PDA

Zobacz pełną wersję : FL 55/1.2 vs. FD 55/1.2 SSC (z 50/1.4 w tle)



mon
25-09-2008, 00:14
Witam!

Zastanawia mnie czy sa jakies roznice miedzy tymi (55/1.2 fl i 55/1.2 fd)obiektywami w aspekcie jakosci zdjec?
Zdaje mi sie, że konstrukcja optyczna obu 1.2 jest identyczna, ale glowy nie dam. Powloki byly chyba obecne i w FL'kach. Moze ktos z forumowiczow mial do czynienia z tymi szklami i potrafi stwierdzic jakies roznice?
Było by to dla mnie bardzo pomocne.


Przy okazji chetnie przeczytalbym krotkie porownanie jasnych canonkow z referencyjnym 50/1.4 - słyszalem, że jest bardziej kontrastowy od standardow 1.2 ( a różnice wyrownuja sie dopiero po przymknieciu do ok. 2.8 ) i generalnie rzecz biorac lepiej sobie radzi na pelnej dziurze - nie mydli. Czyzby tani 50/1.4 jednak pod pewnymi wzgledami przewyzszal "wypasione" 1.2?
Czy 55/1.2 przymkniety na 1.4 zapewni lepsza jakosc niż otwarty 50/1.4?

pzdr

analogforever
25-09-2008, 14:25
na temat 1,2 nie będę się wypowiadał bo nigdy ich nie miałem i nie planuje mieć,kiedyś w necie trafiłem na ocene 50/1,2 nie wiem tylko której wersji ,ale była koszmarnie słaba ,pamietam tylko że na pełnym otworze opisany był jako bardzo słaby pod względem ostrości ,o kontraście można się domyśleć jaki będzie,notabene ocenę tę dość szybko usunieto .Co do 50/1,4 użytkuje taki w wersji nFD,jest bardzo dobry,kontrast wysoki od pełnego otworu,od 2,0 bardzo ostry.Do obiektywu 1,8 raczej nie ma co przyrównywać chyba że od przysłony 4-5,6.Są trzy waraianty 50/1,4 ,nFD jest ostrzejszy od SSC na dużych otworach,wersji SC jeszcze nie miałem ,ale może być najlepsza ,bo te stare obiektywy teoretycznie ze słabszymi powłokami SC mają moim zdaniem lepiej skorygowaną optykę do fotografi z małymi przysłonami,oraz z tego co można czasami przeczytać w necie w niektórych obiektywach wersji SC podobno po cichu stosowano szkła bardzo niskodyspersyjne (thorium fluorite ,czy jakoś tak się to pisze),nie mówie o tych ze straszej lini FL zaznaczonych oficialnie zielonym paskiem tylko o pierwszych obiektywach FD.Ze szkieł thorium fluorite wycofano sie bo okazały sie radioaktywne ,teraz chyba znowu się do tego wraca w najdroższych obiektywach.

Poohutch
25-09-2008, 15:15
porównanie obiektywów 50 i 55mm canona, uwzględniające te, o których mówisz, znajdziesz tutaj: Canon FD Resources - Standard lenses New FD 50mm f/1.2L, FD 50mm f/1.2, New FD 50mm f/1.4, New FD 50mm f/1.8 (http://http://www.mir.com.my/rb/photography/companies/canon/fdresources/fdlenses/50mm.htm#f1.2)

mon
25-09-2008, 15:56
Dzięki za odpowiedzi.

Pamiętajmy, że piszę o 55/1.2, nie 50/1.2!

Również i ja czytałem opinie w internecie. Przeważały bardzo dobre, choć widziałem i taką wg. której 50/1.4 lest lepszym szkłem, a tak naprawdę to one wszystkie są tylko minimalnie lepsze od 50/1.8.
FL'kę 55/1.2 miałem w rękach i zrobiłem nią trochę zdjęć. Efekty były bardzo dobre - świetne kolory, kontrast, rozmycie. Po przymknięciu efekt rewelacyjny, na pełnej dziurze zrobiłem tylko jedno zdjęcie (choć kto wie, może przymknąłem minimalnie - do 1.4) i nie zauważyłem mydlenia czy innych znacznych wad.
Na poleconej stronie wyczytałem:
"Canon Lens FD 55mm f/1.2 S.S.C. This is a large aperture standard lens based on the optical system of the FL 55mm f/1.2. Despite its large aperture, it is highly reputed for its high contrast and stabilized image definition at full aperture opening. Because of its fast f/1.2 speed, it provides high image quality in low light level photography."
Zdaje się więc, że do FL po prostu dodano automatykę przysłony.

Nietety trudno mi porównać FL 55/1.2 z nFD 50/1.4 gdyż tym drugim robiłem tylko zdjecia b/w (spisywał się wręcz rewelacyjnie - wspaniały, tani obiektyw).
Pierwszym zaś jeden kolorowy film (pewne jest jednak, że byłem bardzo zadowolony z jakości szkła - inna sprawa to fakt, że był środek lata i zawsze domykałem przysłonę).

Paenka
25-09-2008, 16:50
Ja pierdziele, zdjęcia robić a nie dywagowac który ostrzejszy.

mon
25-09-2008, 20:30
Ja pierdziele, zdjęcia robić a nie dywagowac który ostrzejszy.

(bla bla bla)

XLesio
25-09-2008, 20:53
(bla bla bla)

Ooooooooo ŁOBUZIE..

Tak odpowiadać kobiecie??? :twisted:

A tak na marginesie - znasz takie pojęcie "onanizm sprzętowy"? :)
Bo takie toretyzowanie stanowi jego niepodważalną ilustrację :mrgreen:

analogforever
25-09-2008, 23:43
do onanizmu sprzetowgo to jeszcze nie doszedł,przecierz miał obiektyw w łapach i go niestestował , a się teraz dopytuje opini innych czy jest dobry.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Ja pierdziele, zdjęcia robić a nie dywagowac który ostrzejszy.

Księżniczko

Naprawdzę dobrze jest wiedzieć na co stać sprzęt przed zrobieniem czegokolwiek,ale racja udane fotki najważniejsze.

mon
26-09-2008, 01:23
Ludzie, zastanówcie się trochę zanim wpadniecie w owczy pęd i zaczniecie powtarzać jakieś frazesy. Naprawdę.
Nie jestem internetowym forumowiczem i nie bardzo rozumiem co znaczą 'emotki' stawiane przy wypowiedziach dowolnego typu (od przymilnych po obraźliwe), więc sorry, że nie zrozumiem kiedy zartujecie. Widać jestem starej daty.
Nie widzę logiki w waszych wypowiedziach; odpuszczę sobie więc domyślanie się dlaczego na internetowym fotoforum tabu jest informacja techniczna lub czemu ludzie nie czytają wypowiedzi na którą odpowiadają (vide "miał obiektyw w łapach i go nie stestował" - ?).
Bądźcie łaskawi rozwiać moje wątpliwości albo nie udzielajcie się wcale, choćby temat miał pozostać bez odpowiedzi. Widzę, że rozmowa zeszła już na moją fotografię, którą się z nikim nie dzielę (i na domniemane nierobienie zdjęć oraz wiele innych wad. Nierozumiemocochodzi.)
Stoję przed wyborem jednego z 2 mało popularnych obiektywów które mogę porównać z 50/1.4 i tego się trzymajmy. Jeżeli macie zamiar urządzać wycieczki to nie oczekujcie później, że wam pomogę gdy staniecie przed takim problemem jak ja.
Całym swoim internetowym jestestwem mówicie "niech se frajer nie kupi żadnego drogiego szkła, albo kupi oba i wyrzuci kasę w błoto". Przypadkowy wybór to nie chwała, lecz brak kontroli.
Mnie to raczej nie urazi, a was nie uraduje.
Powyższe słowa kieruję do "wiadomo kogo" (czyli do ludu) i kto jest winny, a umie słuchać, ten przyjmie je do wiadomości i wyjdzie na tym dobrze. Inni niech puszczą to wszystko mimo uszu.
Tyle prawienia morałów. Jeśli ktoś z was dysponuje WIEDZĄ/DOŚWIADCZENIEM to zapraszam do podzielenia się. Odpowiadać będę na wypowiedzi związane z tematem.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Doszedłem właśnie do wniosku, że pojawiłem się tu jako fotograf, a nie moralista prostujący cudzą drogę, ale forum powiedziało, że po 30 minutach nie można uciąć postu do ostatniego akapitu. No to macie.

Vitez
26-09-2008, 16:53
Doszedłem właśnie do wniosku, że pojawiłem się tu jako fotograf, a nie moralista prostujący cudzą drogę, ale forum powiedziało, że po 30 minutach nie można uciąć postu do ostatniego akapitu. No to macie.

A jak mówisz do kogoś na żywo to potrafisz cofnąć się w czasie i uciąć swoją wypowiedź? Zapewne nie, to już wiesz skąd ograniczona możliwość edycji.

lec
26-09-2008, 16:59
a tu sie mowi do kogos na żywo ? :P

Vitez
27-09-2008, 16:58
a tu sie mowi do kogos na żywo ? :P

Jak najbardziej :p

kristiang
25-11-2008, 00:26
siema

mam pytanie odnosnie Canona 55/1.2 a mianowicie czy da się go podłączyć pod 450d

POZDRAWIAM

MM-architekci
25-11-2008, 09:53
tak - przejsciowka FD-EOS

mate00sh
25-11-2008, 10:06
tak - przejsciowka FD-EOS

Ale napisz dokładnie - taka przejściówka występuje w dwóch wersjach:
- czysto mechaniczna nie daje możliwości wysostrzenia na nieskończoność,
- optyczna działa jak telekonwerter, możesz wyostrzyć na nieskończoność, ale optyka zastosowana w przejściówce wydłuża ogniskową, zmniejsza światło i najczęściej pogarsza jakość optyczną obiektywu.

szwayko
25-11-2008, 10:17
Zasada jest taka ze oprocz fotografii makro, szkiel FD nie ma sensu uzywac z EOSami.
Lepiej sie zabawic w klasyka i naswietlic film bw na korpusie FD.
Co do wspomnianych szkiel, kiedys krazyla taka regula ze z tych FD 1.2 - to nalezalo unikac tylko FDn 50/1.2 - tej jakby powiekszonej 50/1.4. Pozostale wszystkie 55 i ta nowa FD 50/1.2L byly dobre.