Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : [350d] A-DEP



Lutek
08-06-2005, 14:57
Chciałby spytać sie o działanie tej funkcji.
W instrukcji stoi napisane, że w tym trybie aparat tak dobiera AF, Czas i przysłonę naświetlania by najdalszy wykryty punkt i najbliższy były ostre. Owszem nawet gdy mam wybrany jednopunktowy AF w trybie P to w tym wszystkie 5 punktów AF jest aktywne.... ale patrząc na dobieraną przysłonę i czas widzę ze aparat dobiera duży otwór przysłony (mały f) więc głebia ostrości jest mała..... wg mnie to absurd bo moze to oznaczać ze niemozliwym bedzie uzyskanie maksymalnej ostrości w majbliższym i najdalszym punkcie bo przecież przy małym f mala jest tez głebia ostrości!
Czy mógłby mi ktoś wytłumaczyć jak rozumieć działanie tego trybu?

Pozdr

froolk
08-06-2005, 15:33
Cześć!
Na wstępie zaznaczę, że nie używam tej funkcji :)
Jeśli mnie pamięć nie myli (dawno nie zagladałem do instrukcji) to dotyczy to ostrości najbliższych i najdalszych obiektów wykrytych przez czujniki AF (a nie obiektów widocznych w kadrze) więc jeśli wszystkie czujniki zostaną skierowane, powiedzmy, na grupę ludzi stojących stosunkowo w niewielkiej odległości od siebie i mniej wiecej takiej samej do fotografującego to moze się okazać, że A-DEP wybierze nie tylko f4 ale i F2,8. Dlaczego by nie? :)
Funkcja ta to nie to samo co w automatach funkcja "pejzażyk". Przy opisanej powyzej sytuacji i funkcji A-DEP możesz mieć ostrą wpomnianą grupkę ludzi i piekny bokeh za nimi :)

lamerok
08-06-2005, 15:39
Aparat stara się dobrać najmniejszą wartość przysłony, aby uzyskać głębię ostrości w zakresie punktów AF.
Ja również nie używam tej funkcji, zamiast nie wolałbym Iv (automatyczna zmiana ISO, przy stałym czasie i przesłonie), ale może będzie taka za jakiś czas (zwłaszcza jak będą lepsze mniej szumowe matryce)

kocis
15-06-2005, 07:55
"A-DEP" czytaj "adept".
Funkcja, przez pomyłkę umieszczona po niewłaściwej stronie pokrętła.

P.S. Dotyczy 300D. Czy w 350D jest tak samo - nie wiem.

dom3k
15-06-2005, 09:23
Chciałby spytać sie o działanie tej funkcji.
W instrukcji stoi napisane, że w tym trybie aparat tak dobiera AF, Czas i przysłonę naświetlania by najdalszy wykryty punkt i najbliższy były ostre. Owszem nawet gdy mam wybrany jednopunktowy AF w trybie P to w tym wszystkie 5 punktów AF jest aktywne.... ale patrząc na dobieraną przysłonę i czas widzę ze aparat dobiera duży otwór przysłony (mały f)

Pozdr

Przy zdjeciach kiedy jest duza roznica odleglosci wylapana przez punkty AF to czasy sa dlugie i przeslona domknieta. Latwo wtedy o poruszone zdjecie, ale glebia jest duza.
Zwroc uwage na odleglosc od fotografowanych obiektow - jesli ustawione sa w jednej linii to duza glebia ostrosci nie jest potrzebna. Wg. instrukcji opcja ta sprawdza sie m. in. w fotografii grupowej.

Lutek
15-06-2005, 09:33
Przy zdjeciach kiedy jest duza roznica odleglosci wylapana przez punkty AF to czasy sa dlugie i przeslona domknieta. [CIACH]
Ano sęk w tym ze aparat robi z dużą "dziurą"...

Pozdrawiam

dom3k
15-06-2005, 12:37
Ano sęk w tym ze aparat robi z dużą "dziurą"...

Pozdrawiam

Moja 350tka dziala tak jak opisalem powyzej. Mozliwosci sa dwie: albo zle dobierasz punkty, na ktore ma byc ustawiona ostrosc albo masz problem z aparatem.

lamerok
01-07-2017, 21:19
Aparat stara się dobrać najmniejszą wartość przysłony, aby uzyskać głębię ostrości w zakresie punktów AF.
Ja również nie używam tej funkcji, zamiast nie wolałbym Iv (automatyczna zmiana ISO, przy stałym czasie i przesłonie), ale może będzie taka za jakiś czas (zwłaszcza jak będą lepsze mniej szumowe matryce)


Wynika, ze moje prosby zostaly spelnione :)