Zobacz pełną wersję : EOS 30 - problem z AF
Witam wszystkich
to moj pierwszy poscik na forum:)
mam problem ze swoim EOSem, przy podpieciu obu posiadanych obiektywow szwankuje mi AF - "szuka" od jednego konca do drugiego. Przy ponownym wcisnieciu mogawki sytuacja sie powtarza bez wzgledu na to na co chce ostrzyc. Czy to wina korpusu? Obiektywy na manualu ostrza bez problemu.
Z gory dziekuje za jakies porady.
Pozdrawiam
Zdecydowanie korpusu. Gdyby cos bylo nie tak z obiektywami to by "nie krecily".
Sprobuj ostrzyc na cos bardzo kontrastowego, najlepiej tak zeby granica miedzy bialy-czarnym przechodzila przez srodek punktu AF. A wizyta w serwisie chyba jednak bedzie konieczna.
Pierwsze co zrob to zdejmij obiektyw i przedmuchaj wnetrze aparatu, moze Ci cos zaslania punkty AF?
Zdecydowanie korpusu. Gdyby cos bylo nie tak z obiektywami to by "nie krecily".
Sprobuj ostrzyc na cos bardzo kontrastowego, najlepiej tak zeby granica miedzy bialy-czarnym przechodzila przez srodek punktu AF. A wizyta w serwisie chyba jednak bedzie konieczna.
dzieki za odp:)
niestety ostrzenie w kazdych warunkach konczy sie tym samym:(
przy ostrzeniu manulanym czasami podswietlaja sie tez punkty AF, jakby bylo potwierdzanie ostrosci...
tak wiec jutro obowiazkowy kurs do serwisu
pzdr
a sprawdz może jak masz ustawiony AF. Moze masz AI SERVO...??? Spróbuj na ONE SHOT moze to o to chodzi. Na AI SERVO AF szuka ciągle punku który ma wyostrzyć...
a sprawdz może jak masz ustawiony AF. Moze masz AI SERVO...??? Spróbuj na ONE SHOT moze to o to chodzi. Na AI SERVO AF szuka ciągle punku który ma wyostrzyć...
testowalem na wszystkich trybach i nie ma to zadnego znaczenia...
oddalem dzis do serwisu (powiedzieli ze wogole to jest u nich pierwszy taki model (30v) i nie wiem czy sie z tego faktu cieszyc...)
powiedzieli ze wogole to jest u nich pierwszy taki model (30v) i nie wiem czy sie z tego faktu cieszyc...
miejmy nadzieje, ze sobie z "nowym", dla nich, modelem poradza ;-)
testowalem na wszystkich trybach i nie ma to zadnego znaczenia...
oddalem dzis do serwisu (powiedzieli ze wogole to jest u nich pierwszy taki model (30v) i nie wiem czy sie z tego faktu cieszyc...)
Styki na bagnecie w korpusie próbowałeś czyścić ?
No i dzis szanowny serwis (CSI na Zytniej w Wawie) powiedzial ze wszystko sprawdzili, korpus w pelni sprawny, sensory tez super...
Po krotkiej debacie co w takim razie jest nie_tak, umowilem sie ze jutro podjade z obiektywami... eh... czy komukolwiek z szanownych forum-owiczow nie dzialal AF w 17-40L???
eh... czy komukolwiek z szanownych forum-owiczow nie dzialal AF w 17-40L???
Niektorzy mieli zmylke (tzn wydawalo im sie ze nie dziala - taki szybki i cichy) jesli z nieco wolniejszych/glosniejszych szkielek przesiadali sie na toto a zapomnieli wlaczyc beepa potwierdzajacego zlapanie ostrosci ;)
trochę to mi wygląda na uszkodzenie sprężynki od pomocniczego lusterka. Może się nie otwierać, lub otwiera się nie do końca.
Spróbuj porobić testy na różnych punktach AF.
Vitez, nie doczytałeś- oba obiektywy mu szukają - tzw "hunting".
Vitez, nie doczytałeś- oba obiektywy mu szukają - tzw "hunting".
Doczytalem, moja odpowiedz dotyczyla dokladnie tego co zacytowalem - 17-40 4L a nie pierwszego postu tego watku :roll: .
oto czego sie dowiedzialem po wizycie w serwisie:
1. Korpus dziala "bezblednie", wszystkie sensory OK
2. Oba obiektywy dzialaja poprawnie
po podpieciu w serwisie obu obiektywow wszystko dzialalo i AF ostrzyl blyskawicznie...
wnioski z tego calego zajscia to:
- moj korpus chyba chcial spedzic jeden dzien w serwisie ot tak sobie :lol:
- ode mnie duzy plus dla serwisu (oblusga klienta na bardzo dobrym poziomie i w dodatku nic nie zaplacilem :grin: )
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.