Zobacz pełną wersję : Co do AF
Poczytajcie sobie (warto):
http://www.fredmiranda.com/forum/topic2/228079
poczytałem.. I już wszystko jasne - przynajmniej dla mnie. Czujniki AF są większe niż znaczniki w wizjerze i stąd problemy. Co nie zmienia faktu, że oddam swoje cacko do serwisu, niech się męczą ;-)
Poczytajcie sobie (warto):
http://www.fredmiranda.com/forum/topic2/228079
niezłe, rzeczywiście warto przeczytać :idea:
od razu wszystko o AF stało się jasne, a problem BF/FF nieistniejący:
wcześniej wykonałem testy i echhhh, no dobra, wyszło mi że moje body ma coś koło 1cm BF... (przy 50cm od aparatu do obiektu) już powoli nawet serwisu zacząłem szukać...
po przeczytaniu zrobiłem testy ponownie - z zastosowaniem uzyskanej wiedzy - i żadnego BF/FF nie ma! zniknął! 100% trafienia w cel! żyleta!
tak więc polecam.
inna sprawa - czego i wcześniej mozna było się domyślać - jak chcesz mieć zawsze pewność, że dobrze wyostrzyłeś, to ostrz ręcznie ;)
a możesz powiedzieć JAK testowałeś za drugim razem?
a możesz powiedzieć JAK testowałeś za drugim razem?
zamieniłem obiekty testowe: za drugim razem obiekt bardziej kontrastowy został ustawiony w środku kadru (w punkcie AF) - poprzednio był poza punktem AF (w połowie odległości do bocznego punktu AF), ale aparat ciągle na niego ustawiał ostrość i zasadniczy cel (ciut mniej kontrastowy) w środku kadru wychodził nieostry... po zamianie obiektów jest 100% trafień. foty?
tak, poproszę..
ok, to tu fotka sprzed tygodnia albo dwóch, po której stwierdziłem, że to body ma BF (oczywiście fotek było więcej - policjant stoi około 1 cm bliżej aparatu, do którego jest około 50 cm)
tylko nie czepiać się jakości itp. :twisted:
tak, poproszę..
a tu fotki wykonane po przeczytaniu artykułu - okazuje się, że czujnik AF jest większy niż ramka, czyli po prostu policjant bardziej mu się spodobał, bo jest bardziej kontrastowy... wystarczyło zamienić figurki albo odstawić gliniarza dalej od czujnika - i jest ok! :-D
poza tym lektura też pozwoliła uzmysłowić sobie, że w ustawianiu AF jest założona pewna tolerancja, więc bez przegięć, nie można tego tak dokładnie analizować :roll:
testy z obiektywkiem EF 50mm f:1.8 II, fotki to cropy 1:1 centralnej części kadru z narysowanym +/- środkowym czujnikiem, który był aktywny (jako jedyny).
dziękuję "pewnej osobie" za udostępnienie pamperków do testowania ;)
ale o tym, ze czuniki AF sa zbyt duze wiadomo od dawna.. zmieniono to w 20D i 350D
yyy... chyba ma FF?
tak, tak, ma FF... tzn. nie ma FF ;)
ale o tym, ze czuniki AF sa zbyt duze wiadomo od dawna.. zmieniono to w 20D i 350D
zmniejszono czy powiększono?
i czy w 350D jest taki sam centralny punkt AF jak w 20D: przy obiektywie f/2.8 lub jaśniejszym włącza się drugi pionowy czujnik poprawiający precyzję?
no chyba zmniejszono ;-) Powiększanie w tym przypadku by tylko pogorszyło sytuację. Mam rację?
i czy w 350D jest taki sam centralny punkt AF jak w 20D: przy obiektywie f/2.8 lub jaśniejszym włącza się drugi pionowy czujnik poprawiający precyzję?
Nie
no chyba zmniejszono ;-) Powiększanie w tym przypadku by tylko pogorszyło sytuację. Mam rację?
Masz racje.
właśnie zrobiłem sobie pomiary mojej 50tki na przysłonie 1.8 i 2.2. Jest FF tak na 0,5cm. Chyba dam sobie spokój z serwisem...
właśnie zrobiłem sobie pomiary mojej 50tki na przysłonie 1.8 i 2.2. Jest FF tak na 0,5cm. Chyba dam sobie spokój z serwisem...
daj sobie spokój ;-)
a czy ktoś mógłby nas oświecić na czym faktycznie polega serwisowa kalibracja AF BF/FF? :confused:
- tylko software (kabelkiem albo nawet przez jakieś tajemne kombinacje klawiszy?)
- czy jakaś śrubka przy lustrze albo gdzieś?
- czy w ogóle rozbierają body :shock:
słyszałem że tylko software
ja dokladnie nie wiem ale po przestudiowaniu innych postów sklaniał bym sie do stwierdzenia że jest to raczej problem softu. wynika to tez z moich obserwacji. mam trzy obiektywy (18-125, 50, 100-300) i ze wszystkimi bywa róznie zaleznie od sytuacji zdjeciowej.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.