Zobacz pełną wersję : jaki kolor Canon EF 70-200 2.8 L ???
sirgerwazy
28-11-2008, 00:57
Witam.
Wczoraj otrzymałem długo oczekiwany obiektyw czyli 70-200 2.8L.
Jakie było moje zdziwienie po rozpakowaniu obiektywu:który zamiast koloru białego(wszystkie fotki w net i opisy innych) jest koloru kremowego z lekka odcienia zieleni. No na pewno nie jest to kolor biały.
Tak wiec teraz moje pytanie:jaki kolor jest waszych 70-200 2.8L?? Czy są koloru białego czy też na fotkach obiektywu w net po prostu jest zły balans bieli
Kolekcjoner
28-11-2008, 01:08
Nie jest biały jest kremowy 8).
A tamten wątek to chyba była pomyłka: http://www.canon-board.info/showthread.php?p=565581#post565581 ???
sirgerwazy
28-11-2008, 01:17
Dokładnie z rozpędu wrzuciłem go nie do tego działu.
A swoja droga ciekawi mnie dlaczego wszystkie foto w net przedstawiają elke jako śnieżno biała ;)
Może ktoś umieści na forum lub wyśle mi na maila prawdziwa fotkę swojej elki z dobrym balansem bieli - będę bardzo wdzięczny :)
Ale czym się przejmować? Jeszcze nie podrabiają eLek ;)
ostra jest ? Fajnie przenosi kontrast i kolor ? Szybka jest ? Jakie to ma znaczenie czy jest biała jak śnieg czy biała jak żółte zęby ?
dla niektorych to widac ma... :)))
hehe, jak widze takie pytania, to przypominaja mi sie moje poczatki na forum - zaczynalem od pytania o wymiary pudelka od 30D :D jechalem wtedy po aparat i nie wiedzialem czy mam wziac maly czy wiekszy plecak, bo nie chcialem go nosic na widoku ;) ktos nawet poczytal to za prowokacje, ale w koncu wymiary mi podano, dzieki czemu odpowiednio dobralem sakwojaz i aparat bezpiecznie odtransportowalem do domu bez niepotrzebnego kuszenia ;) teraz juz nie jestem tak przewrazliwiony, ale wtedy wiadomo - pierwszy dzien z pierwsza cyfrowa lustrzanka :)
ad rem: nigdy mi sie nie wydawalo, ze eLki sa calkiem bialem, nawet kiedy znalem je tylko ze zdjec i tv - zawsze mi wygladaly na kremowe...
sirgerwazy
28-11-2008, 09:35
ojj Panowie Chiny nie spia :) tylko czekać aż pojawia się podroby elek :))))
No cóż po prostu bylem ciekawy dlaczego nawet producent Canon na swojej oficjalnej stronie przedstawia je bardziej białe niż są w rzeczywistości. Przecież jak by nie patrzeć ktoś pokazuje zdjęcia produktu żeby druga osoba wiedziała co kupuje(i nie ważne czy chodzi o kolor,kształt itd). Wszystkie te parametry powinny być zachowane(w szczególności na oficjalnych strona dużych firm produkujących sprzęt foto np.Canon). Oczywiście tak naprawdę kolor to sprawa drugorzędna ba nawet 10-rzędna jeżeli chodzi obiektywy lecz żyjąc w dzisiejszych czasach(Chiny itd) prawie wszystko jest podrabiane. No cóż i wpadłem w lekka panikę ;)
ps:a jest to moja pierwsza elka...
Ernest_DLRS
28-11-2008, 10:02
No t gratuluję eLi, tak one mają taki dziwny kolorek, nie przejmuj się ;)
Corehoorn
28-11-2008, 10:29
Ale czym się przejmować? Jeszcze nie podrabiają eLek ;)
http://fotozakupy.pl/obiektyw/sony-70-200mm-f-2-8g,6700s jeszcze :twisted: ?
http://fotozakupy.pl/obiektyw/sony-70-200mm-f-2-8g,6700s jeszcze :twisted: ?
No i co z tego wynika? :?
http://fotozakupy.pl/obiektyw/sony-70-200mm-f-2-8g,6700s jeszcze :twisted: ?
Ale się popisałeś... Minolta robiła to szkło (i inne też) w takim kolorze od baaaardzo dawna...
Ja też się zdziwiłam jak odbierałam moje L (co prawda f/4 ;-)), ale jednocześnie się ucieszyłam, że jest ciemniejsze niż się wydawało ;-)
I jak nic mi się przypomina reklama Colgate i "be-żowe" :D
sirgerwazy
28-11-2008, 11:20
hehe no dokładnie:) canon skopiował pomysł reklamy colgate... hmmm...a może colgate od canona ?? :))) Ahhh no cóż obiektyw ostry jak żyleta, af szybki jak gazela... wiec kolor obudowy mało istotny :) lecz tak jak wcześniej napisałem ciekawi dlaczego canon wystawia zdjęcia "innych" obiektywów niż produkuje ?? ;)
mate00sh
28-11-2008, 11:20
Proponuję trochę papieru ściernego. Trzeba zdrapać wierzchnią warstwę farby (tą kremową). Pod nią jest biały podkład. Tylko nie za głęboko, bo można się do metalu dodrapać...
Ludzie, macie problemy. Jakby kolor obiektywu wpływał na Wasze zdjęcia w jakikolwiek sposób...
czerwiniak
28-11-2008, 11:43
Proponuję trochę papieru ściernego. Trzeba zdrapać wierzchnią warstwę farby (tą kremową). Pod nią jest biały podkład. Tylko nie za głęboko, bo można się do metalu dodrapać...
Ludzie, macie problemy. Jakby kolor obiektywu wpływał na Wasze zdjęcia w jakikolwiek sposób...
Dokładnie
Ludzie, macie problemy. Jakby kolor obiektywu wpływał na Wasze zdjęcia w jakikolwiek sposób...
Wiesz.. ja np. nie chciałam świecić białą lufą na ulicach ;-)
I czuję się z nim trochę niepewnie na ulicach.
I wolałabym żeby był czarny.
I zaraz mnie zmiotą za profanację... :D
ja nie wiem o co wy sie czepiacie... kolego kupil szklo, ktore wygladalo inaczej, niz w ofercie producenta, to chyba normalne, ze moglo go to zaniepokoic... wiec chcial sie dowiedziec, czy wszystko ok - bo to malo dzisiaj podrobek?
p.s. moim skromnym zdaniem temat spelnil swoje zadanie i mozna go zamknac, a nie bic piane...
mate00sh
28-11-2008, 12:02
Wiesz.. ja np. nie chciałam świecić białą lufą na ulicach ;-)
I czuję się z nim trochę niepewnie na ulicach.
I wolałabym żeby był czarny.
I zaraz mnie zmiotą za profanację... :D
Kiedyś ludzie woleli mieć srebrną 50tkę, bo czarne aparaty kojarzyły sie z profi:)
Przy okazji, 70-200 2.8 nawet czarny jest na tyle duży, że i tak rzuca się w oczy. A jak przeszkadza Ci ten kolor, to są pokrowce (nie wiem, czy są czarne) dla ptasiarzy:)
http://www.adorama.com/LC70200BK.html?searchinfo=cover%2070-200&item_no=21
wrzucam swoje 3 grosze, bo nie wytrzymałem...
ja zanim wydałem 3k pln na L, macałem , badałem, smakowałem kilka egz.
jezeli gość płaci tyle kasy za coś czego nie miał wczesniej w ręku to podziwiam, no chyba że burżuj...:shock:
...bez urazy...
A jak przeszkadza Ci ten kolor, to są pokrowce (nie wiem, czy są czarne) dla ptasiarzy:)
Taśma izolacyjna taniej wyjdzie, a dodatkowo to jest teraz modne ;-)
przeszkadza Ci ten kolor, to są pokrowce (nie wiem, czy są czarne) dla ptasiarzy:)
Są czarne, w dodatku lenscoat.com ma w ten weekend promocję na free shipping (worldwide) USPSem.
Hmm... :>
Uszyję sobie kiedyś taki kubraczek. Neopren się znajdzie.
I w porywach będzie mnie to kosztowało z 30zł :>
Jak mi wyjdzie to będę sprzedawała na allegro :D
Wydać kasę na coś, tylko dlatego, że ktoś powiedział, że jest dobre, bez wcześniejszego zapoznania się z tym, ba - nawet nie widząc tego wcześniej na własne oczy, jest... co najmniej dziwne.
Co do tej śnieżnej bieli - możesz mieć źle skalibrowany monitor, bo na stronie Canona nie ma eLek w takim kolorze.
jezeli gość płaci tyle kasy za coś czego nie miał wczesniej w ręku to podziwiam, no chyba że burżuj...:shock:
Wiesz, nie każdy mieszka w "centrum świata", nie każdy ma też możliwość poświęcenia dnia lub kilku na "smakowanie".
Osobiście sam kupiłem 2 obiektywy i puszkę nigdy ich na oczy nie widząc. Co najwyżej miałem możliwość pomacania danego zakresu ogniskowych (ale nie danego modelu obiektywu). Wiem czego chcę i to kupuję.
sirgerwazy
28-11-2008, 17:02
wrzucam swoje 3 grosze, bo nie wytrzymałem...
ja zanim wydałem 3k pln na L, macałem , badałem, smakowałem kilka egz.
jezeli gość płaci tyle kasy za coś czego nie miał wczesniej w ręku to podziwiam, no chyba że burżuj...:shock:
...bez urazy...
No to może poszukaj jakiś sklep foto który ma 70-200 2.8L na miejscu na wystawie w Trójmieście. Co więcej sklep który ma więcej niż jeden egzemplarz na stanie(nie musi go ściągać ze swoich jakiś magazynów). Co więcej w cenie 3600zl.
bez urazy...
ale życzę Ci powodzenia i szerokiej drogi
Ja też nie macałem i nie badałem :) Od wieeelu lat jest to jedno z najlepszych szkieł canona więc co tu badać ? Kupuje się i używa :)
No to może poszukaj jakiś sklep foto który ma 70-200 2.8L na miejscu na wystawie w Trójmieście. Co więcej sklep który ma więcej niż jeden egzemplarz na stanie(nie musi go ściągać ze swoich jakiś magazynów). Co więcej w cenie 3600zl.
bez urazy...
ale życzę Ci powodzenia i szerokiej drogi
nie no, ludzie, nie rozbrajajcie mnie....
można sprawdzać nie kupując i nie mówcie że w 3mieście nie ma na stanie podstawowych eLek. poza tym są koledzy z forum mieszkający w Trójmieście. kupujesz obiektyw który pasuje ci pod względem ogniska i światła. a reszta? nie znasz możliwości, nie bawiłeś się nim, nie wiesz co potrafi i nie wiesz jakie są wady. kup Tamrona lub Sigmę - to to samo, tylko Ty chciałeś mieć białą rurę na spacer po molo w Sopocie...
pisałem już:... bez urazy...
sirgerwazy
28-11-2008, 18:19
nie no, ludzie, nie rozbrajajcie mnie....
można sprawdzać nie kupując i nie mówcie że w 3mieście nie ma na stanie podstawowych eLek. poza tym są koledzy z forum mieszkający w Trójmieście. kupujesz obiektyw który pasuje ci pod względem ogniska i światła. a reszta? nie znasz możliwości, nie bawiłeś się nim, nie wiesz co potrafi i nie wiesz jakie są wady. kup Tamrona lub Sigmę - to to samo, tylko Ty chciałeś mieć białą rurę na spacer po molo w Sopocie...
pisałem już:... bez urazy...
liczyłem na jakiś przykład sklepu w Trójmieście tak na przyszłość a nie uwagi w stylu :nie no, ludzie, nie rozbrajajcie mnie.... bo one nic nie wnoszą do tematu :))
ps:no to teraz mnie idalnie rozszyfrowales:kupiłem to szkoło bo chciałem pospacerować po molo w Sopocie-70-200 2.8L jako "torebka na pokaz" :shock: ;))
[QUOTE=sirgerwazy;565872]liczyłem na jakiś przykład sklepu w Trójmieście tak na przyszłość a nie uwagi w stylu :nie no, ludzie, nie rozbrajajcie mnie.... bo one nic nie wnoszą do tematu :))
co do sklepu nie pomogę, mieszkam na drugim końcu Polski, ale podtrzymuję to co napisałem. żeby tekst nie był jałowy powiem Ci, że kolega towersivy sprzedaje te obiektywy w cenie bodajże 3400 z gwarancją PL, więc... jeżeli chodzi o kolor eLki to miałem problem z tym, ale z "innej beczki". biała rura wali po gałach i kusi różnych jegomości więc postanowiłem to zmienić lakierując obudowę ale wybito mi to z głowy, względy ekonomiczne, mogą być trudności w ew. odsprzedaży. decyzja padła na osłonę neoprenową.
jeżeli Cię uraziłem to przepraszam, nie małem tego na celu...
opuszczam gardę i przyjmuję pozycję pasywną:mrgreen:
nie no, ludzie, nie rozbrajajcie mnie....
można sprawdzać nie kupując i nie mówcie że w 3mieście nie ma na stanie podstawowych eLek. poza tym są koledzy z forum mieszkający w Trójmieście. kupujesz obiektyw który pasuje ci pod względem ogniska i światła. a reszta? nie znasz możliwości, nie bawiłeś się nim, nie wiesz co potrafi i nie wiesz jakie są wady. kup Tamrona lub Sigmę - to to samo, tylko Ty chciałeś mieć białą rurę na spacer po molo w Sopocie...
pisałem już:... bez urazy...
To ja rozbroję.
Kupiłam obiektyw którego nie widziałam na oczy. Ba... Pierwszą lustrzankę (pomijając Zenita) kupiłam miesiac temu. I nie wiem dlaczego miałby być to zły zakup. I właśnie Lkę kupię w ciemno, a wahałabym się przy czymś lowendowym.
Poza tym, chociaż to "tylko" 70-200/4, miał go jeden jedyny sklep w Sopocie na stanie (foto-net, do Gdyni nie dzwoniłam, w Gdańsku pustki).
Akurat mam taką sytuację, że potrzebowałam sprzętu na już. Zrobiłam jak zrobiłam i nie żałuję. I wcale nie chciałam mieć białej rury, a wręcz przeciwnie.
Kolekcjoner
28-11-2008, 20:37
kupujesz obiektyw który pasuje ci pod względem ogniska i światła. a reszta? nie znasz możliwości, nie bawiłeś się nim, nie wiesz co potrafi i nie wiesz jakie są wady. kup Tamrona lub Sigmę - to to samo, tylko Ty chciałeś mieć białą rurę na spacer po molo w Sopocie...
pisałem już:... bez urazy...
No ja tak robię - prawie zawsze. Co gorzej - w przypadku aparatów weszło mi to w nawyk 8).
I wcale nie chciałam mieć białej rury, a wręcz przeciwnie.
W sytuacji gdy nie chcę świecić "białą/kremową lufą", a nie potrzebny mi MF czy FTM, zakładam na obiektyw osłonę przeciwsłoneczną, tylko odwrotnie. Canon nazywa to chyba trybem transportowym :]
Preskaler
29-11-2008, 08:49
Miałem się nie odzywać ale nie wytrzymałem!
Wszyscy (po trochę) macie rację ale jeśli obecny handel jest tak "skonstruowany", że przychodząc do sklepu widzimy tylko zdjęcie i to z towarem innego koloru (dotyczy sprzętu foto, AGD, RTV, samochodów itd.) a jeśli chcemy coś kupić to MUSIMY ZAMÓWIĆ i zapłacić ZALICZKĘ! Zaliczka jest po to (niewielka) aby pokryć koszty transportu w razie wycofania się klienta z transakcji. Nie wiem jak jest w "prawdziwych" miastach ale w moim "grajdole" jest to powszechnie stosowana zasada. Niektóre sklepy stosują nawet "wyciąganie" od bardziej napalonych klientów pełnej kwoty. Samochód kupowałem w ten sposób (bo niby były na miejscu ale żona chciała inny kolor) i wiele towarów też byłem zmuszony tak kupować! Dlaczego nikogo nie dziwi jak ktoś wybiera kolor np. samochodu, ubrania, butów, plecaka itd. a "czepia" się jak ktoś chce mieć obiektyw w jakimś tam kolorze? No fakt! Samochodem w pokrowcu jeżdzić nie wygodnie czy chodzić w "ciuchu" z pokrowcem.:wink:
Po to jest gwarancja i możliwość odstąpienia od transakcji do 10 dni, żeby zaoczne zakupy były bezpieczne! Sam z tego parę razy skorzystałem. Personel sklepu (bo dotyczyło to sklepu) był b. niezadowolony ale musiał uszanować moją decyzję. Zrezygnowałem w ten sposób z kilku zakupów bo posiadały drobne wady ale tego nie można ujawniać z tego powodu, że uszkodzony towar nie podlega zwrotowi. Zwykle jako powód zwrotu podawałem inny odcień koloru nie pasujący mi do czegoś tam (ścian, mebli, części garderoby itp.).
Podsumowując - każdy powinien być w maksymalnym stopniu szczęśliwy i zadowolony z zakupu i trzeba uszanować jego wymagania (m/inn.) także co do koloru!
wredniak
30-11-2008, 20:45
a jeśli chcemy coś kupić to MUSIMY ZAMÓWIĆ i zapłacić ZALICZKĘ! Zaliczka jest po to (niewielka) aby pokryć koszty transportu w razie wycofania się klienta z transakcji.
pewnie dlatego, że sklepy w dużej części nie mają towaru na stanie i jak klient chce kupić to ONI muszą KUPIĆ to w hurtowni. Tak baardzo często jest z częściami komputerowymi.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.