fyrste
03-07-2008, 22:34
Dawno mnie tu nie było bo zarobiony jestem po pachy i nigdzie nie jeżdżę :)
No ale ostatniej soboty pojechałem sobie pod namiot - pierwszy raz od chyba 11 lat :)
Było zimno (a to w końcu czerwiec!), strasznie wiało i warunki były bardzo zmienne, nad ranem popadał sobie nawet deszczyk...
Oto jakie miałem widoki:
1. Wieczór obdarował mnie co chwilę zmieniającymi się chmurami i kolorami...
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img113.imageshack.us/img113/7706/800img2714yl1.jpg)
2. Ostatnie promienie słońca pomalowały chmurki...
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img127.imageshack.us/img127/6651/800img2718atz9.jpg)
3. Sporo po zachodzie słońca... choć tak naprawdę to jasno było prawie jeszcze o 22:30 (jednak wysokość robi swoje..)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img126.imageshack.us/img126/7830/800img2719aqq0.jpg)
4. Wstałem sobie na wschód o 3:50... ale okazało się, ze wschodu nie ma :) No to poszedłem spać... Gdy się obudziłem po 5 świt obdarował mnie takimi widokami...
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img50.imageshack.us/img50/7304/800img2732eo9.jpg)
5. Potem przyszły gęste chmury...
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img20.imageshack.us/img20/1707/800img2740jc5.jpg)
6. Na odchodnym zrobiło się już całkiem ładnie ;)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img394.imageshack.us/img394/679/800img2751nr6.jpg)
I to tyle czerwcowego łikendu...
No ale ostatniej soboty pojechałem sobie pod namiot - pierwszy raz od chyba 11 lat :)
Było zimno (a to w końcu czerwiec!), strasznie wiało i warunki były bardzo zmienne, nad ranem popadał sobie nawet deszczyk...
Oto jakie miałem widoki:
1. Wieczór obdarował mnie co chwilę zmieniającymi się chmurami i kolorami...
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img113.imageshack.us/img113/7706/800img2714yl1.jpg)
2. Ostatnie promienie słońca pomalowały chmurki...
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img127.imageshack.us/img127/6651/800img2718atz9.jpg)
3. Sporo po zachodzie słońca... choć tak naprawdę to jasno było prawie jeszcze o 22:30 (jednak wysokość robi swoje..)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img126.imageshack.us/img126/7830/800img2719aqq0.jpg)
4. Wstałem sobie na wschód o 3:50... ale okazało się, ze wschodu nie ma :) No to poszedłem spać... Gdy się obudziłem po 5 świt obdarował mnie takimi widokami...
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img50.imageshack.us/img50/7304/800img2732eo9.jpg)
5. Potem przyszły gęste chmury...
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img20.imageshack.us/img20/1707/800img2740jc5.jpg)
6. Na odchodnym zrobiło się już całkiem ładnie ;)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img394.imageshack.us/img394/679/800img2751nr6.jpg)
I to tyle czerwcowego łikendu...