PDA

Zobacz pełną wersję : A60 czy już całkiem padł? pomóżcie



krzy
05-10-2008, 18:35
Witam,
czy na podstawie zdjęć potwierdzicie moje przypuszczenia, że to już matryca w PowerShot A60 "odeszła do krainy wiecznych fotek"? :-(


https://canon-board.info//brak.gif
http://img385.imageshack.us/img385/5495/img8693lt7.jpg]źródło (
https://canon-board.info//brak.gif
[url=http://img385.imageshack.us/img385/img8693lt7.jpg/1/w600.png]źródło (http://g.imageshack.us/img385/img8693lt7.jpg/1/)


https://canon-board.info//brak.gif
http://img135.imageshack.us/img135/5407/img8695cu9.jpg]źródło (
https://canon-board.info//brak.gif
[url=http://img135.imageshack.us/img135/img8695cu9.jpg/1/w600.png]źródło (http://g.imageshack.us/img135/img8695cu9.jpg/1/)

Wyświetlacz działa dobrze - jest podgląd, funkcje i menu też O'K, ale w trybie foto tylko takie mazaje i oczywiście rejestruje je na karcie pamięci prawidłowo.
Aparat nie spadł, nie miał innych przygód, po prostu nagle po włączeniu takie objawy.
Szkoda by było, mam sentyment do niego, a poza tym syn ambitnie wchodził w dziedzinę fotografii...
Co sądzicie? czy ktoś ma jakieś doświadczenia?

Ciosna
05-10-2008, 19:21
Temat wielokrotnie poruszany już na forum. Wygląda na padniętą matrycę. Kwalifikuje się do bezpłatnej wymiany.

Polecam prześledzenie tych dwóch ważnych wątków:
http://canon-board.info/showthread.php?t=5208
http://canon-board.info/showthread.php?t=36270

krzy
05-10-2008, 19:34
Dzięki za linki, prześledziłem wątki... zastanawiam się czy warto i czy wymienią bezpłatnie w ramach tej akcji z wadliwymi matrycami... - w końcu to już kawał czasu !
Chyba po prostu podjadę na Żytnią.
Dziękuję

PS: ale fajne zdjęcia, prawda? :-D
(na pierwszym kaktus na oknie, na drugim to ja :shock: )

wasuch
05-10-2008, 20:19
PS: ale fajne zdjęcia, prawda? :-D
(na pierwszym kaktus na oknie, na drugim to ja :shock: )[/QUOTE]

Zastanawiajace: dalbym glowe, ze w odwrotnej kolejnosci:-D

Ciosna
05-10-2008, 21:02
... zastanawiam się czy warto i czy wymienią bezpłatnie w ramach tej akcji z wadliwymi matrycami... - w końcu to już kawał czasu !


Powinni wymienić, w końcu koncern Sony wciąż, chyba za te matryce odpowiada. Tylko żeby nie okazało się, że po wymianie na zdjęciach wychodzić będzie różowawe zabarwienie. W mojej A60 jak pojawiają się te buchomazy na wyświetlaczu, to próbuje skręcić w rękach obudowę aparatu, lub go uderzam. Efekt jest taki, że najczęściej to pomaga, ale to jest brutalna metoda i nie wiem jak długo mój A60 jeszcze pociągnie, choć oficjalnie przeszedł na emeryturę :wink:

krzy
05-10-2008, 23:36
Sprawdziłem - u mnie gniecenie, skręcanie, stukanie nie pomaga :cry:
Do tego chyba po każdym włączeniu jest trochę gorzej - mniej kolorowych mazajów, a bardziej czarny obraz.
Myślę czy zamiast jeździć do serwisu nie odpuścić sobie i kupić synkowi A590 IS. Na coś znacznie lepszego nie przygotowałem się finansowo, a ten A590 wygląda na ciekawą alternatywę.
Może trafi się ktoś kto ma 590 i napisze o doświadczeniach ?

wojkij
06-10-2008, 10:55
Przy reklamacji wady fabrycznej najprawdopodbniej dostaniesz nowke jakiegos aktalnie produkowanego modelu. Nr tel do serwisu na zytniej masz w google;)

XLesio
06-10-2008, 12:24
I z ciekawością czekamy na info o finale reklamacji ;)

krzy
06-10-2008, 23:48
O'K oczywiście poinformuję o wynikach wyprawy na Żytnią, ale jeśli dojdzie do skutku...
Syn coraz częściej zagaduje: a może by jakiś lepszy? Nawet chce dołożyć ze swojego kieszonkowego!
Tak więc czytam o różnych sprzętach kompaktowych - oczywiście tych na "C" :p i kombinuję co zrobić. :confused:

XLesio
07-10-2008, 16:04
Oddać na Żytnią, niech wymienią za friko - i będziesz miał aparat dla syna. A sobie kupisz lepszy :twisted:

krzy
12-10-2008, 18:15
Jak pech to pech... :-)
Już szykowałem się do wyjazdu, a nagle sam z siebie Canonik A60 zaczął działać normalnie :confused:
Kurcze, może przestraszył się perspektywy wizyty na Żytniej :mrgreen:

W takim razie A60 zostaje, jak powtórzy się uszkodzenie to będę działał.
Dziękuję wszystkim za opinie i rady.