Zobacz pełną wersję : Wspomaganie balansu bieli ........
ktokolwiek
27-09-2008, 22:18
Witam,
czy któryś z szacownych forumowiczów testował i używa jakieś sensowne "wspomagacza" balansu bieli ?? Ostatnio zastanawiam się nad CBL Lens (niby test - nie wiem czy sponsorowany (http://www.fotopolis.pl/index.php?n=5788&p=1) - cena najdroższego (110) spadła do 350 PLN
A może coś innego, trwałego, na czym aparat będzie umiał ustawić focus i co oczywiście pozwoli ustawić balans bieli.
z poważaniem / pozdrawiam
RAW + WhiBal. Ten ostatni w sumie nie jest konieczny, ale ułatwia życie. Nabyłem go ostatnio tutaj (http://www.rawworkflow.com/) (btw, mimo, że z USA doszedł do mnie w 5 dni, opcja wysyłki "recommended"), poźniej wystarczy jeden klik i naprawdę widać różnicę. Polecam głównie tam, gdzie mamy do czynienia z ludźmi (kolor skóry). W innych zastosowaniach super poprawny balans bieli nie jest raczej wymagany.
ktokolwiek
28-09-2008, 13:03
RAW + WhiBal. Ten ostatni w sumie nie jest konieczny, ale ułatwia życie. .............
RAW zawsze, ........ ale niestety nie zawsze tylko z samego RAWa potrafię poprawić BB (szczególnie jeżeli chodzi o uliczne zdjęcia nocne).
Na alledrogo znalazłem coś takiego ...
http://www.allegro.pl/item443930279_szara_karta_gray_panel_56_cm_18_bala ns_bieli.html
Soundman
28-09-2008, 15:38
To takie to samo co whibal można powiedzieć tylko że szmaciane i zkładane i z pierdółką do ustawiania ostrości. No może nie to samo bo whibal jest testowany każdy itp itd masz na wczesniej podanej stronie filmiki. Natomiast pierwszy wynalazek który podałeś ten CBL lens to jest też ciekawe bo mam tańszą wersje ale do balansu nadaje sie wylącznie przy stosowaniu swiatła zastanego do ustawienia custom balansu bieli.
ktokolwiek
28-09-2008, 20:37
Dziękuję za podpowiedzi.
Pozdrawiam
a co sadzicie o takich dekielkach balansu bieli - sprwdzaja sie czy to tylko bajer ?
http://www.allegro.pl/item465808891_dekielek_wb_58mm_58_mm_filtr_balans_ bieli_smycz.html
Janusz Body
29-10-2008, 19:07
a co sadzicie o takich dekielkach balansu bieli - sprwdzaja sie czy to tylko bajer ?
http://www.allegro.pl/item465808891_dekielek_wb_58mm_58_mm_filtr_balans_ bieli_smycz.html
Taaaa... pomaga. A czemu by nie? Równie dobra jest plastikowa (biała) zaślepka od tutki z Pringlersami czy zmatowiony papierem ściernym kawałek plexi. Najtaniej wyjdzie kawałek białego papieru foto. Chociaż nie - przy zjedzeniu Pringlersów pokrywka jest za frico.
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=19896
Taaaa... pomaga. A czemu by nie? Równie dobra jest plastikowa (biała) zaślepka od tutki z Pringlersami czy zmatowiony papierem ściernym kawałek plexi. Najtaniej wyjdzie kawałek białego papieru foto. Chociaż nie - przy zjedzeniu Pringlersów pokrywka jest za frico.
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=19896
Tutaj bym trochę polemizował. Mam taki dekielek za 19 zł. Jest estetycznie wykonany z pierścieniem pośrednim. Może służyć jako pokrywka na obiektyw, jeżeli dobierze sie do średnicy obiektywu. Kolor plastyku, jest w zasadzie neutralny, Kilka lat wstecz "eksperymentowałem" z różnymi pustymi opakowaniami, i okazywało się, że jednak dają znaczący zafarb. Oczywiście focąc w RAWach, dyskusja jest bezcelowa. Sprawdza się, przy fotografowaniu przy świetle żarowym, szczególnie żarówek energooszczędnych. Przy świetle dziennym /AWB/ w moim przekonaniu zbyteczny.
Prędzej była mowa o tych Pringlersach...co to za produkt ?? , nie spotkałem się z takim.:-D.
Janusz Body
29-10-2008, 21:37
....
Prędzej była mowa o tych Pringlersach...co to za produkt ?? , nie spotkałem się z takim.:-D.
Pringlersy to popularne na świecie chipsy - pakowane w tutki z dekielkiem. Plastik taki sam jak w tym ustrojstwie. Kosztują ok. dolara więc wychodzi tanio.
Naprawdę identyczny efekt, jak to "coś" za 19 zł można uzyskać znacznie taniej bo za darmo. Stare opakowanie po filtrach lekko zmatowione zrobi dokładnie to samo.
Te lepsze wzorce - chociaż to właściwie nie wzorce bo do RAW i tak bezużyteczne - niestety kosztują. http://www.colorright.com/ cos ok 89 USD. Użyteczność tego czegoś i tak jest co najmniej wątpliwa. Żeby nie powiedzieć że jest bez sensu :)
EDIT: polemizowac nie ma o czym :) to po prostu tak jest. Rzecz jest nie tylko w prawidłowym zbalansowaniu bieli. Cała "gospodarka" kolorami jest dużo bardziej skomplikowana i to coś za 19 zł i to coś za 89 USD cudów nie zrobi.
Sprawdza się, przy fotografowaniu przy świetle żarowym, szczególnie żarówek energooszczędnych.
No wlasnie , w domu mam prawie wszedzie te nergooszczedne i jak ustawie AWB to fotki wychodza zolte - takze inne ustawienie z trybu balansu bieli nie daje pozytywnego rezultatu. Dopiero jak wzialem kartke papieru z drukarki ,polozylem ja na stole , zrobilem fotke wzrocowa i na jej przykladzie ustawilem balans bieli to fotki mialy normalny kolor.
Dlatego tez zamiast z kartka papieru wolalbym miec cos bardziej praktycznego, bo w domu u siebie to i kartke z dukarki wyjme ale gdy bede u kogos to na czyms innym bym chcial ten balans bieli ustawic i nie wydac za duzo kasy.
A tak jeszcze propo swiatla z zarowek tych energooszczednych - jaka temperatura swieca ? cos chyba okolo 2000 K ?
Janusz Body
29-10-2008, 22:00
No wlasnie , w domu mam prawie wszedzie te nergooszczedne i jak ustawie AWB to fotki wychodza zolte - takze inne ustawienie z trybu balansu bieli nie daje pozytywnego rezultatu. ....
Żarówki energooszczędne mają takie dziury w widmie że nie ma prawa nic dobrego wyjść. Jest mała grupa żarówek energooszczędnych z w miare poprawnym widmem ale... drogie i trudno dostępne.
EDIT: Kartke papieru można przytknąć do obiektywu i zrobić "custom WB" - czyli używać tak jak tych pseudo-wynalazków (wynalazki dobre do wyciągania kasy z kieszeni) - może będzie trochę lepiej ale cudów nie będzie.
dlatego AWB w Canonie tak sie gubi ze fotki wychodza okropne ( na poczatku myslalem ze cos z aparatem jest nie tak), jedynie wzorzec w postaci bialem kartki papieru to polesza.
na forum wyczytalem zeby lepiej jako kartke stosowac papier foto, czy to ma byc papier taki jak z laboratorium czy taki do drukarki domowej ? (oczywiscie fotke robimy na tyl papieru gdzie nie ma powierzchni blyszczacej)
Mowisz przytknac do samego obiiektywu ? bo ja to robilem troche inaczej tzn kladlem kartke papieru A4 z drukarki na stol i robilem fote z okolo 30 cm i ustawialem to jako wzorzec bieli
Pringlersy to popularne na świecie chipsy - pakowane w tutki z dekielkiem. Plastik taki sam jak w tym ustrojstwie. Kosztują ok. dolara więc wychodzi tanio.
Dolar idzie do góry. U nas, cena być może - 6 $.
Wychodzi na to samo. Poza tym chipsy są niezdrowe:-D
Janusz Body
29-10-2008, 22:22
...
na forum wyczytalem zeby lepiej jako kartke stosowac papier foto, czy to ma byc papier taki jak z laboratorium czy taki do drukarki domowej ? (oczywiscie fotke robimy na tyl papieru gdzie nie ma powierzchni blyszczacej)
Mowisz przytknac do samego obiiektywu ? bo ja to robilem troche inaczej tzn kladlem kartke papieru A4 z drukarki na stol i robilem fote z okolo 30 cm i ustawialem to jako wzorzec bieli
Papier foto do drukarki. Jest biały po stronie "do drukowania". Po tej drugiej może być dowolny, nawet czarny.
Obydwie metody są dobre - albo fotka (może być nieostra na Manual Focus) tak żeby wypełniła centrum kadru. Drugie albo to fotka "przez" papier czyli z papierem przytkniętym do obiektywu (też MF).
UWAGA: Aparat mierząc światło zakłada, że papier jest szary i odbija 18% światła. On niestety odbija 90 do 95% więc trzeba zrobić korektę ekspozycji o ok. 2 EV.
...
Dolar idzie do góry. U nas, cena być może - 6 $.
Wychodzi na to samo. Poza tym chipsy są niezdrowe:-D
Rozumiem ból po wydaniu 19 zł na rzecz, powiedzmy, niezbyt przydatną. Łączę się w bólu. Na pocieszenie to kupiłem sporo takich mało przydatnych rzeczy w życiu za dużo większą kwotę. Na tą akurat nie dam się namówić. :mrgreen:
:) :) :)
6$ - niemożliwe. Chipsy są zdrowe. Wódka jest zdrowa. Fotografia jest niezdrowa :)
czyli robie fotke, ustawiam ja jako wzorzec a dodatkowo zmieniam ekspozycje o +2 eV ? aby ten wzorzec dazyl do idealu
Janusz Body
29-10-2008, 22:32
czyli robie fotke, ustawiam ja jako wzorzec a dodatkowo zmieniam ekspozycje o +2 eV ? aby ten wzorzec dazyl do idealu
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=12704
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=25632
http://www.potoczek.com/fotoporadnik/Main.html
żeby być "w środku" matrycy trzeba fotke naświetlić tak żeby była na zdjęciu prawie biała a nie szara albo żółta. Prześwietlać o co najmniej 1EV do 2 EV.
oki , dzieki za wyjasnienie wielu watpliwosci.
mor_feusz
29-10-2008, 23:12
Pringlersy to popularne na świecie chipsy - pakowane w tutki z dekielkiem. Plastik taki sam jak w tym ustrojstwie. Kosztują ok. dolara więc wychodzi tanio.
Naprawdę identyczny efekt, jak to "coś" za 19 zł można uzyskać znacznie taniej bo za darmo. Stare opakowanie po filtrach lekko zmatowione zrobi dokładnie to samo.
.......................
Niestety zmartwie Cie. W UK (i kulku innych krajach) juz nie ma tych "matowych" dekielkow. Sa tylko "przezroczyste" - niestety.
Tak wiec czas na business - kupic puki jeszcze sa - zapakowac i nazwac "PringBal" i sprzedawac po cenie "Pringels'ow". Dlaczego nie.
o ile się orientuje, trochę bez sensu jest mierzenie WB ze światła padającego (przez te pringelsy), tylko z odbitego (od kartki nie przyłożonej do obiektywu)
po co dążyć do tego, żeby wszystki kolory były tak samo jasne? przecież scena, w którejś jakiś kolor dominuje (np. czerwony w przypadku porteru) wyjdzie z nienaturalnymi kolorami...
Janusz Body
30-10-2008, 09:52
o ile się orientuje, trochę bez sensu jest mierzenie WB ze światła padającego (przez te pringelsy), tylko z odbitego (od kartki nie przyłożonej do obiektywu)
Nie, to jest właściwie bez różnicy. Na tym bazują te różne wynalazki w rodzaju: http://www.colorright.com/
...
po co dążyć do tego, żeby wszystki kolory były tak samo jasne? przecież scena, w którejś jakiś kolor dominuje (np. czerwony w przypadku porteru) wyjdzie z nienaturalnymi kolorami...
A gdzież to jest napisane, żeby wszystkie kolory były tak samo jasne? Co to w ogóle ma wspólnego z WB? Coś nie kapuję. Czerwona kartka oświetlona zielonym światłem to wyjdzie chyba prawie czarna. Czerwona kartka oświetlona białym - zrównoważonym - światłem wyjdzie prawidłowo czerwona.
A gdzież to jest napisane, żeby wszystkie kolory były tak samo jasne? Co to w ogóle ma wspólnego z WB? Coś nie kapuję. Czerwona kartka oświetlona zielonym światłem to wyjdzie chyba prawie czarna. Czerwona kartka oświetlona białym - zrównoważonym - światłem wyjdzie prawidłowo czerwona.
ale gdy zrobimy z niej wzorzec WB, to otrzymamy dziwaczne wyniki... aparat będzie chciał odjąć czerwony od czerwonego i wyjdzie pomiar zupełnie nieprawidłowy
a to nie tak właśnie to wszystko działa? przecież mierzenie WB na wzorzec sprawi, że wszystkie kolory będę miały taka samą jasność na histogramie - będzie ich tyle samo
tak więc wydaje mi się, że mierzenie w ten sposób WB w np. lesie (gdzie wszystko świeci na zielono) sprawi, że kolory będę mało nasycone? aparat będzie dążył do tego, aby wszystkich kolorów było na zdjęciu tyle samo, a w rzeczywistości dominuje zielony...
Janusz Body
30-10-2008, 10:34
ale gdy zrobimy z niej wzorzec WB, to otrzymamy dziwaczne wyniki... aparat będzie chciał odjąć czerwony od czerwonego i wyjdzie pomiar zupełnie nieprawidłowy
Ależ kto, gdzie i kiedy napisał żeby WB ustawiać na czerwoną kartkę i w dodatku oświetloną zielonym światłem?
Coś strasznie motasz. WB ma na celu prawidłowe oddanie barw. Koniec. Kropka. Nie mieszajmy tu dwóch pojęć - nadmiaru światła o określonej barwie z przewagą jakiegoś koloru w scenie.
EDIT: gdyby wszystkie kolory miały taką samą jasność to po zmianie na cz-b byłby jednolicie szary obrazek.
a ja mam problem z ustawienem WB w 350d????? oczywiscie wiem jak to zrobic ale gdy juz mam pomiar i zrobie zdjecia a pozniej 2 raz zrobie pomiar to nie moge znalezc zdjecia z pomaranczowa ramka i ogolnie cos sie jakby nieustawia.... moze ktos ma tez sam problem?
Janusz, to co pisze airhead ma jak najbardziej sens. Poruszałem już kiedyś ten problem, ale nikt nie podjął dyskusji ;-)
Jeśli w lesie ustawimy balans bieli na białą kartkę to pozbędziemy się zupełnie ze zdjęcia zielonego zafarbu od drzew, który biorąc pod uwagę że jesteśmy w lesie wydaje się dość naturalny. WB jest kwestią względną i subiektywną.
Można sobie wyobrazić taki kadr na którym osoba stoi na skraju lasu i jest oświetlona światłem padającym przez drzewa, ale w kadrze tych drzew nie ma, wtedy zielony zafarb wyda się już nienaturalny...
Janusz Body
30-10-2008, 14:51
... WB jest kwestią względną i subiektywną.
......
No przecież piszę i powtarzam ten truizm wszędzie i od dawna. Prawadziwy WB i poprawne kolory są potrzebne jedynie w katalogu farb i lakierów.
Niezupełnie się zgodzę ze stwierdzeniem, że w lesie mam mieć zieloną gębę :) i że jest to naturalne. Weź sobie białą kartkę papieru i idź do lasu. Jaki kolor będziesz widział w lesie. Ja widzę dalej biały - białą kartkę papieru bez zafarbu. Własnymi oczami tak widzę. To że aparat widzi to inaczej po jest jakaś dominanta zieleni właśnie wymaga korekcji. Fotografując ulicę w nocy jest już inaczej bo nasz "defaultowy" WB jest, przez naturę, ustawiony na ok 5-6tyś. °K
I tak rozmawiamy o temacie baaaaaaaaardzo powierzchownie bo sam WB, tak naprawdę, nam wszystkiego nie załatwi ani nie skoryguje.
Dużo fot bez określonego WB miałem ostatnio na tapecie, i możę to troszkę daleko od tematu (bo w pewnym sensie uzyskanie 'poprawnego WB' po prostu nie było możliwe)...
Wyobraźcie sobie foty (na razie nie mam zgody na publikacje to trzeba sobie wyobrazić) w pomieszczeniu z wysokim czarnym sufitem i czarnymi ścianami. jedyne światło jakie tam wystepowało to świtlówki , barwne reflektory , UV i pare jeszcze innych źródełek. I to wszytko świeci po twarzach. Części fot nie udało się doswietlić tak, by zafarby zostały całkiem usunięte (i wręcz wyglądają lepiej, bo są mniej wypłaszczone błyskiem z frontu). Wyobraźcie sobie poprawny balans bieli osoby pochylonej nad stołem billardowym, gdzie dół twarzy jest oświetlony zielonym zafarbem stołu, góra głowy - twarzy - żółtym światłem znad stołu, a boki i tył twazy (oraz otoczenie) fioletowo/niebieskimi światłami? Powiem tak: nie zależnie od ilości dekielków, kartek czy czego tam chcecie: ustawienie poprawnego WB w takiej sytuacji jest nie możliwe...
No i jeszcze jedna sprawa o której się nie mówi:
zeby poprawnie ustawić WB, w swietle musza być składowe tych barw, jakie chcemy uzyskać. Jesli światło jest w jakiś sposób 'ułomne' , czyli nie ma pełnego spektrum, osiągnięcie poprawnego WB może być nie możliwe (oczywiście są różne przypadki i czasem kosztem poprawnego WB tracimy jakość, gdyż nagle jedne piksele świecą mocniej niż drugie i powstaje piekny szumek).
Staram się od jakiegoś czasu uzyskiwać takie barwy jak widzę okiem w takiej sytuacji, choć wiem że oko się mocno adaptuje. Uzyskiwanie naturalnych barw często przewyższa możliwości sprzętu / systemu rejestracji.
Niezupełnie się zgodzę ze stwierdzeniem, że w lesie mam mieć zieloną gębę :) i że jest to naturalne. Weź sobie białą kartkę papieru i idź do lasu. Jaki kolor będziesz widział w lesie. Ja widzę dalej biały - białą kartkę papieru bez zafarbu. Własnymi oczami tak widzę. To że aparat widzi to inaczej po jest jakaś dominanta zieleni właśnie wymaga korekcji. Fotografując ulicę w nocy jest już inaczej bo nasz "defaultowy" WB jest, przez naturę, ustawiony na ok 5-6tyś. °K
Ja wiem że oko się przyzwyczaja do panującego oświetlenia, ale moim zdaniem nie w 100%. Przecież siedząc w pokoju i patrząc na kartkę jestem bez najmniejszego problemu w stanie ocenić czy jest oświetlona światłem żarowym czy słonecznym. I chyba dobrze by było żeby patrząc na zdjęcie też dało się to ocenić. Nie mówię żeby w ogóle nie korygować WB, ale wg mnie dobrze jest też czasem zostawić lekki zafarb jeśli ma on uzasadnienie....
Wyobraźcie sobie poprawny balans bieli osoby pochylonej nad stołem billardowym, gdzie dół twarzy jest oświetlony zielonym zafarbem stołu, góra głowy - twarzy - żółtym światłem znad stołu, a boki i tył twazy (oraz otoczenie) fioletowo/niebieskimi światłami? Powiem tak: nie zależnie od ilości dekielków, kartek czy czego tam chcecie: ustawienie poprawnego WB w takiej sytuacji jest nie możliwe...
No i to jest przykład tego o czym mówię - tutaj mamy sytuację gdzie zielony zafarb od stołu bilardowego jest jak najbardziej naturalny i "poprawny", zupełnie nie widzę sensu go usuwać.
oj zaczynam glupiec :) to co w lesie, parku nie nalezy stosowac kartki papieru aby dobrac balans bieli ? ( gdy swieci slonce i przebija sie przez drzewa). Tylko w miejscach gdy nie ma tzw poswiaty (zabarwienia powietrza)
Janusz Body
30-10-2008, 17:24
oj zaczynam glupiec :) to co w lesie, parku nie nalezy stosowac kartki papieru aby dobrac balans bieli ? ( gdy swieci slonce i przebija sie przez drzewa). Tylko w miejscach gdy nie ma tzw poswiaty (zabarwienia powietrza)
Kolega Sober widać lubi robić wodę z mózgu innym :) i nawet mu się czasem udaje :)
Oczywiście, że ustawiać WB w lesie, na łące i gdzie indziej. Wszędzie tam gdzie się da. Myst napisał, że nie wszędzie się da i nie wszędzie jest to sensowne. W wielu przypadkach przy mocno mieszanym oświetleniu nie sposób ustalić jakiegokolwiek "balansu". Nie da się i już (patrz przykład Mysta) a nawet gdyby się dało to odebrało by to zdjęciu naturalność i urok.
Prawdziwy balans bieli i wierne oddanie barw nie wszędzie wygląda dobrze ale to Ty sam musisz dojść do tego kiedy zdjęcia mają być cieplejsze a kiedy oziębione. Ma być ładnie i wcale niekoniecznie wiernie. Powiedział bym, że poprawny balans bieli rzadko wygląda dobrze na zdjęciu. Tyle, że zielone ludziki to są dobre w filmie o UFO :mrgreen: :)
MA BYĆ ŁADNIE ;)
Chciałem tylko powiedzieć że nie ma ścisłych norm co kiedy należy a czego nie należy :)
Wg mnie biała kartka nie zawsze da taki obraz jaki my pamiętamy że widzieliśmy ;-)
PS: Czyli Janusz generalnie się zgadzamy, ja tylko poszedłem o krok dalej i zastanawiam się DLACZEGO idealny balans bieli (na białą kartkę) nie zawsze wygląda dobrze/naturalnie i chciałbym wyjaśnić KIEDY ma to miejsce. :)
PS: Oni są szarzy :D
no teraz troche sie pobawilem w domu biala kartka
Postawilem mala figurke obok lampki nocnej ktora daje zolta poswiate na pokoj - wybralem AWB oraz swiatlo zarowki - w obu przypadkach fotka wyszla zazolcona , tak jak widze ja wlasnym okiem
Pozniej polozylem biala kartke papieru obok figurki i zrobilem wzorzec a nastapnie ustawilem balans bieli na wzorcu. Zrobilem fotke , oczywiscie zdjecie wyszlo bez poswiaty , takie jakby nie naturalne kolory, blade.
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img84.imageshack.us/my.php?image=img0020sa2.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://g.imageshack.us/thpix.php)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img134.imageshack.us/my.php?image=img0023tx7.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://g.imageshack.us/thpix.php)
Też jestem zdania, że zwykle lepiej wygląda, jak odrobina naturalnego zafarbu zostanie zachowana. Wracając jednak do tytułowych wspomagaczy, moim zdaniem, nawet wtedy się przydają. Nie wiem, jak to u innych wygląda, ale mnie o wiele wygodniej zacząć od punktu neutralnego i dodawać zabarwienie niż poszukiwać optymalnej barwy po omacku. Jasne, że tak też się da, niemniej np. z takim WhiBalem (lub każdym innym wzornikiem bieli) jest po prostu szybciej.
Inna rzecz, że np. jak oświetlenie jest mocno zmienne, to WhiBala w ogóle nie wyciągam, bo na głowę bym dostał jakbym miał do każdego ujęcia "zbierać" balans bieli. :)
oj zaczynam glupiec :) to co w lesie, parku nie nalezy stosowac kartki papieru aby dobrac balans bieli ? ( gdy swieci slonce i przebija sie przez drzewa). Tylko w miejscach gdy nie ma tzw poswiaty (zabarwienia powietrza)
pal licho las, to nie był najlepszy przykład, ale coś, gdzie dominantę kolorystyczną chcemy zachować... np. przy oświetleniu świecy!
jeżeli weźmiemy wzorzec z białej kartki, to świeca wyjdzie na białą, a tego nie chcemy, bo ani wygląda to ładnie, ani naturalnie.
tak a' propos tego las Twojego to w ogóle dziwna sprawa - ja bym ustawiał temp w K, a nie na wzorzec... a gdy słońce przebija się przez drzewa to już w ogóle jaja - ja bym wziął "chmurkę", bo wolę cieplej niż zimniej, ale tak naprawdę to lepiej spytaj się p. Janusza ;]
ciężko mówi się o tych kolorach... trochę słów brakuje, żeby to wszystko opisać
ciężko mówi się o tych kolorach... trochę słów brakuje, żeby to wszystko opisać
To po prostu język ubogi ;)
Eskimosi mają ponoć kilkadziesiąt słów na określenie 'bieli' (śniegu) :mrgreen:
czyli z tych dwoch fotek ktore zaprezentowalem , ktora lepiej wyglada dla was ? ta z zoltym nalotem czy ta blada ?
czyli z tych dwoch fotek ktore zaprezentowalem , ktora lepiej wyglada dla was ? ta z zoltym nalotem czy ta blada ?
Szczerze, to dla mnie barwa jest środkiem wyrazu... Ty jako autor powinieneś się zastanowić co chcesz wyrazić i zastosować odpowiednie zabarwienie (lub też jego brak)... Pytanie 'która lepiej wygląda' można by skwitować jedynie odpowiedzią : 'a w jakim sensie "lepiej" ? ' ;)
no tak masz racje , ja dopiero zaczynam z fotografia i jeszcze takiego doswiadczenia nie mam , staram sie poznawac kulisy... Do pokazania naturalnych kolorow figurki , otoczenia wybralbym druga za s do panujacego klimatu w pokoju wybralbym pierwsza - chyba dobrze mysle ?
Janusz Body
30-10-2008, 22:53
... zastanawiam się DLACZEGO idealny balans bieli (na białą kartkę) nie zawsze wygląda dobrze/naturalnie i chciałbym wyjaśnić KIEDY ma to miejsce. :)
...
Lata oglądania gównianych zdjęć ze złą temperaturą barwową nas trochę do tego przyzwyczaiły - inna sprawa, że na kliszy było dużo trudniej ale też pare osob stracilo prace w TV z powodu spartolonego materiału z wizyty tow. Gierka "gdzieś tam" bo nie zadbali o WB. To jedna z przyczyn, że wydaje nam się, że zdjęcie w pokoju wieczorem musi być ciepłe bo jest oswietlone żarówką żarową. No a jak ja mam żarówki światła dziennego to też tak ma być? Moje światło na biurku ma ok. 5000°K prawie idealnie jak w dzień.
Nasz wewnętrzny balans bieli (w naszych oczach/mózgu) jest ustawiony przez ewolucję na ok. 5000°-6000°K. Światło lamp sodowych (ulicznych) ma ok. 2500°K ale nasz "interpreter" czyli Digic-0 (niektórzy nazywają to mózgiem ;) ) usiłuje to dopasować do owych 5-6tyś°K no i widzimy jak widzimy. Wzrok ma olbrzymie zdolności adaptacyjne ale z WB jest marnie. W wielu sytuacjach Digic-0 bazuje na doświadczeniu i pamięci - "wiem, że papier jest biały więc dobieram balans bieli tak, żeby był biały" . Tak ponoć wygląda nasz algorytm WB. Wiemy jak coś powinno wyglądać i staramy się dopasować pozostałe barwy i WB to znanych/zapamiętanych obrazów. Tu dygresja o zielonym - akurat zielony jest dla nas najłatwiejszy do "odfiltrowania" stad w lesie dość dobrze rozróżniamy pozostałe barwy pomimo silnej dominacji zielonego światła. Znowu lata spędzone przez przodków w buszu procentują :)
Światło świecy ma bardzo niską temepraturę barwową więc i my również widzimy nastrojowe (zażółcone) obrazy bo nasz WB jest przesunięty wyżej od rzeczywistego. Tak samo jeśli ustawimy WB na np. 15000°K w ACR a światło (to prawdziwe) bedzie miało tylko np. 6000°K to obraz będzie ocieplony, przyżółcony, nieco złotawy. Przy światle świecy dodatkowo, z powodu słabego oświetlenia, mamy upośledzone rozróżnianie barw. Nasze "sensory" (czopki) od koloru w oczach przestają widzieć dość szybko. Pręciki odpowiedzialne za widzenie luminancji są bardzo czyłe ale nie rozróżniają barw.
...druga za s do panujacego klimatu w pokoju wybralbym pierwsza ...
Pisałem Ci - MA BYĆ ŁADNIE :) i to TY masz o tym sam zdecydować - inni to co najwyżej ocenią i będzie im się podobać lub nie.
To duży temat, ale jedno jest pewne : nic tak nie uczy jak dużo fot zrobionych i 'obrobionych'.
Janusz wsadził tu dużo wiedzy (w teksty o barwie i pochodnych) to dobra teoria.
Praktyka sprawi, że przed naciśnięciem migawki będziesz wiedział (w znakomitej większości fot ;) ) jak mniej/więcej będzie wyglądała fota finalnie...
Janusz nie zrozum mnie źle, ale jak czytam Twoje posty, to odechcewa się pisać - mam wrażenie że nie mam nic konkretnego do powiedzenia :confused:
no teraz troche sie pobawilem w domu biala kartka
Postawilem mala figurke obok lampki nocnej ktora daje zolta poswiate na pokoj - wybralem AWB oraz swiatlo zarowki - w obu przypadkach fotka wyszla zazolcona , tak jak widze ja wlasnym okiem
Pozniej polozylem biala kartke papieru obok figurki i zrobilem wzorzec a nastapnie ustawilem balans bieli na wzorcu. Zrobilem fotke , oczywiscie zdjecie wyszlo bez poswiaty , takie jakby nie naturalne kolory, blade.
Ja bym zrobił jakoś pomiędzy ;-) Tak jak napisano wcześniej, zależy co chcesz pokazać.
Tutaj bym jeszcze wrócił do tego co pisałem wcześniej - WB może zależeć od kadru, jeśli wykadrowałbyś szerzej tak żeby było widać lampkę to naturalniejsze będzie zostawić WB bliższe temu pierwszemu zdjęciu.
Jeśli byś chciał zrobić zdjęcie figurki żeby ją sprzedać na allegro to trzeba by zrobić WB na białą kartkę. W przeciwnym wypadku ktoś Ci wystawi negatywa i nie wiele pomogą wyjaśnienia że zastosowałeś taki a nie inny balans bieli ;-)
Z drugiej strony jeśli chcesz zachować klimat miejsca to już nie koniecznie... ;-)
fazid_66
03-11-2008, 07:40
Pringlersy to popularne na świecie chipsy - pakowane w tutki z dekielkiem. Plastik taki sam jak w tym ustrojstwie. Kosztują ok. dolara więc wychodzi tanio.
Dolar idzie do góry. U nas, cena być może - 6 $.
Wychodzi na to samo. Poza tym chipsy są niezdrowe:-D
Ale dodatkowo z puszki można zrobić antenę wifi i zostać wardriverem ;)
Janusz Body
05-11-2008, 18:12
Jeszcze jeden wynalazek.
http://www.lallyphotography.com/store/
Chyba zacznę produkować coś podobnego :mrgreen:
Mam jednoznaczne 'bieliźniane' skojarzenie jak widzę to coś :)
Jeszcze jeden wynalazek.
http://www.lallyphotography.com/store/
Chyba zacznę produkować coś podobnego :mrgreen:
Musiałbyś taką "szlafmycę" produkować zdecydowanie taniej.:mrgreen:
Ta z Allegro /o czym komunikuję z wielką nieśmiałością...jako posiadacz:-D/ kosztuje 19 zł. i może służyć jako pokrywka na obiektyw.:mrgreen:
Janusz Body
05-11-2008, 19:11
...o czym komunikuję z wielką nieśmiałością...jako posiadacz...
Aaaaa... nie dziwię się nieśmiałości i zawstydzeniu - zwłaszcza z powodu wyrzuconych pieniędzy :mrgreen:
Aaaaa... nie dziwię się nieśmiałości i zawstydzeniu - zwłaszcza z powodu wyrzuconych pieniędzy :mrgreen:
O przepraszam, tylko była nieśmiałość...o wstydzie nie było mowy w tej materii.:mrgreen:
Wstyd, a zarazem wściekłość, występuje jak sobie pomyślę, ile Canonów i obiektywów "paszło" z powodu giełdy i funduszy.:mrgreen:
Soundman
10-11-2008, 10:44
Jeszcze jeden wynalazek.
http://www.lallyphotography.com/store/
Chyba zacznę produkować coś podobnego :mrgreen:
Jak czepek pani która mi żarcie wydawała na stołówce w internacie ;D
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.