PDA

Zobacz pełną wersję : poolecam test



A-la-N
05-06-2005, 14:11
polecam ciekawy test. facet testuje provie 10d oraz 1ds na w jednym ujęciu czy macie jakies ciekawe opinie ?:):):):)
linka: http://www.sphoto.com/techinfo/Cbflowers2.htm

KuchateK
05-06-2005, 16:23
Dla mnie bez rewelacji...

Maly obrazek wzgledem tanich dslr'ow obecnie dostepnych na rynku wiele nie jest w stanie zaoferowac... Praktycznie chyba nic... Zwlaszcza uwzgledniajac sprawy rozdzielczosci. 200% sie robi z 8mpix bez widocznej straty jakosci (a to daje jakies 33mpix) i naprawde kawalek plachty mozna tym zadrukowac nawet pod lupe.

Chociaz jak znam zycie to zaraz przylezie jakis analogowiec i wyliczy ze on to moze wyskanowac 120mpix skanerem biurkowym... Tylko z czego... Tak to i ja moge skalowac 600% w gore :mrgreen:

Pszczola
05-06-2005, 21:23
A to dlaczego niektorzy z forumowiczow zaczynali od dslr, a potem - przynajmniej od czasu, do czasu - zaczeli uzywac analogow?

Jac
05-06-2005, 21:28
dlatego ze ni maja cropa i problemow z paprochami na matrycy co zdjecie nowa matryca :-) a pozatym jesli analog to glownie do cz-b bo zadna matryca nie daje takich przejsc tonalnych jak film

Pszczola
05-06-2005, 21:37
Ale, o ile dobrze pamietam, to dla koloru analog chyba tez ma nieco wieksza pojemnosc tonalna (?)

Jac
05-06-2005, 21:45
Jak jest z kolorem nie wiem dokladnie ale pewnie tez analog jest lepszy, natomiast jesli sie 'gra' w b&w to tutaj juz jest bardzo wazne zeby tych kolorow posrednich bylo jak najwiecej mozliwych do uchwycenia zeby kazdy rzeczywisty kolor dawal troche inny odcien w b&w a przez to inna dynamike... sprzedajac analoga nie myslalem ze jeszcze go kiedys kupie ale im wiecej robie zdjec cyfra to widze ze raczej jest to nieuniknione... na poczatek glownie do landszaftow i szerokiego kata...

Pszczola
05-06-2005, 21:50
Na pocieszenie zostaje to, ze mozena obecnie uzywanego, przywoitego analoga za nieduza kase kupic. A manaualne analogi to juz calkiem, calkiem niewiele raczej kosztuja.

Jac
05-06-2005, 21:53
ta tylko ze ja bym chcial jeszcze spota :-) a te to juz kosztuja wiecej ale i tak mniej niz cyfra wiec nastepny aparat to napewno niebedzie wymiana 20ki tylko analog, no chyba ze nastepca 20ki bedzie mial spota i FF :-) i cena na poziomie $2000

Pszczola
05-06-2005, 21:57
Spot w sredniej polce dslr canona bardzo by sie przydal. W analogach tych tanszych moim zdaniem nie jest moim zdaniem absolutnie konieczny. Negatyw drobne bledy ekspozycji lepiej chyba znosi niz matryca. Ewentualne korekcje zalatwia powiekszalnik ;-)

Krzychu
05-06-2005, 22:00
ta tylko ze ja bym chcial jeszcze spota :-) a te to juz kosztuja wiecej ale i tak mniej niz cyfra wiec nastepny aparat to napewno niebedzie wymiana 20ki tylko analog, no chyba ze nastepca 20ki bedzie mial spota i FF :-) i cena na poziomie $2000

Średni format (tani jak barszcz ostatnio, i to nie Kiev czy Pentacon ale np. Mamiya) i zewnętrzny światłomierz który będzie wielokrotnie lepszy niż dowolny spot w jakimkolwiek aparacie a przyda się do wielu innych rzeczy (pomiar błysku w studio na przykład).

muflon
05-06-2005, 22:16
Z mojej strony dorzucę dwa życzenia: spot i wymienna matówka :)

A-la-N
05-06-2005, 23:23
co do cz=b to racja. cyfrą nie da sie, a obracanie obrazka na cz-b w szopie i tonowane to taka droga na około - niby jest cz-b ale jak by porównać do odbitek cz-b albo dobrych skanów to porównanie znacznie na kozycsc analoga. dalej w temacie - chyba jednie slajdy dostarczają jakosci znacznie lepszej niz cyfra. z tym powiekszaniem z 8 milionów pikseli - chyba zgodzicie sie ze wiele osób tego nie rozumie i temu nie ufa ?

Jac
05-06-2005, 23:34
powiekszanie w PS to taki 'cyfrowy zoom' - sam przyznasz ze brzmi to malo ufnie :-), poza tym odrazu widac ze tu jest cos kosztem czegosc czyli powiekszeni kosztem jakosci...

BTW: czy ktos wie czym byla 'robiona' Otylia na hotelu Forum w W-wie?

Polaco
06-06-2005, 08:04
Z mojej strony dorzucę dwa życzenia: spot i wymienna matówka :)
A mozesz uswiadomic mnie po co wymienna matowka ??

muflon
06-06-2005, 08:13
A mozesz uswiadomic mnie po co wymienna matowka ??
Wróć: nie matówka tylko jej kawałek - focusing screen. A po to żeby na przykład mieć te cholerne cztery linie ze złotym podziałem ułatwiające poziomowanie, a nie prostować zdjęcia w Gimpie...

CYNIG
06-06-2005, 09:08
... zewnętrzny światłomierz który będzie wielokrotnie lepszy niż dowolny spot w jakimkolwiek aparacie...

Jak juz glosisz takie (dla mnie dosc kontrowersyjne) opinie to moze choc sprecyzuj w jakich sytuacjach zdjeciowych, bo tak to narodzi sie kolejna leganda nie zawsze prawdziwa a jak pokazuje praktyka chetnie powtarzana.

Krzychu
06-06-2005, 09:58
Jak juz glosisz takie (dla mnie dosc kontrowersyjne) opinie to moze choc sprecyzuj w jakich sytuacjach zdjeciowych, bo tak to narodzi sie kolejna leganda nie zawsze prawdziwa a jak pokazuje praktyka chetnie powtarzana.

A co w nich kontrowersyjnego ?? Raczej chodziło mi o czysto techniczne sprawy - stały kąt widzenia, lepsze wytłumienie, często znacząco lepsza czułość (od minus kilku EV) niezależna od jasności obiektywu (czułości światłomierzy w aparatach sa podawane dla 50 / 1.4 bodajże).
Spoty w aparatach często widzą większy fragment kadru niż podawany przed producenta... Oczywiście miałen na myśli zewnętrzny światłomierz z jednostopniowym spotem, co jak teraz widzę nie było takie oczywiste :)

Dolek
06-06-2005, 10:28
Muflon, wyjąłeś mi to z ust. Te linie to bardzo przydatna rzecz. Mimo, że o tym często myślę podczas robienia fotki to i tak się okaże w kompie, że są lekko przekrzywione i trafia mnie ch...
Poza tym mogłaby być ciut jaśniejsza :)

Polaco
06-06-2005, 10:47
Muflon, wyjąłeś mi to z ust. Te linie to bardzo przydatna rzecz. Mimo, że o tym często myślę podczas robienia fotki to i tak się okaże w kompie, że są lekko przekrzywione i trafia mnie ch...
Poza tym mogłaby być ciut jaśniejsza :)
To moze macie malo dociazone te aparty ?? Jak mialem Minolte 7i to miales straszne problemy z walacym sie horyzontem, teraz (o dziwo) jest ok, myslalem nad tym i wyszlo mi ze na pewno to zasluga ciezaru...

muflon
06-06-2005, 10:50
To moze macie malo dociazone te aparty ?? Jak mialem Minolte 7i to miales straszne problemy z walacym sie horyzontem, teraz (o dziwo) jest ok, myslalem nad tym i wyszlo mi ze na pewno to zasluga ciezaru...
No nie wiem.. Body z gripem i prawie dwukilowy obiektyw to chyba jest relatywnie ciężki zestaw? ;-)

CYNIG
06-06-2005, 11:00
A co w nich kontrowersyjnego ??


Ano wlasnie o to ze bez podania:w jakich sytuacjach i przy jakich zdjeciach wcale to nie musi byc prawda. Przyklad? - zestaw 3 pierscienie makro albo mieszek i ewentualnie dorzucmy jakas lampe- ktory swiatlomierz w takiej sytuacji bedzie "lepszy" wewnetrzny czy zewnetrzny? Nawet jesli potrafisz poprzeliczac wyniki (a jestem pewien ze wielu nie potrafi) to co z szybkoscia pracy, nie piszac juz o komforcie?



Raczej chodziło mi o czysto techniczne sprawy ....


A to juz zmienia postac rzeczy. Oczywiscie z punktu widzenia czysto technicznych parametrow sprawa wyglada odmiennie.



... Oczywiście miałen na myśli zewnętrzny światłomierz z jednostopniowym spotem, co jak teraz widzę nie było takie oczywiste :)


Od jakiegos czasu jestem "skazany" na "spota canonowskiego" 9% i oczywiscie technicznie to ten "spot" to nie spot, ale w praktyce nie zetknalem sie z sytuacja zdjeciowa w ktorej uniemozliwial mi wykonanie poprawnie naswietlonego slajdu.

Pozdrawiam

SpydeRR
06-06-2005, 12:00
dlatego ze ni maja cropa i problemow z paprochami na matrycy co zdjecie nowa matryca :) a pozatym jesli analog to glownie do cz-b bo zadna matryca nie daje takich przejsc tonalnych jak film

Wiesz z kolorem jest podobnie. Szczegolnie slajd goruje nad cyfra (choc w tym tescie nie bylo to zbyt widoczne...) jesli chodzi o przejscia tonalne.
Myslisz ze dlaczego goscie z National Geographic robia caly czas na slajdzie? :)


ta tylko ze ja bym chcial jeszcze spota :) a te to juz kosztuja wiecej ale i tak mniej niz cyfra wiec nastepny aparat to napewno niebedzie wymiana 20ki tylko analog, no chyba ze nastepca 20ki bedzie mial spota i FF :) i cena na poziomie $2000

Ja wiem czy one takie drogie :)
Moj analogowy Nikon (tylko mnie nie bijcie :D) - fakt, ze manual - kosztowal 500 zl a spota ma i to fajnego :)

CYNIG
06-06-2005, 12:10
Wiesz z kolorem jest podobnie. Szczegolnie slajd goruje nad cyfra (choc w tym tescie nie bylo to zbyt widoczne...) jesli chodzi o przejscia tonalne.
Myslisz ze dlaczego goscie z National Geographic robia caly czas na slajdzie? :)


Oczywiscie masz racje odnosnie zalet slajdu. nalezy jednak pamietac ze przy najczestszej prezentacji czyli tanimi rzutnikami ze srednimi obiektywami traci sie duzo z tych niewatpliwych zalet.
Na jednym z plenerow przyrodniczych byly prezentowane slajdy "tradycyjne" i naswietlone z plikow czyfrowych (z roznych aparatow) tematyka dosc trudna tonalnie - miedzy innymi wschody i zachody, mgly, krajobrazy itd. Przy prezentacji na ekranie 1,8x1,8 m nie bylismy w stanie rozroznic ktore slajdy sa "prawdziwe" a ktore naswietlone z pliku.
Przy kosztach naswietlania rzedu 4zl/klatke jest to jakas alternatywa:)

SpydeRR
06-06-2005, 12:18
Oczywiscie masz racje odnosnie zalet slajdu. nalezy jednak pamietac ze przy najczestszej prezentacji czyli tanimi rzutnikami ze srednimi obiektywami traci sie duzo z tych niewatpliwych zalet.
Na jednym z plenerow przyrodniczych byly prezentowane slajdy "tradycyjne" i naswietlone z plikow czyfrowych (z roznych aparatow) tematyka dosc trudna tonalnie - miedzy innymi wschody i zachody, mgly, krajobrazy itd. Przy prezentacji na ekranie 1,8x1,8 m nie bylismy w stanie rozroznic ktore slajdy sa "prawdziwe" a ktore naswietlone z pliku.
Przy kosztach naswietlania rzedu 4zl/klatke jest to jakas alternatywa:)

Pewnie, i zawsze pozostaje jeszcze laptop + rzutnik cyfrowy :)
Ja sobie zdaje sprawe, ze to ciezko zauwazyc,
choc teoretycznie, roznica jest dosc duza ;)

Przeciez dla 99% ludzi czy zdjecie robione telefonem, cyfra, anlogiem malym, srednim czy wielkim nie robi wielkiej roznicy :D
Tylko sie cieszyc, ze nalezymy do tego 1 prcenta :mrgreen:

Pszczola
06-06-2005, 13:57
Myslisz ze dlaczego goscie z National Geographic robia caly czas na slajdzie? :)

Bo kasodawca tak kazal ;-)