Zobacz pełną wersję : 430ex czy 430ex II?
Zastanawiam się którą lampę wybrać.
Różnic w działaniu jakichś wielkich nie ma, chyba tylko czas ładowania skrócony o 20%.
Jestem amatorem, ale mam niekiedy mus robienia zdjęć w fatalnych warunkach oświetleniowych, a zdjęcia muszę mieć nieporuszone- oczywiście lampa wbudowana to totalna porażka- cienie, słabe światło itd.
Używaną 430ex mogę dostać za 500-550 zł- a wersję II za 800zł...
Body z jakim lampa byłaby używana to 20D.
Pozdrawiam.
Ja bym wybral II, ma kilka usprawnien dla mnie znaczacych, np. metalowa stopke i szybki system zapinania na body.
też stoję przed podobnym dylematem. czy metalowa stopka i szybki system zapinania warte są nawet 200 - 300 zł?
brunovis
10-11-2008, 16:10
też stoję przed podobnym dylematem. czy metalowa stopka i szybki system zapinania warte są nawet 200 - 300 zł?
Za Fotopolis informacja Canona: "Czasy ładowania zostały skrócone o około 20%, a proces ładowania przebiega cicho"
to ładowanie cicho nie jest takie dobre, bo tak to się słyszy przynajmniej czy lampa się już naładowała. no ale ja fotografuję z otwartymi oczami więc widzę czy się naładowała drugim okiem:)
Za Fotopolis informacja Canona: "Czasy ładowania zostały skrócone o około 20%, a proces ładowania przebiega cicho"
Oj to to tez to bardzo sie liczy, jednak co 580II to 580II:) jeszcze tylko flash extender by sie przydal a to w polsce nie da rady kupic:(
Kupiłem EX II za (769 zł ? + wysyłka) i jestem b. zadowolony. Mocowanie b. wygodne. W używaną bym nie wchodził - nie jesteś w stanie sprawdzić ile razy palnik błysnął, a ew. wymiana jest chyba ekonomicznie średnio opłacalna. Jeżeli szybkie mocowanie nie ma dla Ciebie istotnego znaczenia, to poszukaj jeszcze gdzieś wersji poprzedniej (nowej). Różnica w czasie ładowania dla amatora chyba nieistotna.
Różnica w czasie ładowania dla amatora chyba nieistotna.
Dlaczego akurat "... dla amatora"? Wszystko zależy od tego w jakiej sytuacji przyjdzie nam "posiłkować" się lampą i nie ma tutaj raczej większego znaczenia czy sytuacja ta "zastanie" "profesjonalistę" czy też "amatora".
Dzięki za odpowiedzi, a jak to jest z tym szybkim mcowaniem? O co chodzi? Że dwójkę można zamocować w parę sekund z jedynkę w kilkanaście? Proszę o wyjaśnienia.. :)
stara wersja ma kólko które się dokręca aby przymocować lampę, a nowsze zapinkę, która w sumie jest wygodniejsza. oczywiście ma to swoje plusy. ja często lampę podpinam do jakiś sanek - albo do kabla oc-e2 albo np do jakiegoś mocowania przy parasolkach. starą wersję - mam 430ex - można dokręcić do połowy i będzie się trzymała, w nowszej - 580mkII ex - mam problemy, bo zapinki do końca nie mogę przesunąć i mimo tego, że stopka się zaciska to nie ma tego kliku, który jest przy pełnym zapięciu. niby się trzyma ale pewności się nie ma. i do tego z oc-e2 nie zawsze działa. muszę ją mocniej dopiąć - trochę więcej niż do tego momentu gdzie rozsądek mówi że dalej nie pójdzie.
generalnie - kwestia z czym używasz lampy, bo czas mocowania to różnica jednej sekundy. no i metalowa stopka to dobra rzecz:)
... chyba tylko czas ładowania skrócony o 20% ...
Według specyfikacji producenta "czasy ładowania" obydwu lamp są dokładnie takie same : "Approx. 0.1 to 3.7 seconds (AA-size Alkaline Batteries)/0.1 to 2 seconds (AA-size Ni-MH batteries)".
Dlaczego akurat "... dla amatora"? Wszystko zależy od tego w jakiej sytuacji przyjdzie nam "posiłkować" się lampą i nie ma tutaj raczej większego znaczenia czy sytuacja ta "zastanie" "profesjonalistę" czy też "amatora".
prawdopodobnie nie znasz pojecia slowa ''amator'' - odsylam do slownika ;)
zawodowi fotografowie uzywaja 580 ex
wiec dla amatora to raczej nie stanowi roznicy.
mowa o lampie 430 a ta lampa zostala stworzona z mysla o ludziach kochajacych fotografie a oni sie nazywaja - amatorami
w polsce znaczenie tego slowa zostalo wypaczone i wszystkim sie wydaje ze jak ktos jest amatorem to znaczy ze nic nie umie i zaczyna wiec kazdy z tego co zauwazylem chce byc profesjonalista :-D
to zapoznania sie ze znaczeniem slowa profesionalista tez odsylam do slownika
bo to nikt inny jak koles ktory zyje z fotografii - ot nic wiecej :)
a wracajac do lampy to moim zdaniem roznica w cenie jest nie warta tego co zyskasz, do kolka mozna sie przyzwyczaic a za zaoszczedzone pieniazki mozesz kupic cos dodatkowego np filtry lub co tam chcesz
ja na twoim miejscu bral bym pierwsza wersje pod warunkiem ze uda ci sie ja kupic nowa.
... zawodowi fotografowie uzywaja 580 ex...
Prawdopodobnie nie za bardzo zrozumiałeś kontekst mojej wypowiedzi, a więc nieco ją rozwinę. Nie rozmawiamy o tym "jakiego modelu lampy używają zawodowi fotografowie" lecz o konkretnym modelu. Załóżmy iż dwie osoby ("amator" oraz "profesjonalista") wykonują dokładnie takie same ujęcia przy dokładnie takich samych warunkach używając takiej samej lamy (w tym przypadku omawianej 430EX II). Zakładając iż potrafią wykorzystać lampę w podobny sposób, "niby skrócony czas ładowania" (który notabene jest jednakowy dla obydwu modeli) wcale nie musi przełożyć się na lepsze fotografie wykonane przez "profesjonalistę". Bycie "profesjonalistą" wcale nie koniecznie oznacza iż potrafimy lepiej/pełniej wykorzystać ten sam sprzęt niż "amator". Może rozwinięcie nieco "zawiłe" jednakże to miałem na myśli cytując powyższą wypowiedź.
To teraz mam mętlik w głowie:
sprawdziałem na ceneo.pl i 430ex kosztuje w najtańszym sklepie 690 a 430ex mkII 720...
O te 30 zł nie chodzi i jakby co to chyba wybiorę mk2. No ale jakby różnica była rzędu 200-300 zł to już się robi 50/1.8 ;)
Z drugiej strony jest duża różnica jeśli chodzi o lampy używane (mk1 za 500-550) ale radzicie nie kupować używanych bo można trafić na zajechany egzemplarz, i tak tez zrobię.
ja mam dwumiesięczną z może 200 błyskami na koncie jakby co:D u mnie robiła jako back-up back-upu w sezonie.
... ale radzicie nie kupować używanych bo można trafić na zajechany egzemplarz ...
Dokładnie. Nigdy nie masz pewności ile razy dana lampa faktycznie błysła a zewnętrzny stan wizualny wcale nie musi być jednym z wyznaczników zużycia. Jeżeli popatrzeć na aukcje Allegro dot. lamp błyskowych, to w zdecydowanej większości opisów możemy przeczytać iż "... lampa mało używana ...", tyle tylko iż "mało" dla jednej osoby oznacza 100 a dla drugiej 1000 błysków. Różnice pomiędzy używanymi egzemplarzami 430EX a nowymi wcale nie są aż tak duże aby zakup nowej lampy był średnio opłacalny.
Mam takie pytanko odnośnie 430ex II, czy jest możliwość wyzwolenia tej lampy zdalnie przez 400D - co trzeba dokupić ? ( fotocel ? wyzwalacza na podczerwień ? ) oraz czy jest możliwość wyzwalania tą lampą innych np. studyjnych ? i w jaki sposób ?
Jakby mógł mi ktoś to w jakiś przystępny sposób wytłumaczyć :) będę wdzięczny.
... czy jest możliwość wyzwolenia tej lampy zdalnie przez 400D - co trzeba dokupić ?
Nie. 430EX/EX II nie ma wbudowanej fotoceli. Jako że 430EX/EX II jest lampą pracującą w trybie slave, sterować nią może urządzenie master czyli np. ST-E2, druga lampa 580EX/EX II lub 550EX. Są także bardzo dobre wyzwalacze radiowe Pocket Wizard, jednakże ich cena także oscyluje w granicach kilkuset złotych. Z tańszych rozwiązań są dostępne na rynku radiowe wyzwalacze "no-name" produkcji Chińskiej, jednakże ich jakość oraz niezawodność nie jest rewelacyjna.
pablitko84
23-01-2009, 07:54
która z tych lamp jest tak naprawde lepsza.....????????
Pozdrawiam:rolleyes:
która z tych lamp jest tak naprawde lepsza.....????????
Druga wersja ma możliwość ustawiania CF z poziomu body, z pełnym opisem, a nie tylko z enigmatycznym "CF1", jak to jest, gdy ustawia się je bezpośrednio w lampie. To duża wygoda, o ile body umożliwia sterowanie ustawieniami lampy.
która z tych lamp jest tak naprawde lepsza.....????????
Może w pierwszej kolejności przeszukaj forum zamiast dublować tematy :
http://canon-board.info/showthread.php?t=40366
barkam43
23-01-2009, 13:41
Kupuj 430 EX II i się dużo nie zastanawiaj....
Mam pytanko do osób które miały doczynienia i z 430 i z 430II czy 20% szybsze ładowanie jest wyczuwalne. Chodzi mi o to czy widać prawdziwą różnicę prędkości tych lamp w użytkowaniu.
pewnie zależy od częstotliwości pstrykania ;)
Mam pytanko do osób które miały doczynienia i z 430 i z 430II czy 20% szybsze ładowanie jest wyczuwalne. Chodzi mi o to czy widać prawdziwą różnicę prędkości tych lamp w użytkowaniu.
Z moich obserwacji nie jest to jakaś powalająca różnica. Jak masz nowe baterie (czy dobrze naładowane akumulatory) to nie jest to aż tak odczuwalne. Mam jednak wrażenie, że wersja II szybciej się ładuje na wyczerpanych bateriach.
Zatem sądzę, że te 20% szybsze ładowanie to prawda (20% od długiego czasu to już zauważalnie szybko).
glasseye
29-01-2009, 12:06
Mam takie pytanko odnośnie 430ex II, czy jest możliwość wyzwolenia tej lampy zdalnie przez 400D - co trzeba dokupić ? ( fotocel ? wyzwalacza na podczerwień ? ) oraz czy jest możliwość wyzwalania tą lampą innych np. studyjnych ? i w jaki sposób ?
Jakby mógł mi ktoś to w jakiś przystępny sposób wytłumaczyć :) będę wdzięczny.
Bezprzewodowo to chyba nie (ewentualnie radiowo, ale to dość droga sprawa), ale można kupić tzw. kostkę synchro zakładaną do sanek (na allegro grosze) i odpowiednio długim kabelkiem połączyć za jej pomocą aparat z lampą.
...czy 20% szybsze ładowanie jest wyczuwalne.
Nie rozumiem ciągłego przytaczania mitu o szybszym ładowaniu modelu 430 EX II. Według specyfikacji producenta czasy ładowania obydwu lamp są dokładnie takie same : "Approx. 0.1 to 3.7 seconds (AA-size Alkaline Batteries)/0.1 to 2 seconds (AA-size Ni-MH batteries)". Pisałem już o tym w tym wątku, tak więc w pierwszej kolejności zamiast pytać wypadało by przeczytać cały wątek.
Miałem możliwość porównania szybkości ładowania obydwu modeli i osobiście żadnej przewagi wersji II nie zauważyłem, zresztą producent także jej "nie przewidział".
studentmibm1
24-02-2009, 22:42
Witam, ten temat juz pewnie byl walkowany wiele razy ale nie potrafie znalezc:/ moze mi ktos powiedziec czy warto doplacac do wersji exII ? w necie znalazlem ze glowne roznice miedzy tymi lampami to :
-Metal Hotshoe
-quick release mechanism
-silent recycle
-Flash Menu in Camera with 40D, 1D III, XSi, etc
Co oznacza punkt 2 3 i 4? bo nie bardzo rozumiem
Czy zdarzaly sie problemy z plastikowa stopka w wersji exI ?
Bede wdzeczny za odpowiedz
http://canon-board.info/showthread.php?t=40366&highlight=580ex
2. łatwy mechanizm zakładania/zdejmowania
3. ciche ładowanie po błysku
4. Menu błysku lampy obsługiwane na LCD aparatu w przypadku ww modelów
studentmibm1
24-02-2009, 22:58
dzieki o to mi chodzilo. Mozna zamknac.
Czy zdarzaly sie problemy z plastikowa stopka w wersji exI ?
Pomimo dosyć intensywnego używania - nigdy. Zresztą jakie to problemy mogły by się zdarzyć nie wliczając oczywiście jej złamania/urwania?
Jedyny mankament to taki, ze jakbys chcial zamiennik OC-E3 DELTA do EXII bedzie problem z kontaktem w stopce (czasem jest lub nie). Z EXI nie ma problemow. To tez taka mala roznica :) Poza tym, plastikowa stopka u mnie w 430EXI zyje i ma sie dobrze :)
Skorzystam z tego watku i zapytam, czy jest jakas tansza alternatywa dla 430ex? Druga rzecz to kupno jakiego elementu ma wiekszy sens, lampa czy lepszy obiektyw? (nie ma mozliwosci finansowych na oba, obecnie 350d +kit)
Alternatywa o podobnej jakości jest, ale różnica w cenie minimalna wiec chyba nie ma sensu.
http://www.skapiec.pl/site/cat/53/comp/240783
...kupno jakiego elementu ma wiekszy sens, lampa czy lepszy obiektyw?
Tego który jest Tobie bardziej potrzebny. Jak dla mnie pytanie kompletnie pozbawione sensu, przecież sam chyba najlepiej wiesz czego aktualnie bardziej Tobie potrzeba.
Tego który jest Tobie bardziej potrzebny. Jak dla mnie pytanie kompletnie pozbawione sensu, przecież sam chyba najlepiej wiesz czego aktualnie bardziej Tobie potrzeba.
To może sprecyzuje co chce otrzymać, potrzebuje sprzęt, którym bym mógł robić zdjęcia dzieciakom w każdych warunkach jak również w pomieszczeniach czy to w dzień czy wieczorem, podejrzewam ze bardziej lampa sie przyda ale chce usłyszeć rady tych co już mieli takie dylematy
MM-architekci
25-02-2009, 22:01
Kit jest slaby , 350D ma wbudowana lampe ktora mozna wykorzystac ( z - ekspozycja zeby czasem dopalila lekko , kwestia wprawy i potrzeby jej uzycia ) , wolal bym lepsze szklo niz 430ex z ciemnym i marnym kitem
Za cenę 430 ex II ciężko kupić dobre jasne szkło. Jak chcesz robić fotki tylko do rodzinnego albumu, to możesz kupić nowego kita z IS i lampę. W zasadzie w cenie około 800 zł dostaniesz najwyżej używanego 17-85 IS, który jest dobry ale ciemny. Możesz jeszcze pomyśleć nad używaną 50-tką 1.4. W każdym razie sam musisz podjąć decyzję. Ja kupiłem w zeszłym roku lampę, mając 50/1.8 i 17-85/4-5.6 IS i mimo że to szkła nie najwyższych lotów, to stwierdziłem że i tak nie dostanę nic lepszego za 750 zł, więc wziąłem lampę. Nowy kit z IS wypada całkiem nieźle w porównaniu do starego, a kosztuje 3 stówy (nówka) więc możesz używany sobie dokupić do lampy i do zdjęć rodzinnych wystarczy. Potem uzupełnisz szklarnie. Wszystko w swoim czasie :)
Ja posiadam 430 EXII i chodź moje słoiki nie są imponujące i w sumie na prawdę ciemne to jestem bardzo zadowolony z tej lampy. Do celów amatorskich jak najbardziej znajdzie zastosowanie nie jest to 530 ale wiadomo kwestia ceny. Jedynym minusem który jest trochę rażący to kwestia przycisków do sterowania...na moje paluchy trochę za małe. W przyszłości będzie ta lampa świetnie pasować jako slave!! A tymczasem strzelam i jestem zadowolony.
...nie jest to 530 ale wiadomo kwestia ceny.
A co to za model?
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.