PDA

Zobacz pełną wersję : Robienie zdjec w zime



hazan
14-01-2004, 00:57
WitamCiekawy jestem jakie ustawienia przeslony i czulosci uzywacie podczas robienia zdjec w zimie ?? - pytam dlatego ze jako posiadacz aparatu A60 mam wiele mozliowsci ustawien w trybie manualnym ale nidy nie jestem pewien czy znalazlem optymalne :idea:

Czacha
14-01-2004, 02:13
No wiesz, to zalezy co chcesz uzykas. Jesli robisz krajobrazy to duza liczba przyslony jest wskazana ze wzgledu na glebie ostrosci... co za tym idzie, wydluza sie czas naswietlania... a jesli foty robisz aqrat w ciemnym lesie, badz po prostu jest malo swiatla to nie masz wyjscia - musisz dac wyzsze ISO...Balans bieli najlepiej ustawic na snieg.. o ile da sie to robic w A60.. chociaz pewnie nie ;-) Tak wiec zdaj sie na automat... a potem baw sie tym w fotoszopie

Niedzwiedz
14-01-2004, 13:51
Czacha a jak jest z tym ustawieniem balansu bieli ? jak pstrykasz zdjecie na snieg to swiatłomiez je usredni ?! wiec co jak pstrykam snieg to z korekta +1 i na tej podstawie ustawiam balans bieli ?!

Czacha
14-01-2004, 14:10
Wg mnie czas naswietlania nie ma nic (no.. prawie nic) wspolnego z balansem bieli ;-)Piszac o ustawianiu balansu bieli mialem na mysli aparaty w ktorych mozna zrobic fotke dla czegos bialego/szarego i potem "kazac" dla aparatu ustawiac WB biorac pod uwage ze to co na zdjeciu jest biale. Taka fotke robi sie na automatycznych ustawieniach.. olewajac czas.. mozna trzasnac na autoamcieDopiero pozniejsze fotki na tam zdefiniowanym balansie bieli robic trzeba z glowa ;-) Ogolnie zasada robienia na sniegu jest taka sama dla analogow i cyfrowek - prawie zawsze warto zdjecie deczko przeswietlic jesli na sniegu (badz na jasnym tle) stoi ciemny obiekt.. Przydaje sie punktowy pomiar swiatla w takich przypadkach ;-)

Anonymous
14-01-2004, 14:17
Wlasnie wydawało mi sie ze tak powinno to wygladac :) bo bez przeswietlaenia mamy szary snieg :) a nie biały

Vitez
14-01-2004, 22:05
Piszac o ustawianiu balansu bieli mialem na mysli aparaty w ktorych mozna zrobic fotke dla czegos bialego/szarego i potem "kazac" dla aparatu ustawiac WB biorac pod uwage ze to co na zdjeciu jest biale. Taka fotke robi sie na automatycznych ustawieniach.. olewajac czas.. mozna trzasnac na autoamcieChodzi ci o custom/manual white balance? A60 ma toto - ustawianie balansu wg wskazania "o to tam masz biale i sie ustaw" :)

Czacha
14-01-2004, 23:46
Tak, dokladnie o to :)

Niedzwiedz
15-01-2004, 16:20
noo w dslr musisz zrobic zdjecie białej powierzchni i potem mu pokazac w trybie przegladania "to jest białe w tym swiatle" dlatego pytałm czy trzeba przeswietlac takie zdjecie o +0.5;+1 EV, zeby biale bylo biale a nie szare :).

Czacha
15-01-2004, 17:11
Oj... no jak wszystkie zdjecia masz zamiar robic z korekcja to i to do balansu bieli tez chyba powinno byc tak zrobione...

Vitez
16-01-2004, 02:14
Korekcja ekspozycji daje tylko zludzenie "bielszej bieli" . Tak naprawde to nasycenie sie nie zmienia a tylko jasnosc (gamma). Tak wiec mozesz do recznego balansu bieli spokojnie bez doswietlania robic zdjecie. Aha... i reczny balans bieli o wiele lepiej ustawiac na neutralna szarosc (najlepiej kartke ze sklepu foto o szarosci 16% o ile dobrze pamietam) niz na bialy. Bo bialy bialemu nierowny A tak poza tym by sie na pewno nie pomylic z balansem bieli to mozna robic w RAW (wskakuje juz tak wysoko z porada bo kolega wspomnial o DSLR). Potem przy konwersji pipetka zaznaczasz mu na zdjeciu cos co ma byc biale/szare i gotowe.

Skibi
24-01-2004, 22:15
Szara tablica według dotychczasowych badań powinna miec 18% zaczernienia.
Aparat przy pomiarze matrycowym uśrednia pomiar z całego kadru i traktuje to jak 18%.
Wszystko jest ok np.przy średniokontrastowym widoczku.
Inaczej dla kadrów z dużą rozpiętością tonalną.To fotograf decyduje na czym mu bardziej zalezy i na ten fragment robi pomiar punktowy.
Według mnie ta podstawową teorię powinno się uaktualnić.
Obecnie aparaty posiadają pomiar matrycowy wielopolowy.W pamięci jest zakodowane ileś tam typowych ujęć.Soft próbuje podjąć decyzję za nas,do tego stopnia,iż przy kadrowaniu pionowym uwzględnia inne polozenie nieba w kadrze.
Tak więc dotychczasową korektę na pełnym śniegu (+1,5) powinno się przynajmniej sprawdzić.

Tablica 18% jest pod okładką "Szkoła Fotografowania National Geographic"

Pozdrawiam

Vitez
25-01-2004, 01:33
Szara tablica według dotychczasowych badań powinna miec 18% zaczernienia.

Napisalem ze niedokladnie pamietam, a jak pozniej sprawdzilem zapomnialem wyedytowac :oops: . Co nie zmienia faktu ze zamiast bawic sie w zgadywanie balansu, albo w ustawianie custom white balance, albo jeszcze ciekawiej w WB bracketing - robie po prostu w RAW :mrgreen: , i pozniej przy "wywolywaniu" sprawdzam ktore ustawienie (preselekcja WB ze zdefiniowanych, czy moze manual WB za pomoca pipetki, a mozna tez wg kelvinow ustawic) najlepiej wyglada.

muflon
18-03-2004, 14:37
Ja w 95% zdjęcia zimowe robię prostą metodą: manual WB na śnieg i -1 EV (ewentualnie -2). Przysłona/czasy - to już w zależności od zastosowania :)

Vitez
22-03-2004, 02:02
Ja w 95% zdjęcia zimowe robię prostą metodą: manual WB na śnieg i -1 EV (ewentualnie -2).

I nie wychodza ci mocno za ciemne? W kilku madrych ksiazkach pod rzad oraz z wlasnego doswiadczenia wiem ze nalezy zupelnie na odwrot - rozjasniac na sile to co wbudowany swiatlomierz sobie zmierzy. Dlaczego? Slonce swieci, niebo swieci, snieg swieci = calosc prawie kadru jest bardzo jasna i swiatlomierz swtwierdza ze ogolnie jest jasno i trzeba np krotko naswietlac. Efektem jest tego ze nic ci w cieniach nie zostaje, a stara dobra zasada mowi "naswietlac na cienie" a nie na to co jasne. Tak wiec przy przewadze bialosci w kadrze (sniegu) nalezy raczej puknac ok +1 EV (ja daje +2/3 EV ale i tak rzadko robie zdjecia w zimie) by to co pozostalo w cieniach rowniez nadal bylo widoczne.
Dodatkowo milo byloby uzyc takich zabawek jak filtry polowkowe, polaryzacyjne itp. Ale zima sie juz skonczyla 8)

muflon
23-03-2004, 10:31
Ja w 95% zdjęcia zimowe robię prostą metodą: manual WB na śnieg i -1 EV (ewentualnie -2).

I nie wychodza ci mocno za ciemne? W kilku madrych ksiazkach (..)


Wychodzą - i właśnie o to chodzi :) Gdy robię bez korekcji (lub nie daj Boże na plus) to zdarza się, że "białe jest białe", a wiadomo, że w cyfrówce co przepalone to stracone. Dlatego wolę niedoświetlić (czasem do tego uzywam RAW) i potem końcowy efekt poprawić Gimpem.



Ale zima sie juz skonczyla 8-)


Nie wszędzie :-)