Przestrzenie kolorów

[Bystry]

Witam

Na dniach kupuję 400D no i pierwsze co chciałbym zrobić to przygotować sobie jakoś stanowisko pracy ostatecznej czyli komputer... Do teraz wygląda to tak: robię zdjęcie, wrzucam do kompa, otwieram w lightroom albo w photoshopie (na tych programach 'pracuję') i widzę: na lcd aparatu jest inne zdjęcie, w lightroom jest inne, w photoshopie wersja 3cia a w windowsowskiej przeglądarce i przeglądarkach internetowych 5ta wersja kolorystyczna tego samego zdjęcia :/

Zapewne mam nieskalibrowany monitor to raz... Dalszym problemem jest chyba nieumiejętność posługiwania się tymi programami :/ Zdaję sobie z tego doskonale sprawę i dlatego piszę i proszę o pomoc... Co mam zrobić i jak? Jak poprawnie skalibrować monitor tak żeby zdjęcie na monitorze było identyczne jak to w aparacie a potem żebym je obrobił i żeby dalej wyglądało w przeglądarkach tak jak je widziałem w programie i żeby każdy kto je u siebie zobaczy widział je podobnym i żeby tak je można było wydrukować... :/

[Kubaman]

na początek należy skorzystać z funkcji "Szukaj" na forum

http://www.canon-board.info/showthread.php?t=8520

http://www.canon-board.info/showthread.php?t=33511&highlight=kalibracja
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=27462&highlight=kalibracja
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=27840&highlight=kalibracja
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=30186&highlight=kalibracja

i teraz pozostaje tylko czytać. Życzliwie ułożyłem to w bardziej sensownej kolejności.

[Bystry]

na początek należy skorzystać z funkcji "Szukaj" na forum

Nie śmiałem zrobić niczego innego :)

Pierwszy czytałem i nic mi te wszystkie specjalistyczne teksty nie mówią... Czysta teoria, której nie mam pojęcia jak zastosować... W kolejnym wątku który dałeś jest tylko kup, zleć to firmie... Wątek o lightroomie też czytałem, też nic konkretnego... Test kalibratorów natomiast poszerzył moją wiedzę o to, że coś takiego jest i to na tyle... :/

Zależałoby mi na jakichś praktycznych wskazówkach jak to po kolei zrobić a nie tylko co to jest...

[Kubaman]

są tam najbardziej praktyczne wskazówki jakie tylko są dostępne. Mam nadzieję, że nie mówisz mi właśnie, że ci się nie chce czytać..

[Bystry]

No dobra... Powiedzmy, że uporałem się ze skalibrowaniem jako takim aparatu z tym co widzę na monitorze... Ale teraz pozostaje parę dziwnych rzeczy... W LR i PS jak i windowsowej przeglądarce jest praktycznie to samo... Ale inaczej wyglądają miniatury w systemie... A mianowicie wyglądają tak samo jak zdjęcie w PSie z włączonym proof colors (na MONITOR) i zazwyczaj są to jakieś dziwactwa typu wszystko płaskie i wyblakłe i całkiem inne... Tak czy siak po zapisaniu takiego zdjęcia z PSa niby wszystko wygląda dalej tak samo czyli dobrze? Co tu się dzieje?

I jeszcze jedno... Efekt jaki mnie satysfakcjonuje to zdjęcie z lightrooma zapisane w adobergb odpalone w PSie z proof colors-monitor :/ Kolory delikatnie łagodnieją wtedy... Co się wtedy dzieje? Jak uzyskać ten efekt bezpośrednio z lightrooma?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Z mojego kombinowania teraz mi wyszło tak: w LR wychodzi mi to co widzę... Czyli super... Nieważne czy to zapiszę w sRGB, AdobeRGB czy ProPhoto... Wszystkie są identyczne... Resztę wszystko walić... Ale za to jak wrzucam do neta to widać te różnice... I niestety to co jest w sRGB w przeglądarce odbiega od tego co widzę na monitorze w PSie czy Lightroomie czy też zwykłej przeglądarce windowsowskiej... Czyli powinienem skalibrować teraz tak żeby to co mam w sRGB było identyczne ze zdjęciami bez profilu (tak jak w przeglądarce) ? Dobrze rozumuję?