Zobacz pełną wersję : EOS 30 date - warto? PILNE
Krótka piłka -
używam 'pstrykałki', czyli 300v. Myślałem o czymś solidniejszym (chciałem zapolować na serię 1, albo 3), ale trafia mi się okazja kupienia Eosa 30 Date za ok 160 PLN. Body w stanie igła. Warto?
Czy różnica jest na tyle znacząca, że warto się przesiąść z 300?? :mrgreen:
używam 'pstrykałki', czyli 300v.
trafia mi się okazja kupienia Eosa 30 Date za ok 160 PLN.
Warto?
TAK :!:
Yes, Yes, Yes...
Ja... Ja... Ja...
Da... Da... Da...
Powiedzmy że twój entuzjazm prawie mnie przekonał.. A jakie są merytoryczne argumenty za??? :)
Teraz jest moment, żeby kupować najlepsze istniejące korpusy analogowe. Szukaj jedynki - pięć lat temu nie było Cię na nią stać, teraz też jest droga, ale już w zasięgu. Jak mawiało przysłowie: jak szaleć - to szaleć, jak kraść - to miliony, jak kochać - to księżniczki... :)
A tą trzydziestkę za 160 złotych to sobie kup jako drugie body :) nawet jak nikt nie będzie chciał jej od Ciebie kiedyś odkupić, to strata niewielka, to nie cyfra... Ludzie wydają dużo więcej miesięcznie na papierosy ;)
1-ka kosztuje ok 500 PLN, i to w tej chwili chyba nieco więcej niż chcę wydać na puszkę (tzn taka jest opinia mojej drugiej połowy, ale ja ją powtarzam dla własnego bezpieczeństwa ;)). Pstrykam mocno amatorsko.
I chyba prędzej zdecydowałbym się na 5' z eye control. W sumie bajer, ale całkiem przyjemny 8)
Znalazłem też na eBayu dwa wynalazki.. Może ktoś wie co to jest?
1. EOS 1X (nie znalazłem w żadnych tabelach porównawczych)
http://cgi.ebay.com/Canon-EOS-1X-camera-body-only-with-3-extra-lens-covers_W0QQitemZ120271475812QQihZ002QQcategoryZ107 919QQssPageNameZWDVWQQrdZ1QQcmdZViewItem
2. REBEL X-s (j.w) :rolleyes:
http://cgi.ebay.com/CANON-EOS-REBEL-X-S-35mm-CAMERA-W-35-80mm-1-4-5-6-LENS_W0QQitemZ360061127562QQihZ023QQcategoryZ10791 8QQssPageNameZWDVWQQrdZ1QQcmdZViewItem
PS - nie palę, więc nie mam z czego dokładać do jedynki! :mrgreen:
1-ka kosztuje ok 500 PLN
Chyba w stanie mocno wskazującym na zużycie.
i to w tej chwili chyba nieco więcej niż chcę wydać na puszkę (tzn taka jest opinia mojej drugiej połowy, ale ja ją powtarzam dla własnego bezpieczeństwa ;)). Pstrykam mocno amatorsko.
No ale to właśnie amatorzy i hobbyści wydają najwięcej na swoje hobby - masz wymówkę.
I chyba prędzej zdecydowałbym się na 5' z eye control. W sumie bajer, ale całkiem przyjemny 8)
Weź do ręki jedynkę - przejdą Ci bajery. JEDYNA WADA - waga. W zamian - miła świadomość, że to się qrdde NIE MA PRAWA ZEPSUĆ....
PS - nie palę, więc nie mam z czego dokładać do jedynki! :mrgreen:
Zacznij palić, po miesiącu przerwij i wykarz na jakimś wykresie w Excelu ile dzięki tej mądrej decyzji zaoszczędzicie przez następny rok. I już... ;)
A serio: ja bym szukał na najwyższej półce. Nie ma się co oszczędzać - przynajmniej przed śmiercią popstrykałbyś sobie fotograficznym Maybachem ;)
asdfasfd
15-06-2008, 12:56
Jeżeli nie chcesz kupić EOSa 3 to polecam EOSa 5. Trochę wolny AF, ale da się przeżyć. Na twoim miejscu starałbym kupić sobie EOSa 3. Świetny aparat i też ma ECF. Jeżeli możesz brać EOSa 30 za 160 zł w dobrym stanie to bierz. Nie ma co się zastanawiać. Ale te aparaty potaniały... a kiedyś kupowało je się za tyle kasy :(
Jester: Niedowiarku, poniżej masz przykład:
http://cgi.ebay.com/Canon-EOS-1-Film-Camera-PROFESSIONAL-TOP-OF-LINE_W0QQitemZ380037284714QQihZ025QQcategoryZ10792 5QQssPageNameZWDVWQQrdZ1QQcmdZViewItem
Wiem że stan nie rewelacja, ale to też nie jest żadna super okazja. Znajomy ostatnio upolował 1-kę w Australii za $120 + wysyłka, a aparat wygląda i działa jakby miał za sobą 30 klisz..
A jeśli chodzi o inwestycje - już ja wiem jak urabiać swoją Panią ;)
Rzecz w tym, że tak naprawdę nie planowałem zakupu puszki, ot tak trochę z czapy pojawiła się okazja. Więc wolę wydać 200 PLN na nowy korpus, niż na jakieś pierdoły czy akcesoria.
Chociaż cały czas czekam na ostateczne potwierdzenie, bo niestety podobno (news sprzed 30 min) ten 30 Date ma coś z pomiarem światła. Będę musiał dowiedzieć się na tamce o możliwe koszty naprawy..
asdfasfd: na celowniku mam też jedną 5. Chociaż trochę mnie zniechęca pięcio_punktowy focus..
Z innej beczki, możliwe że za ok 250 PLN mógłbym kupić Elana 7 z EyC. Więc jakaś alternatywa do walniętej 30ki.
A jeśli chodzi o prehistorię.. Ty mi wspominasz za ile kasy chodziły 3ki i 5ki, a ja pamiętam jak 10-12 lat temu, śliniłem się na widok 500N za 2 tysie.. No ale cóż - wtedy byłem szczęśliwym posiadaczem Zenita :)
Jester: Niedowiarku, poniżej masz przykład:
http://cgi.ebay.com/Canon-EOS-1-Film-Camera-PROFESSIONAL-TOP-OF-LINE_W0QQitemZ380037284714QQihZ025QQcategoryZ10792 5QQssPageNameZWDVWQQrdZ1QQcmdZViewItem
Ale to jest stara jedynka - ja miałem na myśli 1V, on chyba za 500 złotych nie chodzi...
[QUOTE]Wiem że stan nie rewelacja, ale to też nie jest żadna super okazja. Znajomy ostatnio upolował 1-kę w Australii za $120 + wysyłka, a aparat wygląda i działa jakby miał za sobą 30 klisz..
Mój miał 16 klisz na liczniku. Człowiek sobie przywiózł ze Stanów, miał się bawić na serio w fotografowanie i zaczął remont mieszkania... I aparat z całą kupą osprzętu, elkami jakimiś, lampami, dodatkowymi matówkami - zamienił się w kafelki do łazienki....
A jeśli chodzi o prehistorię.. Ty mi wspominasz za ile kasy chodziły 3ki i 5ki, a ja pamiętam jak 10-12 lat temu, śliniłem się na widok 500N za 2 tysie.. No ale cóż - wtedy byłem szczęśliwym posiadaczem Zenita :)
A teraz nadszedł czas zemsty za lata upokorzeń :)
Inna sprawa, że ja najlepsze zdjęcia to zrobiłem chyba Zenitem właśnie. Mniej przeszkadzał w fotografowaniu bo nie miał 8 klatek na sekundę, multispota i 42 polowego autofokusa...
A jakie są merytoryczne argumenty za??? :)
własciwie wszystkie argumenty są ZA, albo inaczej: brak jest argumentów przeciw :-)
a po drugie 160zł za korpus EOS 30 to jest jak za darmo :-)
asdfasfd
15-06-2008, 15:23
Inna sprawa, że ja najlepsze zdjęcia to zrobiłem chyba Zenitem właśnie. Mniej przeszkadzał w fotografowaniu bo nie miał 8 klatek na sekundę, multispota i 42 polowego autofokusa...
Coś w tym jest :/ ja niedawno przesiadłem się z analoga i też mi jest się jakoś ciężko przyzwyczaić. Ciągle mam wrażenie, że EOS 40D niedoświetla i w ogóle coś jest z pomiarem światła. W dodatku pomiar punktowy działa tylko ze środkowym punktem AF i w ogóle 40D wydaje się jakiś mniejszy. Piąty palec nie do końca mi się mieści i się zsuwa. Strasznie denerwujące :/ Pewnie kwestia przyzwyczajenia. Ale muszę przyznać, że tęsknię za pełną klatką i zapachem filmów :)
Jester: no tu mnie masz.. Dla mnie jedynka to jedynka :) Ale właśnie skypiłem do kumpla via Poznań. Jego 1v złapany na eBayu kosztował $128 + $30 wysyłki :mrgreen:
Zresztą z tego co widzę na eBayu, taki aparat można urwać za 500-600 PLN.
I aż boję się pytać za ile kupiłeś swoje body? Że o L_kach nie wspomnę.. Gość musiał mieć rzeczywiście parcie na ładną łazienkę ;) Swoją drogą skandal.. :!: Prędzej bym sprzedał samochód teściowej, niż jakąkolwiek śrubkę swojego Haparatu! :twisted:
Zenitem pstrykam do dzisiaj. Zazwyczaj b&w, bo cały czas mam wrażenie że na eosie nie umiem uzyskać takich samych efektów.. I teraz nie wiem, czy to ja nie umiem zmienić standardu, i podobają mi się brzydsze zdjęcia, czy jednak wciąż jeszcze nie czuję canona?
gwozdzt: własnie wyszło na to, że sprawa 30_ki z tematu jest nieaktualna. Gubi focus, a naprawa to druga stawka tego aparatu. Skupiam się więc na wyrwaniu Elan 7, powinienem mieć ją za ~ 250 PLN, no i dodatkowo będę miał EyC ;)
Temat uznaję za zamknięty. Właśnie stałem się właścicielem Elana 7e, w sumie za mniej niż 200 PLN 8)
http://cgi.ebay.com/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&item=320261379885
Ponieważ znajomi AUSie zadeklarowali również odstąpienie swojego EOS-5 QD w dobrym stanie, szukam chętnych. Jeśli jest ktoś zainteresowany body EOS-5, uderzajcie na prv :wink:
Ponieważ znajomi AUSie zadeklarowali również odstąpienie swojego EOS-5 QD w dobrym stanie, szukam chętnych. Jeśli jest ktoś zainteresowany body EOS-5, uderzajcie na prv :wink:
:arrow: Giełda -> sprzedam:
http://canon-board.info/forumdisplay.php?f=17
:arrow: Giełda -> sprzedam
Wiem, gwozdzt. I pojawi się tam stosowne ogłoszenie. Powyższe to tylko w ramach podsumowania wątku. 5_kę i tak będę miał dopiero za 1-2 tyg.
Pozdrawiam
MacGyver
16-06-2008, 08:45
Wiem, gwozdzt. I pojawi się tam stosowne ogłoszenie. Powyższe to tylko w ramach podsumowania wątku.
Umieszczanie w wątkach, poza giełdą jakichkolwiek informacji handlowych, choćby wstępnych, jest na forum niemile widziane. To tak na przyszłość :-)
A wracając do tematu wątku pomyśl o gripie, ten korpus jest wprost stworzony do połączenia z nim. Swoją 33 polubiłem, tak do końca, dopiero po "zgripowaniu".
I wszystko jasne, wybaczcie naruszenie etykiety ;)
7kę miałem kupić razem z BP-300 od tego samego gościa, niestety ktoś mnie ubiegł. Natomiast mam już na oku dwie inne sztuki. Wygląda na to, że jest szansa na strzał na poziomie 60 PLN.
Natomiast mam inne pytanie - używasz 33ki, Elan to 30ka. Jest jakaś znacząca różnica w konstrukcji? Czy jak zwykle tylko kosmetyka?
Viracocha
16-06-2008, 12:08
Natomiast mam inne pytanie - używasz 33ki, Elan to 30ka. Jest jakaś znacząca różnica w konstrukcji? Czy jak zwykle tylko kosmetyka?
Eye control to jedyna różnica (w 33 nie ma).
MacGyver
16-06-2008, 12:36
Eye control to jedyna różnica (w 33 nie ma).
Można jeszcze dodać że są to modele równoległe, wypuszczone w tym samym czasie, podobnie jak 30V i 33V.
Może jeszcze nie rozgryzłem tajników marketingu mojego ulubionego producenta.. Ale czemu to miało służyć??? :)
A tak na poważniej, Viracocha, MacGyver - różnica jest na tyle żadna, że sugerowalibyście sie tylko ceną wybierając któryś z tych modeli? Żadnych zmian poza EC? Dzięki za wszelkie info
Viracocha
16-06-2008, 17:20
Może jeszcze nie rozgryzłem tajników marketingu mojego ulubionego producenta.. Ale czemu to miało służyć??? :)
A tak na poważniej, Viracocha, MacGyver - różnica jest na tyle żadna, że sugerowalibyście sie tylko ceną wybierając któryś z tych modeli? Żadnych zmian poza EC? Dzięki za wszelkie info
Mnie, osobiście EC nigdy nie "kręcił", więc dla mnie byłoby zupełnie bez różnicy, który model wybrać - 30, czy 33. Są jednak tacy, którzy bardzo sobie to rozwiązanie chwalą i klną na Canona, za jego zarzucenie.
Jeśli nigdy nie używałeś EC, to może warto właśnie teraz spróbować.
MacGyver
16-06-2008, 22:36
A tak na poważniej, Viracocha, MacGyver - różnica jest na tyle żadna, że sugerowalibyście sie tylko ceną wybierając któryś z tych modeli? Żadnych zmian poza EC? Dzięki za wszelkie info
EC to bajer. Niektórzy tego używają ale ja nigdy nie potrafiłem znaleźć zastosowania dla tej funkcji w swoim fotografowaniu.
Skoro to rzeczywiście jedynie EC.. No cóż. przydatność organoleptycznie ocenię na 10 rolce :)
FlatEric
17-06-2008, 09:38
Niektórzy tego używają ale ja nigdy nie potrafiłem znaleźć zastosowania dla tej funkcji w swoim fotografowaniu.
Czyli innymi słowy korzystasz tylko ze środkowego punktu AF, względnie manuala i zewnętrznego światłomierza? Bo o lecenie na automatycznym wyborze punktu AF Cię nie podejrzewam. ;)
Oczywiście to kwestia gustu, ale np. dla mnie EC to genialne rozwiązanie (najszybsza i najbardziej naturalna metoda wyboru punktu AF, jaką można wymyśleć) i z ręcznego wyboru punktu AF korzystam incydentalnie - np. czasem na statywie czy w jakiejś pokręconej pozycji, w której EC ma problem z rozpoznaniem położenia oka.
Pzdr
Grzesiu
wlewasz nadzieję w me serce ;)
Nie wiem czy potrafilabym zamienić reczny wybór AF na EC :D jakoś przyzwyczaiłam się już do tych przcisków mimo kobiecej dłoni leżą w sm raz pod palcami a i czasem gdy korzystam z kolegi cyfry to jakoś brakuje mi tego pokrętła na tylnej ściance i tych przycisków :) Jedyne ale w 33 to wg mnie troche daleko jak na moje paluszki leży blokada ekspozycji i podgląd GO gdzieś mi ginie
No tak.. A ja mam trochę inny problem. Przy 2 metrach wzrostu i dłoniach siatkarza ze stażem.. :mrgreen:
Zawsze się zastanawiam jak sobie dokręcić drugi grip ;)
MacGyver
19-06-2008, 00:07
Czyli innymi słowy korzystasz tylko ze środkowego punktu AF, ...
W analogu zasadzie tak
.... względnie manuala...
Czasami tak, głównie wieczorem i w nocy.
... i zewnętrznego światłomierza?
Bez przesady, ten w Canonie jest jak dla mnie dostatecznie dokładny :-)
Bo o lecenie na automatycznym wyborze punktu AF Cię nie podejrzewam. ;)
Zdziwię Cię, czasami mi się zdarza, no ale, poza sportem który robię wyłącznie cyfrą, bardzo, bardzo rzadko, i tylko przy foceniu z przysłonami f/8 - f/11.
Oczywiście to kwestia gustu, ale np. dla mnie EC to genialne rozwiązanie (najszybsza i najbardziej naturalna metoda wyboru punktu AF, jaką można wymyśleć) i z ręcznego wyboru punktu AF korzystam incydentalnie - np. czasem na statywie czy w jakiejś pokręconej pozycji, w której EC ma problem z rozpoznaniem położenia oka.
Też próbowałem, ale jakoś mi ta metoda nie przypasowała. Niemniej, teraz można EC dostać dokładając grosze, więc czemu go nie mieć skoro można mieć :-)
asdfasfd
19-06-2008, 07:52
ECF bardzo się przydaje. Gdyby był w nowych korpusach z szybszym AF to na pewno nikt z was by z niego nie zrezygnował. Świetna sprawa. Muszę przyznać, że za nim tęsknię za każdym razem jak używam joystick'a.
Viracocha
19-06-2008, 09:47
ECF bardzo się przydaje. Gdyby był w nowych korpusach z szybszym AF to na pewno nikt z was by z niego nie zrezygnował. Świetna sprawa. Muszę przyznać, że za nim tęsknię za każdym razem jak używam joystick'a.
Polemizowałbym ze stwierdzeniem, że nikt na pewno nie zrezygnowałby z EC, bo ja zrezygnowałem świadomie w analogu i myślę, że w cyfrze byłoby podobnie. Jedyne co mi się podobało w EC, to bardzo szybki podgląd GO, chociaż wciśnięcie w tym celu jednego przycisku wcale mi nie przeszkadzało. Jeśli budowanie kadru sprowadzałoby się jedynie do prawidłowego nastawienia ostrości, EC byłby pewnie idealnym rozwiązaniem dla wszystkich.
FlatEric
19-06-2008, 11:19
I EC jest idealnym rozwiązaniem, jeśli wykonuje się zdjęcia z ręki dokonując wyboru punktu AF. Dużo szybszym i bardziej naturalnym od pokrętełek, przycisków i joysticków, tudzież dużo bardziej niezawodnym niż automat.
No ale tylko czekać, kiedy w odpowiedzi na zapotrzebowanie fotografujących, do produkcji wejdą znów lustrzanki z jednym, centralnym punktem AF. :mrgreen:
Pzdr
Grzesiu
co do wątku to mam teraz między innymi eos-a 30 i napewno nie chciałbym z powrotem starej 300-tki a co do EC to kiedyś tylko się pobawiłem zaraz po zakupie a tak na dłuższą metę to nie korzystam :)
Gringo997
01-10-2008, 19:39
mnie sie EC spodobal i czesto korzystam... ehhh jak ja kupowalem moja 30 to byla po 500-700zł a ja prawie nie smigane body kupilem za 300zl :D
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.