PDA

Zobacz pełną wersję : [battle] Kamil Wolski vs Vitez: fotografia motoryzacyjna



Kamil Wolski
24-12-2008, 03:27
Taka mała propozycja, rzucona rękawica. W moim wątku pojawił się zalążek dyskusji między Vitezem a mną, na temat fotografii motoryzacyjnej. Wg mnie Vitez wypowiada się na temat w którym nie do końca ma pojęcie, podważając umiejętności i doświadczenie przeróżnych fotografów motoryzacyjnych z całego świata.

Jednak, po tym co pisze i jak to pisze, sądzić można, iż jednak szanowny Vitez wie więcej niż mi się wydaje. Dlatego właśnie z mojej strony mała propozycja:

Pojedynek 1vs1, tematem niechaj będzie fotografia motoryzacyjna, ukazanie samochodu osobowego. Zdjęcia świeże, przygotowane po rozpoczęciu Battle'a, nigdy wcześniej nie publikowane. Termin wstępnie 12.01.2009, tak by na pewno Vitez znalazł czas (jestem gotowy w razie potrzeby przesunąć ten termin!).

To jak Vitez, podejmujesz rękawicę? Niechaj brać forumowa podejmie decyzję na podstawie naszych prac, kto ma większe pojęcie w tym temacie!

micles
24-12-2008, 11:02
He he he. Zmarnowałeś temat rewanżowy naszego Battle'a przez Viteza? :D

Paenka
24-12-2008, 12:31
Kamilu chciałam jedynie zwrócić uwagę na to , iż poddacie się ocenie braci forumowej, która wg ciebie nie ma przecież pojęcia o fotografii motoryzacyjnej.

sid
24-12-2008, 12:45
Kamilu chciałam jedynie zwrócić uwagę na to , iż poddacie się ocenie braci forumowej, która wg ciebie nie ma przecież pojęcia o fotografii motoryzacyjnej.

I to jest świetna puenta! :-) Ale battla i tak chętnie zobaczę.

DonBolano
24-12-2008, 12:55
Sam przeciwko wszystkim. Jeden śmiałek występuje przeciwko niezliczonej rzeszy użytkownikó forum fotograficznego. Misja - uświadomić im zasady fotografii motoryzacyjnej! Juz niedlugo. Już tej zimy!

Szykuje się piekna epicka historia :D

wojkij
24-12-2008, 13:00
Skąd w Was kochani tyle agresji ostatnio? ;)

Tomasz1972
24-12-2008, 13:06
Skąd w Was kochani tyle agresji ostatnio? ;)

Święta idą :):):)

Evitagen
24-12-2008, 13:09
Moze niektorzy zaniebali przygotowania swiateczne poswiecajac swoj czas wbijaniu szpil na forum i stad na 5 minut przed Wigilia stresik? :twisted:

Wesolych Swiat

Paenka
24-12-2008, 15:05
hrhrhr a gdzie wy agresję widzicie?
bo ja nigdzie ;) ide kompilować stroik na stół;p

Vitez
25-12-2008, 02:00
Absolutnie nie moja branża - źle mnie odebrałeś, nie wypowiadam się w branży fotografii motoryzacyjnej, tylko przyznaję rację paru osobom które twierdzą że kierowcę musi być widać. Tez tak uważam, ale to nie oznacza automatycznie że też takie zdjęcia robię, po prostu mam zgodne z tymi osobami poczucie estetyki tego typu fotografii. Znajdź lepszy cel. Nie jestem aż tak ambitny by każde wyzwanie przyjmować. Fotografia to dla mnie przyjemność, nie przymus czy wyzwanie :) .
I szkoda, że znowu bardzo osobiście i ambicjonalnie przyjmujesz wszelkie rady. Cóż ... przywilej wieku.

Kamil Wolski
25-12-2008, 02:03
Rozumiem. Tak jak pisałem w moim wątku - odniosłem wczoraj wrażenie że piszesz niejako w 100% pewien swoich rad, przy czym patrząc na portfolio innych fotografów widać, że nie jest to 'złota rada', zaproponowałem więc sprawdzić się w temacie sporu.

Vitez
25-12-2008, 02:05
Rozumiem. Tak jak pisałem w moim wątku - odniosłem wczoraj wrażenie że piszesz niejako w 100% pewien swoich rad, przy czym patrząc na portfolio innych fotografów widać, że nie jest to 'złota rada', zaproponowałem więc sprawdzić się w temacie sporu.

Zedytowałem powyżej - że nie radzę, tylko popieram innych, bo mam podobne odczucia i preferencje co do takich zdjęć, gdy je oglądam, ale ich nie wykonuję.

Równie dobrze mogę piekarzowi "poradzić" że lubię trochę bardziej słony chleb...

Kamil Wolski
25-12-2008, 02:11
Cóż, może po prostu źle odczytałem Twoje intencje. Przy czym mam prośbę Vitez na przyszłość do Ciebie (bo może zostanę mimo zmiany sprzętu na forum) - w momencie kiedy odpowiadam na jakiś komentarz, daje kontrargument, czy coś, nie kwituj tego jako nieumiejętność przyjęcia komentarza - po prostu, czasami warto jakiś problem przedyskutować, nie po to by szukać kto ma rację, tylko by może wspólnymi siłami dojść do jakiegoś porozumienia. Nikt nie jest nieomylny ani wszystko wiedzący. Da radę to zrobić?

Vitez
25-12-2008, 03:01
Da radę to zrobić?

Nie da rady. Bo dyskusja poprzez internet jest zbyt ułomna by ją nazwać dyskusją. Sucha wymiana argumentów, bez jakiejkolwiek możliwości pokazania odczuć, uczuć, emocji, intencji. To dla mnie nie dyskusja :roll: .
Tak więc powtórzę - uważam że nie potrafisz przyjmować argumentów i wszystko bierzesz za bardzo personalnie, szczególnie uwagi czy rady odnośnie swoich fotografii.
Nie ma tu nad czym "dyskutować" (cudzysłowy zamierzone, w świetle powyższego), pozostaje obserwacja twojego zachowania z ciekawością - zmienisz się czy nie? Nabierzesz pokory czy będziesz dalej chciał rywalizować albo się zabijać o swoje foty?
Wybór należy do Ciebie... ja "dyskutować" z Tobą już nie zamierzam - szkoda fatygi.

Kamil Wolski
25-12-2008, 03:02
To możemy to nazwać wymianą argumentów jeśli wolisz.

esteper
25-12-2008, 03:56
Sorry Kamil że w tym temacie:

"Administracjo! Zapobiegaj i lecz się rutynowo. Dobro administracji, gwarantem dobra ogółu."

śVITEZianko - to powiedz mi po cholerę istnieje to forum ? Po cholerę*istnieje każde inne forum ? Osobiście żyłem w przekonaniu że na forum się*dyskutuje, ale byłem w błędzie najwyraźniej, bo w końcu to administracja ma zawsze racje.
sic!

Kamil Wolski
25-12-2008, 04:03
Nie, forum to nie skrót od nazwy FORUM DYSKUSYJNE, Esper, z choinki się urwałeś? ;) Teraz co poniektórzy może zrozumieją skąd to moje oburzenie po kontaktach z niektórymi tutaj. Na ataki Vitez odpowiada agresją, epitetami, na próbę pojednania, zażegnania ciągłych bezsensownych sporów, odpowiada brakiem chęci do dyskusji. Może by tak zejść na ziemię? :roll:

Vitez
25-12-2008, 16:02
Sorry Kamil że w tym temacie:

"Administracjo! Zapobiegaj i lecz się rutynowo. Dobro administracji, gwarantem dobra ogółu."

śVITEZianko - to powiedz mi po cholerę istnieje to forum ? Po cholerę*istnieje każde inne forum ? Osobiście żyłem w przekonaniu że na forum się*dyskutuje, ale byłem w błędzie najwyraźniej, bo w końcu to administracja ma zawsze racje.
sic!

Nie piszę z punktu widzenia forum czy administracji tylko własnego.
Czemu uznajesz automatycznie wszystkie moje słowa za odgórny prikaz administracji i decyzję ogólnoforumową?
JA nie dyskutuję, bo uważam to co powyżej.
Mogę czasami powymieniać poglądy, ale dłuższa dyskusja poprzez internet wg mnie nie ma sensu za bardzo. I tyle. Więc nie wyskakuj z tym "administracja ma zawsze rację" czy też "po co to forum" bo za bardzo uogólniasz.

Kamil Wolski
25-12-2008, 16:41
Tylko, że w Twoim wykonaniu nie ma wymiany poglądów - coś mówisz i uważasz że masz rację, gdy ktoś próbuje Ci wytłumaczyć że ma inne stanowisko, lub że się mylisz, odpowiadasz, ale już nie na temat, tylko pisząc że ktoś jest dzieciakiem bo nie zgadza się z krytyką - czyli Twoim zdaniem, niekoniecznie poprawnym.

zuczek
05-01-2009, 12:19
Tylko, że w Twoim wykonaniu nie ma wymiany poglądów - coś mówisz i uważasz że masz rację, gdy ktoś próbuje Ci wytłumaczyć że ma inne stanowisko, lub że się mylisz, odpowiadasz, ale już nie na temat, tylko pisząc że ktoś jest dzieciakiem bo nie zgadza się z krytyką - czyli Twoim zdaniem, niekoniecznie poprawnym.

coś w tym jest :]

Shutterway.pl
06-01-2009, 12:32
podpisuje sie rowniez pod tym ;]

Kamil Wolski
06-01-2009, 12:51
Po ilości postów widzę że nowi jesteście. Z czasem dostaniecie się do tego grona TWA :lol: ;)

Shutterway.pl
06-01-2009, 14:14
gdzie nowy ;] poprostu nie lubie zbytnio tu pisac :) juz jednego bana dostalem pare lat temu :D :P jakos w 2005 roku chyba :D

MacGyver
06-01-2009, 14:28
Vitezowi nie wypada więc ja zamknę ten wątek, bo dawno stracił sens.
Battla nie będzie, a od wylewania żalów na paskudne i niedobre forum CB jest pralnia!