PDA

Zobacz pełną wersję : 5d pomiar światła, ISO



fahrenheit
01-11-2008, 19:01
witam,
czy nie udało mi się znaleźć czy w 5d mkI pomiar światła punktowy (każdy inny pewnie też) nie jest powiązany z wybranym punktem AF?
Chciałem zapytać bardziej oswojonych użytkowników z jakim ISO można się zabawić w warunkach koncertu i fotografowania sceny i artysty na niej. Robiłem otwarcie metra i wydawało mi się,że 3200 to już raczej ratunkowo, a może ma ktoś inne doświadczenia

Pozdrawiam

MM-architekci
01-11-2008, 19:13
tzn nie do konca lapie ale slabe swiatlo , szklo f4 - iso 1600 - 1/80-1/100 czasy , czasem na dluzszy trzeba zjechac

lepsze warunki , dobrze oswietlona scena , szklo f4 - iso 1000 - 1/80-1/125

3200 nie posilkowalem sie jeszcze zbytnio i raczej unikam

marekb
01-11-2008, 19:14
ma punktowy, taka kropka...:D
iso do 3200 spox

fahrenheit
01-11-2008, 19:21
okej, wiem że ma pkt bo m.in dlatego go kupiłem :), ale pytam czy jeżeli z tych 9 pkt AF wybiorę nie środkowy tylko np X to pomiar będzie w środku i musze przekadrowac czy bedzie w X

-
- -
- - -
- X
-

habakuk
01-11-2008, 19:21
pytanie najwazniejsze: co dalej z plikiem? plakat? gazeta? net? odbitka?

bardzo czesto uzywam iso 3200, czasem mocno forsowane. papier to spokojnie znosi, miniatury w necie tym bardziej.

MMM
01-11-2008, 19:23
okej, wiem że ma pkt bo m.in dlatego go kupiłem :), ale pytam czy jeżeli z tych 9 pkt AF wybiorę nie środkowy tylko np X to pomiar będzie w środku i musze przekadrowac czy bedzie w X
Punktowy pomiar światła jest tam gdzie widzisz to kółko na matówce. Jedyny pomiar związany z wybranym punktem AF to matrycowy.

fahrenheit
01-11-2008, 19:24
okej, a teraz pytanie o ISO jeszcze jedno, w 40d ludzie narzekają,że pośrednie ISO tj 250, 320 są gorsze niż no 400 bo dają większe zaszumienie. Czy doświadczeni piątkowicze mają coś w tej sprawie do powiedzienia?

marekb
01-11-2008, 19:24
czy tak trudno to sprawdzić - mówię o punkcie

MMM
01-11-2008, 19:42
okej, a teraz pytanie o ISO jeszcze jedno, w 40d ludzie narzekają,że pośrednie ISO tj 250, 320 są gorsze niż no 400 bo dają większe zaszumienie. Czy doświadczeni piątkowicze mają coś w tej sprawie do powiedzienia?
Jakiś czas temu poszła taka plotka że pośrednie ISO Canon zrobił programowo np. ISO125 to niedoświetlone ISO100 wyciągnięte softem +1/3EV, a ISO160 to prześwietlone o 1/3EV ISO200 i softem forsowane na -1/3EV.
Generalnie to możliwe że coś w tym jest, ktoś nawet mierzył że takie ISO160 czy ISO320 (-1/3EV od pełnego ISO) mają rozpiętość tonalną niższą właśnie o te 1/3EV co by potwierdzało że to prawda.

ISO50 w 5D jest tak właśnie zrobione, tak samo jak ISO3200.
Pamiętam że w 30D ISO1000 było jakieś słabe, takie płaskie. Lepiej było porządnie naświetlić ISO1600 niż używać 1000 czy 1250.

MM-architekci
01-11-2008, 19:42
nie zauwazylem zeby posrednie jakos gorsze bylo , moze jak ktos godzinami porownuje cos dojrzal...

renes
03-11-2008, 22:34
pytanie najwazniejsze: co dalej z plikiem? plakat? gazeta? net? odbitka?

bardzo czesto uzywam iso 3200, czasem mocno forsowane. papier to spokojnie znosi, miniatury w necie tym bardziej.

Czyli ustawiasz iso3200 i prześwietlasz np. +1 ?

W jakim programie odszumiasz takie RAWy?

Wini
03-11-2008, 23:27
Czyli ustawiasz iso3200 i prześwietlasz np. +1 ?

Ustawiasz ISO i korekta na -, czyli niedoświetlasz, później korekta w programie do raw

renes
04-11-2008, 11:13
Ustawiasz ISO i korekta na -, czyli niedoświetlasz, później korekta w programie do raw

No to ustawiam iso3200 i niedoświetlam na -1, to jednak oznacza później wyciaganie w RAW czerni, a dla szumów to chyba gorzej... prawda?

Co więć zyskuję?

piast9
04-11-2008, 13:33
Większą czułość, krótsze czasy. Zawsze większa czułość to większe szumy.

janmar
04-11-2008, 14:17
No to ustawiam iso3200 i niedoświetlam na -1, to jednak oznacza później wyciaganie w RAW czerni, a dla szumów to chyba gorzej... prawda?

Co więć zyskuję?

Zyskujesz zdjęcie.Jakosć zdjecia zawsze zależy od warunków jakie panują.Nie zawsze można idealnie naświetlić.Pozostaje decyzja,rezygnuję ze zdjęcia czy robie możliwie dobre zdjecie.[IMHO wiecej niebanalnych i dobrych zdjec powstaje w nietypowych i trudnych warunkach niz w b.dobrych].Habakuk podal Ci extremalny lecz prawdziwy sposób na zdjęcie przy małej ilosci swiatła[zastanego].I to juz wszystko :smile:Pozdrawiam.

renes
05-11-2008, 13:50
A czy ktoś z uzytkowników 5D robił test tego samego ujęcia na iso1600 z korektą -1 oraz z nastawionym iso3200 ?

Czy są spore różnice?

Swoją drogą próbuję namierzyć wątki ze zdjęciami forumowiczów posiadających 5D na wysokich czułościach, zwłaszcza z iso3200 i 1600, ale wyszukiwarka nie działa. Jeśli ktoś pamięta i wie gdzie takowe na forum sa będe wdzięczny za podlinkowanie.

MMM
05-11-2008, 14:03
A czy ktoś z uzytkowników 5D robił test tego samego ujęcia na iso1600 z korektą -1 oraz z nastawionym iso3200 ?

Czy są spore różnice?
Nie ma żadnych. ISO3200 to funkcja programowa, której działanie polega na niedoświetlaniu ISO1600 o 1EV i forsownego wywołania RAW +1.

Wini
05-11-2008, 19:48
A czy ktoś z uzytkowników 5D robił test...

W tej operacji chodzi o czas naświetlania - dając korektę na - przy odpowiednich nastawach aparatu skracasz czas naświetlania, a więc zwiększasz szansę uzyskania zdjęcia tzw. nieporuszonego.

renes
05-11-2008, 21:34
Nie ma żadnych. ISO3200 to funkcja programowa, której działanie polega na niedoświetlaniu ISO1600 o 1EV i forsownego wywołania RAW +1.

Czy zatem iso3200 z niedoświetleniem -1 w 5D i wołane/wyciagane w RAW to takie "sztuczne 6400" ?

Ma ktoś na forum takie przykłady zdjęć? Chodzi o zobaczenie szumów.

Dzięki za wszystkie odpowiedzi.

mssk
05-11-2008, 23:36
mam link do zdjęć z 5D i ISO >1600
http://pl.pixel-peeper.com/cameras/?camera=19&perpage=12&iso_min=1600&iso_max=3200&exp_min=none&exp_max=none&res=3&digicam=0