Zobacz pełną wersję : Sensor cleaning - ile trwa ?
MM-architekci
15-10-2008, 17:34
5D i opcja czyszczenia , ile ten proces trwa ? Czy podpiete szklo moze wplynac na sensor jakos ? Grzebal w szukajce ale nie trafilem konkretnie na to a i w instrukcji jakos brak info.
Janusz Body
15-10-2008, 17:36
5D i opcja czyszczenia , ile ten proces trwa ? Czy podpiete szklo moze wplynac na sensor jakos ? Grzebal w szukajce ale nie trafilem konkretnie na to a i w instrukcji jakos brak info.
W 5D nie ma czyszczenia w auto.
EDIT: To co jest to: - podniesienie lustra, otwarcie migawki i aparat pozostaje w takim stanie aż do wyłączenia albo zaniku napięcia w baterii.
Maćko_Pń
15-10-2008, 17:38
Kolego, "sensor clearing" to nie jest czyszczenie matrycy tylko uniesienie lustra do góry. Wtedy zdejmujesz obiektyw i masz przed sobą matrycę. Następnie bierzesz zestaw do czyszczenia i "pucujesz". Jednakże radziłby Ci się w to nie bawić bo możesz tylko pogorszyć stan matrycy. Lepiej oddaj to do zaufanego serwisu i za 50 zł zrobią to jak należy.
zejleman
15-10-2008, 17:39
W 5D odpinamy obiektyw, dajemy sensor cleaning i po podniesieniu lustra dmuchamy gruchą w matrycę nie dotykając jest ową gruszką.
Baterie zalecam żeby były świeżo i w pełni naładowane.
Po przedmuchaniu i wyciągnięciu gruchy wyłączamy aparat i zapinamy obiektyw.
MM-architekci
15-10-2008, 17:40
Heh dziekuje , matol ze mnie jak widac ;]
Ok , hmm , dowiem sie jako koszt i moze faktycznie oddam do serwisu , kwestia na ile on kompetenty i wie jak to prawidlowo zrobic , tak czy owak pomyslimy.
zejleman
15-10-2008, 17:45
Wtedy zdejmujesz obiektyw i masz przed sobą matrycę. Następnie bierzesz zestaw do czyszczenia i "pucujesz". Jednakże radziłby Ci się w to nie bawić bo możesz tylko pogorszyć stan matrycy. Lepiej oddaj to do zaufanego serwisu i za 50 zł zrobią to jak należy.
Mogę wiedzieć jaki to zestaw ?
Raczej nie należy ufać zestawom kupionym w sklepie.
Do stykowego czyszczenia matrycy polecam waciki najlepiej kupione w aptece do "wymazów" takie co nie zostawiają nitek bawełny.
Zresztą metoda jest:
1.Grucha
2. Jak nadal są parochy wtedy waciki, najlepiej robić ten zabieg w mocnym oświetleniu gdyż widać co się robi
WACIKI - czytaj patyczki z nawiniętą watą ;)
MM-architekci
15-10-2008, 17:47
A orientacyjne koszta czyszczenia matowki ? Musze dokladnie sprawdzic czy jedno i drugie brudne , w wizjerze sporo drobnych kropek i pare wiekszych pylkow ktore denerwuja :/ , ewentualnie z ta grucha spr , poszukam co na forum juz bylo o tym.
zejleman
15-10-2008, 17:52
A orientacyjne koszta czyszczenia matowki ? Musze dokladnie sprawdzic czy jedno i drugie brudne , w wizjerze sporo drobnych kropek i pare wiekszych pylkow ktore denerwuja :/ , ewentualnie z ta grucha spr , poszukam co na forum juz bylo o tym.
Jeżeli kropki w wizjerze to na pewno matówka.
Matówkę polecam tylko dmuchać gruchą przy opuszczonym lustrze
A matrycę sprawdza się dosyć prosto - robimy zdjęcie na Manual Focusie (nie musi być ostre, najlepiej na przysłonie ponad F15 prosto w niebo lub gładką ścianę (jednolitego koloru!).
Zrzucany zdjęcie do komputera i przeglądamy czy nie ma plam.
Jeżeli są to matryca do czyszczenia.
Maćko_Pń
15-10-2008, 17:54
Mogę wiedzieć jaki to zestaw ?
Raczej nie należy ufać zestawom kupionym w sklepie.
Do stykowego czyszczenia matrycy polecam waciki najlepiej kupione w aptece do "wymazów" takie co nie zostawiają nitek bawełny.
Waciki już przerabiałem i nic mi z tego nie wyszło, potem zakupiłem to http://foto-net.pl/sklep/produkt17486-Delkin-Digital-Duster-Refill-Kit.html i też zonk.
W końcu oddałem to do serwisu i mi dobrze zrobili, jakoś nie mam do czyszczenia wprawy i nerwów i wolę oddać puszkę do serwisu
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
A orientacyjne koszta czyszczenia matowki ? Musze dokladnie sprawdzic czy jedno i drugie brudne , w wizjerze sporo drobnych kropek i pare wiekszych pylkow ktore denerwuja :/ , ewentualnie z ta grucha spr , poszukam co na forum juz bylo o tym.
Jak nie jesteś pewnie co masz brudne ( matryca/wizjer/matówka) to najlepiej zafunduj kompleksowy zabieg kosmetyczny czyszczenie matrycy, matówki i wizjera ( w serwisie za to u mnie biorą 80 zeta ). Jak jesteś początkujący to w ogóle odradzam kombinowanie przy matrycy i matówce, bo możesz sobie coś nieźle spier****. W serwisie już nie raz słyszałem opowieści o tych co próbowali czyścić matrycę pałeczkami, gruszkami itp. i tak załatwili matryce że juz potem serwis nie mógł zaradzić ( rysy ).
Oczywiście są na tym forum wymiatacze co ze sprzętem robią cuda typu rozkręcanie obiektywów więc dla nich czyszczenie matrycy to przysłowiowe piwko.
Janusz Body
15-10-2008, 18:08
Matryca nie jest z masła więc "mazanie" po niej jest stosunkowo bezpieczne. Za komplet: Eclipse2, Pec Pady i szpatułkę zapłacisz mniej niż za czyszczenie w serwisie. Zamiast Eclipse niektórzy stosują alkohol izopropylowy CDA.
http://www.micro-tools.de/english.htm - wszytko dostaniesz a sklep pewny, sprawdzony i dostawa w ciągu paru dni.
Matówki nie czyścić - wystarczy dmuchnąć z gruchy.
MM-architekci
15-10-2008, 19:32
Ok poczytam , dzieki , sprawdze koszta w serwisie , zbliza sie slub siostry wolalbym sam nie ryzykowac poki co ;]
W serwisie już nie raz słyszałem opowieści o tych co próbowali czyścić matrycę pałeczkami, gruszkami itp. i tak załatwili matryce że juz potem serwis nie mógł zaradzić ( rysy ).
Matrycę raczej nie bardzo, co najwyżej filtr IR który ją przesłania.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.