Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Stałe Wynagrodzenie za PACKSHOT'y - ile?



:macius:
16-09-2008, 15:06
Witam wszystkich przybyłych ... :)

Jako, że na tym forum znajduje się wielu doświadczonych fotografów chciałbym się poradzić.
Otóż od kilku miesięcy pracuję dla sklepu interentowego. Zajmuję się wykonywaniem zdjęć produktów, mierzeniem asortymentu np ciuchów, oraz opisywanie ich w sensie materiał, itp....
Na początku polegało to na wykonywaniu zdjęć kompaktem na tle ściany i obróbce w ps (białe tło), jednak teraz używam już swojego sprzętu ...od aparatu i szkieł, poprzez oświetlenie i kończąc na moim komputerze i oprogramowaniu....
Praca wygląda tak, że gdy przychodzi dostawa..ja sie zjawiam..otwieram...segreguję, mierzę, opisuję, fotografuję, ps i wysyłam komuś kto wrzuca to na neta...Z reguły są to bluzy, tshirty, spodnie..czyli odzież...ale także plecaki, czapki i inne akcesoria...
Średnio jest to około 70 zdjęć dziennie...gdyż czasami w ciągu dnia nic nie ma do zrobienia...ale sa np zaległe zdjęcia do obróbki.....gdyż czasami w ciagu dnia może to byc 300 zdjęć...tak więc zostawiam zaniżoną średnią 70 zdjęć dziennie 435x448px...

Do tego dochodzą jakieś dodatkowe prace jak np banner flash, gif....około 4...na miesiąc....i czasami jakiś projekt plakatu....czy coś podobengo...

Pytanie do was....ilę mogę odważnie "wołać" za taka pracę....wiadomo, ze jest do stałe zatrudnienie także nie można liczyć jako pojedyńcze zlecenie....

Może mieliście doświadczenia albo znacie kogoś kto pracuje w podobnych warunkach.....choć ciężko to nazwać warunkami gdy nie mam nawet 5m2 na wykonywanei zdjęć.....

Zdjęcia tego typu (plus jakieś zbliżenia produktu) : http://img74.imageshack.us/img74/9374/packshotyo9.jpg

Jeśli wybrałem zły dział to proszę o przeniesienie......ale naprawdę zależy mi na sensownych wypowiedziach....

Pozdrawiam...

kwv
16-09-2008, 16:34
zobacz tu http://canon-board.info/showthread.php?t=11731

adamek
16-09-2008, 16:35
Pomyśl ile byś chciał zarabiać dziennie i tyle napisz. :)

Soundman
17-09-2008, 22:41
Gdyby zycie bylo takie proste było by fajnie

Rjan
19-09-2008, 22:11
Średnio jest to około 70 zdjęć dziennie...


W mojej okolicy profi fotograf bierze 30-50 zł za slajd ze średniego obrazka lub 20-30 zł za cyfrową fotkę. Ceny netto + VAT. Wszystko to przy zamówieniu serii minimum 5 fotek i oczywiście banalnie "łatwe" przedmioty. Chętni na slajdy zdarzają się baaardzo rzadko.

Mam kolegę, który robi prawie to samo za ok. 2200 zł (nie mam pewności, bo nie wypadało mi zapytać wprost) miesięcznie na rękę. Jest zatrudniony na pełny etat z zusami, podatkami i takimi tam.

Imho poniżej 5 zł za obrobioną fotkę (nawet przy tej ilości) to nie jest się już fotografem tylko fotopstrykiem (przynajmniej podczas wykonywania tego zlecenia). I nie mam żadnych złudzeń - zleceniodawca potrzebuje zapewne właśnie fotopstryka, a nie fotografa.

Myślę, że przy własnej działalności (i braku ciekawszych/bardziej intratnych zleceń) 200-250 zł netto dziennie jest kwotą sensowną. W moim mieście jest.

kieza
19-09-2008, 22:56
rjan - można robic zdjęcia za 1 zl od strzału i byc profesjonalnym fotografem a nie jak piszesz fotokstrykiem - bo wszytsko zalezy od rodzaju zlecenia - więc nie uogólniaj - bo jeżeli chodzi o zdjęcia do reklamy to naprawdę zawsze trzeba się starac bo to się odbija w zamówieniach
a jeżeli chodzi o temat to przy walnięciu 70 zdjęc dziennie i wzięcie za nie 5 zł za sztukę to masz na miesiac srednio 7000 zł (o ile robisz to na lewo - bo inaczej ci państwo zabierze połowę) - a przy dobrym ustawieniu ministudia to w ps prawie nie ma co robic, zwłaszcza jak pierwszą wypłatę zainwestujesz w sprzet, oświetlenie i tło

kubaj
19-09-2008, 23:46
7000 nie przesadzaj, wyksztalceni ludzie i artysci tyle nie zarabiaja, tyle to moj panie zarabia sie ukladajac kafeltki albo bedac w posiadaniu przydroznego rozna z kurczakiem ...

Rjan
20-09-2008, 08:38
rjan - można robic zdjęcia za 1 zl od strzału i byc profesjonalnym fotografem a nie jak piszesz fotokstrykiem - bo wszytsko zalezy od rodzaju zlecenia - więc nie uogólniaj (...)

Można nawet zrobić zdjęcia ZA DARMO i być profesjonalnym fotografem.
Chyba źle mnie zrozumiałeś. Charakter zlecenia (czyli to co i jak ma być fotografowane - możemy obejrzeć przykłady) sugeruje kogo potrzebuje zleceniodawca.


(...) a jeżeli chodzi o temat to przy walnięciu 70 zdjęc dziennie i wzięcie za nie 5 zł za sztukę to masz na miesiac srednio 7000 zł (o ile robisz to na lewo - bo inaczej ci państwo zabierze połowę)

Dla mnie profesjonalny fotograf to osoba, która ZAWODOWO zajmuje się wykonywaniem zdjęć i nie robi tego na lewo. Proszę nie mylić tego z umiejętnościami, bo to zupełnie inna bajka.

Dla profesjonalnego fotografa 7000 zł netto miesięcznie to jest kwota taka sobie. Weź pod uwagę, że za jednodniową sesję kasuje się bez problemu 1300-1500 zł netto i to jest bardzo tanio (o cenach w dużych miastach nawet nie wspominam, bo ich po prostu nie znam).
Uwzględnij w rachunkach konieczność zakupu sprzętu (oprócz fotograficznego również komputer + photoshop) i jego zużycie (a przynajmniej stratę wartości). Dodaj konieczność zachowania wierności kolorystycznej wielu fotografowanych przedmiotów (pokazane przykłady nie są akurat odpowiednie) - bez poprawek na komputerze się nie obejdzie.

70 zdjęć dziennie to jakieś 7 minut na jedno zdjęcie (przy 8-godzinnym systemie pracy). Czy jest tu czas na indywidualne podejście do każdego przedmiotu? - w tym czasie trzeba przedmiot wyjąć z pudełka, opisać (choćby po by nie pogubić się później co jest co), wywołać RAWa (no chyba, że jpegi, ale...), zapisać plik w dużej rozdzielczości, zrobić oddzielnie miniaturkę, szarpnąć pliki, zapakować przedmiot.

W takim tempie można zrobić coś takiego:

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img232.imageshack.us/img232/153/rogalikminivv4.jpg)

Ale takie coś:

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img217.imageshack.us/img217/1634/arnaudminiic0.jpg)
gdzie trzeba zachować zgodność koloru dla całej serii to już nie bardzo.

Ja nie chcę nikogo obrazić określeniem "fotopstryk". Po prostu czas realizacji narzucony przez klienta określa końcową jakość i tyle.

Biznes to biznes - jak się fotografią zarabia na chleb i utrzymanie rodziny to czasami trzeba być fotopstrykiem. Zdarzyło mi się parę razy zrealizować akcję typu 30 fotek kompletów wypoczynkowych (meble) w jeden dzień (z wniesieniem i ustawieniem sofy i foteli) no i nie oszukujmy się - na artyzm nie było czasu. Ot, na akceptowalnym (przez klienta) poziomie wykonane "rzemiosło".

robgr85
20-09-2008, 10:40
gdzie trzeba zachować zgodność koloru dla całej serii to już nie bardzo.


nie wiem czy przez zgodność koloru rozumiemy to samo, ale np w adobe bridge (i pewnie innych programach do wywoływania rawów) można ustawić masowo odpowiedni balans bieli i poprawki dla obiektywu (skoro robisz w studio to zakładam że warunki oświetleniowe - temperatura itp nie zmieniają się zbytnio). Robienie miniaturek też można zautomatyzować.

Pozdrawiam,

:macius:
20-09-2008, 11:25
na pewno jest trochę racji w tym fotopstrykaniu....podczas wykonywania packshotów w pracy gdy jest narzucona duża ilość to raczej kwestia jeddnorazowego ustawienia światła....i potem już łapanie autofocusa. Ewentualnie lekkie korekty w oświetleniu przy zmianie ciuchów np z czarnych na białe......dużo kreatywności w tym nie ma,ale wlasnie takie wymagania ma zleceniodawca.....o tyle dla mnie lepiej ze przy dobrym ustawieniu światła mam później dużo mniej pracy w photoshopie....jednak gdy przychodzi do zrobienia jakiś packshot bardziej skomplikowany to zupełnie inna bajka. Można sie katować kilka godzin z małą butelką czy czyms podobnym aby uzyskać pożadane efekty...........i dlatego też moim zdaniem powinna być inna stawka...za takie masowe fotografowanie....a inna za pojedyńcze wysokiej jakości packshoty. Ja póki co niestety mam okazję wykonywać tylko to pierwsze, jednak myślę, że 1,5k miesięcznie za taką pracę to nie jest dużo.....I w sumie przede wszystkim mi chodziło o wasze zdanie na temat wynagrodzenia, bo chcę wynegocjować wyższą kwotę...a nie miałem pojęcia jak wygląda taki rynek w naszym kraju. Dzięki za wszystkie odpowiedzi :)

Przy okazji marzy mi się wykonywanie tego typu zdjęć :


http://img218.imageshack.us/img218/3465/ferrari4alp6.jpg

...to moje jedno z pierwszych :) POZDRAWIAM

Rjan
20-09-2008, 11:34
Nie chodzi o balans bieli. Chodzi o zapanowanie nad światłem i prawidłowe oświetlenie przedmiotu:

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img378.imageshack.us/img378/199/voilaminiip2.jpg)

Spróbuj z pastą do zębów albo czymś takim, a do tego pamiętaj o białym tle.

Oczywiście można zautomatyzować wiele, a ja nie wyobrażam sobie przyzwoitego packshotu prosto z puszki bez ingerencji komputerowej.

mor_feusz
20-09-2008, 12:39
............. a ja nie wyobrażam sobie przyzwoitego packshotu prosto z puszki bez ingerencji komputerowej.

Mozna, mozna - troche trzeba sie napracowacc ale "bialutkie" tlo da rade zrobic bez zadnej obrobki. Nad 1wszym zdjeciem trzeba sie napracowac - poustawiac swiatla itd - potem to jak kolega robgr85 pisze - mozna wszystko zautomatyzowac - wiadomo przy wiekszych przeddmiotach cienie innaczej sie uloza - ale to " wpraniu" mozna pozmieniac. robgr85 wie co robi -poczytaj jego posty - to "stockowiec".

robgr85
20-09-2008, 14:15
gdzie trzeba zachować zgodność koloru dla całej serii to już nie bardzo.




Chodzi o zapanowanie nad światłem i prawidłowe oświetlenie przedmiotu


Albo źle zrozumiałem, albo piszesz o dwóch różnych sprawach. Balans bieli ma dużo większe znaczenie w kwestii odwzorowania koloru niż idealna ekspozycja. A do bardzo dokładnego wyznacznia tej drugiej istnieją światłomierze, dzięki którym nie powinieneś mieć większych problemów z zrobieniem fotografii białego przedmiotu na białym tle.

Korekta balansu bieli i ekspozycji zajmuje w programie (jeśli jest się wprawnym) maksymalnie minutę może dwie. Jeśli pracujesz z oświetleniem studyjnym, światłomierzem, jakimś wzorcem kolorów, aparatem ustawionym w tryb M, to możesz bardzo dokładnie to ustawić jednocześnie dla wszystkich plików, potem ewentualnie (raczej będzie to zbędne, ale zawsze można) wprowadzić korekty.

Biała pasta na białym tle to nie jest jakieś ogromne wyzwanie dla fotografa który wie co robi.

Rjan
22-09-2008, 09:47
Albo źle zrozumiałem, albo piszesz o dwóch różnych sprawach. Balans bieli ma dużo większe znaczenie w kwestii odwzorowania koloru niż idealna ekspozycja.(...)

Biała pasta na białym tle to nie jest jakieś ogromne wyzwanie dla fotografa który wie co robi.

Nie chodzi o idealną ekspozycję tylko i w miarę "równomierne" oświetlenie każdego boku opakowania - góra i dół pudełka.
Źle mnie zrozumiałeś - nie chodzi mi o zdjęcie białego obiektu na białym tle. Zrozumiesz jak weźmiesz do reki pastę do zębów wraz z kartonowym pudełkiem. Spójrz na załączony przeze mnie przykład (farba voila) i zauważ jak wygląda bok pudełka teoretycznie zacieniony. Teraz wyobraź sobie taką blend-a-med, która na pudełku i tubce ma dodatkowo złocenia (dające niepożądane refleksy).
Ja nie twierdzę, że tego nie da się zrobić. Ja tylko uważam, że trudno oczekiwać porządnego efektu przeznaczając na wykonanie 7 minut.

BTW: Może by tak battle na packshoty? Jeden z góry określony przedmiot taki sam dla wszystkich. Coś taniego i łatwo dostępnego, by każdy mógł kupić, a równocześnie coś skomplikowanego fotograficznie (np. dużo metalizowanych lub przezroczystych powierzchni).