PDA

Zobacz pełną wersję : S3 + Raynox DCR-250 lub MSN-202



silentlamb
04-12-2008, 04:42
Witam serdecznie!

Na początku mały wstęp. Jestem bardzo niedzielnym fotografem. Nie mam żadnych znajomych zajmujących się poważniej fotografią, więc do całej wiedzy muszę dojść sam. Nie widziałem nigdy też na żywo żadnych dodatkowych akcesoriów w działaniu, a że ceny sprzętu małe nie są - stąd mój post; dla pewności. Jeśli napiszę coś bardzo głupiego - proszę o wyrozumiałość :)

Ale do rzeczy.

Chciałem sobie zrobić mały prezent z okazji Mikołajek. Miałoby to być kilka akcesoriów, w tym: konwerter do makro oraz filtr polaryzacyjny.

Mój aparat to Canon PhotoShot S3 IS.

Z wyszperanych w sieci informacji wywnioskowałem, że potrzebny mi najpierw adapter/tulejka do aparatu. Najtańsza jaką znalazłem to tulejka firmy Selco. Są jej dwie wersje: 52 i 58mm. Dalsze poszukiwania przyniosły kolejne wyniki: do tulejki pasować będzie konwerter Raynox DCR-250 - jest ponoć nasadzany i zarówno dla 52 jak i 58mm średnicy będzie dobry. Poszukałem więc filtrów: wybór padł na Hoya HMC. Dostępne są obie wielkości - 52 i 58mm.

I moje pytania:

0. Jaki rozmiar tulejki będzie lepszy - 52 czy 58mm? Czy może to być tulejka firmy tego typu, czy musi to być tylko Canon LAH-DC20, który strasznie odstrasza mnie ceną? [w sensie: czy nie będzie żadnych problemów z instalacją tego, niska cena mnie zastanowiła]

1. Czy dokupiona tulejka nie sprawi kłopotów z nasadzeniem na nią konwertera? Nie bardzo wiem jak to nasadzanie wygląda, ten DCR (i MSN o którym dalej), stąd pytanie.

2. Konwerter. Poza DCR-250 znalazłem jeszcze MSN-202. Ten drugi przybliża bardziej, jest też nieco droższy. Czy warto wydać nieco więcej i zakupić MSN, czy DCR będzie wystarczający do dużych przybliżeń? Tematyka zdjęć - mniejsze i większe owady, głównie leśne (tam najczęściej robię zdjęcia) Wyczytałem gdzieś opinię, że MSN przybliża zbyt dużo i ciężko nim sfotografować owady o większych rozmiarach, natomiast dobrze sobie radzi z owadami rozmiarów rzędu 2-3mm. Czy DCR przybliży mi nieświadomy niczego obiekt odpowiednio dobrze? [1]

3. Filtr - jego rozmiar zależy od tulejki, różnica cenowa nie jest aż tak wielka, więc jestem gotów kupić tę 58-mkę, jeśli trzeba. Natomiast pytanie mam odnośnie rodzaju - wyczytałem dwie sprzeczne ze sobą informacje. Jedna z nich mówi, że S3 poradzi sobie dobrze z filtrem liniowym i kołowym, druga - że filtr liniowy może przynieść nieco kłopotów. Który z nich wybrać?


Z góry dziękuję za pomoc i wyrozumiałość :)
MG.

[1] W tej chwili gołym aparatem bez dodatków jestem w stanie przybliżyć owada do takich rozmiarów: http://i37.tinypic.com/25qme.jpg

siudym
04-12-2008, 06:46
Ja do S2 kupilem dwie tulejki, obie najtansze firmy Selco. Najpierw mialem 58mm, ale potem dokupillem TC na 52 mm i ponownie musialem zamowic tulejke juz na 52mm (redukcje odpadaly). Do DCR mozesz kupic obojetnie jaka - 52 i 58 bedzie ok. Adapter i tak ma uniwersalny zaczep. A co do typu konwertera - jak masz kase kup MSN, ma wieksze zblizenia, jednak juz DCR wymaga pewnej wprawy - naprawde ciezko zlapac ostrosc przy takich macro - stabilizacja Ci wiele nie da, poniewaz najgorsze beda drgania nie boczne, ktore stabilizacja jest w stanie korygowac, ale powiedzmy te "do przodu i tylu" - wystarczy lekko oddalic sie np. 1mm i juz tracisz strasznie ostrosc ;) Tak wiec jak mozesz polecam DCR+STATYW za roznice cenowa DCR->MSN ;)

Zamiast mocowania poprzez mocowanie znajdujace sie w zestawach z DCR, polecam Ci kupno redukcji filtrowej z 52/58mm na 43mm czyli tylni gwint DCR'a - jest to stabilniejsze rozwiazanie, bardziej szczelne, poniewaz mocowanie standardowe powoduje powstanie otworow na koncu tulejki oraz jest mniej stabilne (te mocowanie to zwykle zaczepy na sprezynkach)

Foto mojego S2 z tulejka, DCR oraz redukcja:

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img520.imageshack.us/img520/2892/20080919135rd4.jpg)

Jak widac wystaczy, ze zakladam dekielek i juz moze aparat leciec do plecaka bez obaw, ze tradycyjne mocowanie DCR spadnie, albo wleca do srodka tulejki jakies paprochy :) Wygoda+zabezpieczenie+wieksza funkcjonalnosc :)

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img507.imageshack.us/img507/7559/20080919134do2.jpg)

Eberloth
04-12-2008, 11:20
Zdecydowanie kup DCR-250. W dobrym macro liczy sie nie tylko powiekszenie. Jak kupisz MSN bedziesz bluznil na bardzo mala glebie ostrosci i fakt, ze upakowanie sredniej wielkosci owada w kadr bez obcinania kawalkow stanie sie niemozliwe.

silentlamb
05-12-2008, 12:40
Zamiast mocowania poprzez mocowanie znajdujace sie w zestawach z DCR, polecam Ci kupno redukcji filtrowej z 52/58mm na 43mm czyli tylni gwint DCR'a - jest to stabilniejsze rozwiazanie, bardziej szczelne, poniewaz mocowanie standardowe powoduje powstanie otworow na koncu tulejki oraz jest mniej stabilne (te mocowanie to zwykle zaczepy na sprezynkach)
To jeszcze jedno pytanie mam, czy kolejność liczb w tych redukcjach jest ważna? Bo jedyne co udaje mi się wygooglać, to redukcje 43mm->52mm, odwrotnie coś nie bardzo.

siudym
05-12-2008, 13:28
hmm musisz pamietac i napisac sprzedawcy, ze 52/58 ma byc gwint w aparacie, a 43mm FILTRU - tak najprosciej ;). I taka redukcja kupic. Na allegro ogolnie mozesz nie znalezc, sam tez szukalem i juz myslalem, ze nie ma takiej wogole.. Jednak jeden sprzedawca SAM JE PRODUKUJE - niestety nie pamietam nick'a :/ Koszt ok 25zl+wysylka (ma sporo wystawionych na allegro redukcji)

EDIT: http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=6324832
Sam produkuje, jakosc naprawde swietna. Napisz do niego i zamow sobie.

silentlamb
05-12-2008, 14:12
Ok. Dzięki wielkie za pomoc!