PDA

Zobacz pełną wersję : Moja pierwsza lustrzanka....



BogiP
16-11-2008, 16:52
Od tygodnia jestem posiadaczka 1000D. Jest to moja pierwsza lustrzanka i dostalam ja w prezencie wiec nie moge narzekac.
Jest zakupiona w kit'cie 18-55 plus tele fujiyamy 3x
No i juz mam oczywiscie 100 pytan na ktore szukam odpowiedzi.

- wczesniej mialam kompakt Fuji s5600 i robil duze lepsze zblizenia tzn zoom byl lepszy - co nie tak ustawiam ze nie moge zrobic dobrego zoomu? Musze zrobic zdjecie a potem komputerek mi pomaga je przyblizyc itd. Uzywalam tego konwertera i wciaz to nie to co chce

Jak juz pewnie domyslacie sie jestem typem ktory ma pomysl na ujecie widze to ale nie mam pojecia o ustawieniach...Fuji manual to wszystko co wiem...:oops:


- drugie pytanie: jaki powinam dokupic obiektyw - robie raczej zdjecia krajobrazu nie mam mozliwosci podejscia zbyt blisko

- co sadzicie o obiektywach 18-200?

Mam nadzieje ze nie zostane zarzyczana;)

zaitsev
16-11-2008, 18:09
Żebyś miała 'dużo lepsze zbliżenia' potrzebny Ci jest obiektyw o większej ogniskowej (teleobiektyw).
Jeżeli dobrze zrozumiałem to chcesz robić zdjęcia krajobrazów, czyli raczej potrzebny Ci będzie obiektyw o takich ogniskowych jak mniej więcej kit.
Obiektywy 18-200 (zależy jaki) z reguły są dość uniwersalne, ale jakoś jest przeciętna. W sam raz na wycieczkę. :D
Duuuuużo czytania przed Tobą. :) Np. www.horazy.republika.pl (http://www.horazy.republika.pl/index.htm)

Tezet-gdynia
16-11-2008, 18:24
Masz 18-55 + telekonwerter x3 a wiec masz zakres od 18 do 55 na samym obiektywie i 54-165 z telekonwerterem, jakby nie patrzec pokrywa to zakres 18-165 i jest to mozna by powiedziec tak jakby 9 krotny zoom. Fuji s5600 ma zoom x10 wiec tylko troche wiekszy niz przy polaczeniu tego kita + konwerter ;) Zakladajac obiektyw np. 18-200 masz tak jakby 11 krotny zoom. Ale z reguly obiektywy o wieeeelkich zakresach sa do kitu. Lepiej dokupic cos co uzupelni od 55 w gore czyli 55-xxx

Modzel
16-11-2008, 18:26
Troche sie platasz w zeznaniach... mowisz krajobrazy i dodajesz ze nie mozesz blisko podchodzic.. do czego chcesz podchodzic w krajobrazie, bo nie rozumiem :)
Zaitsev dobrze napisal.
Dodam jeszcze, ze szklo typu 18-200 pewnie na poczatku bedzie ci bardzo odpowiadac, ale JESLI fotografia cie wciagnie, to szybko zaczniesz szukac czegos lepszego. Pozostaje jedynie sprawa finansowa- wzrost oczekiwan wiaze sie niestety ze wzrostem wydatkow na ten "sport" :)

PS
Na poczatku to chyba kazdemu sie wydaje, ze wystarczy mu jeden uniwersalny obiektyw do wszystkiego.. ja tez tak myslalem, a teraz mam caly plecak i pol torby gratow (i ciagle przybywa):mrgreen:

mastercheat
16-11-2008, 19:49
no trzeba by jescze Crop w 1000D. x1,6.

Czyli w zasadzie na tym co masz to możesz zobaczyć tyle co w Fuji w zakresie od 28 do 88 na samym obiektywie i 86-264 z telekonwerterem. czyli prawie tyle co w Fuji.

Tezet-gdynia
16-11-2008, 19:51
crop czy nie crop, przelicznik wyjdzie taki sam ;)

mastercheat
16-11-2008, 19:57
w fuji 5600 :
Ogniskowa obiektywu: 6.3 - 63 mm (ekwiwalent 38 - 380 mm dla 35mm)
w canonie 40D przy założonym obiektywie 18-55 plus tele 3x
ogniskowa możliwa do osiągnięcia: 18- 165 mm (ekwiwalent 28 - 264 mm dla 35mm)

ja tak to rozumiem, ale ze początkujący jestem to nei twierdzę ze mam rację

Tezet-gdynia
16-11-2008, 20:01
Nie no racja, racja, nie wziolem pod uwage ze fuji nie jest tak bardzo szeroko katny ;) Ale mi chodzilo o to ze czy policzymy 18-55 czy 28-88 to i tak wyjdzie 3krotne powiekszenie na "koncu" obiektywu w stosunku do "poczatku" ;)

zaitsev
16-11-2008, 21:48
Nie wiem po co to liczycie... :D Jeżeli Pani nie wystarcza konwerter z kitem to musi kupić teleobiektyw. Jeżeli chce robić krajobrazy to musi mieć kita, albo coś o podobnym zakresie. :P
A 18-200 może służyć zarówno jako średni tele i jako szkło do krajobrazu, ale oczywiście o przeciętnej jakości.

chyrus
16-11-2008, 22:01
hmmm, moim ulubionym szkłem do landszaftów jest akurat 70-200 :P Niech babeczka pofoci trochę, jak złapie bakcyla, to będzie wiedziała jak kompletować szklarnię czy też 18-200 będzie w sam raz.

mastercheat
16-11-2008, 22:30
Nie wiem po co to liczycie... :D

Jak ktoś nigdy nie miał lustra to wierz mi że to jest pomocne.

Ja miałem niedawno podobny problem i tylko dzięki takiemu przeliczaniu mogłem się zorientować jak porównać mój stary aparat do tego którego zamierzałem kupić (szkieł). Czyli co będe widział przez dane szkło.

Świat cyfrowych kompaktów różni się od Lustrzanek...

zaitsev
16-11-2008, 23:04
Ja też nie od zawsze mam lustro, ale nigdy takiego przeliczania nie stosowałem. Kryteria doboru szkieł jeśli chodzi o ogniskową same przyszły z czasem. I w moim przypadku jeżeli bym stosował takie przeliczanie to bym miał zupełnie inną szklarnię. Ale jeśli u Ciebie się takie coś sprawdziło, to spoko, rozumiem. Tylko po prostu nie wiedziałem, że w taki sposób też można się odnajdywać w tej dziedzinie. ;)

trothlik
16-11-2008, 23:32
moje pierwsze szkło to była sigma 28-200 i robiłem zdjęcia głownie plenerowe i nie mogę narzekać. Jak dla mnie były spoko, wychodziły ostre a i na zoom nie miałem co narzekać. możesz z takim obiektywem popróbować a wówczas sama zobaczysz co ci jest potrzebne... pstrykaj i kombinuj.
zerknij jeszcze tu:
http://canon-board.info/showthread.php?t=12049

mastercheat
16-11-2008, 23:44
Oj jak ktoś się przyzwyczaił do zooma z kompaktu gdzie miał do dospozycji zakres 28-300, albo 38-380 (ekwiwalent oczywiście), to może byś ciężko przejść na coś mniej uniwersalnego :)

Vitez
17-11-2008, 11:23
- drugie pytanie: jaki powinam dokupic obiektyw - robie raczej zdjecia krajobrazu nie mam mozliwosci podejscia zbyt blisko


Kup Tamron 18-270 VC . Porobisz nim dużo zdjęć, pobawisz się, albo Ci wystarczy albo za jakiś czas pomyślisz że może coś innego/lepszego by się przydało.