PDA

Zobacz pełną wersję : Canon S1 IS, da się polepszyć makro?



Mr_Black
26-06-2005, 23:27
Witam.

NIedawno kupiłem swojego pierwszego cyfraka. Od poaczątku zafascynowała mnie makrofotografia. Niestety albo jeszcze nie umiem (miejmy nadzieję) albo za bardzo się nie da zrobić dobrego "zbliżenia" na jakimś robalu tym Canonem. Czy ewentualnie dokupienie jakiegoś filtra czy konwertera czy też czegokoliwek pomogłoby tej kwestii? I czy wogóle sie opłaca, bo niektóre ceny są zaje...te. Nie znam sie praktycznie, dlatego proszę o radę tutaj, na grupie dyskusyjnej mój wątek pozostał bez odpowiedzi.

snow
26-06-2005, 23:30
Może to coś pomoże: http://www.lensmateonline.com/S1macrocomp.html

Wisozup
27-06-2005, 00:02
Witam.

Niestety albo jeszcze nie umiem (miejmy nadzieję) albo za bardzo się nie da zrobić dobrego "zbliżenia" na jakimś robalu tym Canonem.

Co przez to ruzumiesz...?co jest nie tak?tym aparatem jak juz ktos tu wspominal mozna bez problemów robic zdjecia od ok 10cm (osobiscie robilem z blizszych odleglosci). Oczywiscie gdy używasz zoom`u to musisz zwiekszyc odleglosc aparatu od foconego przedmiotu(poza tym jest ciezko zrobic "fajne" makro na zoomie). No a jezeli naprawde fascynujesz sie makro no to ten aparat w tej kwestii chyba nie wypada najlepiej.POZDRAWIAM

mgregor
27-06-2005, 00:06
Np. Tutaj ktos kombinuje w tym temacie: http://www.cyberfoto.pl/viewtopic.php?t=18684&highlight=macro

snow
27-06-2005, 00:06
Chodziło o skale odwzorowania jak rozumiem

Mr_Black
27-06-2005, 00:20
Cóż. Tak jak pisałem kompletnie się nie znam,na pewno mam za mało umiejętności. Aparat mam niecałe dwa tygodnie,także dopiero zaczynam. Być może troszkę mi cierpliwości brakuje, widziałem makro robione tym aparatem (na różnych stronach), tylko nie było tam napisane czy jakieś dodaki w robieniu tych fot pomagały. A że mi nie wychodzi więc myślałem, że coś trzeba dokupić. Może na razie gubie się w manualu, bo automatem wychodzą mi lepsze (z bliska czy z daleka). Przed zakupem wiedziałem, że nie ma trybu makro,ale kto wiedział, że tak mnie wciągnie. A aparatu nie zmienie przez najbliższy okres.

snow
27-06-2005, 00:25
Niestety tym aparatem zdjeć makro (mrówki, robaczki) nie porobisz, musisz zainwestowac w osprzet. Najlepiej do makro spisuje sie Raynox (na tej stronie co ci podałem jest test tego konwertera). Tryb makro w aparacie tak naprawde pozwala zrobic zdjecie z mniejszej odleglosci co nie zwieksza skali odwzorowania - powiększenia. Za makro przyjmuje się zdjęcia w skali przynajmniej 1:2 albo 1:1 (skala 1:1, czyli 1mm na matrycy = 1mm fotografowanego obiektu). Jeżeli chcesz fotografować robaczki pozostaje ci zakupić dodatkowy osprzęt.

Mr_Black
27-06-2005, 00:42
No to już mi się sporo rozjaśniło, ale mętlik jeszcze się utrzymuje w pewnym sensie. Jeśli chodzi o osprzęt, tulejka napewno będzie, natomiast co do Raynox'a cena nie zachęca, bo jeśli dobrze szukałem, to wyszła około 600 zł (a to dużo za dużo jak dla mnie). Czy znalazło by się coś tańszego? Ewentualnie jakiś link. Lub jakie było by niezbędne minimum, czyli tulejka + jakaś soczewka, do polepszenia lub ułatwienia pstrykania "robali" itp. Zdaję się na bardziej doświadczonych. A jeśli było taniej, skłaniałbym się do kombinowania z odwróconymi obiektywami.

snow
27-06-2005, 08:15
Jak masz możliwość to pożycz sobie od kogoś obiektyw i zobacz czy to rozwiązanie cię satysfakcjonuje. Ja używałem tej metody z Fuji S3000 i przyznam że dobra jest do małych obiektów, przy maksymalnej ogniskowej w aparacie. Ja robiłem z Heliosem od Zenita i byłem zadowolony. Raynox'a nie mialem i nie testowałem.

Alzail
27-06-2005, 12:52
a ja mam pytanie rowniez dotyczace makro ale troche inne. mam obiektyw 28-105 II USM i pisze na nim ze minimalna ogleglosc ostrzenia wynosi 50cm ... czyli makro w takim razie odpada na nim ?

snow
27-06-2005, 13:13
O makro decyduje skala odwzorowania a nie odległość z jakiej obiektyw ostrzy

Alzail
27-06-2005, 13:27
a gdzie pisze jaka jest ta skala odwzorowania? sory za glupie pytanko ...

snow
27-06-2005, 13:54
a gdzie pisze jaka jest ta skala odwzorowania? sory za glupie pytanko ...

Niestety nie wiem, na sieci nie znalazłem, ale znalazłem że obiektyw Canon 50 2.5 Macro (http://www.photo.net/ezshop/product?product_id=339) ma powiększenie x0.5, natomiast Canon 28-105 3.5/4.5 USM (http://www.photo.net/ezshop/product?product_id=308) ma powiększenie x0.19 przy 105mm. Jak to się przelicza na skale odwzorowania nie wiem, ale daje jakieś pojęcie

EDIT: Pewnie te 0.19 to jest 1:5, a 0.5 to jest 1:2 w przeliczeniu na skale odwzorowania.

Agni
27-06-2005, 16:52
A jeśli było taniej, skłaniałbym się do kombinowania z odwróconymi obiektywami.

wczoraj robiłam próby z odwróconym Heliosem (do S1 rzecz jasna) - którego wczesniej posiadałam - jedynym dodatkowym kosztem było dokupienie przejściówki (w tym przypadku 52mm/52mm) do odwrotnego mocowania. Efekt jak dla mnie super - nie maiałam za dużo czasu, a do tego wiatr był wczoraj i kwiatki za bardzo się bujały... tylko kilka ostrych fotek mi wyszło. W każdym razie macro z tego jest już porządne, a koszt dodatkowy 20zł przejściówka + cena obiektywu (nie wiem ile taki helios teraz pewnie do 100zl na allegro)

Mr_Black
27-06-2005, 20:06
Trochę dziś poszperałem w pracy mając chwilkę no i będę się skłaniał do tańszego rozwiązania (wiem dzięki nfo Agni), czyli kombinowania z obiektywami. Znalazłem parę rzeczy na allegro, popytam znajomego fotografa obok którego pracuję czy może nie miałby takowych obiektywów, jak nie, to i tak gdzieś coś zawsze znajdę. Wielkie dzięki za rady, bardzo się przydały. Będę stałym bywalcem i pilnym uczniem ;-) Wciąga mnie to,a to chyba dobrze.

A tak z innej beczki, mam na matrycy swojego caona dwa świecące (narazie tyle wypatrzyłem) piksele. Warto ubiegać się o gwarancję czy szkoda czasu?
Pozdrawiam.

snow
27-06-2005, 20:26
A tak z innej beczki, mam na matrycy swojego caona dwa świecące (narazie tyle wypatrzyłem) piksele. Warto ubiegać się o gwarancję czy szkoda czasu?
Pozdrawiam.

Zależy na jakim czasie i ile tego jest. Jak na zwykłych dziennych zdjęciach to napewno tak, jak na długich czasach to też mozesz próbować ale chyba tak to już jest. Zależy też ile ma ten aparat.

Mr_Black
27-06-2005, 20:30
Zależy na jakim czasie i ile tego jest. Jak na zwykłych dziennych zdjęciach to napewno tak, jak na długich czasach to też mozesz próbować ale chyba tak to już jest. Zależy też ile ma ten aparat.


Na zwykłych, normalnych zdjęciach, w auto, bo nawet jeszcze nie próbowałem dłuższych czasów naświetlania. Aparat ma 2 tygodnie.

snow
27-06-2005, 20:34
To ja bym reklamował.

alien
05-08-2005, 21:15
Współczuję....następca s1 czyli s2 ma macro od ..0cm ..trza było poczekać ;-)

Mr_Black
07-08-2005, 00:18
Współczuję....następca s1 czyli s2 ma macro od ..0cm ..trza było poczekać ;-)


Dzięki, ale nie żałuję. Za swojego dałem 1370 zł, S2 kosztowałby jakieś 2100 zł. Skoro S1 ostrzy od około 6 cm, to musiałbym dać ponad 100 zł za centymetr, kupując S2. Oczywiście wiem, że nie tylko macro ma lepsze, ale na moje potrzeby wystarcza mi mój. Jak na moją kieszeń i tak dużo dałem :D

Tomasz Golinski
07-08-2005, 00:29
s2 ma macro od ..0cm
Ciekawe co to za marketingowy trik znowu? :roll: Watpie, zeby mial obiektyw o nieskonczonej dlugosci... AAa, rozumiem. Skoro oni mierza odleglosc od poczatku oniektywu zapewne :lol: wiec po prostu dali dluzsza tuleje. Niezle macenie w glowach...

alien
07-08-2005, 00:52
Oczywiscie ze nie tylko macro jest lepsze...:-) Aparat oparto o procesor DIGIC II, który stosowany jest w profesjonalnych lustrzankach Canona serii D. Umożliwia on na fotografowanie z szybkością do 2.4 klatek na sekundę i dwukrotnie skraca czas ustawiania ostrości. Czas jaki upływa od włączenia aparatu do jego pełnej gotowości jest teraz również dwa razy krótszy niż w poprzednim modelu. Procesor DIGIC II pozwala również na wybór jednego spośród 18 trybów fotografowania (najkrótszy czas otwarcia migawki wynosi teraz 1/3200 sek.). Dodatkowo mamy teraz możliwość fotografowania z pełną rozdzielczością podczas filmowania sekwencji video. DIGIC II poprawia również oddanie kolorów i dokładność balansu bieli i przyspiesza szukanie i przeglądanie zapisanych zdjęć. Za szybkie przesyłanie zdjęć do komputera lub drukarki odpowiada szybki port USB 2.0.

Ze juz nie wspomne o matrycy 5 mln pikseli i fizyczny rozmiar tez jest wiekszy no i ekran lcd tez wiekszy....stary te 1370 zita ktore dales to ostra przeplata..juz chyba lepiej bylo kupic olympusa c-770 ;-) lub dolozyc troche do s2 Żałuj :) :) :)

muflon
07-08-2005, 10:03
Ciekawe co to za marketingowy trik znowu? :roll: Watpie, zeby mial obiektyw o nieskonczonej dlugosci... AAa, rozumiem. Skoro oni mierza odleglosc od poczatku oniektywu zapewne :lol: wiec po prostu dali dluzsza tuleje.
Nie znasz się. Macro 0cm -> matryca wyjeżdża na wysięgniku tuż za przednią soczewkę :mrgreen:

alien
07-08-2005, 11:36
dobre ;p ;p ;p

A tak swoja droga we wszystkich testach na dpreviewna przyklad i megapiksel.net bardzo sobie chwalili te macro od 0 cm. i nawet fotki mozna bylo zobaczyc....super sprawa! :)

alien
07-08-2005, 22:07
Tu mamy swietny przyklad macro zrobionego z S2...lustrzanki niech sie chowają ...
http://www.photosig.com/go/photos/view?id=1578527&forward=browse WOW!!!

DoMiNiQuE
07-08-2005, 22:08
Tu mamy swietny przyklad macro zrobionego z S2...lustrzanki niech sie chowają ...
http://www.photosig.com/go/photos/view?id=1578527&forward=browse WOW!!!

noo faktycznie GO powala :mrgreen::lol:

Tomasz Golinski
07-08-2005, 22:10
A widziales fotki p13ka?

alien
08-08-2005, 10:19
Nie ale daj linka :)

Tak swoja droga w s2 nie trzeba wydawac pieniażków na konwertery do macro co jest duzym plusem dla amatorów ;-)

Tomasz Golinski
08-08-2005, 17:50
np. to: http://canon-board.info/showpost.php?p=48518&postcount=31

alien
08-08-2005, 21:30
Dużej różnicy w jakosci zdjęc nie widze za to w cenie aparatów ogromną ;-) S2 rządzi....wyszukaj lepiej cos ciekawszego i rzuc linkiem :)

Tomasz Golinski
08-08-2005, 21:41
w jakosci moze nie (zreszta po miniaturkach malo widac) ale ta u p13ka jest w locie :roll: a to istotna roznica. Jak chcesz wiecej makro to zapraszam do mnie: http://labfiz.uwb.edu.pl/~tomaszg/foto/04Makro/index.html