Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Eksperyment z długim czasem naswietlania - ciekawy wynik



canis_lupus
05-09-2008, 12:54
http://foton.ap.krakow.pl/~lupus/n.jpg
http://foton.ap.krakow.pl/~lupus/n1.jpg (inaczej wywołane)
Zdjęcie dekla robione z relatywnie niskim ISO (nie pamietam, 200-400). Długi czas naświetlania - ok 10 minut. Wynik jest co najmniej ciekawy. Jak to interpretować? Nie chodzi mi o szumy i hotpiksele tylko o tą specyficzną winietę. Jestem ciekaw jak jest w innych aparatach.

illy
05-09-2008, 12:56
masz na mysli ten zafarb po prawej?
to po prostu martyca sie nagrzewa od czegos co jest obok zainstalowane, albo po prostu od przewodu danych

canis_lupus
05-09-2008, 12:58
A wzrost temperatury nie powinien skutkowac wiekszymi szumami a nie zafarbem?

tpop
05-09-2008, 12:59
a moze to szczelinka i minimalne swiatlo jakie wpadalo

canis_lupus
05-09-2008, 13:00
wizjer był dokładnie zasłonięty.

tpop
05-09-2008, 13:03
wizjer był dokładnie zasłonięty.ale miedzy deklem a obiektywem.

canis_lupus
05-09-2008, 13:05
Nie sądzę. Poza tym ciemno w pokoju było.
http://foton.ap.krakow.pl/~lupus/n.jpg - inaczej wywołane

Peri Noid
05-09-2008, 14:26
Popatrz na darki z testów aparatów np. na optycznych.pl. Tam też widać takie różne zafarby. Grzanie się matrycy powoduje nie tylko wzrost szumów, ale i takie efekty świetlne.

Grisha
05-09-2008, 19:09
To jest zafarb spowodowany nagrzewaniem się elektroniki. Grzejące się ciała wysyłają energię cieplną w postaci fali elektromagnetycznej, która przecież matryca rejestruje...

Jak to jest zdjęcie dekielka to matryca ładnie zniszczona;o

efish
05-09-2008, 19:44
Dokładnie tak. Wszystkie Canony to mają, w większym lub w mniejszym stopniu. Po prostu jest tam jakiś element który się nagrzewa i wypromieniowuje ciepło.

ripek
05-09-2008, 20:40
Chyba za dużo wymagasz od konsumenckiej elektroniki ;)

canis_lupus
05-09-2008, 21:04
To jest zafarb spowodowany nagrzewaniem się elektroniki. Grzejące się ciała wysyłają energię cieplną w postaci fali elektromagnetycznej, która przecież matryca rejestruje...

Jak to jest zdjęcie dekielka to matryca ładnie zniszczona;o

ej, odkąd to ciepło jest falą elektromagnetyczną?

Fan nr 1
05-09-2008, 21:08
ej, odkąd to ciepło jest falą elektromagnetyczną?

Pewno od czasu wynalezienia kuchenek mikrofalowych :rolleyes:

Energia przekazywana przez fale elektromagnetyczne powoduje wzrost temperatury . W drugą stronę wzrost temperatury powoduje emisję fal elektromagnetycznych od widma podczerwonego po widzialne

Grisha
05-09-2008, 21:22
ej, odkąd to ciepło jest falą elektromagnetyczną?


Rozgrzany stalowy pręt "świeci" na czerwono, lub biało gdy jest naprawdę gorący prawda? To jest właśnie promieniowanie cieplne. W wypadku takiego pręta fale wysyłane przez pręt akurat są z zakresu fal widzialnych. Nawet ludzkie ciało wysyła non stop fale elektromagnetyczne... Na tej zasadzie działają wizjery termiczne... Ludzkie oko ma ograniczony zakres rejestracji fal, to że czegoś nie widzisz to nie znaczy, że tego nie ma ;)

Chcąc być mega dokładnym to promieniowanie cieplne jest zgodne z wzorem:

E = S*E*P*T^4

gdzie E - energia cieplna wypromieniowana
S - Zdolność emisyjna
E- Stała Boltzmana (epsilon)
S- powierzchnia
T- Temperatura wyrażona w Kelwinach

Nie chce mi się dalej szukać wzorów lecz z tego łatwo już obliczyć długość fali znając jej energię ;) To już liceum ;P

EDIT:
Kuchenka mikrofalowa działa na innej zasadzie. Częstotliwość fal mikrofalowych odpowiada częstotliwości drgań cząsteczek wody. Na zasadzie rezonansu energia fali przekazywana jest cząsteczkom wody, co powoduje wzrost ich energii wew, defakto wzrost temperatury potrawy :P Podgrzej coś bezwodnego w mikrofali.... dać się da bo część cząsteczek na pewno ma podobną częstotliwość ale potrwa to dłużej... Chodź to defakto zależy od ciepła właściwego ciała :P

Dobra koniec wykładu.
PS. ciekawy efekt jest jak się wsadzi zapaloną zapałkę do mikrofalówki... :roll:

djtermoz
05-09-2008, 21:28
Popatrz sobie na moje zdjecie robione w nocy z podobnym czasem naswietlania (ponad 10minut). Robilem to jeszcze starym 10D i po prawej stronie (prawa krawedz) tez widac taki troche fioletowy zafarb (bylo wiecej ale czesc wyretuszowalem).
http://www.pbase.com/djtermoz/image/54367863

Tak jak napisano juz powyzej - to elektronika sie grzeje.

dr11
05-09-2008, 21:35
To jest szum termiczny, związany z różnymi czynnikami. Wiele parametrów detektorów światła zależnych jest od temperatury pracy. Najbardziej istotna jest tu wartość prądu ciemnego, determinująca stosunek sygnał-szum. Poza tym występują szumy na rezystancjach komórek CMOS oraz efekty związane z generacją elektronów na kontaktach metal-izolator. Podstawowym sposobem ograniczenia wartości szumów cieplnych, np. w detektorach podczerwieni, jest schłodzenie ich w ciekłym azocie. Ale nie radzę tego próbować ze swoimi puszkami ;)

canis_lupus
05-09-2008, 23:48
Grisha:
Dobra, akurat przedmioty o temp >50st C można uznać za emitery fal, ale nie sądzę żeby wzrost temperatury o 5 czy nawet 10 stopni mial az taki wpływ na emisję... Poza tym fale długości ~800-1000nm niosą raczej mała energię. Co innego jak zbliżamy sie do UV. Tutaj energia rośnie gwałtownie. Poza tym czujniki CMOS/CCD widza podczerwień jako światło białe.

dr11: szum termiczny występuje tylko i wyłącznie w rezystancjach z tego co pamiętam, a te w układach CMOS raczej nie występują. Wiem że CMOS szumi, ale nie jest to szum termiczny, a więc nie powinien byc zalezny od temperatury sensora CMOS.

dr11
06-09-2008, 01:14
dr11: szum termiczny występuje tylko i wyłącznie w rezystancjach z tego co pamiętam, a te w układach CMOS raczej nie występują. Wiem że CMOS szumi, ale nie jest to szum termiczny, a więc nie powinien byc zalezny od temperatury sensora CMOS.
Heh, czyli Twój CMOS zbudowany jest z nadprzewodników wysokotemperaturowych? ;)
Z tego co wiem, każdy element elektroniczny ma rezystancję. Ale nie o to... Prąd ciemny - to główny sprawca. Prąd ciemny detektora CMOS ma wartości zależne od temperatury. Specyfika odczytu matrycy CMOS zależna jest także od temperatury. Np. http://www.stw.tu-ilmenau.de/~ff/beruf_cc/megatek/noise.pdf

pan.kolega
06-09-2008, 06:57
Grisha:
Dobra, akurat przedmioty o temp >50st C można uznać za emitery fal, ale nie sądzę żeby wzrost temperatury o 5 czy nawet 10 stopni mial az taki wpływ na emisję... Poza tym fale długości ~800-1000nm niosą raczej mała energię. Co innego jak zbliżamy sie do UV. Tutaj energia rośnie gwałtownie. Poza tym czujniki CMOS/CCD widza podczerwień jako światło białe.

dr11: szum termiczny występuje tylko i wyłącznie w rezystancjach z tego co pamiętam, a te w układach CMOS raczej nie występują. Wiem że CMOS szumi, ale nie jest to szum termiczny, a więc nie powinien byc zalezny od temperatury sensora CMOS.

Kazde cialo emituje energie cieplna jezeli ma jakakolwiek temperature. I cale szczescie, inaczej bysmy sie na tej planecie upiekli.

Ale jezeli chodzi o matryce, to masz racje, raczej sie ona ogrzewa przez zwykle przewodzenie ciepla a nie przez promieniowanie.

To co widzisz to szum, jak go zwal tak go zwal, ale rosnacy szybko z temperatura. Dlatego wlasnie do zdjec astronomicznych matryce czy to ccd czy cmos, oziebia sie zeby obnizyc szum.

GhostRider
06-09-2008, 23:44
Ja mam podobny problem - może nie całkiem, bo nie foce dekielków, ale też związany z długimi czasami

To jest crop 1:1


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img382.imageshack.us/img382/9412/nocnenhw7.jpg)

Czas to około 50 min

Co to są te czarne kropki? Te jakieś hot pixele (czy te drugie - nie hot)??

Szum to to chyba nie jest... A matryca aż tak brudna nie może być - zresztą to tylko f8

Czy tak po prostu ma być?

:confused:

pan.kolega
07-09-2008, 06:48
Co to są te czarne kropki?
:confused:

To chyba sa czarne dziury.

Ale nie w kosmosie, tylko w matrycy. Czyli chlodne pixele. Wprawdzie mowisz, ze nie robisz zdjec dekielkow, to moze zrob, i sprobuj "odjac" od zdjec nieba stosujac odpowiedni softl/er.

canis_lupus
07-09-2008, 20:25
Jak są to martwe piksele w sposób "czarny" to odejmowanie nic nie da.

GhostRider
07-09-2008, 20:50
No ja już sam nie wiem

Zobaczcie na to: tutaj czas krótszy (jakieś 15 min). Teraz są jasne :lol: I co to są te pasy pionowe :confused:


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img148.imageshack.us/img148/276/nocnen2he8.jpg)

endrju
08-09-2008, 00:04
Też mam takie jasne. Wprawdzie widać je tylko na cropie, ale z chęcią dowiem się czym są spowodowane.

pan.kolega
10-09-2008, 07:20
Jak są to martwe piksele w sposób "czarny" to odejmowanie nic nie da.

Jakos tam sie da.

http://www.birdbino.com/main/printer2.asp/catalog_name/Astronomics/category_name/7KNU5BBG60WE8LQ67W7UG99532/product_id/ASDSIPF/Page/

"Automatic dark subtraction: Dark frames are automatically stacked and averaged, then subtracted, eliminating hot or cold pixels and giving you a clean final image. “Fix Cold Pixels” removes “holes” in images resulting from saturated dark pixels during long exposures. “Fix Hot Pixels” removes cosmic ray strikes and noise pixels from images. "

A dlaczego to drugie zdjecie nie ma czarnych dziur? Bo te czarne pixele nie sa calkiem zdechniete. Chyba mniej szumia albo i wcale w zupelnej ciemnosci. Moze sa mniej czule dla najmniejszych naswietlen. Ale przy wiekszym naswietleniu sie aktywizuja i wygladaja tak jak inne.

micles
10-09-2008, 18:27
A dlaczego to drugie zdjecie nie ma czarnych dziur? Bo te czarne pixele nie sa calkiem zdechniete. Chyba mniej szumia albo i wcale w zupelnej ciemnosci. Moze sa mniej czule dla najmniejszych naswietlen. Ale przy wiekszym naswietleniu sie aktywizuja i wygladaja tak jak inne.No to masz MultiISO matrycę a'la Fuji S5 ^^