Zobacz pełną wersję : Canon EF 50/1.8
Domini-Q
24-06-2005, 11:20
Wiem że sporo było o tym obiektywie, ale ja potrzebuje tylko odpowiedzi na pytanie czy jest sens kupować stałkę 50. mój sprzęt to EOS 350D+kit, a w planach na najbliższy rok jest Canon 70-200 2.8L + Canon 24-70 L USM zamiennie Sigma 70-200 2.8 EX DG HSM + 24-70 2.8 EX DG macro.
pozdrawiam
Golibroda
24-06-2005, 15:08
Wiem że sporo było o tym obiektywie, ale ja potrzebuje tylko odpowiedzi na pytanie czy jest sens kupować stałkę 50. mój sprzęt to
Z opinii "zasłyszanych" super do portretów a ostrość rysowania porażająca :). No i cena niewielka.
ja 1.8/50 nie lubie. nie podoba mi sie jego bokeh, a kat widzenia w 10D jest ni przypial ni przylatal. nie jest to drogie szklo, ale MSZ stanowczo przereklamowane. ostrosc i kontrast fajnie miec, ale sa inne rzeczy, ktorych wymagam odobiektywu...
Jeśli masz dużo miejsca na magazynowanie gratów fotograficznych,
to możesz kupić... tylko po co...?
Wspomniany przez Ciebie zestaw Canona zastąpi Ci spokojnie tę stałkę.
Robert P.
24-06-2005, 15:21
Zobacz tutaj (http://www.pliki.elektra.poznan.pl/kierownica.jpg) . Wczoraj próbowałem ten obiektyw. Najbardziej podoba mi sie ten kurzyk na kierownicy. Uwaga duze zdjęcie.
Moim zdaniem jest super przede wzystkim do analogów. Jak używałem z cyfrą, to było trochę wąsko. Jak na standard.
Leprekan
24-06-2005, 17:28
Zawsze warto mieć więcej szkieł. A wydatek na EF 50 1,8 w porównaniu z tym co chceszkupić to sorki, jak kupno drogiego piwka ;)
Ja bym do opisywanych przez Ciebie zakupów dodał jescze jakiś dobry szekroki kąt, przed stałką 50/1,8. Ale co kto woli:)
KuchateK
24-06-2005, 18:29
ja 1.8/50 nie lubie. nie podoba mi sie jego bokeh, a kat widzenia w 10D jest ni przypial ni przylatal.
Moja opinia jest identyczna...
Szklo po zakupie bylo glownie przekladane z miejsca na miejsce...
Obiektyw na cyfrze jest mocno nieuniwersalny... Chyba ze ktos portrety masowo robi... Wtedy moze predzej...
A jakosc? Wcale nie powala tak bardzo... Dobry zoom bardziej jest wart wlozenia w niego tej kasy... A juz majac 24-70 wogole nie widze sensu kupowania tej stalki...
DoMiNiQuE
24-06-2005, 19:07
e tam ;) Kuchatek troszke przesadzasz. To szklo nie kosztuje fortuny a f/1.8 droga nie chodzi :)
KuchateK
24-06-2005, 19:14
To f/1.8 do uzywalnosci i tak trzeba przymknac...
Fortuny nic nie kosztuje... Ale jak zebrac pare takich kwiatkow to sie okaze, ze suma spora wyszla... Za 50'tke mozna torbe kupic albo plecak... Zdecydowanie czesciej uzywalne.
Po co kupowac cos, czego sie nie uzywa? Do postawienia na polke? Ruskie stalki tez fajnie wygladaja... A za 50'tke mozna ich kupic troche...
KuchateK
24-06-2005, 19:15
To f/1.8 do uzywalnosci i tak trzeba przymknac...
Fortuny nic nie kosztuje... Ale jak zebrac pare takich kwiatkow to sie okaze, ze suma spora wyszla... Za 50'tke mozna torbe kupic albo plecak... Zdecydowanie czesciej uzywalne.
Po co kupowac cos, czego sie nie uzywa? Do postawienia na polke? Ruskie stalki tez fajnie wygladaja... A za 50'tke mozna ich kupic troche wiecej jak jedna...
DoMiNiQuE
24-06-2005, 19:22
To f/1.8 do uzywalnosci i tak trzeba przymknac...
Co nie zmnienia fakty, ze przy f/1.8 tez mozna zdjecia robic ;) czesto focilem na koncertach tym szklem przy f/1.8 i imo tragedii nie bylo ...za to bylo bardzo ciemno ;)
Golibroda
24-06-2005, 19:26
To f/1.8 do uzywalnosci i tak trzeba przymknac...
Ale to i tak lepiej niż przymkąć "do używalności" szkiełko co ma na początku np: 3.5 :lol:
A tak na marginesie najlepsze szkiełko byłoby, gdyby zaczynałoby się od 0,1 :mrgreen: a byłoby idealne przy przymknięciu już przy 1,0 :grin:
I osiołka do dźwigania filtrów do niego. :D
Pojawił się test tego szkiełka na photozone (podpięte do 350D):
http://www.photozone.de/8Reviews/lenses/canon_50_18/index.htm
Po co kupowac cos, czego sie nie uzywa? Do postawienia na polke? Pozwól mi zrozumieć. Nie używasz czegoś (bo nie znajdujesz dla tego zastosowania) i tylko dlatego odradzasz komuś kupienie tego szkła? Faaajnie. To się chyba nazywa obiektywizm.
KuchateK
24-06-2005, 21:16
Pozwól mi zrozumieć. Nie używasz czegoś (bo nie znajdujesz dla tego zastosowania) i tylko dlatego odradzasz komuś kupienie tego szkła? Faaajnie. To się chyba nazywa obiektywizm.
Odradzam komus kupienie tego szkla, poniewaz ciezko znalezc dla niego zastosowanie. To nie jest stalka 50mm "pi razy drzwi" to co widzisz a dosyc waski kat... Co tu takiego trudnego do zrozumienia?
Ani do focenia ludzi "na tle" sie nie nadaje, ani do pomieszczen, ani zadne super do detalu, bo ostrzy "z kilometra"... Jesli ktos nie jest portrecista robiacym co tydzien 200 fotek z modelka to nie ma to szklo zadnego sensu w torbie... Mozna kupic taniego tamrona, do ktorego akurat ze stalki mozna dolozyc...
Nie... To nie jest obiektywizm... Tak samo jak subiektywne sa opinie zadowolonych i polecajacych to szklo kazdemu jako rewelacje... Juz nie mowiac o tych co polecaja to jako swietne uzupelnienie 17-40 & 70-200.
A jesli juz ktos planuje kupic elke 2.8 to chyba wogole bez sensu sie pakowac w ta stalke... Juz widze jak ja podpina... Ani swiatla duzo wiecej nie dostanie, ani ogniskowa uzyteczna nie jest, bokeh w pieciokaty... "Sam miodek".
Oprocz portretu obiektyw ten jest takze niezly do makro po przykreceniu go odwrotnie do kita chociazby.
Po kupieniu tych 2 dobrych szkiel ide o zaklad ze tej 50tki juz nie zalozysz.
Mozna kupic taniego tamrona, do ktorego akurat ze stalki mozna dolozyc...
Tu jest calkiem powazny blad w zalozeniach bo to czy Tamron jest tani czy nie zalezy od konkretnej osoby. Dla mnie jest drogi i jedyna szansa na dobre swiatlo jest dla mnie 50/1.8.
Odradzam komus kupienie tego szkla, poniewaz ciezko znalezc dla niego zastosowanie. Powtórzę - to że TY nie potrafisz znaleźć dla niego zastosowania, nie oznacza że nikt nie potrafi. Bądź więc łaskaw powstrzymać się od takich sądnych opinii pt. "do niczego się nie nadaje, bo nie ma tego jak i do czego używać".
KuchateK
24-06-2005, 21:24
Oprocz portretu obiektyw ten jest takze niezly do makro po przykreceniu go odwrotnie do kita chociazby.
Po kupieniu tych 2 dobrych szkiel ide o zaklad ze tej 50tki juz nie zalozysz.
Przykrecales to szklo do kita? Serio sie pytam...
Wlasnie miedzy innymi to szklo kupilem do tego... No i?
Tandeta jak i cala reszta. Do makro sie to nadaje jak do calej reszty... Na kicie dostajesz male kolko na srodku klatki i ostrzenie jest z odleglosci takiej, ze prawie kazde normalne swiatlo sie juz dawno zaslonilo...
Kupujac tania sigme tele mam 1:2 z metra... kwiatki, wieksze robaki, male zwierzeta i cala reszte obskoczylem... Z komfortowej odleglosci... Mozna wykorzystac lampe, rozstawic cale studio i nic nie ucieka.
A podpinajac samego kit'a odwrotnie do body dostaje lepsza skale jak z przylozona piecdziesiatka, nie wspominajac o tym, ze obraz jest na calej klatce a nie w postaci koleczka.
KuchateK
24-06-2005, 21:26
Powtórzę - to że TY nie potrafisz znaleźć dla niego zastosowania, nie oznacza że nikt nie potrafi. Bądź więc łaskaw powstrzymać się od takich sądnych opinii pt. "do niczego się nie nadaje, bo nie ma tego jak i do czego używać".
Przeciez Ci wyraznie napisalem do czego to szklo sie na dslr'ach nadaje... Do portretow... Tyle...
Robiac malo portretow i kupujac ktoregos zoom'a 2.8 to szklo nie ma sensu...
Przeciez Ci wyraznie napisalem do czego to szklo sie na dslr'ach nadaje... Do portretow... Tyle.... Straszne. Używałem tej 50-ki do różnorakich zastosowań i dawała sobie bardzo dobrze radę. No ale jak ktoś ma worek L-ek, to co się tam faktycznie będzie jakąś 'mizerną' 50-ką przejmował... Znasz to powiedzenie o baletnicy i rąbku spódnicy?
KuchateK
24-06-2005, 21:39
Znam i stosuje...
Nie podoba mi sie jednak polecanie tego szkla kazdemu do wszystkiego...
To jest portretowka i szklo takie... hmm... elementowe... Kawalek tego, kawalek tamtego... Ani szerokie, ani waskie... Z bliska czegos tez nie... Takie sobie. Cena doskonale odzwierciedla jego zastosowanie... Mozna miec... Ale po co? Zeby sobie zapiac raz na miesiac "bo se pomyslalem ze moge akurat piecdziesiatka moge"?
To jest szklo dla hardkorowcow... Zapinamy i szukamy co sie da tym sfocic...
Ja wyznaje nieco inna filozofie...
A jak juz raz widzialem jak jeden mowil "kup 20'stke i 50'tke i bedziesz mial spokoj na rok" to myslalem ze z krzesla spadne...
Lepiej ta kase zainwestowac w jakiegos jasnego zoom'a "na srodek".
Przykrecales to szklo do kita? Serio sie pytam...
Wlasnie miedzy innymi to szklo kupilem do tego... No i?
Tandeta jak i cala reszta. Do makro sie to nadaje jak do calej reszty... Na kicie dostajesz male kolko na srodku klatki i ostrzenie jest z odleglosci takiej, ze prawie kazde normalne swiatlo sie juz dawno zaslonilo...
Takie sa minusy tanich rozwiazan i wielkich skal odwzorowan (tak przykrecalem to i nie tylko tto szklo). Skal wiekszych niz 2:1 nie uzyskasz z odleglosci tak komfortowej jak przy foceniu Sigma. Co do koleczka to przy 70 mm wlasciwie jest pomijalne a skala oscyluje w okolicach 3:1 z tego co pamietam.
Kupujac tania sigme tele mam 1:2 z metra... kwiatki, wieksze robaki, male zwierzeta i cala reszte obskoczylem... Z komfortowej odleglosci... Mozna wykorzystac lampe, rozstawic cale studio i nic nie ucieka.
Tez ja mam i co z tego ... skala 1:2 jest beznadziejna nie wspominajac o 300 mm przy ktorych da sie focic tylko ze statywu wlasciwie. Za to daje naprawde fajna odleglosc ostrzenia. Skrzydla rozwija dopiero po dokreceniu drugiego szkla ;)
A podpinajac samego kit'a odwrotnie do body dostaje lepsza skale jak z przylozona piecdziesiatka, nie wspominajac o tym, ze obraz jest na calej klatce a nie w postaci koleczka.
Aha a najlepiej w takim rozwiazaniu zmienia sie przyslone ;)
KuchateK
24-06-2005, 21:49
Co do koleczka to przy 70 mm wlasciwie jest pomijalne a skala oscyluje w okolicach 3:1 z tego co pamietam.
No to z kita oscyluje w granicach 4:1 na calej klatce.
Tez ja mam i co z tego ... skala 1:2 jest beznadziejna nie wspominajac o 300 mm przy ktorych da sie focic tylko ze statywu wlasciwie.
Wiadomo... Takie sa uroki polsrodkow...
Ale jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma... Koszt kupienia dobrego szkla makro i kupy akcesoriow do tego nadal jest duzo wyzszy...
Statyw jest czyms co sie kupuje nie tylko specjalnie do makro, ktore wiele osob robi okazyjnie. Nie porownujmy do tego profesjonalnego sprzetu ktory trzeba specjalnie kupowac.
Za to daje naprawde fajna odleglosc ostrzenia. Skrzydla rozwija dopiero po dokreceniu drugiego szkla ;)
Mozna... Nie praktykuje tego... Male kolka na srodku mnie nie pociagaja.
Aha a najlepiej w takim rozwiazaniu zmienia sie przyslone ;)
Trzeba kombinowac... Fakt ze lepiej automatycznie, ale rownie dobrze mozna przystawic jakas latarke i sobie poswiecic.
Obecnie dlubie do tego jakies TANIE(!) przeniesienie automatyki ktore da sie w domu zrobic podstawowymi narzedziami. Moze niedlugo sie pochwale... Jak sie nie bedzie rozpadac za czesto :mrgreen:
Pozwól mi zrozumieć. Nie używasz czegoś (bo nie znajdujesz dla tego zastosowania) i tylko dlatego odradzasz komuś kupienie tego szkła? Faaajnie. To się chyba nazywa obiektywizm.
a przeczytales pytanie w watku? o to, czy jest sens kupowac 50/1.8 jesli ma sie zoomy. no to jest odpowiedz. jest sens, jesli koniecznie potrzeba swiatla 1.8. ale panujace powszechnie przekonanie, ze to bog jeden wie jak fajny obiektyw to bzdura. w cyfrze 50/1.8 jest o kant ****. wielu osobom sie przyda do portretu, niektorzy wykorzystaja go z soczewkami do makro.
ale w porownaniu z wykorzystaniem w korpusie analogowym, uniwersalnosc w cyfrze z cropem 1.6 jest kiepska. do tych 350zl mozna dolozyc 250zl i kupic z drugiej reki 28/2.8, ktory jest duzo bardziej uniwersalny, bo ma znacznie przydatniejszy kat widzenia w cropie.
i o tym byla mowa. o potrzebie szkla o takiej ogniskowej w cyfrze.
nawiasem mowiac, to jakbym koniecznie potrzebowal dobrej jakosci jasne szklo portretowe do cyfrowego EOS-a, to siegnalbym po Takumara 1.4/55. brak AF w tej dziedzinie nie przeszkadza (jesli ma sie w miare sprawne oczy) a pol dzialki droga nie chodzi...
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.