Tokina 12-24 front-focus

[mar-kos]

Witam
Wczoraj kupiłem tokine 12-24. W sklepie po kilku pstryknięciach wydawało mi się żę wszystko ok, poza tym gdy przed zakupem zrobiłem kilka zdjęć egzemplarzem kolegi wszystkie były idealnie ostre więc miałem nadzieję że nie będzie problemu, jednak gdy dzisiaj zrobiłem kilka zdjęć własnym nowym nabytkiem okazało się że ma duży fornt-focus. widać żę autofocus działa bardzo powtarzalnie jednak zawsze trafia przed obiektem i występuje w całym zakresie ogniskowych. Widać to i na zdjęciach tzw linijki, w pomieszeniech przy słabym świetle, ale też w plenerze kontrastowe sceny w słońcu też wyrażnie widać tą wadę. Wlączenie live-view z powiększeniem na manualnym focusie wyrażnie pokazuje żę trzeba zrobić korektę i wtedy dopiero zdjęcie jest ostre. Czy ktoś miał podobny problem, czy jest to często spotykana wada tych obiektywów? Mam nadzieję że w sklepie nie będzie problemu z wymianą.

[MacGyver]

O w mordę, przecież tam nawet na f/4 jest tak duże GO że jeśli obiektyw w widoczny sposób nie trafia to naprawę musi być z nim coś nie tak.
Linijkę z 30 cm jeszcze rozumiem ale jeśli błąd widać na zwykłych zdjęciach to oddaj go czym prędzej. Ja pierwszy raz słyszę o problemach z AF w tym szkiełku.

[mar-kos]

może jestem przewrażliwiony bo miałem tamrona i kłopoty na szerokim kącie, wieczorem wrzucę link do sampli, więc moze jakieś fachowe oko oceni. jednak dla mnie wyraźnie nie dokręca ostrości nawet w dalekich planach i wyraźnie widać żę dopiero ręczne dokręcenie pierścienia na nieskończoność daje ostry obraz. z bliskiej odległości niezależnie od kąta pod którym fotografuje "linijkę" ustawia ostość ok 20mm przed. Dodam że mam nowego kita z is, stałkę 85mm, 55-250 i tamrona 17-50 no i przez chwilę inny egzemplarz takiej tokiny i było idealnie na wszystkich wymienionych, więc to nie wina body.

[YTR_Bolanda]

Również mam FF na tej Tokinie, ale widać go w zasadzie tylko na f4 więc z tym żyję, biorąc pod uwagę do czego najczęściej to szkło jest używane. Rozmawiałem o tym fakcie z serwisem w Krakowie i gdyby wcześniej w tym szkle sami nie widzieli FF to by mi nie uwierzyli...
Ja swojego nie wymieniłem/oddałem gdyż paragon raczył dać dyla... [:evil:]