PDA

Zobacz pełną wersję : Odrawiająca puszka



Pirx
02-01-2009, 20:35
Tak sobie pomyślałem, że nie ma żadnych technicznych przeszkód, aby wyposażyć puszkę w taki ficzer :

Pstrykam zdjęcie - zapis RAW.
Wyświetlam zdjęcie na podglądzie z np. kolorowym histogramem.
Koryguję jasność (ekspozycję).
Koryguję balans bieli.
Zmieniam Picture Style + kontrast, nasycenie, ostrość (wszystko to co w Parameters) - oczywiście wszystkie zmiany są widoczne on line na wyświetlaczu.
Zapisuję do JPEG z opcją pozostawienia lub usunięcia wyjściowego RAW-a.


Mówiąc krótko, chciałbym mieć możliwość zmiany ustawień wbudowanego w aparat konwertera nie tylko PRZED zrobieniem zdjęcia, ale także PO jego zrobieniu - takie DPP na szybkiego w aparacie.

Ktoś może oczywiście argumentować, że na wyświetlaczu widać zbyt mało, żeby to dobrze ustawić, ale przecież pstrykając JPEG-i oceniamy efekty właśnie na wyświetlaczu, korygujemy parametry i pstrykamy dalej, ufając, że wszystko dobrze ustawiliśmy.

Z technicznego punktu widzenia, wymagałoby to, moim zdaniem, wyłącznie paru drobnych zmian w sofcie (a właściwie w interfejsie użytkownika softu) - wszystkie potrzebne algorytmy, tak czy owak, są w puszce zaimplementowane i działają, zaś do obsługi w zupełności wystarczą istniejące kółka, guziki i joystick.

Co o tym sądzicie ?

PS. Wahałem się, czy wrzucić ten temat do "dSLR", "Software", czy Hydeparku - wrzuciłem tutaj. Jeśli Szanowni Moderatorzy uznają to za niefortunne, przyjmę ich werdykt z pokorą.

quail
02-01-2009, 20:55
Pewnie, że dałoby się. W niektórych małpkach są funkcje edycji zdjęć.
Ale jaki miałby być z tego zysk? Jedyne, co mi przychodzi do głowy, to oszczędność miejsca na karcie (biorąc pod uwagę wariant z kasowaniem RAWa).
Taka konwersja byłaby za to o wiele bardziej czasochłonna niż w komputerze z uwagi na ograniczenia interfejsu użytkownika w aparacie i wielkości jego wyświetlacza.

Pozdrawiam

fotna
02-01-2009, 21:01
Olympus ma to już od dawna w swoich puszkach - a Canon nawet do Banu zdjęć nie dodał - ale w x0D będzie na pewno

quail
02-01-2009, 21:07
a Canon nawet do Banu zdjęć nie dodał

ale o co chodzi? :)

Pirx
02-01-2009, 23:22
Ale jaki miałby być z tego zysk? Jedyne, co mi przychodzi do głowy, to oszczędność miejsca na karcie (biorąc pod uwagę wariant z kasowaniem RAWa).
Przy aktualnych cenach kart pamięci..., taka korzyść nie przyszła mi do głowy.
Widziałbym raczej oszczędność czasu na postprodukcji. Mając przy sobie aparat z taką możliwością, w oczekiwaniu (czasami przedłużającym się) na kolejne ujęcia, można by skonwertować parę zdjęć. Wyjdą? - To wyjdą. Jeśli nie, zrobi się w tradycyjny sposób.
Widzę też parę innych korzyści.
Łatwiej byłoby dostroić parametry JPEG-ów do zastanych warunków, mając możliwość zrobienia tego na podglądzie pstrykniętego wcześniej zdjęcia. To raz.
Dwa, adeptom fotograficznej ciemni byłoby łatwiej oswoić się z tymże "tajemniczym, trudnym i czasochłonnym" RAW-em, a uzyskane efekty byłyby na pewno bardziej zachęcające.


Taka konwersja byłaby za to o wiele bardziej czasochłonna niż w komputerze z uwagi na ograniczenia interfejsu użytkownika w aparacie i wielkości jego wyświetlacza.
Myślę, że odrobina doświadczenia w pracy dżojem i kółkami na małym wyświetlaczu, przyniosłaby całkiem przyzwoite efekty.

Oczywiście, korzystanie z takiej funkcji nie byłoby obowiązkowe, a jej wprowadzenie zapewne znacznie prostsze od implementacji jakże niezbędnego przycisku "Direct Print" :grin:

poszukiwacz2006
03-01-2009, 00:34
No kolego Pirx - a gdzie przyjemność z wywołania Rawa? Nie, nie, dla mnie przynajmniej niech zostanie tak jak jest. Pozdro.

Pirx
03-01-2009, 02:23
Ależ, drogi kolego. Jak pisałem, korzystanie z tej funkcji nie byłoby obowiązkowe. Oczywiście, dla chcących, nie ograniczałoby to przyjemności z wywoływania RAW-a. Kolega, widzę, w moim wieku i sądząc z postawionego pytania, pewnie pamięta dreszcz emocji przy odkręcaniu koreksu po zlaniu zeń utrwalacza.

poszukiwacz2006
03-01-2009, 10:47
A tak. Pamiętam, pamiętam - zdjęcia wywoływaliśmy u kolegi w domu, miał najlepsze warunki. Na okno w pokoju koc (łazienka była diabelnie mała), w tle jakaś muzyka z wieży Diory, rozmowy o życiu, przyszłości, pierwsze miłości no i oczekiwanie na efekt wcześniejszego "szaleństwa" z Zenitem 12XP i TTL. Łza się w oku kręci.

senner
03-01-2009, 13:21
A tak. Pamiętam, pamiętam - zdjęcia wywoływaliśmy u kolegi w domu, miał najlepsze warunki. Na okno w pokoju koc (łazienka była diabelnie mała), w tle jakaś muzyka z wieży Diory, rozmowy o życiu, przyszłości, pierwsze miłości no i oczekiwanie na efekt wcześniejszego "szaleństwa" z Zenitem 12XP i TTL. Łza się w oku kręci.

no właśnie. chcecie ludziom młodość zabierać tymi komputerami i internetem

;]

fotna
03-01-2009, 20:57
Jaka korzyść była by z takiej możliwości?
Dla mnie oczywista mógłbym robić zdjęcia w RAW a wybrane drukować na przenośnej drukarce np w samochodzie czy gdzieś w chałupie u chłopa w terenie by mu dać na pamiątkę.
A tak to muszę ze sobą taskać laptrupa...

Jak by miał takom możliwość choć IMAGE TANK to bym nawet dał te 2,5K zł za canona.
ale widać marketingowcy - mimo że sa wspaniali w canonie jeszcze do tego nie dorośli.