Zobacz pełną wersję : Jak tłumaczyć ludziom sprawy techniczne...
Nie jest to może temat o technice robienia zdjęć bezpośrednio, ale może jednak...
Sprawa wygląda tak- sesja plenerowa zrobiona, obrobiona, oddane zdjęcia na płycie. Klienci moje zdjęcia widzieli i nie zgłaszali uwag, więc pojechałem po normie... no i teraz pojawił się kłopot.
Jak wytłumaczyć klientom, że te krzaczki rozmyte przed nimi i za nimi, to TAK MIAŁO BYĆ... Ja sam nie wiem.
Sprawa rozbija sie o gusta i statystykę- robiąc zdjęcia zaspokajam gusta w tym sezonie wszystkich par minus jedna- ostatnia w tym sezonie, żeby było śmieszniej.
Macie jakieś specjalne sztuczki negocjacyjne? Bo tu sie kwestia rozbija o pewne abstrakty, tj. gust, "podobactwo" itd.
moim zdaniem nie da rady. To tak jakbyś chciał przekonywac kogoś, że kotlet jest smaczny i ze jest taki pikantny to tak miało być. Albo smakuje albo nie, albo sie podoba albo nie.
to moze, nalezy im powiedziec, ze po to zaplacili Ci za te zdjecia i dla tego robiles je profesjonalnym sprzetem, zeby byly rozmyte i zeby to oni byli glownym tematem zdjecia - jakby zrobili kompatem, pewnie byly by ostre, ale mloda para pewnie zniknelaby w tych ostrych krzakach :P.
japrzepraszam
05-11-2008, 17:09
Jak wytłumaczyć klientom, że te krzaczki rozmyte przed nimi i za nimi, to TAK MIAŁO BYĆ... Ja sam nie wiem.
Sprawa rozbija sie o gusta i statystykę- robiąc zdjęcia zaspokajam gusta w tym sezonie wszystkich par minus jedna- ostatnia w tym sezonie, żeby było śmieszniej.
w tym wypadku trzeba przełożyć sztukę-artyzm zdjęcia na słowa, ten sam obraz opisać jezykiem polskim. Klient przez chwilę musi poczuć to co Ty w trakcie popełniania tego zdjęcia. Parę słów ogólnych na temat zdjecia, a następnie przejść do meritum sprawy, czyli dlaczego krzaki przed i za nimi są rozmyte.
" Otóż miła Pani w tym ujęciu głównym bohaterem jest Pani i jej urocza suknia, dopełnieniem mąż w swojej idealnie skrojonej marynarce, ta zielen przed Państwem ma delikatnie złamać tą biel sukni, ale jednocześnie nie może być dominantem sceny. To Państwo jesteście głównym bohaterem zdjęcia, dlatego wzrok nie może zatrzymać się na pierwszym planie. Ta zieleń ma delikatnie naprowadzić wzrok widza na bohaterów a jednoczesnie delikatnie zakrywać pewne partie. Przez takie ustawienie ostrości buduje się klimat. Natomiast zieleń za Państwem jest tłem zastanym, płaszczyzną, która nie powinna ingerować w ten spektakl. Proszę pamiętać, że totalnie ostre zdjęcia są poprawne, ale fotograf, artysta stara się dodatkowo zbudować jakiś klimat, odbiec trochę od standardowych zdjęć. Proszę się nie zrażać od samego początku, i pokazywać te zdjęcia szerokiemu gronu. i zapewniam Państwa wielu osobom przypadnie to do gustu, a i wtedy na Państwa twarzach pojawi się uśmiech." albo cokolwiek byle aby bajera była dobra
;-)
MacGyver
05-11-2008, 17:13
http://canon-board.info/showthread.php?t=30078&highlight=dyfuzor&page=4 :arrow: posty#38, #46 #48 #57
Jak wytłumaczyć klientom, że te krzaczki rozmyte przed nimi i za nimi, to TAK MIAŁO BYĆ... Ja sam nie wiem.
Sprawa rozbija sie o gusta i statystykę- robiąc zdjęcia zaspokajam gusta w tym sezonie wszystkich par minus jedna- ostatnia w tym sezonie, żeby było śmieszniej.
w tym wypadku trzeba przełożyć sztukę-artyzm zdjęcia na słowa, ten sam obraz opisać jezykiem polskim. Klient przez chwilę musi poczuć to co Ty w trakcie popełniania tego zdjęcia. Parę słów ogólnych na temat zdjecia, a następnie przejść do meritum sprawy, czyli dlaczego krzaki przed i za nimi są rozmyte.
" Otóż miła Pani w tym ujęciu głównym bohaterem jest Pani i jej urocza suknia, dopełnieniem mąż w swojej idealnie skrojonej marynarce, ta zielen przed Państwem ma delikatnie złamać tą biel sukni, ale jednocześnie nie może być dominantem sceny. To Państwo jesteście głównym bohaterem zdjęcia, dlatego wzrok nie może zatrzymać się na pierwszym planie. Ta zieleń ma delikatnie naprowadzić wzrok widza na bohaterów a jednoczesnie delikatnie zakrywać pewne partie. Przez takie ustawienie ostrości buduje się klimat. Natomiast zieleń za Państwem jest tłem zastanym, płaszczyzną, która nie powinna ingerować w ten spektakl. Proszę pamiętać, że totalnie ostre zdjęcia są poprawne, ale fotograf, artysta stara się dodatkowo zbudować jakiś klimat, odbiec trochę od standardowych zdjęć. Proszę się nie zrażać od samego początku, i pokazywać te zdjęcia szerokiemu gronu. i zapewniam Państwa wielu osobom przypadnie to do gustu, a i wtedy na Państwa twarzach pojawi się uśmiech." albo cokolwiek byle aby bajera była dobra
;-)
Nie mam więcej nic do dopowiedzenia wysoki sądzie :-D
Do S..
czyli coś w rodzaju:
"między innymi dla tegoż efektu zakupiłem obiektyw za 1200zł" - to chyba działa na wyobraźnię równie mocno.
Ale w sumie sprawa jest poważna... bo klient niezadowolony to czarny PR.
Jak wytłumaczyć klientom, że te krzaczki rozmyte przed nimi i za nimi, to TAK MIAŁO BYĆ... Ja sam nie wiem.
Sprawa rozbija sie o gusta i statystykę- robiąc zdjęcia zaspokajam gusta w tym sezonie wszystkich par minus jedna- ostatnia w tym sezonie, żeby było śmieszniej.
w tym wypadku trzeba przełożyć sztukę-artyzm zdjęcia na słowa, ten sam obraz opisać jezykiem polskim. Klient przez chwilę musi poczuć to co Ty w trakcie popełniania tego zdjęcia. Parę słów ogólnych na temat zdjecia, a następnie przejść do meritum sprawy, czyli dlaczego krzaki przed i za nimi są rozmyte.
" Otóż miła Pani w tym ujęciu głównym bohaterem jest Pani i jej urocza suknia, dopełnieniem mąż w swojej idealnie skrojonej marynarce, ta zielen przed Państwem ma delikatnie złamać tą biel sukni, ale jednocześnie nie może być dominantem sceny. To Państwo jesteście głównym bohaterem zdjęcia, dlatego wzrok nie może zatrzymać się na pierwszym planie. Ta zieleń ma delikatnie naprowadzić wzrok widza na bohaterów a jednoczesnie delikatnie zakrywać pewne partie. Przez takie ustawienie ostrości buduje się klimat. Natomiast zieleń za Państwem jest tłem zastanym, płaszczyzną, która nie powinna ingerować w ten spektakl. Proszę pamiętać, że totalnie ostre zdjęcia są poprawne, ale fotograf, artysta stara się dodatkowo zbudować jakiś klimat, odbiec trochę od standardowych zdjęć. Proszę się nie zrażać od samego początku, i pokazywać te zdjęcia szerokiemu gronu. i zapewniam Państwa wielu osobom przypadnie to do gustu, a i wtedy na Państwa twarzach pojawi się uśmiech." albo cokolwiek byle aby bajera była dobra
;-)
W tym sezonie w zasadzie mialem jedna pare "taka", ale to w jaki sposob to napisalem zasluguje na gratulacje....
Macie jakieś specjalne sztuczki negocjacyjne? Bo tu sie kwestia rozbija o pewne abstrakty, tj. gust, "podobactwo" itd.
Powershot G10/430EX w kieszeni :)
Serio, mam znajomych co patrząc na set zdjęć córek z 85II/5D skrzywili się i powiedzieli, że czekają aż kupię G3 (teraz G10). Co niedługo (pozdrawiam panów z logistyki Canon PL :evil: ) uczynię.
4kwiatek
05-11-2008, 20:41
Hi...
Ja w swojej branży stosuję "pseudonaukowy bełkot". Trzeba klienta zalać potokiem słów w rodzaju "wyższy poziom abstrakcji", czy "warstwa obrazowa". Oczywiście udawać że prowadzi się dialog a nie monolog, domagając się udziału w dyskusji i skupienia się na szczególe. Zwykle u klienta zostaje wtedy wrażenie że to Ty wiesz co robisz, a on nieudolnie później będzie próbował uzasadnić swój wybór (Ciebie) powtarzając "cioci" Twoje zwroty.
Jak na razie tylko raz próbowano podjąć ze mną dyskusję ;). Niestety klient poległ w przedbiegach ;).
Zawsze jednak za taką "rozmową" musi iść wartość merytoryczna materiału - staram się tego pilnować.
Kwiatek...
Do S..
czyli coś w rodzaju:
"między innymi dla tegoż efektu zakupiłem obiektyw za 1200zł" - to chyba działa na wyobraźnię równie mocno.
Dodaj jeszcze jedno zero (z tylu :) ) - klient i tak nie sprawdzi - a wowczas raczej nie bedzie chcial juz chyba wogole polemizowac :P.
Macie jakieś specjalne sztuczki negocjacyjne?
Punkt w umowie w stylu "Zamawiający zapoznali się z twórczością Fotografującego i akceptują styl wykonywanych prac". Czy cos w tym stylu lepiej rozbudowanego :twisted: .
Wybrali Ciebie na zlecenie? Zrobili to chyba na jakiejś podstawie. Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem "bo nie tak miało byc" - "to trzeba było wybrać innego fotografa" 8-) .
Właśnie przeredagowałem umowę.
w tym wypadku trzeba przełożyć sztukę-artyzm zdjęcia na słowa, ten sam obraz opisać jezykiem polskim. Klient przez chwilę musi poczuć to co Ty w trakcie popełniania tego zdjęcia. Parę słów ogólnych na temat zdjecia, a następnie przejść do meritum sprawy, czyli dlaczego krzaki przed i za nimi są rozmyte.
" Otóż miła Pani w tym ujęciu głównym bohaterem jest Pani i jej urocza suknia, dopełnieniem mąż w swojej idealnie skrojonej marynarce, ta zielen przed Państwem ma delikatnie złamać tą biel sukni, ale jednocześnie nie może być dominantem sceny. To Państwo jesteście głównym bohaterem zdjęcia, dlatego wzrok nie może zatrzymać się na pierwszym planie. Ta zieleń ma delikatnie naprowadzić wzrok widza na bohaterów a jednoczesnie delikatnie zakrywać pewne partie. Przez takie ustawienie ostrości buduje się klimat. Natomiast zieleń za Państwem jest tłem zastanym, płaszczyzną, która nie powinna ingerować w ten spektakl. Proszę pamiętać, że totalnie ostre zdjęcia są poprawne, ale fotograf, artysta stara się dodatkowo zbudować jakiś klimat, odbiec trochę od standardowych zdjęć. Proszę się nie zrażać od samego początku, i pokazywać te zdjęcia szerokiemu gronu. i zapewniam Państwa wielu osobom przypadnie to do gustu, a i wtedy na Państwa twarzach pojawi się uśmiech." albo cokolwiek byle aby bajera była dobra
;-)
Mhm. a Pan młody: Co Ty mi tu P.... że rozmyte badyle to sztuka ? nie podoba mi się :mrgreen:
Mhm. a Pan młody: Co Ty mi tu P.... że rozmyte badyle to sztuka ? nie podoba mi się :mrgreen:
a jak parka będzie tego typu:
http://bash.org.pl/432683/
to Pan Ci jeszcze dorzuci: "więc poprawisz te krzaczory czy chcesz w...dol" :mrgreen:
MacGyver
06-11-2008, 10:58
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://fotopolis.pl/komiks/107.gif)
ten chyba bardziej pasuje:)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://web.me.com/aaronandpatty/What_the_Duck/Comic_Strips/Entries/2008/9/30_WTD_575_files/WTD575.gif)
japrzepraszam
06-11-2008, 13:11
swoją drogą to taka dysputa i porady na temat jednego zdjęcia?
To nie prościej byłoby wyrzucić z setu to jedno i mieć z głowy?
skoro nie było mowy o innych się niepodobających, to szkoda krwi na obronę jednego, do piachu z nim :evil:
swoją drogą to taka dysputa i porady na temat jednego zdjęcia?
To nie prościej byłoby wyrzucić z setu to jedno i mieć z głowy?
skoro nie było mowy o innych się niepodobających, to szkoda krwi na obronę jednego, do piachu z nim :evil:
Nie, nie jednego i zresztą nigdzie tak nie było napisane. Bo jak sie foci 85mm to trudno zrobić jedne "nieostre krzaki". W ogóle te krzaki to taki abstrakt.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.