PDA

Zobacz pełną wersję : [?] 40d+50/1,8 czy 450d+zoom przy ograniczeniu $$$



partyzant
21-11-2008, 23:44
Witam :) Jako początkujący "laik" w temacie zwracam się do Was z prośbą o pomoc w wyborze (grzebię na forum już długo, lecz nie znalazłem odpowiedzi):

1. 40d + 50mm/f1,8 = ~ 2700zł
2. 450d + zoom = ~ 2700zł

Z powodu ograniczonych środków nie mogę zaszaleć powyżej tej kwoty :( Problemem jak dla mnie jest wielkość body - wielkie mam dłonie i 450d leży mi trochę jak dziecięca zabawka przy 40d (aparat trzyma się na kciuku, środkowym i serdecznym - mały palec wisi w powietrzu z braku miejsca na body, wskazujący na spuście). Kolejny to powtarzające się hasło: "jakość szkła ważniejsze od body", ale jak w tym wypadku ustosunkować wygodę?

Różnica cenowa miedzy tymi body to ok. 600zł, co razem z 50/1,8 daje ok. 1000zl na zoom w opcji z 450d. I pytanie: w jaki warto zainwestować przy tej kwociei?. Jeśli chodzi o preferencje foto - przede wszystkim foto ludzi, czasem odrobina krajobrazu. Jestem w totalnej kropce i bardzo proszę o podpowiedź. Z góry dziękuję za pomoc :)

migawka
22-11-2008, 00:07
No to Masz problemik..miałem kiedys 450d w ręku, całkiem sympatyczna pucha, tylko mala..
Sam zaczynałem od 350d, wiec zaczniesz trochę wyżej, wg. mnie na początek to 450D+ jakiś sensowny obiektyw, bo z lepszą pucha a słabym obiektywem, bądz wspomnianą 50/1.8 to za duzo i tak nie zawojujesz, sam sie męczyłem z czyms co mnie nie zadowalało..
Lepszy obiektyw nie jest zły, jak kupisz zooooma to po jakims czasie Będziesz Wiedział czy Chcesz szerzej czy dalej i wtedy Pójdziesz dalej, a na puszkę czas zawsze sie znajdzie, kasa tez..

DonBolano
22-11-2008, 00:12
A moze jeszcze gdzies w dobrym stanie C 400D znajdziesz.. Bo 450 D bardzo podobny. No chyba, ze LiveView az taki niezbedny :)

migawka
22-11-2008, 00:14
Racja, zawsze Możesz powiększyc body..

DonBolano
22-11-2008, 00:17
A poza tym najwazniejsze sa szkla. Body jakie podepniesz (oczywiscie zgodne z systemem) nie wazne - zdjecia zrobisz :)

partyzant
22-11-2008, 00:23
Ale widzę DonBolano ze cykasz na 400d + grip. Czy to wynika z potrzeby dłuższego działania, czy z wielkości puszki? Bo myślałem też o opcji 450d+grip. Ale wtedy przy opcji "made by canon" to koszt tej puszki z gripem = 40d. A zatem? :)

Myślę bardziej o 450d niż 400d, bo różnica zaledwie 100zł ;)

migawka
22-11-2008, 00:35
Na gripa można poczekac lub sie przyzwyczaic, bo nikt napewno ja, nie mogłem przyzwyczaic sie do zwalonych fot, nie dlatego, że ja cos sknociłem, dlatego bo obiektyw miał swoje humory..

jinks
22-11-2008, 00:45
Jestem zwolennikiem zakupu lepszych szkieł niż body jednak tym razem polecam zakup 40d. Wygodniejszy i duuużo lepszy AF. Co do obiektywu kup kita+50mm/f1.8, ew. jeśli jesteś w stanie dołożyć to sigma 18-50/f2.8+canon 50mm/f1.8. Jeśli poczujesz niedosyt i tak zaczniesz rozglądać się za droższymi szkałami:)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Możesz też kupić używanego 400d a wtedy na obiektywy zostanie przynajmnij 1700zł :)

zyyys
22-11-2008, 00:58
1000zl na zoom w opcji z 450d. I pytanie: w jaki warto zainwestować przy tej kwociei?.
Ale jaki zoom masz na myśli? szerokąkątny czy teleobiektyw?
Za tę kwotę to nic sensownego nie kupisz i zasada lepiej lepsze szkło niż body ni jak się tu ma.

Ja na Twoim miejscu kupiłbym 40D i 50kę. Ale to dlatego, że ja chcę czegoś więcej niż tylko pstrykać fotki na imprezach rodzinnych zakładam, że Ty też skoro chcesz kupić lustro :)
40D to już dobra pucha, a 50ka jest bardzo wdzięcznym obiektywem jak za tę kasę.
A jak się zarazisz, a o to bardzo łatwo, to kasę znajdziesz i zaczeniesz budować:)

Jeśli chcesz mieć lustrzankę bo taka moda to kup sobie 450kę z kitem i zdjęcia rodzinki na wakacjach będziesz mieć zaliczone ;-)
W zupełności Ci taki zestaw wystarczy to zwykłego pstrykania.

Pozdrawiam

DonBolano
22-11-2008, 11:31
Ale widzę DonBolano ze cykasz na 400d + grip. Czy to wynika z potrzeby dłuższego działania, czy z wielkości puszki? Bo myślałem też o opcji 450d+grip. Ale wtedy przy opcji "made by canon" to koszt tej puszki z gripem = 40d. A zatem? :)



Gripa kupilem, bo byla okazja, a i jest przydatne. Lepiej sie trzyma tez przy ciezkim 70-200/2.8. Problem jest tylko taki, ze mam slabe zamienniki - powinno trzymac dwa razy dluzej, a jest roznie ;) hih


Powtorze to, co pisali poprzednicy ponadto. Doloz troszke i wez 40D - jesli chcesz sie zajac zdjeciami na powaznie, chcesz rozwijac swoje hobby, to bedzie jak znalazl. Na poczatek wez KIT'a - niewielkie pieniadze to sa, a po jakims czasie, bedziesz wiedzial, co Ci potrzeba - jakie ogniskowe najczesciej wykorzystujesz, a jakich Ci brakuje.
Co do Canona 50/1.8 - sam go mam i mogę polecić na początek - b. dobra ostrość jest jednak dopiero gdzieś tak od 2.5-2.8 i czesto mi gubi ostrosc z wiekszych odleglosci. Ale jak juz ma sie to szklo i sie je pozna, to sie wie, kiedy mozna je wykorzystac :)

Rjan
22-11-2008, 12:07
Pewnie trochę wyłamię się z "ogólnego trendu", ale sugeruję raczej następujący wybór:

1. 400D + grip + Tamron 17-50
Obecnie dobre ceny za używaną puszkę, która daje obraz praktycznie identyczny jak 40D (używam obu). 40D to lepsza ergonomia, ale kosztująca dziś tyle do dwa 400D. Grip zdecydowanie pomaga (wg mnie opcja obowiązkowa do małych trzycyfrowych korpusów).

2. 40D + kit IS
Jeśli już koniecznie 40D to właśnie teraz. Cena nowego przyzwoicie spadła, bo pojawił się nowy model. Czy warto dopłacić za lepszą ergonomię (wielkość body, spot, szybkość serii i pewne boczne punkty AF)? Sam zdecyduj.

Przy ograniczonym budżecie decydowałbym się na 400D z tamronem. Wariant zakupu 40D z kitem prędzej czy później spowoduje parcie na zakup lepszego szkła i związane z tym koszty.

Pomysł 50 zamiast kita uważam za nietrafiony. Ta ogniskowa naprawdę ograniczy zastosowanie sprzętu. Poza tym 50 1.8 jest tania i można ja będzie dokupić później - tyle z kieszenie zawsze da się wysupłać. Dodatkowo mając ww. tamrona potrzeba posiadania 50 będzie naprawdę niewielka.

Pirx
22-11-2008, 12:54
Myślę, że Rjan bardzo sensownie radzi.
Jako w miarę uniwersalny, niedrogi sprzęt do robienia zdjęć, zestaw 400D + T.17-50 jest bardzo rozsądnym kompromisem pomiędzy kosztami, a jakością zdjęć. Jeśli nie wdepniesz w g... (zwane sprzętowym onanizmem), to powinno Ci to starczyć na długo :D

Jeśli jednak ten zakup, ma być początkiem poważniejszej przyjaźni z systemem Canona, to zdecydowanie polecam 40D (obawiam się, że jak skończą się zapasy, to nieprędko będzie można kupić tak przyzwoity nowy korpus, w tak przyzwoitej cenie).
A obiektyw ? Cóż, przy ograniczonym (na początek) budżecie kit z IS-em może być całkiem niezłym rozwiązaniem.
Jeśli jednak wolałbyś stałkę, to zamiast 50/1.8, na cropa poleciłbym jako standard 35/2 - używany da się kupić w cenie nowej "pięćdziesiątki".
Problem w tym, że Ci co go mają, to nie chcą się go pozbywać. Chyba, że w wyniku "update'u" na 35L :smile:

sadaman
22-11-2008, 13:43
Myślę, że Rjan bardzo sensownie radzi.
Jako w miarę uniwersalny, niedrogi sprzęt do robienia zdjęć, zestaw 400D + T.17-50 jest bardzo rozsądnym kompromisem pomiędzy kosztami, a jakością zdjęć. Jeśli nie wdepniesz w g... (zwane sprzętowym onanizmem), to powinno Ci to starczyć na długo :D

Jeśli jednak ten zakup, ma być początkiem poważniejszej przyjaźni z systemem Canona, to zdecydowanie polecam 40D (obawiam się, że jak skończą się zapasy, to nieprędko będzie można kupić tak przyzwoity nowy korpus, w tak przyzwoitej cenie).
A obiektyw ? Cóż, przy ograniczonym (na początek) budżecie kit z IS-em może być całkiem niezłym rozwiązaniem.
Jeśli jednak wolałbyś stałkę, to zamiast 50/1.8, na cropa poleciłbym jako standard 35/2 - używany da się kupić w cenie nowej "pięćdziesiątki".
Problem w tym, że Ci co go mają, to nie chcą się go pozbywać. Chyba, że w wyniku "update'u" na 35L :smile:

Koledzy dobrze radzą.
Sam od siebie radziłbym ci kupić jednak 40D
Po pierwsze dlatego że jego cena jest przyzwoita a nawet bardzo dobra.
Po drugie - jeśli stwierdzisz za kilka miesięcy że 4xxD jest za mały lub cię ogranicza to nie będziesz musiał go sprzedawać by kupić wyższy model.
A na szkiełka przyjdzie czas:-D

MagdaS
22-11-2008, 14:10
Hej piszę bo sama jestem na podobnym etapie z tym ze mimo iz aparatu jeszcze nie kupilam (czekam na fundusze;) to zdecyduje sie na c40D a dlaczego? dlugo myslalam nas 450 ale jednak ja chce focic glownie sport a do tego AF niezbedny nie chce zmienisc puszki za pol roku, ja sie zzywam z aparatami heh.. dlatego wole dolozyc do body i kupic ja z kitrm a szkla dokupowc systematycznie, zastanawialam sie nad 50/1,8 ale teraz jakbym kupowala to raczej blizsza jestemu kupieniu kita a po jakims czasie chcalabym dokupic jednak 85/1,8 bede musiala na niego dluzej zaczekac ale w tym czasie naucze sie robic zdjęcia kitem co na pewno mi się na później przyda.

A co do moich rozważań to wlasnie dlatego wolę 85 bo jednak szkiełko baardzo zacne, ogniskowa nada mi się równiż na złe warunki do robienia sportu, a do portretów będzie idealna. Potem oczywiscie będę planowala rowniez zakup tele ale to nie ten temat...

Merauder
24-11-2008, 09:05
Tylko nie kupoj czasem 40D z powodu takiego, ze to sprzet polprofesjonalny i bedziesz wiekszym profi fotografem.

Ja osobiscie stalem przed podobnym wyborem i doszedlem do wniosku, ze wezme 450-tke, bo po dlugich lektorach wielu for (m.in naszego) wole lepsze szkla niz lepsza puszke.

Dla mnie w 450D wazny jest krzyzowy punkt AFa, zwlaszcza, ze bede kupowal do niego szkla z swiatlem 1.4 i 1.8. Dlatego dla mnie odpadl 400D.

Tez dlugo rozmyslalem nad 40D, ale tak doprawdy jak mi ktos powie jaka konkretna przewage po za ergonomia uzyskam to wezme 40D.

Bawia mnie slowa niektorych przedmowcow, ktorzy twierdza, ze osoby z 450D to ofiary marketingu. Dla mnie i dla wielu to dobra pucha, ktora teraz jest w bardzo przystepnej cenie, a jak moge miec do tego lepsze szkla niz z 40D sprawa sie zamyka. A fakt, ze przez niektorych onanistow sprzetowych nie bede powazany to juz nie moj problem.

Rjan
24-11-2008, 10:50
Dla mnie w 450D wazny jest krzyzowy punkt AFa, zwlaszcza, ze bede kupowal do niego szkla z swiatlem 1.4 i 1.8. Dlatego dla mnie odpadl 400D.

A niby czym różni się środkowy punkt AF w 450D i 400D?
W obu przypadkach jest krzyżowy o "wzmocnionym działaniu" dla szkieł 2.8 i jaśniejszych.

rafori
24-11-2008, 11:20
Od siebie doradze 40D. Sam wybierałem pomiędzy 400D, 450D i 40D. Dzięki uprzejmości znajomych mogłem wykonać kilkadziesiąt zdjęć w różnych warunkach każdym. Wybrałem 40D i nie żałuję. Różnica jest znaczna.

50mm to tani obiektyw ale kto powiedział, że kiepski. Zobaczcie ile ludzi ma go w swoich zasobach.

ps. Powyższenie oznacza jednak, że 400 czy 450 są złe i niepraktyczne. Przy dzisiejszych cenach nie patrzyłbym na niżej niż 40D.

http://www.dpnotes.com/comparisons/canon40dxsi450d.php

Pecek
24-11-2008, 16:19
Ja bardzo zwięźle.
Tylko 40D ;) Piekny AF, wysokie uzyteczne iso. A 50 1.8 na poczatek bedzie ok, chociaz moze poczekaj i kup 1.4 ? ... Ale wiem że czasem mozliwości a kasa to dwie rzeczy, bo właśnie z tego powodu kupiłem 40D a nie 50D ;) Pozdrawiam serdecznie

Merauder
25-11-2008, 09:47
A niby czym różni się środkowy punkt AF w 450D i 400D?
W obu przypadkach jest krzyżowy o "wzmocnionym działaniu" dla szkieł 2.8 i jaśniejszych.
Kurcze, a dal bym sobie reke uciac, ze na jakims forum czytalem wlasnie, ze owy krzyzowy srodkowy punkt AFa jako roznice pomiedzy 450D, a 400D.

Mozliwe, ze pomylilo mi sie z punktowym pomiarem swiatla.

A co do ceny 40D to sie zgodze, ze bardzo atrakcyjna, ale liczac samo body to dalej ok 900 zl drozej niz 450D, a wiec to juz podchodzi prawie pod np 50 1.4 lub 85 1.8 na ktorych bardzo mi zalezy. Majac na uwadze, ze szkiel kupowac przez najblkizszy czs juz nie bede, bo mam inne plany jak chociazby 430 EX II czy amatorskie studio, wole 450D.

rafori
25-11-2008, 11:37
Wiec nie wybierales lepszego body tylko jakiekolwiek tanie, ktore pozwoli Tobie na inne zakupy. Cos za cos. :-)

Merauder
25-11-2008, 12:32
Wiec nie wybierales lepszego body tylko jakiekolwiek tanie, ktore pozwoli Tobie na inne zakupy. Cos za cos. :-)
Nie jakiekolwiek, bowiem w ktorym punkcie 450D jest slabsze od swoich mlodszych braci czy 1000D?

rafori
25-11-2008, 13:06
Tu akurat nie mowimy o 1000 vs 450 ale 450 vs 40, co jest sporą różnicą.

Nie mówię, że 450 jest złe. Mam kolegę, który wykonuje nim z dużym powodzeniem sesje w plenerze/studio (domyślam się, że w tym kierunku chcesz się rozwijać pisząc o 85mm i lampach). Mówię jedynie, że znając możliwości 450 i 40 oraz ich ergonomie pracy, wybralbym 40. Jest to oczywiscie subiektywna ocena.

Pamietaj jednak, ze czasami kupujac taniej kupujesz 2 razy.
Pozdrawiam

Merauder
25-11-2008, 13:18
Tu akurat nie mowimy o 1000 vs 450 ale 450 vs 40, co jest sporą różnicą.

To aparaty z innych klas, tyle ze glowna roznica dla mnie (z punktu widzenia moich potrzeb) to ergonomia, bo dla mnie 6,5 zdjec na sekunde jest zbedne. A punkt krzyzowy pomiaru AFa mam chociaz jeden.


Nie mówię, że 450 jest złe. Mam kolegę, który wykonuje nim z dużym powodzeniem sesje w plenerze/studio (domyślam się, że w tym kierunku chcesz się rozwijać pisząc o 85mm i lampach). Mówię jedynie, że znając możliwości 450 i 40 oraz ich ergonomie pracy, wybralbym 40. Jest to oczywiscie subiektywna ocena.

Dokladnie w tym kierunku, bowiem wybor 450D, a nie 40D pozwoli mi na starcie wziasc po za kitem (wycieczkowe wykorzystanie) 50 1.4 i 85 1.8. Takze dla mnie to w pelni swiadomy wybor, dojrzewalem do niego praktycznie pol roku czytajac testy ogladajac zdjecia i opinie userow.
Ujawnilem moje dalsze plany tj lampa, oraz namiastka studyjka. Nie ma tam miejscsa na szkla poki co. A wiec wybor dla mnie moze nie jest prosty, ale wole lepsze szkla niz lepsza puszke, zwlaszcza, ze predzej dostrzege roznice jakosciowe w obrazie z lepszych szkiel niz z lepszej puszki.


Pamietaj jednak, ze czasami kupujac taniej kupujesz 2 razy.
Pozdrawiam
Ja wychodze z zalozenia, ze ergonomia to kwestia przyzwyczajenia i pomiedzy 40D i 450D sa w tym zakresie roznice i to moze nawet spore, ale nie jest to taka przepasc, zeby nie byc zadowolonym z pracy na 450D.

caveman
25-11-2008, 14:25
Witam :) Jako początkujący "laik" w temacie zwracam się do Was z prośbą o pomoc w wyborze (grzebię na forum już długo, lecz nie znalazłem odpowiedzi):

1. 40d + 50mm/f1,8 = ~ 2700zł
2. 450d + zoom = ~ 2700zł

Z powodu ograniczonych środków nie mogę zaszaleć powyżej tej kwoty :( Problemem jak dla mnie jest wielkość body - wielkie mam dłonie i 450d leży mi trochę jak dziecięca zabawka przy 40d (aparat trzyma się na kciuku, środkowym i serdecznym - mały palec wisi w powietrzu z braku miejsca na body, wskazujący na spuście). Kolejny to powtarzające się hasło: "jakość szkła ważniejsze od body", ale jak w tym wypadku ustosunkować wygodę?

Różnica cenowa miedzy tymi body to ok. 600zł, co razem z 50/1,8 daje ok. 1000zl na zoom w opcji z 450d. I pytanie: w jaki warto zainwestować przy tej kwociei?. Jeśli chodzi o preferencje foto - przede wszystkim foto ludzi, czasem odrobina krajobrazu. Jestem w totalnej kropce i bardzo proszę o podpowiedź. Z góry dziękuję za pomoc :)

A to zależy, czy będziesz chciał rozwijać sprzęt oraz umiejętności. Być może dużo pracujesz, lub masz ograniczone fundusze. Jeżeli nie wciągniesz się zbyt mocno w fotografie i nie bedziesz w stanie poświęcić temu zbyt dużo czasu, to osobiście polecam opcję 450+kit IS - na amatorskie foto podczas imprez i wakacji to ten sprzęt bedzie "wypas". Jeżeli z drugiej strony masz zamiar rozwijać się w tej dziedzinie, to jak najbardziej 40D+50 f/1.8, ale przyjmij do wiadomości, że jeszcze pare k-złotych wpakujesz w sprzęcik. Odpowiedź oczywiści należy do Ciebie. Ja właśnie zacząłem od Canon 30D+50 f/1.8. Następnie przyszedł S18-200OS a później C10-22. No niestety czasu wolnego coraz mniej...