Zobacz pełną wersję : Jaka waluta do Tunezji?
Za jakieś dwa tygodnie jadę na urlop do Tunezji. W gotówce lepiej wziąc euro czy dolary? Ktoś ma jakies świeże doświadczenia w tym temacie? ;) W biurze podróży powiedziano mi, że to bez znaczenia, ale wolę się upewnić ;)
ZAMIRSSON
04-09-2008, 12:15
Walutą w Tunezji jest dinar (TD) Na terenie całego kraju łatwo wymienić euro, funty brytyjskie i dolary amerykańskie. Kurs, regulowany odgórnie, wszędzie jest taki sam.
Tubylcy żadko przyjmują dolary !!!
Bylem w drugiej polowie lipca i wzialem euro. Generalnie to nie mialo wielkiego znaczenia czy € czy $ ale w tamtym okresie byly wieksze wahania dolara i nawet rezydent wolal przyjmowac euro niz dolary.
No i licz pieniadze bo kantuja.
Walutą w Tunezji jest dinar (TD) Na terenie całego kraju łatwo wymienić euro, funty brytyjskie i dolary amerykańskie. Kurs, regulowany odgórnie, wszędzie jest taki sam.
Tubylcy żadko przyjmują dolary !!!
Wiem jaka waluta jest w Tunezji :) Sek w tym, że dinarów nie wolno wwozic, ani wywozic z Tunezji :P Chodzi własnie o to czy lepiej zabrać ze sobą euro czy dolary, żebym nie musiał od razu na lotnisku biegać za kantorem :P Co do tego, że tubylcy nie przyjmują dolarów - słyszałem coś zupełnie odmiennego :]
Bylem w drugiej polowie lipca i wzialem euro. Generalnie to nie mialo wielkiego znaczenia czy € czy $ ale w tamtym okresie byly wieksze wachania dolara i nawet rezydent wolal przyjmowac euro niz dolary.
No i licz pieniadze bo kantuja.
Własnie o taką odpowiedź mi chodziło, dzieki :)
Kto kantuje?
liquidsound
04-09-2008, 12:26
Jak bylem na przelomie lipiec/sierpien, to korzystniej wychodzila zamiana euro niz $$$ tylko tak naprawde byly to roznice rzedu 5zl na 100 EU wiec chyba nie masz sie co tak bardzo przejmowac. Musisz jechac na sahare, po prostu genialne wycieczka.
ZAMIRSSON
04-09-2008, 12:28
i nawet rezydent wolal przyjmowac euro niz dolary.
No i licz pieniadze bo kantuja.
pisze ze rezydent wolał euro bo mu sie bardziej opłacało zpewnością
Ja miałem dolary i bardziej opłacało sie niż euro
Weź ze sobą z 20 $ po 1 dolarówce. Zostawia się dla sprzątaczki ( robią wtedy fajne żeczy w pokoju :mrgreen: ) , czy też daje się dla bagażowego :) I pamiętaj to co piszą w przewodnikach że oni się targują bo taką mają kulturę, to bujda. Oni chcą cię orżnąć, nawet jak będziesz się czół że zrobiłeś dobry interes to i tak zostałeś wydymany. Wszystkie pamiątki kupuj pod koniec pobytu, jak zobaczysz gdzie jest najtaniej. A różnica mogą być naprawdę spore. Zorientuj się czy w twoim hotelu trzeba płacić za leżaki na basenie czy na plaży. Często się o tym biurze podróży nie mówi, a codziennie płacić po 2$ za leżak to też się trochę uzbiera. Ja też wyjmowałem dinary z bankomatu i też tak źle na tym nie wyszedłem, wiec tez zorientuj się jaki jest przelicznik w twoim banku.
Byłem w czerwcu tego roku.
Ja powtórzę, że nie ma znaczenia większego czy euro, czy $.
Jak będziesz wymieniał na dinary to nie od razu całość, nigdy nie wiesz ile będziesz potrzebował do końca pobytu a z wymianą na euro/dolar może być problem.
Zapoznaj się jaki jest przelicznik dinar/euro (dinar/$). Jak będziesz chciał płacić nie w dinarach to sobie przeliczysz po swojemu, tubylec na pewno będzie miał atrakcyjny kurs.
Przy targowaniu to najlepiej powiedzieć, że się tego już nie chce kupić albo podać absurdalnie niską cenę. Wtedy zaczynają mówić bardziej przystępnie.
Musisz jechac na sahare, po prostu genialne wycieczka.
Potwierdzam. 2 dniowa wycieczka, tam zwiedzisz dużą część Tunezji. W mojej galerii na CB jest parę zdjęć z "sahary". Jak byś chciał więc fotek widzieć to pisz na PW.
Poohutch
04-09-2008, 14:06
Najlepszą walutą są oczywiście modelki, mogą być fotomodelki, warto im zrobić zdjęcia przed wyjazdem, żeby ich wszystkich ze sobą na targ nie ciągać. Ostatnio blondynki się trochę gorzej sprzedają, za to rude i to z piegami to prawdziwy rarytas, oficjalny kurs to 1PR (piegowata ruda) = 10 wielbłądów, u koników można nawet więcej wytargować.
Robson01
04-09-2008, 16:32
Pieniądze wymienia się w banku lub w hotelu, tam nikt nie kantuje.
Przy wymianie dostajesz "kwity wymiany" zachowaj je bo na ich podstawie możesz na lotnisku zrobić wymianę odwrotną (DT na $), ale tylko do wysokości 100$.
Weź ze sobą z 20 $ po 1 dolarówce. Zostawia się dla sprzątaczki ( robią wtedy fajne żeczy w pokoju :mrgreen: ) , czy też daje się dla bagażowego :) I pamiętaj to co piszą w przewodnikach że oni się targują bo taką mają kulturę, to bujda. Oni chcą cię orżnąć, nawet jak będziesz się czół że zrobiłeś dobry interes to i tak zostałeś wydymany. Wszystkie pamiątki kupuj pod koniec pobytu, jak zobaczysz gdzie jest najtaniej. A różnica mogą być naprawdę spore. Zorientuj się czy w twoim hotelu trzeba płacić za leżaki na basenie czy na plaży. Często się o tym biurze podróży nie mówi, a codziennie płacić po 2$ za leżak to też się trochę uzbiera. Ja też wyjmowałem dinary z bankomatu i też tak źle na tym nie wyszedłem, wiec tez zorientuj się jaki jest przelicznik w twoim banku.
Wiem o tych jednodolarówkach, sek w tym gdzie je tak wymienic? W kantorze pewnie bedzie problem ;) Ja raczej nie jestem z ludzi, którzy kupują pamiątki. Może z jedną rzecz kupię :P
Na szczęście mam wyjazd all inclusive, w ktorym zawierają się bezpłatne leżaki i na plaży i basenie. Płaci się bodajże tylko za ręczniki. Akurat w mojej ofercie wszystko ładnie było opisane.
Mój bank nie pobiera prowizji od wypłat za granicą, sęk w tym, że nie wiem na 100%, czy w banku będzie bankomat ;)
Wycieczka na Sahare jest kusząca, ale to jednak dwa dni straty, a ja lece tylko na tydzień i chciałbym się nieco pobyczyć, więc na wycieczkę wybiorę się chyba tylko do Kartaginy :)
terminator
05-09-2008, 09:39
Wiem o tych jednodolarówkach, sek w tym gdzie je tak wymienic? W kantorze pewnie bedzie problem ;)
W kantorze nie mają takich nominałów, najlepiej wymieniać na miejscu u bagażowych, sprzątaczy.
W kantorze nie mają takich nominałów, najlepiej wymieniać na miejscu u bagażowych, sprzątaczy.
Ja zawsze zachodzę miesiąc wcześniej do kantoru i mówię jaka jest sprawa. Chłopaki odkładają mi walutę jaką chcę i konkretne nominały. Kwestia wcześniejszego dogadania się. :D
Robson01
05-09-2008, 20:49
Wycieczka na Sahare jest kusząca, ale to jednak dwa dni straty, a ja lece tylko na tydzień i chciałbym się nieco pobyczyć, więc na wycieczkę wybiorę się chyba tylko do Kartaginy :)
Jeżeli masz do wyboru Saharę lub Kartaginę to zdecydowanie pierwsza opcja jest ciekawsza (mimo że dwódniowa). W Kartaginie tak naprawdę zobaczysz tylko łaźnie Antoniusza. Sachara to Wielki Meczet w Kairouan, dwie oazy, słone jezioro i najważniejsze super jazda Land Cruiserami trasą Paryż-Dakar (oczywiście tylko fragment trasy). A na dokładkę wizyta w Gwiezdnym Miasteczku, wielblądy itd.
Jak dla mnie jest różnica "co, gdzie i o której godzinie sfotografować w Tunezji" a "jaka waluta" . Od tego są odpowiednie fora turystyczno-podróżnicze :? .
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.