Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Czyszczenie obiektywu w serwisie na Żytniej



blink_182
29-06-2005, 22:03
Dostaly mi sie paprochy pod przednia soczewke w EFS 17-85IS. Nie ma to prawdopodobnie zadnego wplywu na jakosc zdjec ale chyba lepiej to wyczyscic. Czy dużo ryzykuje oddając taki obiektyw do czyszczenia w serwisie na Żytniej ?. Dużo sie naczytałem na temat tego serwisu i trochę się boję żeby mi nie uszkodzili obiektywu. Może w W-wie jest jakiś inny serwis niekoniecznie autoryzowany ale godny zaufania.

KuchateK
29-06-2005, 22:06
Ryzykujesz brak zdjec ;)

Nie wiem czy jest sens to czyscic na "nieuszczelnionym odkurzaczu"... Jutro sie pozbedziesz tego a za dwa nastepne dni znowu Ci cos zassa do srodka... I co? Znowu serwis na iles dni? Przeciez tak to ciagle mozna cos serwisowac...

Vitez
30-06-2005, 02:04
Nie ma to prawdopodobnie zadnego wplywu na jakosc zdjec ale chyba lepiej to wyczyscic.

Nie, to zdanie brzmi inaczej: "JESLI paprochy widoczne w/na obiektywie nie maja wplywu na jakosc zdjec (nie widac ich na zdjeciach) to nie ma sensu czyscic"

blink_182
30-06-2005, 02:16
Nie, to zdanie brzmi inaczej: "JESLI paprochy widoczne w/na obiektywie nie maja wplywu na jakosc zdjec (nie widac ich na zdjeciach) to nie ma sensu czyscic"

Teraz nie widac ale jak sie tego nazbiera troche wiecej to prawdopodobnie beda mialy wplyw na jakosc zdjec. Niestety ten obiektyw nie grzeszy szczelnoscia i prędzej czy pozniej bede musial go oddac do czyszczenia.

Vitez
30-06-2005, 02:19
Teraz nie widac ale jak sie tego nazbiera troche wiecej to prawdopodobnie beda mialy wplyw na jakosc zdjec.


Uwierz mi ze to "prawdopodobnie" bedzie zblizalo sie do 1 dopiero gdy bedziesz mial wielkie plamy kurzu naprawde solidnie zaslaniajace obiektyw a nie kilka, czy kilkanascie czy kilkadziesiat malych plamek kurzu.
Mialem kiedys juz dosc leciwego ale jarego Canona 70-210 3.5-4.5 USM i mial on naprawde sporo kurzu w srodku... na zdjeciach tego absolutnie nie bylo widac.

PALOMBO
30-06-2005, 04:20
SŁuchaj .... Jak Masz DostĘp Do SprĘŻonego Powietrza To Sobie Sam To Wydmuchaj ( Tylko Z GŁowĄ ) A Jak Nie To Kup Sobie Powietrze W Spreju. Ale Czy To Napeawde Przeszkadza , Prawdopodobnie WiĘcej KuŻu Jest PomiĘdzy Filtrem A SoczewkĄ NiŻ W Obiektywie.
Dezyzja NaleŻy Do Ciebie

toni
30-06-2005, 06:32
Uwaga ....z tym sprężonym powietrzem to trzeba uważać , nie radzę stosować tanich wersji w aerozolu do elektroniki (jesli już to specjalne do FOTO)
a co do sprężarki o wiadomo wszystkie "chlapią" trzeba dobre filtry, odwadniacze i z głową redukcja cisnienia....
pozdrawiam