Zobacz pełną wersję : Tokina ATX 24-200, chyba uszkodzony
Kupiłem ostatnio Tokinę 24-200 ATX na e-Bayu, zarówno z moim 300D, jak i 1000 Fn nie przymyka się przysłona. Mogę bez problemu robić zdjęcia przy pełnym otworze przysłony, w innym wypadku aparaty się blokują. Czy to skomplikowana naprawa? Początkowo myślałem,że to standardowy problem błędu 99, ale po prostu obiektyw jest chyba popsuty. Proszę o radę.
MacGyver
04-12-2008, 00:52
Część starszych Tokin wywołuje Err99 podobnie jak Sigmy.
Jeśli to rzeczywiście uszkodzenie przysłony pozostaje Ci skontaktować się z serwisem przy ul. Czapskich w Krakowie.
Dziękuję bardzo za odpowiedź. Po dłuższej kontroli doszedłem do wniosku, że przysłona w obiektywie jest całkowicie martwa. czy coś takiego warto naprawiać?
MacGyver
04-12-2008, 22:18
Raczej nie, ale zapytać w serwisie nie zaszkodzi.
Doczytałem teraz w pierwszym poście że problem jest też z leciwym Eosem 1000 więc to rzeczywiście nie kwestia braku kompatybilności.
typowa awaria starszych tokin to pekajaca tasma elektroniczna od przyslony. czesci niedostepne. ja walcze od 3 miesiece bezposrednio z japonska centrala (leca coraz ciezszego kalibru maile...), bo polski dystrybutor sie poddal - walczyli z nimi o te czesci od 4 lat i nic nie osiagneli... probuj pisac maile do japoni, moze jak nas bedzie wiecej, to cos ich ruszy.
jesli chcesz, sluze na prv info do kogo u nich uderzac i jak wyglada moja sprawa, mozemy polaczyc sily.
p.s. jak ktos ma podobny problem z tokina, to pisac - im nas wiecej, tym chyba lepiej.
Dzięki za informację. Ja ten obiektyw przedwczoraj kupiłem. Sprzedający zgodził się na zwrot. Jeśli da mi rabat, to go zostawię. A nie wiesz ile taka taśma kosztuje? Ogólnie fajny obiektyw. Czy ktoś się orientuje dlaczego taka duża jest różnica w ocenie jakości tego obiektywu w zależności od wielkości matrycy - full frame - ok, APS - poor. Trudno mi to zrozumieć.
tasma kosztuje grosze (podobno ok. 40 zl), ale problem w tym, ze jest nieosiagalna... ja wlasnie walcze o jej dostepnosci...
Może już jej nie produkują.
MacGyver
05-12-2008, 01:17
Oczywiście że nie produkują ale to bez znaczenia. Lampki 550EX czy aparatu EOS 30D Canon też już nie produkuje a części na Żytniej są dostępne (nie zawsze od ręki, ale są).
Obecna produkcja Tokiny to 8 szkiełek:
http://thkphoto.com/products/tokina/index.html
a ja sie uparlem, ze wyszarpie sie z japoncami i bede probowal do skutku. roznymi metodami.
MacGyver
05-12-2008, 03:22
Niestety Japońcy z Tokiny mają dość dziwny stosunek do klienta. Uderza to tak samo w nabywców obiektywów jak i w Migomex - polskiego dystrybutora tej marki.
Zgubiłem kiedyś przedni dekiel do mojej 12-24. Mimo że dekiel ten znajduje się na liście akcesoriów (podkreślam akcesoriów, nawet nie części zamiennych) dostępnej na stronie producenta to jego ściągnięcie do Polski, nawet na zamówienie, okazało się niemożliwe. Koniec końców dostałem go od Migomexu za darmo, ze zdekompletowanego egzemplarza, który akurat mieli na stanie, ale zawdzięczam to wyłącznie uprzejmości ludzi tam pracujących.
Może właśnie dlatego, mimo niezłych jakościowo produktów, Tokina ciągnie się na szarym końcu stawki niezależnych producentów obiektywów.
Sprzedawca naciskał na zwrot tego obiektywu, ale gdy przedstawiłem ofertę naprawy w Polsce, poprosił o wycenę. Być może będziemy razem starać się o tę taśmę. Pytałem jeszcze o różnicę wyników w testach, dlaczego ten sam obiektyw dla małego obrazka wychodzi w testach dobrze, a w przypadku podłączenia do APS ma nie najlepszą opinię. Dotyczy to właśnie tego obiektywu w opiniach na Photozone.
Zadzwoniłem w sprawie części zamiennych do Krakowa. Podobno Tokina kilka lat temu została przejęta przez nowego właściciela i zdobycie częsci zamiennych do modeli produkowanych przed tym przejęciem jest prawie niemożliwe.
ja temu serwisowi JUZ nie ufam. poza tym tak najlatwiej powiedziec. tez slyszalem rozne takie bujdy na poczatku od nich...
W każdym bądź razie do Japonii już napisałem. Teraz czekam na odpowiedź.
W Japonii odpowiedziano mi, że mam w sprawie części zamiennych rozmawiać wyłącznie z Migomexem, który zleca naprawy wyłącznie w swoim serwisie w Krakowie. W Migomexie zobowiązali się zająć moją sprawą, ale nikt gwarancji, że uzyskam uszkodzone części nie dawał. Wysłałem obiektyw z powrotem do Anglii. Problem z głowy. Wysyłać obiektyw do Krakowa, by wmontować część i czekać aby w ogóle ją otrzymać to żart z okresu realnego komunizmu. W obiektywie tak jak podejrzewaliśmy jest pęknięta taśma z obwodami drukowanymi o szer ok. 1cm (tak to się chyba nazywa).
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.