PDA

Zobacz pełną wersję : Monopod, a czas naświetlania



Wlamo
11-07-2008, 14:32
Otóż interesuję się Turystyką Wysokogórską i jade w Taterki 16 lipca.
Niestety nie mam miejsca i nie chce mi sie dźwigać 2-4kg statywu i nie mam też tyle kasy.
Dlatego chciałbym się zapytać czy monopod wystaczy do robienia krajobrazów i potoków z filtrem szarym 8x.
Bo to jednak troche długa ekspozycja będzie.
Jakie można czasy stosować używając monopodu???

TomS
11-07-2008, 15:05
Ja kiedyś próbowałem z monopodem i większość zdjęć była jednak poruszona i to przy czasach 1/20.

Kolekcjoner
11-07-2008, 17:56
Otóż interesuję się Turystyką Wysokogórską i jade w Taterki 16 lipca.
Niestety nie mam miejsca i nie chce mi sie dźwigać 2-4kg statywu i nie mam też tyle kasy.
Dlatego chciałbym się zapytać czy monopod wystaczy do robienia krajobrazów i potoków z filtrem szarym 8x.
Bo to jednak troche długa ekspozycja będzie.
Jakie można czasy stosować używając monopodu???

Nie bardzo. Ja zawsze staram się korzystać z przygodnych statywów (pnie, kamienie etc.) albo targam ze sobą normalny trójnóg (niezbyt ciężki ale stabilny slik). Choć w sumie ostatnio to IS mi nieźle zastępuje statyw ;):).

Merde
11-07-2008, 18:46
Faktycznie, ciekawe jak skuteczna może być taka "stabilizacja" monopodem.
1 EV chociaż będzie?

Olszewski
11-07-2008, 23:09
Otóż interesuję się Turystyką Wysokogórską i jade w Taterki 16 lipca.
Niestety nie mam miejsca i nie chce mi sie dźwigać 2-4kg statywu i nie mam też tyle kasy.
Dlatego chciałbym się zapytać czy monopod wystaczy do robienia krajobrazów i potoków z filtrem szarym 8x.
Bo to jednak troche długa ekspozycja będzie.
Jakie można czasy stosować używając monopodu???

Odpuść robienie potoków, wodospadów i innych z monopodem. Trójnóg. Szczerze to jeśli masz robić krajobraz z monopodem, to rób go z ręki starając się, aby nie drgała Ci za bardzo - wyjdzie lepszy niż monopodu.

oszczepnik
13-07-2008, 22:21
monopodu używam dość często co prawda nie do krajobrazów ale różnych imprez. Zapinam na niego 70-200 2.8 i czasu rzędu 1/50 - 1/100 na długim końcu są do utrzymania, oczywiście mówię tu tylko o ujęciach w miarę statycznych. Jeśli chodzi o ruch to dopalam lampką i też jest git. Tylko trzeba sie nauczyć żeby sie nie bujać do tyłu :D
pozdro \p.s mimo wszytko polecałbym jakiś statyw

vuki
21-07-2008, 12:14
statywu nie zastapi
monopod jest po to aby nie trzymac dlugo ciezkiego sprzetu i troche mozna przedluzyc czas
wniosek ... dzwigac trojnog lub kupic cos lekkiego na takie wypady

krisv740
21-07-2008, 13:12
statywu nie zastapi
monopod jest po to aby nie trzymac dlugo ciezkiego sprzetu i troche mozna przedluzyc czas
wniosek ... dzwigac trojnog lub kupic cos lekkiego na takie wypady

święte słowa
a tak praktycznie ,czy ktoś uzywa is z monopodem,a jeśli tak to mode 1 czy 2 i oczywiście - dlaczego?
robiłem próby ze swoim monopodem i stawiam na włączenie mode 2 czy zgadzacie się ze mną?

ecki74
29-08-2008, 07:49
To może ja odnowię trochę pytanie ale w zmienionej formie. Czy używacie monopodów ? Jeżeli tak to w jakich sytuacjach i oczywiście na ile to pomaga ?


święte słowa
a tak praktycznie ,czy ktoś uzywa is z monopodem,a jeśli tak to mode 1 czy 2 i oczywiście - dlaczego?
robiłem próby ze swoim monopodem i stawiam na włączenie mode 2 czy zgadzacie się ze mną?

A co jeżeli nie mam IS z mode 1 lub 2 ?

sebcio80
29-08-2008, 08:01
monopod w zasadzie niewiele pozwala przedluzyc czas ekspozycji, a jesli juz to tylko w wiekszych teleobiektywach z mocowaniem statywowym,

nie oplaca sie monopodu przykrecac do body, wiecej da oparcie sie o jakies drzewo i trzymanie aparatu w rece

ja korzystam z monopodu przy ciezkim sprzecie 1D + Sigma 120-300 2.8

marekb
29-08-2008, 08:11
monopod w zasadzie niewiele pozwala przedluzyc czas ekspozycji,
no chyba, że jest wbity 10cm w ziemię...:mrgreen:

robiłem kiedyś próby na 50/1.4 (bez cropa) po 10 fot na czasach 1/5- 1/10

z monopodem i dla odmiany z zapartym łokciem "pod brzuch" i nie pamietam szczegółów ale zdecydowanie wiecej nieruszonych miałem bez monopodu.

adamek
29-08-2008, 10:38
Monopod najfajniej działa tak jak napisał sebcio - jako podparcie dla dużego obiektywu; wówczas kadr mniej lata i ręka mniej boli. :)

mirhon
05-09-2008, 11:34
monopod w zasadzie niewiele pozwala przedluzyc czas ekspozycji, a jesli juz to tylko w wiekszych teleobiektywach z mocowaniem statywowym,

nie oplaca sie monopodu przykrecac do body, wiecej da oparcie sie o jakies drzewo i trzymanie aparatu w rece

ja korzystam z monopodu przy ciezkim sprzecie 1D + Sigma 120-300 2.8

Nie bardzo się z tym zgodzę. Mam Canona 70-200 f4/L, który nie jest specjalnie ciężki i w sytuacji gdy mogę moje 4 litery posadzić na kamieniach :-) i dodatkowo wspieram się monopodem mogę spokojnie zejść o 1-2 EV. Gdy robię z ręki mimo wszystko odsetek zdjęć poruszonych przy czasach rzędu 1/200 mam większy. Co do drzewa to nie zawsze jest gdzie się oprzeć :-) a monopod jest znacznie bardziej wygodny w noszeniu niż statyw.

Kolaj
05-09-2008, 11:42
Może nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę, ale monopodu trzeba umieć używać. Nie wystarczy po prostu postawić na nim aparatu. Należy z wykorzystaniem monopodu oraz własnego ciała zbudować "statyw", lekko się opierając. Dopiero taka "konstrukcja" może dać stabilizację na poziomie 2 EV. Oczywiście ile dokładnie, to już bardzo subiektywna rzecz.

siudym
20-04-2009, 20:51
Mysle nad zakupem Manfrotto 679B do 20D+400 5.6. Czy ktos uzywa takiego zestawu i czy jest sens? Nie dzwigam niestety ze saba statywu wszedzie, a monopod jednak jest mniejszym obciazeniem. Czy jest zauwazalna roznica w porownaniu do fotografiowania z reki a z uzyciem 679B w dlugich tele jak 400mm??