PDA

Zobacz pełną wersję : [Sergiusz] Moja droga



Strony : 1 2 3 4 [5] 6 7

najeli
28-12-2011, 19:56
Same schody...
You've made my day :D
(nie wiem jak to równie dobrze wyrazić w języku ojczystym).

mc_iek
28-12-2011, 20:04
Same schody...

Przynajmniej w dół...

micles
28-12-2011, 21:42
Szaroburo i nima kuntrastu

sebptp
29-12-2011, 00:56
Dla mnie ten wątek ma jakiś taki swój klimat, mam wrażenie że jest takim elementem stąłym na tym forum, że był od zawsze i będzie na zawsze, Sergiusz, nie martw się tymi którzy rzucają Ci kłody pod nogi, ani tymi którzy tak odwracają schody, żebyś zawsze mial pod górkę, pamiętaj, złota zasada reklamy mówi "nie ważne jak o Tobie mówią, ważne żeby nazwiska nie przekręcili" :)

Pozdrawiam
seb

ps. zazdroszczę Ci miejscówek, tych starych opuszczonych folwarków, kiedyś było tam jak w ulu, teraz jest, jak na cmentarzu...

janmar
29-12-2011, 16:52
Dla mnie ten wątek ma jakiś taki swój klimat, mam wrażenie że jest takim elementem stąłym na tym forum, że był od zawsze i będzie na zawsze,

Być może jest to najważniejszy wątek na forum IMHO.
Jeśli nie na forum to już na pewno dla forum.
Sergiusz "bawiąc się" nami i fotkami wstawianymi przez siebie robi wspaniałą rzecz dla wszystkich którzy niepotrzebną skromnością i przestrachem dziwnym wiedzeni
nie pokazują swojej fotografii i nie piszą w postach do końca co im w duszy gra i śpiewa.
Obojętny na brzydkie zachowania "jedynie mądrych znafców" próbujących narzucić swoje horyzonty i oczekiwania innym, "śmieszy,tumani ,przestrasza...."
Idzie swoją drogą,bo powinien,bo ma takie same prawo jak każdy,bo wreszcie akurat mu przyszła chęć aby iść....nie dla poklasku ,zysku ,..dla samej drogi.
Wstaw coś Sergiuszu jeszcze..♠

sebptp
29-12-2011, 17:27
wszystkich którzy niepotrzebną skromnością i przestrachem dziwnym wiedzeni
nie pokazują swojej fotografii i nie piszą w postach do końca co im w duszy gra i śpiewa.Między innymi ja, na pewno również wielu, wielu innych którzy po prostu nie chcą zostać sprowadzeni do parteru bo "1,3,5 za ciemna, 2,4 za mały kontrast, a 7,8 i 9 w ogóle mogłeś sobie darować"... Nie chodzi nawet o krytykę, bo ta, jeśli konstruktywna i uzasadniona da plon kiedy trafi na żyzny grunt, chodzi bardziej o sposób jej udzielania przez wielu, co dziwne, stopień "profesjonalizmu" jest odwrotnie proporcjonalny do stażu, doświadczenia i ilości postów...

Pozdrawiam
seb

ps. Sergiusz, napieraj, w imię ludu! :)

Sergiusz
30-12-2011, 02:40
Przynajmniej w dół...

Aby jesteś pewien?


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/32/dsc8202kopia.jpg/)

U mnie też nie trafili z mostem w drogę...Po prostu droga jest podwodna. To dla tych co tęsknią za dnem.


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/140/dsc5227kopia.jpg/)

jacek_73
30-12-2011, 02:52
...Po prostu droga jest podwodna...

Znaczy woda stoi w koleinie :shock: Niezbadane są koleiny rzeczy.

A to na schodach ładne - czekam kiedy wykopiesz Graala :-)

Sergiusz
30-12-2011, 03:34
Spoko, dajemy radę z wodą w koleinach. Mamy mobilne mosty.


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/688/p7273185kopia.jpg/)

7four
30-12-2011, 08:03
ten barok to chyba bardziej bardziej klasycyzm
albo burak
czemu ten napis taki nieostry?

Lekkie mydełko jest :mrgreen:

jacek_73
30-12-2011, 12:03
Spoko, dajemy radę z wodą w koleinach. Mamy mobilne mosty.
[...]

Widzę panie, żeśmy SOM już prawie w Japonii :)

janmar
30-12-2011, 14:37
Mamy mobilne mosty.

Nie o to chodzi by jechać po moście ,ale by gonić go....

Fatamorgana
30-12-2011, 15:42
Niesamowita jest ilość udzielających się w tym wątku osób, które równo z glebą równają Sergiusza. A prawda jest taka, że jak ktoś przebrnie przez te 100 (!) stron wątku, to powinno dotrzeć do niego, że tu jest naprawdę sporo niezłych zdjęć. To po pierwsze. Po drugie zaś, powinno dotrzeć, jak duży dystans do swoich fotograficznych dokonań ma Sergiusz i jak bardzo dystans ten kontrastuje z napinaniem się jadących po nim osób.

Niektóry nie rozumieją prostego faktu- że internet i takie wątki nie są wyłącznie galerią dzieł najlepszych i doskonałych.
Nie od dzisiaj twierdzę, że największy brak zrozumienia dla czyichś zdjęć i czyjejś pasji opowiadania o swych upodobaniach za ich pomocą wykazują ci, którzy fotografią zajmują się i interesują od kilku lat- od czasu wybuchu cyfry.
Wcześniej albo sami nie mieli bladego pojęcia o tym czym jest fotografia, albo
sami robili/wstawiali nie takie gnioty...
Najzabawniejsze jest to, że tacy perfekcjoniści-specjaliści nie rozumieją kompletnie znaczenia słów "galeria poglądowa", "foto z wycieczki" czy "moja pasja".

Kiedyś zrobiłem (tylko mnie się chciało) obszerną galerię zdjęć z pewnego regionu za granicą, mało jeszcze znanego Polakom.
Była to odpowiedź na wielokrotne zapytania co, gdzie i jakie jest.
Ponieważ dysponowałem licznymi zdjęciami (w tym skanami z negatywów, ale robionymi na szybko), więc chciało mi się umożliwić ludziom te widoki na te miejsca. Zaprosiłem więc na pewnym forum do zapoznania się z tym materiałem.
Chwilę potem przyleciał taki jeden znafca kreujący się na fotografa i od razu wyjechał publicznie z tekstami, "Co to ma być?!" "Co za obróbka?!" "Tam masz kropkę człowieku!" itd....

Zero uszanowania czyjejś pracy (przygotowanie i wstawienie zajęło mi naprawdę sporo czasu), zero akceptacji dobrego i przydatnego ludziom pomysłu....
Dzieł wybitnych mu się kurde w typowej poglądowej galerii na serwisie informacyjnym zachciało....
:shock::lol::lol::lol::lol:

Mam wrażenie, że niektórzy wychowani na PSie zamiast na tradycyjnej fotografii - zwłaszcza typu dokumentalnego (a co to takiego?) mają rodzaj technicznego.xxxx:roll::-(

Sergiusz
30-12-2011, 22:43
Nie o to chodzi by jechać po moście ,ale by gonić go....


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/812/p7243126kopia.jpg/)


Jasne, ale musimy uważać aby nie przegonić...

Sergiusz
31-12-2011, 04:13
Widzę panie, żeśmy SOM już prawie w Japonii :)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/24/119kopia.jpg/)

E tam. My SOM w galaktyce.

jacek_73
01-01-2012, 21:29
Poczułem się jak mistrz Yoda:rolleyes: Dokąd lecimy:?:

janmar
01-01-2012, 21:31
Najpierw zrzutka....

Sergiusz
01-01-2012, 21:33
Dokąd masz ochotę? Granice wszechświata ( i okolic ) wyznacza tylko nasza wyobraźnia.

jacek_73
01-01-2012, 21:39
Najchętniej to w jakieś piękne, przyjazne ludziom miejsce...tylko z wyobraźnią u mnie licho. Może zabierzesz nas na Dolny Śląsk w poszukiwaniu fotograficznego GRAALA:?:

Sergiusz
01-01-2012, 22:21
Nowy Rok to wypada strzelić na wiwat lub jak widać na załączonym obrazku w czyjeś okno. Bokeh z przodu, bokeh z tyłu, mało kontrastu i jak to w przestrzeni galaktycznej nie ma atmosfery. Może zmienić perspektywę?


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/856/dsc0527c.jpg/)

jacek_73
01-01-2012, 23:45
No to mnie zastrzeliłeś :???:


... Może zmienić perspektywę?
...

Taaa, poprowadź linię wzroku działa w jakiś mocny punkt, bo póki co to chybiasz...i odpalaj lont:mrgreen:

Sergiusz
02-01-2012, 03:16
To może lepiej od razu z grubej rury?


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/692/p1014242kopia.jpg/)

Kiepsko mi idzie celowanie w te mocne punkty...ale skalibrowałem monitor. W końcu kaliber ma znaczenie.


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/710/p1012244kopia.jpg/)

Em Es
02-01-2012, 06:30
lubię to :) w całości :)

janmar
02-01-2012, 13:46
Kiepsko mi idzie celowanie w te mocne punkty...

Przykra sprawa..
To może zmienimy temat jednak ?

jacek_73
02-01-2012, 18:34
...ale skalibrowałem monitor. W końcu...

No właśnie, w końcu:razz:

Świetna impresja:!:

Sergiusz
02-01-2012, 23:43
Przykra sprawa..
To może zmienimy temat jednak ?

Zawsze do usług.:D Jeden z moich ulubionych motywów. Wbrew pozorom są tu elementy pochodzące zdolnego śląska.


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/843/pa101958.jpg/)

janmar
04-01-2012, 00:22
Jakieś takie górne elementy są one IMHO.
Postać na kolumnie przypomina mi kogoś..:idea:

Sergiusz
04-01-2012, 02:15
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/692/pa101975kopiac.jpg/)

Prawie jak piąta ale na szczęście to tylko Zygmunt. Król od królewskiego co to rządzi... ale zanim znalazł się na etykiecie piwa to popełnił drobną gafę i przeniósł stolicę z miasta wron ( miasto Kraka ) do Syreniego grodu. I za karę postawili go na kolumnie aby patrzył co narobił. A patrzy na Krakowskie Przedmieście...

MC_
04-01-2012, 08:42
O, te dwa ostatnie to mi się podobają.

Hom_er
04-01-2012, 23:06
w końcu coś ciekawego - oczywiście mam na myśli zdjęcia, a nie językowe popisy :)

jezyor
04-01-2012, 23:12
też lubię zdolny śląsk ;)
a ten wątek to mój ulubiony

jacek_73
04-01-2012, 23:49
A próbowałeś podejść pod kolumnę, zadrzeć do góry głowę i krzyknąć: PAN TU NIE STAŁ!!!:?:

A swoją drogą to nie wstyd Ci takie ładne zdjęcia pokazywać:twisted:

Sergiusz
05-01-2012, 00:07
Trochę wstyd. A skąd wiesz, że nie stał? Kolumnę po wojnie postawiono już jako kopię nie w tym samym miejscu co oryginał i przesunięto o jakieś siedem metrów. Zapewne trochę waży i były obawy, że wpadnie do przebiegającego pod placem tunelu trasy WZ.

janmar
05-01-2012, 01:46
A skąd wiesz, że nie stał?

No cóż,zdradzę sekret :oops: .Usłyszał w kolejce...:-)

Sergiusz
05-01-2012, 01:56
Fakt. Z kolejki można wiele się dowiedzieć. Raz stałem w korku w Splicie i dowiedziałem się, że to nie korek a kolejka na prom. Szkoda, że po dobrej godzinie. :D

Sergiusz
05-01-2012, 03:44
Krakowskie Przedmieście...


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/339/pa101960kopia.jpg/)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/11/pa101961kopia.jpg/)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/833/pa101944kopia.jpg/)

MC_
05-01-2012, 08:56
Drugie i trzecie z ostatniej wrzuty się podobają. Pierwsze niestety nie, ze względu na niedoświetlenie sporej części kadru.

dinderi
05-01-2012, 10:16
A co temu Bristolu się stało? Sylwester był zbyt suty, że tak go jeszcze po tygodniu na plecy kładzie?

Sergiusz
05-01-2012, 12:05
A co temu Bristolu się stało? Sylwester był zbyt suty, że tak go jeszcze po tygodniu na plecy kładzie?

Zawsze do usług :D


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/85/pa101944kopia1.jpg/)

Na prosto...

Andrzej Max
05-01-2012, 14:27
Przyjemnie było zajrzeć do twojego wątku Sergiuszu, nie tylko czytając ale i oglądając.
Widać dystans do zdjęć, riposty ilustrowane świadczą o sporym i dobrze skatalogowanym archiwum zdjęć różnych, którym czasem zdało by się prostowanie albo inne zabiegi, ale rozumiem że zamieszczanie na szybko wglądówki prosto z puchy zrzuconego na dysk - takim zabiegom nie służy i sporo osób się z tego powodu wyżywa. Lubisz fotografię i podchodzisz do tematu bez kompleksów - co mi się bardzo podoba. A stfory to Mastino neapolitano czy Dog de Bordeaux? Jak myślisz?

jacek_73
05-01-2012, 18:07
Na prosto...

To trzeba by oba dać do programu graficznego, coby je połączył i może bulding by jakiś pion złapał :p

Co do kolejki - fajnie było poznać genezę zasłyszanego dowcipu (stokrotne dzięki), ale do Bydgoszczy będę jeździł a w tamtym sklepie już więcej nic nie kupię :roll:

A ten pierwszy Bristol sprawił iż wpadłem w kompleksy. Chyba sprzedam aparat (uwaga: to nie jest próba przemytu ogłoszenia).

Sergiusz
05-01-2012, 22:29
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/846/pa101970kopia.jpg/)

I skleiło. Proste? Tyle, że podobnie jak na jakimś filmie wpadła komuś mucha do maszyny od teleportacji mi wkleiło autobus. :D

jacek_73
06-01-2012, 00:35
No, już lepiej. Tylko obawiam się o stan zdrowia psychicznego kierowcy autobusu. Ale podobno kierowcy MZK to zuchy więc pewnie da radę :D

janmar
06-01-2012, 01:26
No, już lepiej. Tylko obawiam się o stan zdrowia psychicznego kierowcy autobusu. Ale podobno kierowcy MZK to zuchy więc pewnie da radę :D

Hmm...myślisz że czyta ten wątek ? :shock::shock::shock:

Sergiusz
06-01-2012, 02:45
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/80/p1012841kopia.jpg/)

Papierowa chmura...dymu

janmar
06-01-2012, 02:47
Diesel?

Sergiusz
06-01-2012, 02:52
Nie bezołowiowa ale silnik chyba ruski...

janmar
06-01-2012, 02:54
No i tak dziwne,bo jak on ma mało powietrza to gdzie jest wiency,no...

Sergiusz
06-01-2012, 03:06
Ja się na tym mało znam ale teraz chyba dokładają spalin na pokazach. Wiesz, kiedyś puszczali balonik i samolot lecący nad Wisłą musiał trafić w niego skrzydłem. Ale to było dawno temu. Teraz puszczają bociana. Ale nie trafił...

jacek_73
06-01-2012, 12:54
A to nie było tak, że przelatujący przypadkowo bocian, celowo i złośliwie (bo to był polski bocian, więc bezinteresowna złośliwość nie jest mu obca) zrobił dziobem zwarcie w instalacji elektrycznej? :arrow: i stąd ten dym.

fotokor1
06-01-2012, 13:04
uwielbiam galerię Sergiusza i Jacaka_73 - ile ja tu wiedzy zdowbywam za darmo poza fotografią:-P

janmar
06-01-2012, 13:13
Swoją drogą to bądż tu dziś bocianem..:idea:
Lecisz sobie a tu nagle taka dymiąca stwora wziuuu koło dzioba,no :confused:
można dziecko zgubić w moment...

Dymiąca z fumatorów stwora ma na końcach skrzydeł wstążeczki gustowne.po co mu to?
Niegdyś piloci podnosili na pokazach z ziemi wstążkę końcem skrzydła,
ale ten stwór chyba do tego celu niezbyt właściwy :shock:

koraf
06-01-2012, 15:41
Papierowa chmura dymu z boćkiem - fajne :grin:

Sergiusz
06-01-2012, 17:55
Hmm...myślisz że czyta ten wątek ? :shock::shock::shock:

Czytają, czytają. Pod warunkiem, że litery duże a wyrazy krótkie...


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/10/p1300763kopia.jpg/)

Sergiusz
07-01-2012, 03:05
A to nie było tak, że przelatujący przypadkowo bocian, celowo i złośliwie (bo to był polski bocian, więc bezinteresowna złośliwość nie jest mu obca) zrobił dziobem zwarcie w instalacji elektrycznej? :arrow: i stąd ten dym.

Bocian miał napęd odrzutowy bo na zdjęciu zrobionym ułamek sekundy później jest jakieś 500m dalej. Samolot nawalił i stąd dym i smród. Kiedyś samoloty były do latania a teraz są do konserwacji. Widać był marnie zakonserwowany.


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/28/p1130820kopia.jpg/)

jacek_73
07-01-2012, 10:51
Samolot w konserwacji, a konserwator w restauracji :???:

mc_iek
07-01-2012, 15:13
Wiesz, kiedyś puszczali balonik i samolot lecący nad Wisłą musiał trafić w niego skrzydłem. Ale to było dawno temu. Teraz puszczają bociana. Ale nie trafił...

Baloniki to puszczali na Wiankach nad Wisłą. Były wypełnione wodorem i efektowi trafienia czasem towarzyszyły skutki pirotechniczne. Jakoś tak chyba na początku lat 70-tych samolot trafił tak, że od wodoru zapaliło mu się coś w silniku i samolocik z trudem doleciał do lotniska na Bemowie. Od tamtej pory zaprzestano trafiania w baloniki. Potem była akcja z racą wystrzeloną przez szweja, która trafiła w grupę widzów i Wianki na jakiś czas w ogóle zniknęły znad Wisły.

W połowie lat 80-tych ubiegłego wieku, we wojsku ktoś wpadł na pomysł, żeby eksponaty stojąc przed Muzeum WP, konserwowały jednostki wojsk związanych z tematyką eksponatów. I tak harmaty mieli konserwować artylerzyści, samoloty samolociści, a czołgi czołgacze. Skutek był taki, że miesiąc po "zejściu" specjalistów z obiektu, pracownicy muzealnych pracowni keonserwatorskich brali skrobaki, szczotki, farbę i szli usuwać resztki tego co jeszcze nie odpadło po konserwacji "specjalistów" i konserwowali od nowa. Ten samolot (jeden z chyba dwóch zachowanych na świecie egzemplarzy IŁa-2, trafił na bardzo dobrą ekipę samolocistów, pod kierunkiem starego mechanika, chyba choprążego sztabowego, który jeszcze pamiętał te samoloty walczące w wojnie. Zrobili naprawdę świetną robotę, ale było to ponad 20 lat temu i więcej to się niestety nie powtórzyło...

A teraz idę na spacer nad Pilicę, bo żona ze psą już tupią niecierpliwie...

janmar
07-01-2012, 15:39
Ten samolot (jeden z chyba dwóch zachowanych na świecie egzemplarzy IŁa-2

Tylko dwa??? :shock:

Produkowany w olbrzymiej ilości Iliuszyn ,niezwykle skuteczny samolot szturmowy ,nazywany latającym czołgiem ze względu na silne opancerzenie,uzbrojony w rakiety, u przeciwnika zapracował na ksywę
"Schwartze Todt".
Jest na nim oparty IMHO najlepszy symulator samolotu wojskowego "Ił-2 Sturmowik" w wielu tomach [moja wielka miłość :oops:.]

Sergiusz
07-01-2012, 15:55
To dziwne bo ten IŁ 2 był chyba jednym z najliczniej produkowanych wojskowych samolotów na świecie. Ale zapewne był projektowany na Łubiance gdzie przeniesiono razem z Iliuszynem jego biuro konstruktorskie nie był zbyt udaną konstrukcją. Ponoć strasznie się sypał od nowości i był równie awaryjny co nieskuteczny w trafianiu w cokolwiek. Ale w masie robił sporo huku rakietami i przeciwnik robił w gacie podobnie jak słyszał Katiusze. Ta ekspozycja pod Muzeum Wojska Polskiego to było miejsce niedzielnych spacerów z moim tatą. Mój podziw wzbudzał zaparkowany w dole IŁ 28. Wianki to ja pamiętam od strony waty cukrowej i wody z sokiem z saturatora, obwarzanki i smak pańskiej skórki. Te samoloty też mi jakoś utkwiły w pamięci. Wisła wtedy była nieuregulowana a tamtędy wypadała w linii prawie prostej moja droga do szkoły. Zbieraliśmy na śmietniku butelki ( oczywiście o ile nie ubiegł nas cieć ) wrzucaliśmy do Wisły i rzucaliśmy w nie kamieniami. Zabawa była lepsza od puszczania kaczek. Ile razy zamiast kamienia podniosłem z ziemi pocisk karabinowy albo kawałek odłamka to nikt tego nie policzy. A raz to zrobili nam festyn pod mostem Poniatowskiego. Przywieźli parę T 34 i przy pomocy tektury przerobili na Tygrysy. Nawieźli gruzu i zrobili Powstanie Warszawskie jako żywe. Do tego był desant w łodziach na Wiśle i nisko latające samoloty. Huk petard w wodzie i latające ryby. Ale było używanie.

janmar
07-01-2012, 16:15
Ale było używanie.

Wisła nad którą się wychowałem ,cierpliwa,szczodra w rozrywki dla dzieciarni ówczesnej była Ona.
[Surowa i okrutna bywała czasem tylko..]
Oprócz zbieranych zabawek do huku robienia typu "Handgranat" ,Panzerfaust ,
[dziś dzieci mogą tylko pomarzyć :idea: ( a leżało tego w kątach sporo wtedy)]
była produkcja pięknych doprawdy efektów z tzw. "kaliflorku" (karbidu) podkradanego z wytwornic acetylenu.
Przepisu nie podam cobym o 6-tej rano budzony nie był:-D

Lecące praktycznie po ziemi całymi falami szturmowiki nie musialy być precyzyjne,podobnie jak ustawione w rzędach tysiące katiusz,czy dywanowe naloty alianckie.
Demony zniszczenia obudzone przez III Rzeszę.

jacek_73
07-01-2012, 16:21
...Przepisu nie podam cobym o 6-tej rano budzony nie był:-D...

W puszce po farbie z tyłu robiło się dziurkę, po czym wsypywało się troszkę karbidu. Następnie cała grupka uroczyście spluwała do puszki, zatykało się wieczko, puszka lądowała na glebie. Jeden przytrzymywał nogą tak skonstruowaną petardę, a drugi przytykał ogień do dziurki z tyłu :mrgreen:

"...bo dla mnie nie wiedzieć czemu
wolność ma zapach acetylenu..."

Sergiusz
07-01-2012, 16:37
Do tego saletra potasowa pomieszana z cukrem albo pokruszona piłeczka od pingponga w pudełku po zapałkach i kopeć był jak ta lala. Nieopodal była jakaś fabryka wytwórni filmowej i jak ją rozbierali to zostawili całe mnóstwo klisz na podłożu niebezpiecznym. Genialnie się paliło. Fabryka szklanych rurek była miejscowym dostawcą broni gdzie amunicją była jarzębina a jak jej zabrakło to takie granatowe coś. Jak do tego doliczyć fabrykę tikitiki...

dinderi
07-01-2012, 16:37
A karbid jest do kupienia w sklepach ogrodniczych, jako "Preparat do odstraszania kretów" ;)
Kopcie wychodziły równiez z proszku do prania zmieszanego z pertlenonem. Piekielnie skutecznie wypędzały pasażerów z autobusu.

Sergiusz
07-01-2012, 16:40
Biedne zwierzątka. Nie dość, że ślepe to teraz będą głuche.:sad:

micles
07-01-2012, 18:07
Piekielnie skutecznie wypędzały pasażerów z autobusu.


Biedne zwierzątka. Nie dość, że ślepe to teraz będą głuche.:sad:

:mrgreen:8-)

Kolekcjoner
07-01-2012, 18:32
Pięknie Panowie, pięknie - a młodzież czyta i się uczy :mrgreen:.

micles
07-01-2012, 19:17
Pięknie Panowie, pięknie - a młodzież czyta i się uczy :mrgreen:.Aż się zdziwiłem, że moje dzieciństwo przebiegało podobnie, tylko że bez tego magicznego słowa "kopeć".

jacek_73
07-01-2012, 19:22
Bo w innych rejonach kraju wiecznej szczęśliwości wsypywało się saletrę ale amonową i do kapsla po wódce :mrgreen: taka bogatsza wersja :mrgreen: A nazwa tego to bączek.

micles
07-01-2012, 19:33
U mnie robiło się rakiety z obudów od starterów do świetlówek (http://www.fotokozia.pl/zdjecie/zaplonnik-czyli-starter-swietlowki,12445.jpg)

jacek_73
07-01-2012, 19:37
W tym wątku SOM same bystre chłopaki Michał. Nie musiałeś linkować tych starterów :-P

Żeby nie było co oftop, to bardzo ładne zdjęcia możemy sobie tutaj pooglądać :rolleyes:

mc_iek
07-01-2012, 19:55
Z IŁ-2 było tak, że jak nastała era LIM-ów, to stare uzbrojenie poszło na przemiał i jak to zwykle bywa, zniszczono wszystko co się dało. W efekcie tych działań, Związek Radziecki próbował nawet odkupić jednego Szturmowika od nas.

Co do Katiusz, to Rosjanie uczyli je latać przez mniej więcej 15 lat, zanim efekty stały się zadowalające. Jednakowoż była to broń dużo doskonalsza niż niemiecki moździerz salwowy, tak zwany Nebelwerfer. To dopiero była zabawka dla ryzykantów, bo pocisk potrafił spaść również na wyrzutnią... Pierwszy celny strzał rakietą z samolotu, do samolotu, mają na swoim koncie właśnie Rosjanie, I chociaż atakujący I-16 zapalił się od własnej rakiety, to jednak rakieta eksplodowała w kadłubie Me-109. Rakieta była lotniczą wersją Katiuszy, czyli sporo mniejsza od nielotniczej.

Pierwszego, współczesnego, udanego ataku rakietowego w Europie dokonał oddział rakieterów generała Józefa Bema, w bitwie pod Olszynką Grochowską. Odział kirasjerów Jego Cesarskiej Mości objechał czworoboki piechoty polskiej i rozpoczął rajd po tyłach zagrażając zapleczu polskiej armii. Salwa rakiet z wydrążonych pni drzew, wypełnionych specjalnie spreparowanym czarnym prochem wprawdzie nie sięgnęła żadnego kirasjera, nie wiadomo nawet, czy którakolwiek spadła w pobliżu, jednak odgłos jaki wydały spowodował, że konie pozrzucały jeźdźców i rozpierzchły się, kończąc zbrojny wypad... Nie tylko więc Niemieckim żołnierzom robiło się nieswojo na dźwięk Katiusz...

Sergiusz
07-01-2012, 22:40
Przed lotem... samolotem


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/546/p1130829kopia.jpg/)

jezyor
07-01-2012, 22:43
piękne zdjęcie restauracyjnego Iła.

u nas oprócz karbidu (strzelanego także na wielkanoc z pojemników na śmieci - plucie do "puszki" się nie sprawdzało), popularne było lekkie strzelanie ze szprych motorowych lub motorowerowych, z wykorzystaniem siarki z zapałek i ołowiu.

janmar
07-01-2012, 22:43
Spojrzał na samolot i skamieniał.....

!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!


starterów do świetlówek (http://www.fotokozia.pl/zdjecie/zaplonnik-czyli-starter-swietlowki,12445.jpg)


WOW..
Co to niby ta śmietniczka jest :shock: .
Rany, jak to będzie leciało :confused: Ja mam z klapą taką ,to i furgot będzie....

Sergiusz
07-01-2012, 22:54
Aż się zdziwiłem, że moje dzieciństwo przebiegało podobnie, tylko że bez tego magicznego słowa "kopeć".

Kopeć od kopcenia. Takie małe pudełeczko z mnóstwem dymu. Puszczaniem kopci zajmowali się głównie gitohipy.

mc_iek
07-01-2012, 23:25
Gdy mieszkałem na Sadybie, chodziliśmy z kolegami na Forty Sadyba. Niby stacjonowało tam jakiś wojsko, ale kto by się tym przejmował. Z fosy okalającej fort można było wyciągnąć trochę rozrywkowych zabawek pamiętających jeszcze i IWŚ. Gdy rozpoczęła się budowa osiedla na Stegnach, wskutek osuszania terenu, poziom wód gruntowych obniżył się tak, że fosa wyschła. Wedy co pół roku przyjeżdżali tam saperzy, którzy wywozili kilka ciężarówek niewypałów wyciągniętych z dna fosy. Następnego dnia my znowu wyciągaliśmy granaty, pociski moździerzowe i inne równie atrakcyjne zabawki, podnosząc adrenalinę mieszkańcom ulicy Morsztyńskiej i Okrężnej... Potem jakoś bączki z saletry, czy karbid nie robił już na nas wrażenia, aż kiedyś dwaj małolaci wyciągnęli z fosy tellerminę i poszli ją rozkręcić na forty. Po tym fakcie na długo przeszły nam ciągoty do robienia huków.

janmar
07-01-2012, 23:32
Ale coby i kto nie mówił ,można się było wtedy rozerwać :mrgreen:
nie to co dzisiejsza młodzież :idea:..
ze śmietniczek strzela...phii

teller mina taaaaak,bo tych z II WW przeciw czołgowych to nie przycisłeś :idea:
marnowały się nieprzydatne takie one.

pokażcie jakieś zdjęcia bo ten wątek wyleci wziuuuuu....:shock:

dinderi
07-01-2012, 23:46
U mnie robiło się rakiety z obudów od starterów do świetlówek (http://www.fotokozia.pl/zdjecie/zaplonnik-czyli-starter-swietlowki,12445.jpg)
Ten typ ołuskowania spróbowalismy tylko raz. Zbyt duża pojemność i słabe zabezpieczenie części, którą wkładało się ładunek, spowodowało eksplozję, akurat w mojej dłoni. Na szczęscie, tuż obok była kałuża i skończyło się tylko na poparzeniach 2 stopnia. Od tamtej pory z saletry wymieszanej z cukrem robiliśmy już tylko bączki. z kapsli od wódki, tudzież te bardziej wypasione z kapsli po winie Sangria.
Najlepsi, którzy posiedli tajemną więdze prawidłowego formowania gwoździem dyszy gazów wylotowych potrafili czy to wznieść bączka na niebotyczną wysokość, czy spowodować, że wzlatywał nisko, ale ewolucje wykonywał niebywałe.
Niestety, z tamtych czasów nie zachowały mi się żadne zdjęcia.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

pokażcie jakieś zdjęcia bo ten wątek wyleci wziuuuuu....:shock:Starzy moderatorowie nie ingerowali w wątkach galeryjnych. Echhh, te młodziaki.

jacek_73
08-01-2012, 00:06
Strasznie wybuchowy się ten wątek zrobił :mrgreen:

Jan Sebastian Bach

janmar
08-01-2012, 00:11
Starzy moderatorowie, nie ingerowali w wątkach galeryjnych. Echhh, te młodziaki.

Dbam o bezpieczeństwo,to jest nadrzędne :idea: ponad wyrażnie tu demonstrowaną piromanią i explozjozboczeniem :confused:.
[Jej, ale mi piękne słowo wyszło :shock:]

basala
08-01-2012, 02:09
Bo w innych rejonach kraju wiecznej szczęśliwości wsypywało się saletrę ale amonową i do kapsla po wódce :mrgreen: taka bogatsza wersja :mrgreen: A nazwa tego to bączek.
Dziurkę się też w owym kapslu robiło, czyż nie? A karbid to było coś takiego (w moich stronach "takego" ;-)), co się na klatce schodowej rozsypywało, wodą polewało i uciekało.

Sergiusz
08-01-2012, 03:00
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/406/p7310123kopia.jpg/)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/543/p7310125kopia.jpg/)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/401/p7310128kopia.jpg/)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/839/p7310129kopia.jpg/)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/641/p7310124kopia.jpg/)

janmar- zawsze do usług. To jest budżetowa wersja i taka została. Miała być szklana na środku Wisły nocą oświetlona ale jak zawsze zabrakło kasy.

mc_iek
08-01-2012, 11:20
No proszę, Krystyna Krahelska jak żywa... Brakuje trochę interakcji między fotografem, a modelką.

janmar
08-01-2012, 11:35
Tak.Jak żywa.Pięknie Sergiusz.

Szukający modelki rzeżbiarz znalazł w warszawskim liceum dziewczyne której twarz oglądamy.Danutę Krahelską.
Piękna, mądra,pisała wiersze.Jeden przynajmniej znacie wszyscy.Stał się tekstem do śpiewanej w Powstaniu piosenki "Hej chłopcy bagnet na broń..."

Niemiecki kaemista przeszył jej pierś skośna serią pocisków gdy sanitariuszka Danusia ściągała z przedpola rannego powstańca.
Gdy do wyzwolonej W-wy wracali mieszkańcy, ocalały pomnik Syrenki prezentował serię przestrzałów na piersi......Podobno takie rzeczy się nie zdarzają......Ale to
zdarzyło się naprawdę.
Ten pomnik zawsze wywołuje moje głębokie wzruszenie i przypomina że "a jednak w kominie czasami coś załka"

Piękny i magiczny symbol miasta.

Sergiusz
08-01-2012, 16:34
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/802/p7310127kopia.jpg/)

Interakcja...

dinderi
08-01-2012, 16:36
Sergiusz, zawyżasz. Otrząśnij się!

jacek_73
08-01-2012, 17:10
Sergiusz, zawyżasz. Otrząśnij się!

No właśnie :) pokazujesz jakieś zdjęcia nie_do_powiedzenia. Niedopowiedzenia. No ale z drugiej strony cieszę się niezmiernie że zobaczyłem jak wygląda interakcja - bo do tej pory dużo o niej słyszałem. Rozumiem także, iż owa zaszła?

edit: zapomniałem dodać, że ta przedostatnia syrenka z serii to bardzo mi się podoba...taki mało istotny komplemencik nic nie wnoszący do dyskusji :)

fotokor1
08-01-2012, 17:23
przepiękna i z piękną historią
interakcja ciut mniej do mnie przemawia:-P

Smok
08-01-2012, 17:25
A`propos saletry.
Przypomniało mi się jak chyba gdzieś w połowie lat 80-tych kolega podpalił saletrę w domu wypalając całkiem sporą dziurę w dywanie, a z racji tego że głowa rodu miała nieco przyciężką rękę, kolega napisał do rodzicieli list, że bardzo przeprasza i jeżeli rodzice odstąpią od wymierzenia kary to on wtedy wróci do domu, a na znak niech wystawią flagę z balkonu.
Po czym poszedł do kina, po powrocie, patrzy a tu z balkonu zwisa duża amerykańska flaga (dodam że mieszkał przy dość ruchliwej ulicy, a podkreślam że akcja miała miejsce jakoś niedługo po zakończeniu stanu wojennego).

A co do symulatorów i IŁ 2 (w różnych wersjach), nie zgodzę się że to najlepszy symek, jeśli chodzi o II wojnę, to OK, w chwili obecnej nie ma konkurencji, ale czy jest najlepszym z najlepszych to bym polemizował, zwłaszcza że takim dziwnym trafem (firma która go stworzyła jest rosyjska) jakoś najlepszymi samolotami w nim są rosyjskie, co nie do końca odzwierciedla prawdę.

Sergiusz
08-01-2012, 19:39
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/812/p7310122kopia.jpg/)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/545/p7310130kopia.jpg/)

Fotograf może prowadzić modelkę lub to modelka może prowadzić fotografa. Tu mamy ten drugi przypadek. Interakcja powinna być pomiędzy pomnikiem symbolem a miastem. I tu jej nie ma a tytuł ostatniego zdjęcia był dla zmyły. Tak aby bliżej się przyjrzeć czemuś czego nie ma.

janmar
08-01-2012, 20:02
..... jakoś najlepszymi samolotami w nim są rosyjskie, co nie do końca odzwierciedla prawdę.
__________________

Ba,gdyby Hitler to wiedział :idea:

mc_iek
08-01-2012, 20:14
Hitler to akurat chyba empirycznie to weryfikował, z wiadomym skutkiem...

Sergiusz
08-01-2012, 20:19
Gdyby wiedział... I jeden i drugi a ten drugi to Stalin zabierali głos w sprawach, w których byli ignorantami. I ten pierwszy jak by nie wiedział to by miał wcześniej Me 262 w wersji myśliwskiej a ten drugi IŁ 2 w wersji ze strzelcem. Rosjanie mieli najlepsze samoloty tylko ich nie produkowali na przykład bombowiec TB9.

janmar
08-01-2012, 20:23
Napoleon i paru innych z lepszym sprzętem też :lol: .

Ciekawostka że akurat Polacy jako jedyni podbili ten niezwyciężony naród i kilkadziesiąt lat rządzili.Władcę Rosji też zabił polak w zamachu [jako jedyny taki atak z zewnątrz].Szkoda że akurat tego dobrego :idea:

Na pokazach parę lat temu znany lotnik rosyjski latający na SU robił słynną kobrę.Dwaj piloci z Grippenów podeszli do niego i jeden tak nieśmiało pogłaskał go po ramieniu.Ten szwedzki pilot miał twarz zachwyconego dziecka. :-)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Dokładnie Sergiusz.Ale cóż.Po prostu politycy.
Samolot czy inny wytwór ludzkiego geniuszu zamieniony w maszynę do zabijania.....
Smutne to.

[Myśliwski ME 262 Schwalbe ma do dzis niepobity rekord zestrzeleń wśród samolotów z napedem odrzutowym,a straty w IŁ-2 zeszły do marginalnej wartosci.W obu wypadkach zmiany przeszły wbrew woli władców.
Goering ze strachu zdymisjonował Milcha.chociaż za mysliwskim odrzutowym ME stał Galand.]

Smok
08-01-2012, 20:30
Kobra, wygląda nawet ładnie, ale zastosowania praktycznego nie ma żadnego.

Wektorowanie ciągu, to jest dopiero pomysł, póki co jedynym samolotem posiadającym to ustrojstwo ale tylko w osi góra-dół jest F22.
Gdyby nie szybki rozpad ZSRR może miałby we wszystkich osiach, przynajmniej pierwotnie taki był plan.

jacek_73
08-01-2012, 20:32
...
Fotograf może prowadzić modelkę lub to modelka może prowadzić fotografa. Tu mamy ten drugi przypadek. Interakcja powinna być pomiędzy pomnikiem symbolem a miastem. I tu jej nie ma a tytuł ostatniego zdjęcia był dla zmyły. Tak aby bliżej się przyjrzeć czemuś czego nie ma.

Pozwoliłem sobie wygrubasić zdanie które mnie nurtuje. Przecież symbol, w momencie zostania symbolem zaczyna być sam w sobie. A po drugie pomników nie stawiają fotografowie (stąd zapewne ten drugi przypadek) i czasami interakcja o której piszesz wydaje się być niemożliwa. A być może to wcale nie jest wskazane :confused:

janmar
08-01-2012, 20:40
Incepcja interakcji czyli teza, jako reakcja pomnika z miastem staje się jej antytezą IMHO.



Kobra, wygląda nawet ładnie, ale zastosowania praktycznego nie ma żadnego.

No,to się ten Rosjanin zmartwi.....:idea:

jacek_73
08-01-2012, 20:47
Ale nie można być jednocześnie twórcą i tworzywem - no chyba że w pantomimie. Natomiast symbolika w fotografii istnieje na wielu płaszczyznach i ma się dobrze - więc ponawiam pytanie: czy symbol miasta poprzez interakcje z miastem stanie się symbolem bardziej? A może jednak dać sobie spokój?

mc_iek
08-01-2012, 20:48
Historia składa się głównie z "gdyby". Gdyby Stalin nie robił histerycznych czystek, gdyby Hitler nie mianował się głównodowodzącym, gdyby Leninowi udało się zablokować Stalina w drodze do władzy, gdyby Hitlera nie mianowano kanclerzem... Gdyby Rzymianie nie podbili Grecji... gdyby małpa nie nauczyła się rzucać kamieniami w mamuty...

Sergiuszu, zdecydowanie zaskakujesz niekonsekwencją w tym wątku. Pozwolę sobie zacytować klasyczkę - "robisz bardzo duże kroki!" na tej swojej drodze. Zwolnij, bo nie nadążamy...

janmar
08-01-2012, 20:50
Ale nie można być jednocześnie twórcą i tworzywem

A widziałeś kiedyś samodzielnie wymalowanego Indianina ? :roll:


"robisz bardzo duże kroki!" na tej swojej drodze.

A Europa stoi nad przepaścią :shock:

jacek_73
08-01-2012, 20:51
Historia składa się głównie z "gdyby".

A mnie uczyli konserwatyści i wbili do głowy że historii się nie gdyba...ale pewnie byłby inny Hitler, inny Stalin i generalnie byłoby to samo tylko inaczej by wyglądało :)

Sergiusz
08-01-2012, 20:54
Ale nie można być jednocześnie twórcą i tworzywem - no chyba że w pantomimie. Natomiast symbolika w fotografii istnieje na wielu płaszczyznach i ma się dobrze - więc ponawiam pytanie: czy symbol miasta poprzez interakcje z miastem stanie się symbolem bardziej? A może jednak dać sobie spokój?

Bardziej chyba nie ale mniej tak.

jacek_73
08-01-2012, 21:08
No, nie do końca jestem przekonany a nie mam ochoty na kłótnie i tym samym na dołączenie do Twojej bogatej kolekcji poroża zbanowanych w tym wątku :smile:

Za poetą coby innym było łatwiej
"...Regenerierijujuszcziju emalsiju my pałuczili
Czerwone to miłość
Niebieskie - milicjant
Fioletowe - kardynał
Białe - mercedes
Zielone to dolar
Der wurst und szinken hat
Der wirt noh ale tage sat..." :D

janmar
08-01-2012, 21:13
Mein Liebe eine kleine Goethe Jacek_73.Niczewo ja nie poniał :oops:

fotokor1
08-01-2012, 21:26
tylko czemu panowie pisząc po rusku piszecie po polsku?:?: aaaa pewnie klawiatura bo co innego mogło by to być:mrgreen:

Sergiusz
08-01-2012, 21:27
No, nie do końca jestem przekonany a nie mam ochoty na kłótnie i tym samym na dołączenie do Twojej bogatej kolekcji poroża zbanowanych w tym wątku :smile:

Za poetą coby innym było łatwiej
"...Regenerierijujuszcziju emalsiju my pałuczili
Czerwone to miłość
Niebieskie - milicjant
Fioletowe - kardynał
Białe - mercedes
Zielone to dolar
Der wurst und szinken hat
Der wirt noh ale tage sat..." :D

Wiesz, mam obawy, aby warszawska syrenka nie podzieliła losu żab z Krakowskiego Przedmieścia.

jacek_73
08-01-2012, 21:31
I widzisz, tutaj szerokość geograficzna ma znaczenie w symbolice :-) Bo jeśli syrenka to albo warszawka albo Ustka...a żaby to Toruń...flisak je wyprowadził grając na flecie (prawie jak u Mozarta)...i co? Popłynęły pod prąd do Warszawy?

mc_iek
08-01-2012, 21:37
Obecnie wrocławskie skrzaty, chyba bardziej korespondują z miastem, poprzez włączenie ich w interakcję z turystami, niż warszawska, nadwiślańska Syrenka, stojąca jakby na uboczu szlaków i dodatkowo przytłoczona wielkim dźwigarem mostu... Może jej samej jest tam lepiej, bo spokojniej, ale jako "magiczny" symbol miasta straciła wiele, na rzecz odpustowo oświetlonej konkurentki ze staromiejskiego rynku.

jacek_73
08-01-2012, 21:44
Ale wiesz dobrze szanowny mc_ku (chyba dobrze odmieniłem Twój nick?) że syrenka mieszka nad wodą jednak...to pół-kobieta pół-ryba przecież. Więc nad rzeką jest jej na pewno dobrze.

A skrzaty z Wrocławia to mi pomarańczową (zwróć uwagę na kolor) alternatywą zalatują :)

EDIT: a jest jeszcze na Karowej jedna...chyba?

Sergiusz
08-01-2012, 21:48
Ale jednej z syrenek jest też dobrze na wiadukcie Markiewicza gdzie rokrocznie wącha spaliny rajdu Barbórka. Ta ze Starego Miasta jest starsza od tej znad Wisły.

Syrenka z Karowej


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/820/dsc00317kopia.jpg/)

janmar
08-01-2012, 22:11
tylko czemu panowie pisząc po rusku piszecie po polsku? aaaa pewnie klawiatura bo co innego mogło by to być

No,też nie moge przyczyny znależć,ech te komputery.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
BTW.Jak zwykle" za granicą mają się lepiej".Kopenhaska "mała dziewczynka" jest uważana za jedyną.....Bardzo Duńczycy się opowieściom o naszej dziwią.

Sergiusz
08-01-2012, 23:09
Ciekawe co się dzieje na wieży ?


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/809/p4022306kopia.jpg/)

mc_iek
08-01-2012, 23:11
Ale jednej z syrenek jest też dobrze na wiadukcie Markiewicza gdzie rokrocznie wącha spaliny rajdu Barbórka. Ta ze Starego Miasta jest starsza od tej znad Wisły.


Ta z wiaduktu na Karowej też jest starsza. Można by się odwoływać do historii i udowadniać, że wszystkie one są niezgodne z orginałem, nie mniej jednak skoro już są, to powinno się jakoś to "wykorzystać marketingowo". Ta najstarsza, ta największa, a tamta najładniejsza, czyli wędrówki Szlakiem Warszawskich Syrenek, albo cóś w podobie... Warszawa jakoś nie potrafi sobie poradzić z Wisłą i jej bezpośrednimi okolicami. Przez większość swojej historii nie miała nawet mostu, co jak na stolicę państwa było dość kuriozalne.

Tak swoją drogą to wiecie, że mury obronne Warszawy były szturmowane tylko raz w historii?


Ciekawe co się dzieje na wieży ?

Na wieży stoją wierzyciele zapewne... Pewnie pilnują szubrawców!

janmar
08-01-2012, 23:14
Tak swoją drogą to wiecie, że mury obronne Warszawy były szturmowane tylko raz w h

Kto śmiał :twisted:

mc_iek
08-01-2012, 23:52
Jan Kazimierz. Potem za karę kazał rozebrać warszawskie mury obronne i edyktem królewskim zabronił budować nowe...

janmar
08-01-2012, 23:55
Jan Kazimierz. Potem za karę kazał rozebrać warszawskie mury obronne i edyktem królewskim zabronił budować nowe...


Nic tylko siąść i płakać.:idea:

Sergiusz
09-01-2012, 02:47
Nic tylko siąść i płakać.:idea:

Jednym słowem zrobił nam się wątek historyczno-histeryczny. Spoko, nabudowali tyle murów, że straszą do dzisiaj. I straszyć będą bo taki był cel ich budowy.

janmar
09-01-2012, 12:43
Eeee,Mury runą,runą ,runą....

Sergiusz
09-01-2012, 18:57
Walą się co jakiś czas. Wystarczy jak trochę popada. Ale z uporem maniaka odbudowują. Wszak to zabytek. Tyle, że za karę. Kara działa już od jakiś 180 lat.

janmar
09-01-2012, 21:42
Chińczycy naprawiają dłużej swój mur chiński,USA Meksykański ,Izrael buduje dalej Palestyński .....Niemcy rozebrali Berliński,Tylko Fredro swój naprawił chyba?
Co Ci ludzie z tymi murami :shock:
Króliki wszyscy hodują?

jacek_73
09-01-2012, 22:53
Na wieży wierzyciele,
na noszach nosiciele.
W murze są murzyny
w szumie - szumowiny.
Sos w sosierce, buty w butonierce.
Świetlówki w świetlicy,
a piwko w piwnicy.

Noc w nocniku, śmiech w śmietniku.
W kupie kupcy, w sile głupcy.
Klozapia w klozecie, a bida w bidecie.
Na furze furysi - w metalu metysi.

Taki przydługi HAIKU mi się napisał, a zatytułowałem go ABSTRAKT

*mam nadzieję że nie złamałem żadnego punktu regulaminu - jeśli tak to proszę o łagodny wymiar kary :???:

janmar
09-01-2012, 23:02
Jeśli to Haiku ,to nic brzydkiego :confused: kary nie będzie :idea:
No,ale za ten abstrakt to powinieneś się wstydzić....
Jak się pisze abstrakt,jak się pisze abstrakt ....:twisted:

Sergiusz
09-01-2012, 23:04
Na wieży wierzyciele,
na noszach nosiciele.
W murze są murzyny
w szumie - szumowiny.
Sos w sosierce, buty w butonierce.
Świetlówki w świetlicy,
a piwko w piwnicy.

Noc w nocniku, śmiech w śmietniku.
W kupie kupcy, w sile głupcy.
Klozapia w klozecie, a bida w bidecie.
Na furze furysi - w metalu metysi.

Taki przydługi HAIKU mi się napisał, a zatytułowałem go ABSTRAKT

*mam nadzieję że nie złamałem żadnego punktu regulaminu - jeśli tak to proszę o łagodny wymiar kary :???:

Pułkownicy na półce
Kanonierzy na wieży ???

jacek_73
09-01-2012, 23:07
...
Kanonierzy na wieży ???

Nie wiem - daj przebitkę na tą wieżę :grin:

janmar
09-01-2012, 23:08
stronnicy na stronie.kominiarz w kominie,Canonier w Canonie ,gliniarz w glinie, .....co ja gadam :shock:

jak się pisze ab... no może i dobrze :oops:

Sergiusz
10-01-2012, 02:07
Nie wiem - daj przebitkę na tą wieżę :grin:


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/803/pa101988kopia.jpg/)

Andrzej Max
11-01-2012, 19:57
Sergiuszu, sam już nie wiem czy lepiej tu oglądać czy czytać... :D

janmar
11-01-2012, 21:51
Czary,czy co? Jesteś na wieży i jednocześnie robisz sobie zdjęcie?:shock:
Celownik kątowy?

mc_iek
11-01-2012, 22:53
Jest szybszy od Lucky Lucka... Jego droga jest tak kręta, a on przemierza ją tak szybko, że sam sobie robi zdjęcia na mijankach, gdy podąża akurat w przeciwną stronę. Zresztą widać, że ma lustrzankę (nie mylić z lustrzycą!), a w lustrze się odbijają różne rzeczy...

janmar
11-01-2012, 22:59
Podobno ma na drugie imię Chuck.A jego auto to Morris.
Chuck.Chuck Morris.Chwalony przez wszystkich a nie zmieszany. :confused:

Sergiusz
12-01-2012, 03:11
Tyle, że jak za bardzo wstrząśnięte to może wyjść poruszone. I jak mną coś wstrząśnie to może nie tyle co wzruszy ale na pewno poruszy. Ale każdy ma to na co za służy...


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/163/p1154329kopia.jpg/)

janmar
12-01-2012, 11:13
Bardzo słusznie ostrość skoncentrowana na papierosie.lekkie odchylenie sylwetek w tył wytwarza nastrój a dosłownie "poruszający" palec wskazujący figlarnie prosi o uwagę.
Zdjęcie uduchowione IMHO i wzruszające,bo mam tak jak pan Stuhr st. " jak mnie coś wzruszy robi mi się na duszy"

Sergiusz
13-01-2012, 03:16
...

Sergiusz, zaczynam lubić te Twoje specyficzne wypowiedzi.


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/585/dsc09954kopia.jpg/)

Ja Twoje też. Znalazłem Twoje ogłoszenie. I od razu Kryzys tożsamości...w pralni.

janmar
13-01-2012, 17:16
Kontra na włosach przez żaluzję ?

Sergiusz
13-01-2012, 17:36
Zdjęcie przez szybę stąd te smugi, po prawej stronie odbijają się pasy z ulicy.

janmar
13-01-2012, 17:54
Po co Ci szyba na lampie?

jacek_73
13-01-2012, 18:50
W szybie lubią się odbijać różne obawy, a w lampie siedzi DŻIN...ale bez toniku :twisted:

Zdarzają Ci się często takie kryzysy tożsamości:?:

janmar
13-01-2012, 23:15
Ten j.angielski dziwny jest,pisze się Dżin ,a czyta jałowcówka :shock:

Sergiusz
13-01-2012, 23:22
Ja stanowczo wolę Rak i je taka z pestek po śliwkach ale nie śliwowicówka.

jacek_73
13-01-2012, 23:23
Jałowcówka :smile:

Jest nawet takie powiedzenie: Rozwalił się jak jałówka pod GSem jałowcówkę dzierżąc w dłoni.

janmar
13-01-2012, 23:25
śliwowicówka.

Ok.Ale pod warunkiem ze czysta i "FINLANDIA".Najlepsza z południowych stoków
rocznik 2012 ,moze być

Sergiusz
13-01-2012, 23:35
I te drinki z kwaszonym ogórkiem ( z odrobiną czosnku ), które godzinami się sączy „na raz do dna” aż liter zniknie.

janmar
13-01-2012, 23:37
No ja Cię proszę,nie umiem czytać forum z ustami pełnymi śliny...myśląc nie o fotografii :idea:

Sergiusz
14-01-2012, 03:44
Czytać to pół biedy, znacznie gorzej pisać jak ręce drżą z wrażenia jak się pisze o fotografii. A najbliższa stabilizacja dopiero w nocnym i do tego tylko optyczna poprzez pryzmat denka.

grzegorzki
14-01-2012, 07:23
Fajne to trzecie zdjecie Syrenki. Nie znalem jej z tej strony.

jacek_73
14-01-2012, 11:46
Fajne to trzecie zdjecie Syrenki. Nie znalem jej z tej strony.

Śfffintuch:mrgreen:

janmar
14-01-2012, 16:21
Śfffintuch

Eee,ten na SSfi jakos tam to koło piramidy Chłopsa a nie z trzeciej strony Syrenki,chyba?

micles
14-01-2012, 17:30
Widzę, że się towarzycho już dobrało - całe szczęście :)


Sergiusz - to ostatnie "zdjęcie" - nie wstyd ci dawać tak małego wycinka oryginalnego zdjęcia? Toż to prawie 100% jest...

Sergiusz
15-01-2012, 03:04
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/4/p7182550kopia.jpg/)
Rozmowa

-O Pani! Kazali kadrować w kwadracie! Przestanę się rozwijać!
-Nie pękaj bo kto pomyśli, że ty rura jaka...

grzegorzki
15-01-2012, 08:53
Nie jest to chryzantema złocista w kryształowym wazonie, ale poproszę o kontynuowanie wątku w żwawszej tematyce. Może jakiś street ?

jacek_73
15-01-2012, 10:48
...Tęgi chłop, co lekko w ręku łamie sztaby,
względem baby jest tak, jak dziecko, całkiem słaby.... :rolleyes:

janmar
15-01-2012, 11:51
Może jakiś street ?


Proszszsz.......bardzo.


-Nie pękaj bo kto pomyśli, że ty rura jaka...

Historia-cieknacej-rury-czyli-the-astoria-scum-river-bridge


http://www.wykop.pl/link/359282/historia-cieknacej-rury-czyli-the-astoria-scum-river-bridge/

Sergiusz
15-01-2012, 18:36
Nie jest to chryzantema złocista w kryształowym wazonie, ale poproszę o kontynuowanie wątku w żwawszej tematyce. Może jakiś street ?

Ale to nie jest koncert życzeń. Choć są pewne podobieństwa.

Sergiusz
16-01-2012, 01:21
Po co Ci szyba na lampie?

Lamp u mnie dostatek

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/9/p1101801kopia.jpg/)

Ale wszystkie szyby wyszły...

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/21/p1101790kopia.jpg/)

grzegorzki
16-01-2012, 08:34
Ja zauważam pewne podobieństwo do swoich fotografii w tym, że po 'oplumkaniu' połowy Irlandii, na swoich wszystkich zdjęciach doliczyłem się z 50 ludziów (legutko przesadziłem ;) ), a 'plumkałem' w miejscach gdzie bywały tłumy turystów. Ja to chyba mam z czasów gdy robiłem dokumentacje zabytków, gdzie żadem ssak nie mógł przesłaniać substancji zabytkowej. Po czym zauważyłem że na zdjęciach z lat 40.-70. często gęsto wciśnięty w jakiś zakamarek kolegiaty, pałacu, zamku był jakiś ludź, który ubogacał przekaz dokumentalny. Coś tak jak na twoim zdjęciu wieży z postu #1112.

Sergiusz
21-01-2012, 23:00
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/850/dsc09815kopia.jpg/)
Ciepło?


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/850/dsc09258p.jpg/)
Gold II
Mnie się jakoś nie czerwieni. Ale jeszcze się porozgladam.

jacek_73
21-01-2012, 23:23
Ciepło?

By poznać to, czego nie znasz, musisz iść drogą niewiedzy. Aby posiąść to, czego nie posiadasz, musisz iść drogą wyrzeczeń. Aby być tym, kim jeszcze się nie stałeś, musisz iść drogą, na której cię nie ma.

T. S. Eliot

Na zewnątrz chłód, a w środku Tomuś smaży jajeczniĘ :p A poza tym śliczne zdjęcie. Opowiesz coś o tym dworku?

janmar
21-01-2012, 23:34
Ciepło ?

A,ciepło...

Mimo wysokich temperatur panujących wewnątrz Ziemi bardzo niewielka część tego ciepła wydostaje się na powierzchnię planety, gdyż zamki i pałace są słabymi przewodnikami ciepła. Tak więc żar panujący wewnątrz nie jest wynikiem wytwarzania dużej ilości ciepła, ale tego, że tylko niewielka jego ilość może się wydostać przez dziurawe podłogi i stropy.

Sergiusz
21-01-2012, 23:52
Pałac jest pod Warszawą, http://www.google.pl/search?client=opera&rls=pl&q=guz%C3%B3w+pa%C5%82ac&sourceid=opera&ie=utf-8&oe=utf-8&channel=suggest taka zamknięta ruina ale z urokliwym parkiem. Ostatnio podciągnięto drut kolczasty to może się coś szykuje.

Sergiusz
22-01-2012, 16:55
Jako, że nastała ostatnio moda na brawurowe pływanie przy brzegu...


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/99/dsc1392d.jpg/)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/545/dsc5021i.jpg/)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/684/p8165477.jpg/)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/543/p8165485.jpg/)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/69/p1286552kopia.jpg/)

fotokor1
22-01-2012, 17:34
pływanie przy brzegu robi wrażenie, Sergiuszu a nie masz jakiegoś pływania do góry nogami?:razz:, a i czy te zanieczyszczające fotkę plamki na niebie to nie jest czasami nic??

Sergiusz
22-01-2012, 17:57
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/862/p8261599.jpg/)

Coś tam się znajdzie i z nogami do góry... a te plamki to faktycznie nic...

janmar
22-01-2012, 20:25
Coś tam się znajdzie i z nogami do góry...


E tam.To, to nic.

jacek_73
22-01-2012, 20:36
Nie za dobre coś te ostatnie:?: Ono już gdzieś chyba było, zdaje się z dość ciekawym artykułem :D

Sergiusz
22-01-2012, 20:48
Kosmiczna porażka. Nawet zastanawiałem się czy nie oddać sprzętu w inne ręce...


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/837/p6160057.jpg/)

Sergiusz
28-01-2012, 03:55
Proponuję ruszyć w dalszą drogę...


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/818/dsc1453kopia.jpg/)

Oczywiście, pod warunkiem, że komuś będzie po drodze...

jacek_73
28-01-2012, 16:31
Zabrałbym się kawałek z wami, ale kasku nie widzę dla siebie. A bez kasku to prawie tak samo jak bez kaski :sad:

Sergiusz
28-01-2012, 17:35
Na tej planecie autochtoni mają kaski na łokciach. Tam gdzie ludzie mają głowy oni mają łokcie.

Sergiusz
29-01-2012, 15:33
Studia, studia i zostaną same pawie...:grin:


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/31/pawx.jpg/)

KUBAwo
29-01-2012, 15:39
Proponuję ruszyć w dalszą drogę...


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/818/dsc1453kopia.jpg/)

Oczywiście, pod warunkiem, że komuś będzie po drodze...

Klapeczki i Ducati to jest to :)

Sergiusz
29-01-2012, 16:01
Piff Paff i kolejny paw...


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/440/paw2h.jpg/)

jacek_73
29-01-2012, 16:05
Piff Paff i kolejny paw...
...

Wygląda jakby to był tan sam :-x

Sergiusz
29-01-2012, 16:14
Paw to paw. Skoro pozował to tak jak by za każdym razem był trochę inny paw.


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/197/paw3t.jpg/)

jacek_73
29-01-2012, 16:17
Ale chyba słabo podpłacony był, bo na ostatnim to focha strzelił ewidentnie :lol:

Sergiusz
29-01-2012, 16:31
Ano strzelał. Ale dostał żółtą kartkę. Jeszcze jedna i będzie wypchany. :grin:

Sergiusz
03-02-2012, 02:47
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/51/dmul.jpg/)

jellyeater
03-02-2012, 09:12
Świetnie uchwycony moment. Mi się podoba. Razem z obróbką daje świetny klimat lat 70'tych. (skojarzenie przez te włosy, dzieci kwiaty te sprawy).

jacek_73
03-02-2012, 19:29
Okres godowy dmuchawca trwa cały rok. Ciekawe ile małych dmuchawczyków wykiełkuje w skutek zaszłej sytuacji? Zakładam, że nasiona nie trafią na beton jak to często ma miejsce :rolleyes:

P.S.
Sergiusz, jesteś chyba romantykiem :-)

fotokor1
03-02-2012, 19:37
nie wiem czy ma to jakieś znaczenie dla potomstwa dmuchawca, ale tu to kobieta dmucha:mrgreen:

janmar
03-02-2012, 19:39
Nasiona mniszka zamknięte w małych owockach- niełupkach, mają puch kielichowy, pierzaste „spadochrony” pomagające im płynąć w powietrzu. Dmuchając na nie być może zapoczątkowujemy lot nasion wysoko i daleko. Takie nasionko naniesione przez wiatr może wędrować dziesiątki kilometrów i lądować w najprzeróżniejszych miejscach. Mniszek lekarski potrafi kiełkować na murach, dachach budynków, przeciętych drzewach,pęknietym betonie....

Urośniesz ,urośniesz....dmuchamy.....

Że starszy to zaraz reumatykiem :shock:

Sergiusz
03-02-2012, 20:22
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/705/romant.jpg/)

Jaki tam reumatyzm, romantyzm? Poleciały do wody...

jacek_73
03-02-2012, 20:31
SOM na to jakieś dowody? :lol:

janmar
03-02-2012, 22:01
Jest xero w wodzie.

Sergiusz
04-02-2012, 18:46
Moje wodne xero niestety smuży ale odwody jeszcze mam. :D


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/710/smuga.jpg/)

jacek_73
04-02-2012, 23:35
Wyrażę tylko swój żal, że nie odważyłeś się 'przeciąć' kadru w połowie i dać więcej odbicia kosztem pustego nieba. Tak, wiem że nie fotografujesz po to żebym mógł sobie oczy wypasać kolorkami :roll:

Sergiusz
05-02-2012, 22:53
Z przyczyn obiektywnych nie dało rady. Susza latoś była...


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/717/susza.jpg/)

janmar
06-02-2012, 14:46
Mimo to dżwigi obrodziły nadzwyczaj......widać suchopylne one.

Sergiusz
07-02-2012, 02:03
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/831/p1219166kopia.jpg/)

Po drugiej stronie słońca...nic nie ma

janmar
07-02-2012, 15:01
Jak niiiic :shock: jak niiic :shock: kiedy w necie pisze że:


Że dokładnie naprzeciwko ziemi, po drugiej stronie słońca, znajduje się planeta z bardzo wysoką cywilizacją, nieodkryta, bo kręci się tak samo jak ziemia i dlatego jej nie widzimy; do tej teorii zalicza się jeszcze bodajże teoria, że to właśnie ta planeta stworzyła Ziemię. Dodam, że tam na pewno żyje i fotografuje "nic" inny Sergiusz :idea:

jacek_73
07-02-2012, 18:19
Ale z drobną różnicą :mrgreen: inny Sergiusz egzaltuje się fotografią ślubną i na innym canon-boardzie ma różowego aligatora w avatarze...tak mi przynajmniej pisał inny ja.

dinderi
07-02-2012, 18:25
Ale z drobną różnicą :mrgreen: inny Sergiusz egzaltuje się fotografią ślubną i na innym canon-boardzie ma różowego aligatora w avatarze...tak mi przynajmniej pisał inny ja.
Ale ogląda zdjęcia w negatywie.

janmar
07-02-2012, 21:40
Ale ogląda zdjęcia w negatywie.

Nie,tylko slajdy w negatywie,a zdjęcia jako slajdy.Różową gadzinę namalował inny Matejko.

Sergiusz
08-02-2012, 04:15
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/10/zurawj.jpg/)

Trzy kolory: Niebieski. Lecą żurawie...na Białystok

Sergiusz
08-02-2012, 21:14
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/710/zoltyb.jpg/)

Żółty...

jacek_73
08-02-2012, 21:43
Będzie czwarty kolor? :)

Sergiusz
08-02-2012, 22:01
Nie, będą trzy a nie trzy czwarte...

Sergiusz
09-02-2012, 03:07
Będzie czwarty kolor? :)

A zresztą... Zawsze do usług. Może być i czwarty.


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/62/czarnyd.jpg/)

Nie dość, że czarny to jeszcze czerwony.

janmar
09-02-2012, 10:42
Czarny i czerwony na niebieskim i zielonym.
Trębacz na dachu wpycha kamień do trąbki....Eee tam ,bez sensu..drzewo nieostre. :shock:.[Nie używaj bocznych punktów Af.]

jezyor
09-02-2012, 11:01
eee cygaństwo
nie lecą żurawie tylko zurawie. :P

jacek_73
09-02-2012, 17:58
A zresztą... Zawsze do usług. Może być i czwarty.
...

Dziękuje :-D Chociaż to bardziej czwarty do brydża bo czarnego nie liczę jako kolor. A u mnie w wiosce to murzyni są biali :razz:

Sergiusz
14-02-2012, 02:54
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/824/czarny2i.jpg/)

Czarny... jest bardzo ważny, tak się wabi na drugie. Ciekawe czy ktoś zgadnie jak ma na pierwsze?

Leon007
14-02-2012, 10:20
Rambo?

simarik
14-02-2012, 10:22
obstawiam że "Biały: :)

jacek_73
14-02-2012, 18:13
Skóra nad kolanem jest pognieciona, o piszczelu nie wspomnę przez sympatię :mrgreen:

:evil::evil::twisted: ten pies RZYM się nazywa :twisted::evil::evil:

Sergiusz
14-02-2012, 23:26
Skóra nad kolanem jest pognieciona,

To tylko zmęczenie materiału...:D

janmar
14-02-2012, 23:32
O jasna @#$% Też takie mam :shock: .
Ale żeby zaraz zmęczenie pisać :twisted:

Sergiusz
18-02-2012, 04:09
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/815/p1024743kopia.jpg/)


Skoro psy nie mogą się wyprowadzić to zostaną szanować zieleń?

Zmęczenie materiału w dobrym kontekście tego słowa. Lepszy stary ale jary nawet jak zmęczony.

jacek_73
18-02-2012, 16:25
I tym samym przełamałeś stereotyp, że zieleń musi być zielona...a psy niech szanują jakakolwiek by nie była :-D

janmar
18-02-2012, 18:11
Miłe osiedle..

Sergiusz
19-02-2012, 16:10
Miłe osiedle..

Same zakazy...


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/6/zakazm.jpg/)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/851/zakaz1.jpg/)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/809/zakaz2.jpg/)

Po płynie luzem ostrość się gubi...

jacek_73
19-02-2012, 17:03
Kurczę...bym wiedział to bym wypił szklaneczkę tego płynu coby taką piękną nieostrość uzyskać. A tak musiałem się męczyć :-D

PIĘKNA NIEOSTROŚĆ

Sergiusz
19-02-2012, 17:40
Proszek na wagę lepszy, wystarczy parę gram. Mniej się pieni... :wink:

Sergiusz
20-02-2012, 22:34
Ja to zanim skroję zdjęcie aby inni kleili o co biega, podejmuję negocjacje z cieciem ( konserwator powierzchni płaskich ) budynku aby odpowiednio pozapalał mi światła. Jeśli cieć udaje, że nie kmini należy mu podać trochę płynu w luzie...


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/36/p1013675kopia.jpg/)

jacek_73
20-02-2012, 23:55
Twoje szczęśliwe numery w toto-lotka:?:
BTW: nie godzi się porównywać metropolii z prowincją...nie godzi się :-D

Sergiusz
21-02-2012, 02:43
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/263/zako1.jpg/)

Małymi krokami ale jednak muszę się zbierać...

grzegorzki
21-02-2012, 05:18
Takiego weselniaka jeszcze nie widzialem. Mozesz chyba opatentowac: Mlodzi na dachu. Chyba ze to nie dach :)

Sergiusz
25-02-2012, 02:30
Takie małe OT

Serdecznie Pozdrawiam włamywacza, który włamał się na mój profil na Forum zmieniając mój podpis. Usunąłem tylko link do strony, na którą też się włamał. Reszta może zostać.


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/96/dsc0577kopiakopia.jpg/)

Zdjęcie trochę ciemne ale tak tam jest gdzie mam włamywaczy. Miejsce to pięknie opisał nasz noblista Czesław we fraszce o przekraczaniu granicy. Dokładnie chodzi o miejsce, w które celnicy nie zaglądali.

Sergiusz
26-02-2012, 15:44
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/29/p1129216kopia.jpg/)

Zajrzałem tam gdzie nie powinienem i tak mi wyszło...

sylwester Samluk
26-02-2012, 16:06
Sergiusz całkiem ciekawe to ostatnie zdjęcie, zdradź co to takiego? szkło?

Sergiusz
26-02-2012, 16:17
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://imageshack.us/photo/my-images/813/szklo.jpg/)

Tak szkło a dokładnie górski kryształ.

Sergiusz
15-03-2012, 23:34
Małymi krokami ale jednak muszę się zbierać...


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://s18.postimage.org/ht1wzotm1/robota.jpg)

...Do roboty. jako, że na krzaku zdjęcia giną postanowiłem je ratować i popełniłem stronę internetową www.sergiuszfoto.pl Strona jest jak zawsze w budowie...

namoamo
15-03-2012, 23:41
Szkoda ze na flashu. :(

Sergiusz
15-03-2012, 23:48
Dostałem szablon w prezencie razem z miejscem na serwerze. To już nie kombinowałem. Jak będę administrował stronę to znaczy wkładał zdjęcia to później się zobaczy.

najeli
16-03-2012, 10:11
Ło matko jedyna, szablon jest okrutny :D
Nie wiem kto ma cierpliwość czekać aż to wszystko poprzeskakuje ;-)

Sergiusz
16-03-2012, 10:50
Szybko to gołębie latają a pośpiech wskazany jest przy łapaniu pcheł a na pewno nie służy kontemplacji nad zdjęciami. Nie mniej dzięki za uwagi, przekaże je twórcy szablonu. :D

najeli
18-03-2012, 10:30
No właśnie -- zdjęciami! A nie migającym czymś :D
Jakoś wychodzę z definicji, że forma strony nie powinna być ważniejsza (i bardziej zauważalna) niż treść.

Sergiusz
18-03-2012, 14:08
Ja z kolei kieruje się kluczem, że ma być najtaniej. I tak głównie ja tam będę wchodził...

jacek_73
18-03-2012, 14:22
... I tak głównie ja tam będę wchodził...

No nie wiem :shock: Sądząc po ilości wejść w ten wątek można przypuszczać, że masz sporą grupkę wielbicieli :)

Sergiusz
18-03-2012, 14:55
Udoskonaliłem statystykę wywalając ją ze strony. Ilość wejść o niczym nie świadczy. Ja tam wolę jedno ale dobre.

jacek_73
18-03-2012, 15:51
Raz a dobrze to Chuck Norris jedynie może, powtarzając zarazem Wejście Smoka.

Sergiusz
18-03-2012, 20:21
Ja wolę Pocałunek Smoka. Taki mały zwinny z igiełkami...


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://s17.postimage.org/weu6bgqvj/kladka.jpg)

U nas przez jezdnię rzucili kładkę...


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://s15.postimage.org/hnjtqczcr/smrod.jpg)

A smród zniknie z końcem miesiąca...

Sergiusz
20-03-2012, 00:04
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://s8.postimage.org/f6mmseas5/P1029433_kopia.jpg)

Zapachniało mnie Wiosnom :D

jacek_73
20-03-2012, 17:32
Zapachniało mnie Wiosnom :D

A co, wodociągi skończyły budowę przed terminem?

Sergiusz
20-03-2012, 21:57
Z kół zbliżonych do budowniczych wodociągów dowiedziałem się, że budowali, budowali i wyszedł tunel. Co ciekawe pod Wisłą a nie jak wynika ze zdjęcia nad nią. Smród szedł nie z wodociągów a z nowego mostu stojącego nieopodal. Zaraz po wybudowaniu nawalił. To dlatego. Ale w rzekę trafili. Za drugim razem ale jednak.


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://s15.postimage.org/nmpphyzh7/P1189274_kopia.jpg)

TomKap
20-03-2012, 23:53
Sergiusz może trochę więcej Tej WIOSNY :)

Sergiusz
23-03-2012, 02:27
Wiosny nie będzie...


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://s14.postimage.org/3rehlct2p/P1029418_kopia.jpg)

Kupiłem Kłantuma i mi czarnym światłem błyska... Podobno przez plamy na słońcu...

janmar
23-03-2012, 10:30
Te klapki na wrotach musisz otworzyć,tak aby stojąc z przodu widzieć żarówkę :idea:

Sergiusz
23-03-2012, 11:58
Ale ja widzę żarówkę. A potem długo, długo nic. Czarne światło.

janmar
23-03-2012, 15:01
To będzie to:

"www.trioda.com
Forum miłośników lamp i retro radiotechniki"


Pomysł na zainstalowanie żarówki świecącej czarnym swiatłem powstał dość dawno.Siedząc w pokoju biurowym -trochę lat temu -z kolegą WK -pomyśleliśmy ,że warto było-by włączyć żarówkę o świetle czarnym -człowiek by się zdrzemnął-tak o tej 13-tej po południu .
Fajnie było-by wyprodukować takie zarówki. ALLEGRO by pękało w szwach od klientów .

Na początek należałoby -podczas prób -zasłaniać jakieś zasłony -aby z zewnątrz nikt nie zobaczył czerni wydostajacej się
-podobnie jak światło w nocy -w biały dzień -n.p. w południe .Temperatura barwowa powinna byc "-"6500 stopni
-aby doskonale oddać czerń -głęboką....Może ktoś ma jakiś patent na taką produkcję tych żarówek świecących czarnym
swiatłem ?

Kłantuum ma :idea:

enter
23-03-2012, 17:18
proszę,
czarne światło/żarówka
http://www.olampa.pl/produkt-zarowka-czarne-swiatlo-e27-75w-1828.html

Kolaj
23-03-2012, 17:31
Obiekty oswietlone takim swiatlem, wlasciwie powinienem powiedziec cmiatlem rzucaja na scianach nie cienie lecz swiecienie. Polecam Lod Dukaja.

jacek_73
23-03-2012, 19:00
...Polecam Lod Dukaja.

:-D Fajna jest także "Kraina Chichów" Carroll'a oraz "A w Patafii nie bardzo" Jacka Nawrota...z lekturą tego wątku mogą się nieźle uzupełniać pozycję one :-D

Sergiusz
24-03-2012, 00:03
Obiekty oswietlone takim swiatlem, wlasciwie powinienem powiedziec cmiatlem rzucaja na scianach nie cienie lecz swiecienie. Polecam Lod Dukaja.

Czarne światło światło w cieniach? To normalka przez ostatnie 150 lat. Wystarczy zerknąć na negatyw...

Sergiusz
04-04-2012, 01:39
Niestety muszę przerwać nieustające wakacje i ...


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://s11.postimage.org/5axybz4oj/wakacje.jpg)

wziąć się trochę do roboty...


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://s14.postimage.org/pulp1z3q9/arbeit.jpg)

shutter
05-04-2012, 02:21
Na tego człeka z warszawskiej Pragi natknąłem się o trzeciej w nocy, wałęsając się po ulicach. Trochę mi czasu zajęło zorientowanie się, że to manekin. Na początku byłem święcie przekonany że ktoś znużony życiem sobie przystanął, ale jakoś mi nie pasowała ta puchowa kurtka w gorącą, lipcową sobotnią noc.

Sergiusz
07-04-2012, 22:46
Moje góry


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://s12.postimage.org/ew9597ukt/gory.jpg)

jacek_73
08-04-2012, 13:46
Strasznie jakieś zwapniałe Ci ONE wyszły, na pocztówkę się raczej nadawać nie będą. Niestety jako miłośnik gór (i Twojej radosnej twórczości także) nie jestem w stanie nic mądrego napisać :-) Samochód wytrzymał konstrukcyjnie?

Sergiusz
08-04-2012, 22:19
Spoko, dla samochodu jest parking


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://s18.postimage.org/68cytt255/image.jpg)

A potem żarty się kończą i zaczynają się schody niestety nieruchome ale za to do samego nieba...


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://s17.postimage.org/415yxn37z/image.jpg)

grzegorzki
09-04-2012, 05:14
Schody ruchome to chyba byly w poscie #1231.

Sergiusz
10-04-2012, 00:08
Patrze a tu mi pod domem skansen wybudowali


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://s13.postimage.org/ou5t5ws4n/image.jpg)

Jest prawie jak w Zoo


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://s15.postimage.org/rrpd2nsqj/image.jpg)

I widać, że się coś dzieje


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://s13.postimage.org/5mrv0sokn/image.jpg)

Niestety nie wpuszczają wysokich i na gazie


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://s14.postimage.org/y16fomeep/image.jpg)