PDA

Zobacz pełną wersję : 30D problem ze spustem/AF - Dotknięcie spustu i odrazu zdjęcie



Routlaw
29-06-2008, 10:32
Witam,
Szukałem podobnego tematu, ale niestety nie znalazłem. Wczoraj moja 30tka zaczęła się dziwnie zachowywać. Wciśnięcie spustu do połowy już nie działa. W momencie gdy tylko musnę palcem spust i AF złapie ostrość aparat robi zdjęcie.
Wystąpiło to jednocześnie w body jak i w gripie, wiec nie jest to problem przycisku. Przed chwilą po przeczytaniu paru wątków z problemami spustowymi podłączyłem do aparatu wężyk spustowy i ciekawostka.. Oba przyciski na wężyku (ostrzenie i uruchomienie migawki) robią zdjęcie.

Orientuje się może ktoś co jest przyczyną i czy jej usunięcie będzie bardzo bolesne finansowo?

Mac
29-06-2008, 12:02
Prawdopodobnie pad elektroniki, Żytnia czeka.

michobo
29-06-2008, 14:26
Myślę że raczej tylko trigger ;)
Z resztą się zgadzam ;)

Routlaw
29-06-2008, 15:57
jutro rano atakuje żytnią...
Triger napewno nie bo musiałyby jednoczesnie paść oba body i grip. No i to zachowanie wężyka spustowego..

michobo
29-06-2008, 18:12
przeoczyłem grip - rzeczywiscie ;)
Czyli fotki strzela na pierwszym stopniu triggera ?

Routlaw
29-06-2008, 20:57
Tak, dokładnie, wystarczy lekko musnąć spust, AF łapie ostrość i zdjęcie zrobione..
Opcja ostrzenia i przekadrowania odpada.. Teraz tylko MF przekadrowanie i strzał ;(

pst
29-06-2008, 23:21
Tak, dokładnie, wystarczy lekko musnąć spust, AF łapie ostrość i zdjęcie zrobione..(
to będziesz mógł szybciej robić zdjęcia :mrgreen:


___________________________
reszta równie świetnych porad i komentarzy na innym forum ;-)

Routlaw
01-07-2008, 18:20
Telefon na żytnią w celu uzyskania informacji o wycenie:
żytnia: "Uszkodzony jest 'spust' ściągnięcie go i naprawienie potrwa 1,5tygodnia i będzie kosztować 160zł."
(jako spust rozumiem przycisk) wiec pytam gościa:
czy wymienią mi też w Gripie i wężyku spustowym bo jednocześnie przestały działać..
W słuchawce usłyszałem pytającą cisze.. po chwili:
żytnia: "yy używał pan wężyka spustowego? moment zapytam technika.."
po ~20 sekundach:
żytnia: "Technik jest pewien że to spust"
ja: a jak sie okaże że to nie "spust" to bede drugi raz płacił..?
żytnia: ależ oczywiście że nie!
ja: naprawiajcie zatem, tylko od 8 do 22 będę potrzebował tego aparatu bo jade na wakacje..
żytnia: może pan w każdej chwili odebrać aparat, musimy najpierw sprowadzić odpowiednią część, jak pan wróci z wakacji to ją zamontujemy..

No to mi dało do myślenia, może technik mówiąc spust miał na myśli jakiś element elektroniczny który łączy przycisk w body w gripie z gniazdem wężyka.. Jakby chodziło o sam przycisk to by go na wolumenie za 30groszy kupili wsadzili do body i skasowali 160zł..
Może wiecie co w serwisowej terminologii oznacza 'spust'??

illy
01-07-2008, 19:06
Nie wiem co oznacza ale tez mam problem ze spustem w 30D.

Wydaje mi sie ze bodowy spust padl. Jak naciskam do polowy to raz mam AF, raz nie dziala. Raz jak zlapie to potrafi wylaczyc. Czasami lapie kilka razy (potwierdzenie mruga). DO tego gdy nacisne do konca spust, to czasem w ogole nie strzela (a czasem tak).

Na pilocie dziala ok. Znaczy sie ze spust mam skopany?
Oraz. Aleluja mam gwarancje.

michobo
01-07-2008, 19:22
Kurcze - coś szybko te "body" padają wg mnie...
Wiecie co, mam ponad 30 letniego ruskiego zenita i tam takich jajek nie ma...


Fakt- stopien zaawansowania obecnych konstrukcji jest nieporównywalnie wyższy ale problemy zwykle dotyczą tych samych elementów które z punktu widzenia każdego normalnego człowieka powinny działać długie lata bezproblemowo...A tu sprzęt pada jak muchy

milinet
01-07-2008, 20:04
Jakby chodziło o sam przycisk to by go na wolumenie za 30groszy kupili wsadzili do body i skasowali 160zł..
Może wiecie co w serwisowej terminologii oznacza 'spust'??

Też stawiam że na 99% to spust, czyli przycisk, to że i w gripie i z wężyka zachowuje się tak samo musi oznaczać że są one połączone bezpośrednio ze sobą. Jeżeli jego budowa jest podobna jak w 20D to prawdopodobnie masz zwarte na stałe dolne styki (kto go rozbierał to wie o czym mówię).
A przycisku na pewno nie kupisz za 30gr na wolumenie, jak znajdziesz to masz ode mnie skrzynkę... czego tam sobie życzysz :)

Routlaw
01-07-2008, 22:24
Też stawiam że na 99% to spust, czyli przycisk, ...
Innymi słowy mówiąc technik z żytniej wie co mówi i mój problem zostanie rozwiązany za te 160zł? Jeśli tak to sie baardzo cieszę! :)

Pozdr

milinet
01-07-2008, 23:08
to nawet nie dużo, w USA chcą za ta naprawę 150$, dodam tylko że sam spust kosztuje ok. 8$ niestety do kupienia tylko w stanach, tylko tam możesz normalnie kupić części :)

Routlaw
01-07-2008, 23:18
Mam wielką nadzieje że masz racje.. szczytem szczęścia byłoby gdyby skołowali tą część do mojego wyjazdu.. no ale nie chce być pazerny ;)

ewg
02-07-2008, 11:55
A odłączyłeś grip na próbę? - Bo jeśli rzeczywiście przyczyną jest zepsuty spust (jak twierdzi technik), to po objawach łatwo wywnioskować, że oba spusty (w body i w gripie) działają na tych samych 2 obwodach a zamknięcie obwodu "wykonaj zdjęcie" (teraz najprawdopodobniej zwartego na stałę) zależy od zamknięcia obwodu "spust do połowy". - W takim razie zepsuty może być albo spust w body albo na gripie...

Pewnie się mylę, bo to jedynie dedukcja z tego co napisano w wątku. ;-)

Routlaw
02-07-2008, 16:53
Gripa przyniose jak już będe miał płacić :)
Jako zawodowy tester sprawdze wszystko dokładnie :D

Routlaw
04-07-2008, 20:13
No więc wymienili mi spust, upgradowali firmware, oznaczyli zlecenie jako wykonane, ale nie sprawdzili czy działa. No i **** nie działa!
Oddali mi aparat z nowym spustem, oprogramowaniem i 6miesiącami gwarancji i wszystko za darmo..
Oczywiście zgłosiłem jeszcze raz awarię tym razem kazałem miłej pani dokładnie opisać dolegliwość.. Skończyło się na tym że jej dyktowałem co ma pisać. W poniedziałek jade odebrać aparat i zdecydować czy naprawiać czy nie o ile znajdą przyczynę.. no ale żeby nie sprawdzić czy działa...
a jeszcze mówiłem im przez telefon.. i to wymowne milczenie jak wspomniałem o wężyku spustowym... ale bym sobie porozmawiał z tym technikiem.. podobno w poniedziałek będzie mi dane :)
Reasumując 'spust' w pojęciu autoryzowanego serwisu to nie elektronika a przycisk.. jak na przycisk 153,40zł to chyba sporo..
Ciekawe co w poniedziałek wymyślą..

milinet
04-07-2008, 20:26
tzn. w ogóle nie działa, czy jest tak samo?
I co oznacza dla Ciebie muśnięcie? Robi zdjęcie jak wciśniesz spust do połowy, czy jeszcze delikatniej i już foto?

I dla każdego elektronika spust to nie elektronika tylko przycisk ;-)
Mówisz że 160zł to dużo za przycisk... ale ja za mniej niż 100zł też bym tego nie rozbierał i nie lutował folii.

adamek
04-07-2008, 21:01
opisz to w ramach tej akcji na fotoreporterzy.net :)

Routlaw
05-07-2008, 01:28
Muśnięcie to dla mnie minimalne poruszenie przycisku.. mniej niż do połowy.. Np jesteś w menu wciśniesz spust do 1/3 żeby wyjść z menu. u mnie w tej sytuacji af ustawi ostrość i będzie fota...

@adamek
fotoreporterzy.net ?

milinet
05-07-2008, 22:32
Mniej niż do połowy?... no to masz rozwalony przycisk na maksa, chociaż nawet jakby się blaszki połamały to w 20D taka sytuacja raczej by nie wystąpiła.
Nie wiem czy konstrukcja spustu w 40D jest znacznie różna niż w 20D, ale raczej i tak na 99% masz uszkodzony spust... czyli wychodzi z tego że na żytniej nic nie zrobili i chcieli Ci wydać sprzęt, wychodzi z tego że mają tam niezły burdel.

Nigdy więcej żytniej... chociaż chyba przesadziłem :D ;-)

Routlaw
06-07-2008, 21:45
Narazie zyskałem 6miesięcy gwarancji.. :)
Tak w ogóle to nie wiedziałem że mam w 30D coś takiego jak auto iso :o
Po tym jak mi upgrade softu zrobili ustawiło sie toto na defaultowe ustawienia i na jakimś tematycznym programie mi oddali aparat, nacisnąłem przycisk iso a tu "Auto" na wyświetlaczu :roll:
1,5 roku aparat mam i nie wiedziałem że takie coś mam ;) chyba że mi wgrali soft od jakiegoś wyższego modelu ;) albo z nikona :D

Routlaw
07-07-2008, 17:54
No więc mam naprawiony aparat! Przyczyną nie był uszkodzony spust, który z resztą kosztuje 5zł jak powiedział technik. Jego wymiana 150zł!!
Problem stanowiła uwaga: "Kropla lepkiej cieczy na płycie głównej" Widać mój aparat lubi sobie wypić jak go zostawiam.. No ale najważniejsze że mam go i działa. W czasie zaczynających się jutro wakacji będę mógł normalnie robić zdjęcia :)

dgcracker
30-07-2008, 22:54
Witam,
przez przypadek miałem dzisiaj w rękach 30D znajomego i zauważyłem że coś dziwnie działa spust tzn. po naciśnięciu do połowy ostrzy normalnie ale żeby zrobić zdjęcie niekiedy trzeba dość mocno wcisnąć spust migawki do końca. Swego czasu miałem 30d i nie kojarzę (jestem pewien), że nie było takich problemów ze spustem. Przejrzałem kilka wątków na forum odnośnie tego problemu ale wydaje mi się, że kiedyś ktoś opisywał tutaj jak można samodzielnie naprawić ten problem(jakaś blaszkę odgiąć czy jakoś tak). Nie jestem pewien czy to było to forum i czy chodziło o 30d ale może ktoś pamięta taki wątek i pomoże linkiem?
Jeśli nie to czy ktoś naprawiał taką przypadłość poza słynna Żytnią - chodzi mi o jakiś serwis na Śląsku?
Pozdrawiam,
D.C.

M_Kuron
31-07-2008, 00:16
Witaj

Miałem te same objawy w moim 30D. W Krakowie, w serwisie przy Czapskich, naprawili mi spust za 200zł. Sam bym żadnych blaszek nie podginał. Z naprawy jestem zadowolony, wszystko działa do dziś.

efish
31-07-2008, 08:23
To chyba jest częsta przypadłość 30stek.
Miałem to samo ale aparat był na gwarancji wiec został naprawiony . I tak jak kolega M_Kuron radzę zanieść Ci do serwisu.

Pippo
04-08-2008, 08:13
Witam
u mnie w 40 to samo uff aparat na gwarancji

tomek1906
05-08-2008, 09:45
zdecydowanie odradzam naprawy, za pierwszym razem na żytniej podginali i regulowali, padł spust zupełnie w połowie sesyjki i **** blada, drugi raz na żytnią i do wymiany...

hroopek
05-08-2008, 09:52
Panowie,
Żadne wyginanie blaszek... po prostu najzwyklejsze na swiecie czyszczenie. mikroprzełącznik składa się z małych 3ch blaszek - sprawna ręka i po problemie. ,
No i nie ma sensu ciśnąć mocniej czy lżej spustu - nie w tym rzecz...

Mi to zajęło około godziny.
Działa do dzisiaj.

serwus
m.

Rafal913
05-08-2008, 10:04
Panowie,
Żadne wyginanie blaszek... po prostu najzwyklejsze na swiecie czyszczenie. mikroprzełącznik składa się z małych 3ch blaszek - sprawna ręka i po problemie. ,
No i nie ma sensu ciśnąć mocniej czy lżej spustu - nie w tym rzecz...

Mi to zajęło około godziny.
Działa do dzisiaj.

serwus
m.


Mógłbyś opisać mniej więcej co i jak, bo przymierzam się do tej "operacji" ;)

illy
05-08-2008, 10:17
tez bym poprosil?

tylko najlepiej zeby nie trzeba bylo niczego odkrecac, bo ostatnio jak chcialem przeczyscic kompakta to skonczyl jako zabawka dla psa

hroopek
05-08-2008, 11:01
Więc tak,
Po pierwsze wypad do Castoramy po śrubokręty, młotki i przecinaki... :) a tak serio, kupiłem sobie śrubokręty do zdemontowania obudowy. Śrubki się łatwo wyrabiają więc trzeba mieć odpowiedni śrubokręt.
Niestety trzeba odkręcić wszystkie obudowy i zdemontowac wszystkie plastiki. Na kartce A4 układałem i opisywałem kazdą śrubeczkę, gdzie była i co trzymała - tak na wszelki wypadek aby mi nic nie zostało... Aby dostać się do śrubek, trzeba odkleić "gumowane obszycie". Oczywiście pracowałem w hirurgicznych rękawiczkach - też na wszelki wypadek...a cha, oczywiście odkręcamy obiektyw... :)
Jak juz odsłoni się nam spust, kwadratowy bardzo sprytny mikroprzełącznik - to zabieramy się do jego "rozbebeszenia" - to chyba najbardziej trafne słowo.
Delikatnie należy podważyć jego metalową cześć - która zarazem jest przykrywką. Po zdjęciu tego, powinny byc 3 blaszki i coś co idzie na samą górę - kawałek plastiku.
Pamiętajcie o kolejności elementów i uwaga aby się nie posypało przy zdejmowaniu miniaturowej obudowy przełącznika. Wszystkie elementy przełącznika wrzuciłem do zmywarki... :) - przeczyściłem je preparatem do czyszczenia - kupionym w castoramie -przetarłem też fibrą - środek przełącznika też czyściłem. Następnie złożyłem wszystko w jedną całość. pozakręcałem. Działa znakomicie. Bez zastrzeżeń. Acha, zostało mi 200PLN w kieszeni.
Przy zdejmowaniu osłon należy rozłączyć taśmy transmisyjne, sprytne łączenia. Nie ciągnijcie ich na chama - oczywiście wyjdą - obczajcie sobie zapinki - są na brzegach tasm.
To chyba tyle. Mam nadzieje ze w miare zrozumiale to opisałem...
Niestety nie robiłem zdjęć podczas operacji...natomiast przy okazji przedmuchałem puche i wywaliłem nieco "kurzu" ze srodka :)
Powiem Wam że jestem pelen zachwytu nad jakością technologii uzytej do zrobienia puszki. W środku to istne dzieło sztuki...

illy
06-08-2008, 10:57
pasuje.

to nie dla mnie :D

Rafal913
07-08-2008, 10:57
Ja na dniach zabieram się do pracy.

Wielkie dzięki za opis :)

tomekw21
09-08-2008, 10:19
Witam,
U mnie to wyglądało tak:

Mam problem z canonem 300D. Rok temu zepsuł mi się przycisk wyzwolenia
migawki (najprawdopodobniej) mikrostyk pod przyciskiem (tak myślałem). Nie
działał pierwszy poziom przycisku "łapanie ostrości" wyzwolenie migawki
działało. Oczywiście tylko serwis Canona na żytniej może to naprawić, nikt
inny nie ma części. Mikrostyk 2 zł, wymiana 198zł, ok zapłaciłem. Po dwóch
tygodniach przestał znowu działać, wymienili w ramach gwarancji. Potem
działał przycisk z 6 miesięcy, następnie raz działał raz nie, w zależności
od dnia. Ale niestety minęła gwarancja 6 miesięcy i nie miałem podstaw do
reklamacji. Teraz miesiąc temu zaniosłem, znowu zapłaciłem wymienili, 3 dni
po wymianie nie działa, zaniosłem 4 raz, przedwczoraj przysłali działa,
robię 10 zdjęć na próbę, chowam aparat do szafki, biorę wczoraj do ręki nie
działa........ załamka.
Na żytniej powiedzieli że takie części dostają, nie wierzę że trwałość
takiego elementu to kilka zdjęć. Dzwoniłem do Canona centrali - nie mają
wpływu na jakość części serwisu .. Najlepiej by było wyrzucić aparat bo co z
tym robić i kupić następny nowy, ale ja chciałbym jeszcze trochę nim
popstrykać bo czemu nie.

virtuozik
31-08-2008, 20:56
Witam

Dzis tez rozbebeszylem swoja 30stke i naprawilem szwankujacy spust (wcisniety do polowy dzialal prawidlowo, jednak nie zawsze "stykal" kiedy dociskalem go do konca).

Dla kogos kto lubi pomajsterkowac, takie czyszczenie przelacznika nie powinno byc zadnym problemem.
Najwieksza trudnosc jaka napotkalem to zdjecie blaszki ktora trzyma caly mikroprzelacznik z gory.

Znalazlem tez PDFa w ktorym jest opisane jak otworzyc 20stke (praktycznie tak samo jak 30stke)

http://doug.kerr.home.att.net/pumpkin/20D_Shutter_Release.pdf

Pozdrawiam

JanP
02-09-2008, 21:09
mam to samo- opóźninie w samym pstryknięciu (z ustawieniem ostrości nie ma problemu)- ale co ciekawe tylko w gripie. Na razie nauczyłem sie z tym żyć. Jak się stan pogorszy będzie chirurgia ;)

kokos_bp
20-05-2010, 10:18
Mi też udało się wyczyścić;) Aha- uważajcie na kondensator lampy błyskowej- mnie poraził;P

siudym
20-05-2010, 12:28
Jesli komus padl smust w 20/30D to warto zrobic przeszczep ze starego analoga..
Ja w moim 20D spust mialem juz totalnie dobity, wystarczy rozkrecic starego np. EOS 500, sztuka ze sprawnym/klikajacym spustem, rozkrecic go i przeszczepic bebeszki spustu :)
Teraz smiga jak nowy.

Tu pokazane jak rozkrecic DSLR aby dostac sie do spustu (naprawde chwilka roboty)
http://dougkerr.net/Pumpkin/articles/20D_Shutter_Release.pdf
http://www.youtube.com/watch?v=CAWGScQeC5g

Tu kilka moich fotek rozebranego EOS 500. Kilka srobek, rozkrecamy. Gdy juz dostaniemu sie do spustu otwieramy jego "puszke" czyms ostrym cienkim. W srodku sa blaczki, ktore potrafia sie zuzywac. Przekladamy wszystko z analoga do cyfry, zamykamy puszeczke spustu i cieszymy sie z wymiany. 150zł w kieszeni (wymiana w serwisie). No jedyny koszt to dorwac nawet uszkodzony analog (10-20zł, a sprawne 30-40).

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img243.imageshack.us/img243/8338/007eu.jpg)

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img185.imageshack.us/img185/8826/001kpy.jpg)

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img442.imageshack.us/img442/1935/002kd.jpg)

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img718.imageshack.us/img718/6048/003fs.jpg)

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img249.imageshack.us/img249/3876/004ev.jpg)

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img192.imageshack.us/img192/1671/005uli.jpg)

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img684.imageshack.us/img684/3179/006hy.jpg)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Zero lutowania, kombinowania. Wymiana jedno na drugie, bo bebechy w srodku spustow sa takie same.