Zobacz pełną wersję : Problem z migawką 40d
Witam
Mam taki problem, kilka dni temu zauważyłem że po naciśnięciu migawki do końca, zdjęcie robi się z opóźnieniem.
Problem tkwi w tym że opóźnienie jest różne, czasami tak jakby dłużej się zawiesił a czasem reaguje po chwili. Oczywiście zdarza się też tak że reaguje od razu:)
Domyślam się że będzie tu coś do naprawy ale chciałbym zapytać w jaki sposób można sprawdzić ilość zrobionych zdjęć, bo jak wiem żywotność migawki w tym modelu to 100 tysięcy.
tu znajdziesz odpowiedz: http://canon-board.info/showthread.php?t=37821
piotrusb
12-11-2008, 22:38
To raczej nie od migawki, bo jak by padła, to byś nie mógł robić zdjęć po prostu. Jak dla mnie to problem jest w spuście migawki, jakieś styki źle są dociśnięte czy coś i dlatego tak działa (miałem ten sam problem całkiem niedawno w 30d) - u mnie wyglądało to tak, jakby spust miał 3 a nie 2 stopnie działania (pierwszy - ostrość, drugi (a tu powinien zrobić zdjęcie) cisza i dopiero mocne dociśnięcie przycisku - fota).
prezes81
12-11-2008, 22:47
helo! witam w klubie mam to samo. Własnie sie zastanawiałem nad tym ale na szczescie bardzo zadko sie to zdarza.Miałem tez ciekawa sytuacje wczoraj w górach (Granaty) lampa mi sie zacinała (wbudowana) nie wiem czy to z zimna (mocno tez wiało) czy co ale jaby cos ja blokowało i po chwili wyskakiwał bład, włacz i wyłacz aparat. i tak cały czas, jak ja chciałem uruchomic to cos tam żęziło albo wyskakiwala po chwili albo trzeba bylo wyłaczyc aparat. spotkał sie ktos kiedys z czyms takim???
piotrusb - chyba masz rację, zrobiłem test na gripie (w sumie mogłem o tym wcześniej pomyśleć) i okazało się że faktycznie grip strzela bez zarzutu.
i tu mam pytanie do kolegi - czy oddawałeś to do serwisu?
prezes81
12-11-2008, 23:02
nie, nic z tym nie robiłem.
ja jednak wolałbym coś z tym zrobić...
lustrzanka działająca w tempie małpki to niezbyt przyjemna sprawka
Spróbuj podmuchać mocno (np. gruszką) wokół spustu - może się zabrudził...
piotrusb
12-11-2008, 23:34
piotrusb - chyba masz rację, zrobiłem test na gripie (w sumie mogłem o tym wcześniej pomyśleć) i okazało się że faktycznie grip strzela bez zarzutu.
i tu mam pytanie do kolegi - czy oddawałeś to do serwisu?
Tak, oddałem na Żytnią.
Dzięki za podpowiedzi. Po mojej krótkiej diagnozie stwierdziłem że jednak spust szwankuje.
Przy mocniejszym naciśnięciu spustu działa jak należy, przy niektórych kątach wciskania po prostu nie reaguje.
No cóż - czeka mnie wizyta na żytniej - szkoda że pogwarancyjna:(
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.