sekundach nie mogłem zginać palców...
Pamiętaj tylko by aparat później w domu odtajał kilka godzin przed włączenien Można go w torbie owinąć jednorazówką lub włożyć do torby takie małe woreczki jakie są w kartonach od butów...

aptur
06-01-2009, 11:33
Nie ma się co martwić o sprzęt na mrozie. Ostatnio byłem w plenerze ok. 3 godzin przy temperaturze ok. -15 Aparat cały czas na wierzchu. Jedynym problemem okazały się drętwiejące palce :)
Po powrocie do domu zostawiam sprzęt w plecaku przez ok. godzinę i wszystko gra. Nigdy nie stosuję żadnych woreczków i innych cudów.

Hellfire
06-01-2009, 11:38
Mi ostatnio przy -10 stopniach przestał działać IS, a kiedyś w zeszłym roku pamiętam, że znacząco zwolnił AF. Ale w obu przypadkach chodzi o zdjęcia robione długo i sprzęt był bardzo wyziębiony, więc miał prawo. Tak samo jak moje palce. Muszę w końcu sobie kupić rękawiczki.

MacGyver
06-01-2009, 12:57
Było już :-D :
http://canon-board.info/showthread.php?t=1122&highlight=zima
Zapraszam zatem do kontynuowania dyskusji we właściwym wątku.