Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : O ff/bf raz jeszcze - zestaw niekompatybilny



honzik
15-10-2008, 08:42
Witam

tematów o ff/bf było sporo, ale zwracam się z jednym pytaniem do znawców sprzętu - czy możliwe jest zupełne niezgranie sprzętu jednego producenta?? Otóż kupiłem niedawno obiektyw 85mm 1,8 w USA, przeznaczony do współpracy z 30D. okazało się że ma około 2cm bf przy odległości około 1m co przy f1,8 daje wiadome efekty. Zestaw poszedł do serwisu - po 2 tygodniach dowiedziałem się że zestaw nie jest kompatybilny (??????).
I teraz moje pytanie - czy jest to możliwe żeby nie można było "zestroić" obiektywu do body jednego producenta??? Dodam że 85 działał prawidłowo z innym body, natomiast 30D z innymi obiektywami (50 1,8, 16-35 2,8L) działał bez zarzutu. Razem mają problem nie do obejścia. Rada z seriwsu "sprzedać obiektyw".

gwozdzt
15-10-2008, 08:45
Jaki serwis?
Czy powiedziałeś im, że obiektyw jest z USA?

honzik
15-10-2008, 09:00
tak, wiadomo było że jest z importu, ale czy to ma jakiekolwiek znaczenie? Gwarancja USA nie jest honorowana niestety. A co do serwisu to nie chciałbym robić "złej" reklamy, (zresztą może pozatym radzą sobie z każdym innym problemem) więc ze szczegółami się powstrzymam (ewentualnie na PW) ale obsługa bardzo miła.

gwozdzt
15-10-2008, 09:17
jeśli to był autoryzowany serwis Canona i wiedzieli, że obiektyw jest z USA to niewykluczone, że walczą z "szarym" importem.

honzik
15-10-2008, 09:26
hmm no o tym nie pomyślałem, ale przecież oni za to biorą kasę, w tym przypadku akurat nie wzięli bo "operacja się nie udała".
A serwis był autoryzowany.

gwozdzt
15-10-2008, 09:32
hmm no o tym nie pomyślałem,
http://www.canon-board.info/showthread.php?p=128014


ale przecież oni za to biorą kasę, w tym przypadku akurat nie wzięli bo "operacja się nie udała".
być może może dyrektywy z centrali biorą górę nad ekonomią.

aptur
15-10-2008, 09:50
Witam

tematów o ff/bf było sporo, ale zwracam się z jednym pytaniem do znawców sprzętu - czy możliwe jest zupełne niezgranie sprzętu jednego producenta?? .

Bzdura. Jeśli body działa dobrze z innymi obiektywami to wysyłasz sam obiektyw na Żytnią i prosisz o kalibrację.

gwozdzt
15-10-2008, 10:45
Bzdura. Jeśli body działa dobrze z innymi obiektywami to wysyłasz sam obiektyw na Żytnią i prosisz o kalibrację.
a czytasz cały wątek czy odpowiadasz wprost na pierwszy post w temacie?

bo mam podejrzenia, że podłoże takiego stanowiska serwisu jest inne niż możliwości techniczne...

aptur
15-10-2008, 10:54
a czytasz cały wątek czy odpowiadasz wprost na pierwszy post w temacie?

bo mam podejrzenia, że podłoże takiego stanowiska serwisu jest inne niż możliwości techniczne...

Czytam wątek od początku. Po prostu uważam, że twierdzenie o niekompatybilności sprzętu jest śmieszne. Jeśli puszka jest sprawna to ten obiektyw powinni skalibrować poprawnie niezależnie od tego gdzie jest kupowany. Oczywiście odpłatnie w tym wypadku.
Niech autor może napisze, czy to na Żytniej radzili sprzedać obiektyw :)

gwozdzt
15-10-2008, 10:59
Czytam wątek od początku.
to dobrze :-)


Po prostu uważam, że twierdzenie o niekompatybilności sprzętu jest śmieszne.
i tu masz rację.


Jeśli puszka jest sprawna to ten obiektyw powinni skalibrować poprawnie niezależnie od tego gdzie jest kupowany. Oczywiście odpłatnie w tym wypadku.
jednak cały problem polega właśnie na tym, iż w swietle takich informacji jak te:
http://www.canon-board.info/showthread.php?p=128014
http://twojepc.pl/news11511.html

nie mozna wykluczyć, że mają odgórne dyrektywy by nie robić tego, co nam się wydaje oczywiste....

honzik
15-10-2008, 11:05
To nie był serwis na żytniej.
Do kalibracji poszedł cały komplet. niestety bez efektu - dziś wrócił do mnie, może jutro wyślę na Żytnią. Zobaczymy czy dadzą sobie radę.

fotobronx
15-10-2008, 11:50
to jest jeszcze jakis inny serwis C w poolszy niz Żytnia ? od kiedy ? :P

gwozdzt
15-10-2008, 11:56
to jest jeszcze jakis inny serwis C w poolszy niz Żytnia ? od kiedy ? :P
http://wss.canon.pl/Support/Consumer_Products/services_locator/index.aspx

http://www.foto-tronik.pl/

KrzysK
15-10-2008, 12:05
Witaj!

Aż mi się wierzyć nie chce. Gdyby rzeczywiście tak było to C musiałby mieć conajmniej dwie linie produkcyjne lub dwa różne oprogramowania i z góry wiedzieć, że dana partia poleci do USA, Azji bądź Europy.
A co w przypadku gdy fotograf z innego kontynetu przyleci na inny i zapragnie skalibrować bądź naprawić sprzęt? Moim zdaniem niekompatybilność jest tylko wymówką.
I obym się nie mylił.


EDIT

No i jeszcze jedno - aktualizacja oprogamowania musiałaby być inna dla każdego rodzaju produkcji. A tak nie jest. Nie ma bowiem przy plikach aktualizacyjnych informacji typu: aktualizacja dla apratów kupionych w Europie :-)

aptur
15-10-2008, 12:21
Witaj!

Aż mi się wierzyć nie chce. Gdyby rzeczywiście tak było to C musiałby mieć conajmniej dwie linie produkcyjne lub dwa różne oprogramowania i z góry wiedzieć, że dana partia poleci do USA, Azji bądź Europy.
A co w przypadku gdy fotograf z innego kontynetu przyleci na inny i zapragnie skalibrować bądź naprawić sprzęt? Moim zdaniem niekompatybilność jest tylko wymówką.
I obym się nie mylił.




Nie ma co roztrząsać sprawy. Serwis na Żytniej zapewne skalibruje szkło odpłatnie. Nie słyszałem aby komuś odmówili bo zakupił obiektyw za oceanem :)

KrzysK
15-10-2008, 12:24
Aptur - masz rację. Z mojej strony EOT. Serdecznie pozdrawiam zakładającego wątek i.. nie martw się, chłopie! :-)

honzik
15-10-2008, 12:34
heh dzięki za wszystko :) sprawa z "olaniem" obiektywu z USA to tylko podejrzenia (według mnie), generalnie chodziło mi o to czy jest opcja braku możliwości kalibracji konkretnego obiektywu do konkretnego body - sprawę rozwiążę na Żytniej - jeśli tam się nie uda zacznę kręcić śrubkami koło lustra :) może coś wykręcę. Pozdrawiam i dzięki - Temat możemy zamknąć

gwozdzt
15-10-2008, 12:46
sprawa z "olaniem" obiektywu z USA to tylko podejrzenia (według mnie),
oczywiście, potwierdzam że to tylko moje podejrzenia;

i nie chodzi tu bynajmniej o podwójne linie produkcyjne czy różne oprogramowanie tylko o przypuszczenie, że mogą mieć np. prosty przykaz z góry, aby delikatnie mówiąc, nie ułatwiać zycia posiadaczom sprzętu z szarego importu, czy coś w tym stylu.

Dlatego wobec znanych faktów dot. ich stanowiska w sprawie "importu równoległego" po prostu nie dołączałbym papierów i nie chwaliłbym się w serwisie że obiektyw pochodzi z USA, tylko po prostu kazał skalibrować w trybie pozagwarancyjnym i tyle :-)