Zobacz pełną wersję : zdjęcia zwierzaka w lesie - co robię źle?
Witam
Na wstępie zaznaczę że zaczynam bawić się w robienie zdjęć. Mojej pytanie może jest głupie czy naiwne, ale niestety nie umiem sobie poradzić z następującym problemem:
Poszedłem sobie do małego lasku "upolować" jakąś wiewiórkę. Obiekt znalazł się prawie od razu, więc przystąpiłem do robienia zdjęć. Próbowałem różnych ustawień w różnych sytuacjach no ale niestety jak widać poniżej na zdjęciach ze zwierza został sam kontur właściwie... Starałem się robić zdjęcia maksymalnie na iso 400 i z jednej strony chciałem dać jak najkrótszy czas naświetlania żeby zamrozić zwierza, z drugiej chyba lepiej wydłużyć czas żeby uzyskać szczegóły? W którą stronę "iść" przy tego typu zdjęciach?
Poniżej parę zdjęć prosto z aparatu:
1. f/4, iso 400, 1/400
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img56.imageshack.us/img56/2048/img1725vi2.jpg)
2. f/4, iso 800, 1/125
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img56.imageshack.us/img56/3985/img1774jl3.jpg)
3. f/4, iso 400, 1/200
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img236.imageshack.us/img236/5140/img1839cx6.jpg)
4. f/4, iso 400, 1/200
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img236.imageshack.us/img236/2131/img1882ny3.jpg)
No,brawa dla..wiewiórki.naprawde piękne rzeczy robiła. :smile: szczególnie na zdjęciu nr 3. Co do fotografa to..Widzisz, warto mieć jakieś założenia.Wiedzieć co chcesz i Jak pokazać .Potem konfrontacja planów i ich realizacji.Wiewiórka to ruchliwy stworek.Może na początek bardziej statycznie bym próbował.Pozdrawiam
Jedyne co mi przyszło na razie do głowy to wykorzystać oświetlenie słońca. Tylko że rzadko wiewiórka była w takim "oświetlonym" miejscu ale przynajmniej w miarę normalnie ją widać. Nie do końca rozumiem "bardziej statyczne" - czy chodzi mniej więcej o to żeby tak kombinować ustawieniami żeby poprawnie oświetlić las i ćwiczyć np. na liściach, potem tak kombinować żeby skrócić czasy w celu upolowania zwierza?
No nie.Myślę że na początek coś, co się nie rusza zbyt szybko.pozdrawiam
PRzede wszystkim napisz czy robiłeś na trybie M czy na Av, Tv czy auto? I jakiego trybu pomiaru światła używasz?
Próbowałem różnych ustawień w różnych sytuacjach no ale niestety jak widać poniżej na zdjęciach ze zwierza został sam kontur właściwie...
Zarejestrowanie się na zdjęciu samego konturu jest spowodowane zbyt dużą rozpiętościa tonalną zdjęcia. W najwiekszym skrócie masz wybór: Albo dobrze naswietlić wiewiórke i prześwietlić niebo, albo dobrze naswietlic niebo i niedoświetlic wiewiórki:wink:
z jednej strony chciałem dać jak najkrótszy czas naświetlania żeby zamrozić zwierza, z drugiej wydłużyć czas żeby uzyskać szczegóły
Dłuższy czas naświetlania nie da Ci dosłownie szczegółów, tylko w tym wypadku lepsze naswietlenie obiektu (patrz: zdjęcie #2) przy czym wydłużenie czasu wiąże się z trudniejszym uzyskaniem nieporuszonego zdjęcia.
W którą stronę "iść" przy tego typu zdjęciach?
Przy pierwszym poszedłbym bardziej w lewo..:wink:
I przy okazji to o co prosił arturs, napisz w jakim trybie fociłeś i pomiar światła, bo nie zachowałeś EXIF'ów do zdjęcia8-)
Witam
Więc... zdjęcia robiłem w trybie M, pomiar światła wielosegmentowy.
Pewnie błędnie postępuję przy ekspozycji ponieważ pilnuję sobie przy robieniu zdjęć czy wskaźnika nie mam na -2(staram się być koło 0). Natomiast "naświetlenie" zdjęcia oceniam na ekraniku po wykonaniu, ewentualnie szukam przepaleń, oceniam ostrość obiektu. Potem jak coś nie gra albo myślę że może być lepiej - zaczyna się kombinowanie z czasem oraz iso. Nie potrafię jeszcze zbyt świadomie wykorzystywać pomiaru światła więc innych trybów pomiaru niż wielosegmentowy raczej nie praktykuję:(
Janusz Body
22-10-2008, 17:39
... wykorzystywać pomiaru światła więc innych trybów pomiaru niż wielosegmentowy raczej nie praktykuję:(
1. Zobacz tu (http://www.potoczek.com/fotoporadnik/Main.html)
2. Poćwicz BEZ wiewiórki tak, żeby pnie drzew były ostre i dobrze naświetlone.
Nie da się na jednym zdjęciu "pomieścić" jasnego nieba i ciemnego pnia. Można trochę zmniejszyć kontrast polarema le to jest niestety duży 'koszt' bo co najmniej 2 EV.
Pomiar swiatla przy trybie manualnym nie ma znaczenia, w koncu sam ustawiasz recznie wszystkie parametry ekspozycji. Jesli posilkujesz sie "drabinka" w wizjerze i dazysz do zera, to w sumie tak jakbys uzywal trybu (pol)automatycznego.
Wiewiorka zajmuje za malo miejsca w kadrze, to co jest dookola niej dominuje przy pomiarze swiatla, dlatego zdjecia wychodza tak rozne w zaleznosci od tego czy w tle masz niebo czy liscie.
Sprobuj ustawic ekspozycje na jakims obszarze i poczekaj az wiewiorka sie tam pojawi. :)
analogforever
22-10-2008, 22:39
2 to by było fajne zdjęcie tylko że nie ma ostości (jak na wszystkich zresztą),pomiar światła w takich sytuacjach się nie sprawdza ,i trzeba to zrobić bardziej na czuja.
papierzyna
23-10-2008, 18:29
W lesie sceny są mocno kontrastowe i trzeba wybierać co chce się mieć dobrze naświetlone - albo tło, albo pierwszy plan (tu w tym przypadku niebo, albo drzewa wraz z wiewiórką) - koledzy już wspomnieli o tym wczesniej.
Osobiście (a jestem tak jak ty kompletnym amatorem), ustawiłbym ekspozycje na drzew, przestałbym patrzeć w wizjerku na wskazanie 0 i zrobiłbym serię kilkunastu zdjęć na jednych nastawach.
1. Zobacz tu (http://www.potoczek.com/fotoporadnik/Main.html)
2. Poćwicz BEZ wiewiórki tak, żeby pnie drzew były ostre i dobrze naświetlone.
Nie da się na jednym zdjęciu "pomieścić" jasnego nieba i ciemnego pnia. Można trochę zmniejszyć kontrast polarema le to jest niestety duży 'koszt' bo co najmniej 2 EV.
:mrgreen:
mamy Cię! ;-)
strona nie bangla
Witam
Poszedłem sobie do mojego lasku ćwiczyć na drzewach ale niestety namierzyłem wiewiórkę i parę razy przebiegliśmy lasek... Staram się naświetlać na podstawie histogramu i ignorować drabinki. niestety żeby jakoś było zwierza widać wskoczyłem na iso 1600. Teraz zdjęcia moim zdaniem są troszkę bardziej czytelne ale za to "zaszumione" i nadal nieostre... jutro przystosuję statyw do biegania po lesie i zobaczymy czy jakoś mi to pomoże.
Rozumiem że przepalone niebo na zdjęciu 3 będzie czymś akceptowalnym.
Jeżeli chodzi o ostrość to jak już jakieś zdjęcie wyszło mi w miarę nieporuszone to akurat igły czy liście w okolicy obiektu. I tutaj mam takie pytanie: czy nie lepiej było by przymknąć przysłonę np. na 5.0 ?
1.iso 1600, f/4,0 1/160
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img126.imageshack.us/img126/1239/img2122vk0.jpg)
2.iso 1600, f/4,0 1/100
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img126.imageshack.us/img126/6461/img2152xo0.jpg)
3.iso 1600, f/4,0 1/160
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img201.imageshack.us/img201/5665/img2180oi3.jpg)
strasznie dziwny masz pomiar światła kolego... coś wyprawiał z opcjami?
Nie skupiałem sie nad pomiarem światła tlyko patrzyłem co wychodzi na zdjęciu
dani182 Oj uparłeś się chłopie ne te wiewiórki. Proponuję (tak jak napisał jeden z moich przedmówców) coś bardziej statycznego np ślimak. Skupisz się wtedy nie tylko na żywym stworzeniu (bez obawy, że ucieknie z kadru), ale i na samym tle zdjęcia. A najlepiej poćwicz BEZ wiewiórki tak, żeby pnie drzew były ostre i dobrze naświetlone (tak jak też napisał jeden z moich przedmowców). Na rude przyjdzie czas. Ale z drugiej strony gratuluję uporu i silnego zaparcia - to też jest potrzebne w dążeniu do celu. Pozdrawiam.
mam lepszy pomysl... :twisted:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img225.imageshack.us/img225/7406/stuffedsquirrelzu2.gif)
talarczyk
25-10-2008, 00:18
y
1.iso 1600, f/4,0 1/160
Przy 200mm i 1/160s ciężko o nieporuszone zdjęcie.. Przydałoby się ISO 3200 i 1/320 ale wtedy szumy będą już spore lub jaśniejsze szkło (coś jaśniejszego od F/4.0 8)). W lesie zdjęć często nie robię ale pamiętam, że zawsze jest tam za ciemno:twisted:
Czyli praca domowa na dziś:złapać zwierza, wypchać, ustawić na drzewie i strzelać do upadłego....;)
Przy 200mm i 1/160s ciężko o nieporuszone zdjęcie.. Przydałoby się ISO 3200 i 1/320 ale wtedy szumy będą już spore lub jaśniejsze szkło (coś jaśniejszego od F/4.0 8)). W lesie zdjęć często nie robię ale pamiętam, że zawsze jest tam za ciemno:twisted:
Mam jeszcze 50 1.8 - nawet kiedyś biegałem z tym obiektywem za przypadkowo spotkaną wiewiórką:)
Przy 200mm i 1/160s ciężko o nieporuszone zdjęcie.. Przydałoby się ISO 3200 i 1/320 ale wtedy szumy będą już spore lub jaśniejsze szkło (coś jaśniejszego od F/4.0 8)). W lesie zdjęć często nie robię ale pamiętam, że zawsze jest tam za ciemno:twisted:
Jeśli chodzi o fotografię małych zwierząt, to dużo bardziej od demonizowanych jasnych szkieł przydaje się dobre jakościowo, wysokie ISO. Powód? Przy odległości od obiektu rzędu 1-2 metrów głębia ostrości i tak jest dość płytka przy przesłonach 5.6 czy 8. A co dopiero przy 2.8...
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.