Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Podróbki obiektywów SIGMA.



Kolekcjoner
12-06-2008, 22:37
http://www.sigma-foto.pl/index.php?q=node/203
W zasadzie w linku wszystko jest wyjaśnione.
"Ostrzeżenie z Sigma Corporation z Tokio o partii podrobionych obiektywów Sigma."

Ciekawe czy zaczną robić podróbki L-ek? To się dopiero zacznie bydło :evil:.

Mellan
12-06-2008, 22:50
:lol: to coś jak nobilitacja dla Sigmy.
Na moje oko to sama Sigma mogłaby się pokusić o lepsze podrabianie elek. Forum, jak każdy widzi, jest pełne od narzekań na ich celność.

lempl
12-06-2008, 22:51
Elki są droższe, także tylko czekać na zgłoszenia wściekłych nabywców. Ciekawe czy chińczycy potrafią robić matryce aps-c?:mrgreen:

Kubak82
12-06-2008, 22:54
moze jakis test tych podrobek ktos zrobi :twisted: :?:

kubaj
12-06-2008, 22:58
niezle by bylo gdyby ktos to zakupil i w testach wyszloby ze sa lepsze od orginalnych ;)

Max_im
12-06-2008, 23:00
a ...............
po co to podrabiać ??

arturs
12-06-2008, 23:02
Może te podróbki bedą działac lepiej od orginałów sigmy, bo z nimi bywa różnie

akustyk
12-06-2008, 23:06
niezly lans, zeby kase nabic :)

albo spartolili linie produkcyjna danej partii i zeby nie psuc
sobie imidzu wyjezdzaja z tania wymowka...

nowart
12-06-2008, 23:20
niezly lans, zeby kase nabic :)

albo spartolili linie produkcyjna danej partii i zeby nie psuc
sobie imidzu wyjezdzaja z tania wymowka...

ależ oczywiście. wcale bym się nie zdziwił...
albo kolejna bzdura typu ich "czarna lista", która ma uświadomić nieszczęsnym użytkownikom, że jedyna słuszna dystrybucja to dystrybucja Sigma Polska...
Ciekawe dlaczego nie napisali jak rozpoznać te podrobione sztuki aby ostrzec potencjalnych kupujących dla ich dobra...?

RNz
13-06-2008, 10:20
Może to nie Sigma, tylko np Simga?
Ot, dwie plastikowe soczewki, byleby tylko były :-)

piast9
13-06-2008, 11:13
Ale zaraz, jak podrabiane obiektywy? I to 200 sztuk? Przecież nie opłaca się tak niewielkiej ilości kombinować. Podejrzewam, że to jakieś odpady produkcyjne, które z fabryki oficjalnie nie wyszły, ew. zrobione ze skradzionych części.

C80
13-06-2008, 11:30
Albo nieudana seria rzeczywiście wyprodukowana przez Sigmę. Miała iść na rozwałkę z powodu wad lub poważnych niedoróbek w procesie, a zaginęła po drodze i trafiła do dystrybucji?

W innym temacie widzieliśmy już rozwalane felerne eLki.

gwozdzt
13-06-2008, 23:38
o klapkach porozmawiamy w Hydeparku :-)
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=35083

MacGyver
13-06-2008, 23:52
Elki są droższe, także tylko czekać na zgłoszenia wściekłych nabywców.
Żeby eLkę podrobić to by trzeba włożyć trochę roboty i sporo niezłej jakości materiałów (inaczej gołym okiem byłoby widać że to nie eLka). Sigma to co innego, jakością materiałów i wykonania sam się prosi, żeby ją podrabiać w garażach :-)

akustyk
14-06-2008, 00:05
Żeby eLkę podrobić to by trzeba włożyć trochę roboty i sporo niezłej jakości materiałów (inaczej gołym okiem byłoby widać że to nie eLka). Sigma to co innego, jakością materiałów i wykonania sam się prosi, żeby ją podrabiać w garażach :-)

nie no... nie przesadzajmy. z wielkiej trojki alternatywnych producentow supremum tandety osiaga Tamron. a o ile Tokiny pod wzgledem wykonczenia Sigma nie pobije, to jednak nawet w znacznie tanszych lensach potrafi zadbac o zupelnie solidna konstrukcje. a juz w porownaniu z budzetowymi canonowskimi kitami... niebo a ziemia...

ale Elzbiety to juz inna kwestia....

Kolekcjoner
14-06-2008, 00:12
Żeby eLkę podrobić to by trzeba włożyć trochę roboty i sporo niezłej jakości materiałów (inaczej gołym okiem byłoby widać że to nie eLka). Sigma to co innego, jakością materiałów i wykonania sam się prosi, żeby ją podrabiać w garażach :-)

E... no nie jestem miłośnikiem tej marki ale niektóre ich słoje ;) są całkiem uczciwie zrobione. Taki np. 100-300 to kawał obiektywu. W ogóle seria
EX jest solidna. Trzeba mieć nielichą fabrykę i technologię żeby coś takiego zrobić.

MacGyver
14-06-2008, 00:44
...to jednak nawet w znacznie tanszych lensach potrafi zadbac o zupelnie solidna konstrukcje. a juz w porownaniu z budzetowymi canonowskimi kitami... niebo a ziemia...
Fakt, obudowy mają całkiem solidne, ale tylko obudowy. Róznica polega jednak na tym że canonowskie KIT-y dostaje się w zestawie za dość symboliczną opłatą, a za Sigmy trzeba zapłacić prawie jak za obiektyw :mrgreen:

E... no nie jestem miłośnikiem tej marki ale niektóre ich słoje ;) są całkiem uczciwie zrobione. Taki np. 100-300 to kawał obiektywu. W ogóle seria EX jest solidna.
Wiem oczywiście, sprawdzałem organoleptycznie :-)
Ten news mnie po prostu rozbawił do łez. Podrabianie obiektywów, niezależnie jakich, wydaje się być całkowicie irracjonalne. Szkła nie zrobisz jak odtwarzacza DVD, kopiując dokładnie wszystkie elementy i składając je potem wg narysowanego na bazie oryginalnego egzemplarza schematu. Takie rzeczy to mogli ruscy robić, w latach 50-tych, ale oni poprzywozili sobie z rozbitej rzeszy całe fabryki, które produkowały oryginały, razem z co ważniejszym personelem :mrgreen:
Nakład pracy i środków finansowych na podrobienie nawet najbardziej badziewnego słoika zoom AF byłby tak duży, ze zdecydowanie lepiej kontynuować podrabianie empetrójek itp, zysk będzie i szybszy i większy.
Ot, Sigma postanowiła sobie dodać splendoru, że niby robi takie dobre lensy, że już je podrabiać zaczęli. Na prima aprilis to by może i dobre było :confused:

Kolekcjoner
14-06-2008, 00:52
Nie wiem gdzie Sigma robi szkła? Może im zaczęli chińczycy składać szkła na boku z części :lol:. To jest dość śmieszne ale już kilku poważnych producentów się na tym przejechało.

MacGyver
14-06-2008, 01:00
Wersja z nie skasowaną partią wadliwych egzemplarzy lub lewizną pracowników zakładu produkcyjnego wydaje się prawdopodobna. Ale Sigma zamiast napisać że nastąpiło włamanie do magazynu gdzie zwroty gwarancyjne czekały na kasację próbuje coś na całej sytuacji ugrać, narażając się przy tym, moim zdaniem, na śmieszność.
No ale jak widać Sigma ma marketing tandetny tak samo jak większość produktów :-)

akustyk
14-06-2008, 01:17
No ale jak widać Sigma ma marketing tandetny tak samo jak większość produktów :-)
korekta: Sigma Polska. czyli Foto Service.

nie ma sladu takiej informacji na stronie Sigmy w Niemczech, Francji, Beneluksie, USA... :)


moze chodzi o to, ze ci wstetni oszusci-podrabiacze wybrali sobie na cel krojenie nabitych polskich portfeli i olali ubogie rynki zachodnie? albo moze to przez fakt, ze w tych krajach nie ma portu z prawdziwego zdarzenia i ten giga-hiper-kontenerowiec z 200 lensami moze wplynac wylacznie do giga-portu w kraju nad Wisla (jeszcze nie wiem ktorego, ale...)

nie no... serio... przeciez ten numer jest tak cienki, ze az zenujacy...

MacGyver
14-06-2008, 01:25
korekta: Sigma Polska. czyli Foto Service.

nie ma sladu takiej informacji na stronie Sigmy w Niemczech :)
Punkt dla Ciebie, nie sprawdziłem. Powołali się na "wiadomość w oryginale" więc uznałem że to info jak najbardziej oficjalne :-)
Ale jeśli to byłą samowola Sigma Polska, to tym bardziej źle świadczy o marketingu całej korporacji, skoro oddziały krajowe mogą sobie pozwalać na takie głupoty :-)


moze chodzi o to, ze ten transatlantyczny giga-kontenerowiec omija te drobne porciki w Niemczech i wplywa do dokow w ktoryms Porcie przez wielkie "P" w kraju nad Wisla, bo by sie nie zmiescil... :D
A może go tam nie wpuścili, ze względu na jakość ładunku :mrgreen: Do Polski wpuszcza się też samochody, które za zachodnią granicą nie miały by już prawa pojawić się na drodze ;-)

Semtex
14-06-2008, 12:50
A może po prostu sprzedaż im spada w skutek prywatnego importu i chodzi o to żeby jednak kupować u nich - bo inne to mogą być podrabiane.

MMM
14-06-2008, 13:03
Nikt niczego nie podrobił, a już tym bardziej takiego szajsu jaki produkuje Sigma. Polskiemu dystrybutorowi puszczają nerwy z powodu konkurencji importującej sprzęt Sigmy na własną rękę (z pominięciem polskiego dystrybutora) i stąd ten idiotyczny tekst o 'podróbkach'.

RNz
14-06-2008, 21:27
To się wydaje być najbardziej prawdopodobne. Straszak przeciw TIPom i tyle. Ale wieść idzie w świat, obrasta i po pół roku okaże się, że to zalew podróbek na allegro. Strach kupować.
No i w razie problemów z jakością można się wyprzeć, że "to nie nasza produkcja" :-)

AlphaFox
14-06-2008, 22:31
ten sam temat na digart.pl

http://www.digart.pl/forum/temat/686092/Podrobione_Sigmy.html

w sumie na Digarcie dochodzimy do zbliżonych wniosków :D

krzychoo
14-06-2008, 23:31
chodzi o to, że na drugim jest kobuta...nawet taki "syf" podrabiają :)

Od razu wiedzialem ze o to Ci chodzi. Ale w zwiazku z sigma to pozwole sie nie zgodzic, ze to "syf". Mam dwa swietne obiektywy Sigmy i traktuje je na rowni z Lkami, bo bardzo niewiele im ustepuja.

Mellan
14-06-2008, 23:45
Od razu wiedzialem ze o to Ci chodzi. Ale w zwiazku z sigma to pozwole sie nie zgodzic, ze to "syf". Mam dwa swietne obiektywy Sigmy i traktuje je na rowni z Lkami, bo bardzo niewiele im ustepuja.

Rozumiem, że używałeś te elki, stąd twoje stwierdzenia. Gratuluję celnych sztuk w sigmach.

gwozdzt
15-06-2008, 00:06
Mam dwa swietne obiektywy Sigmy i traktuje je na rowni z Lkami, bo bardzo niewiele im ustepuja.
moje typy:
100-300 f/4 EX - na bank :-)
drugi... kurde, nie wiem.... 30/1,4 EX ?

EDIT:
popatrzyłem w sygnaturkę... kompletna porażka w typowaniach. :oops:
Nie bez przyczyny nie gram w totolotka. :-)

BTW, Sigmowe 50mm i 180mm macro to rzeczywiście również bardzo porządne szkła.

dr11
15-06-2008, 01:00
150 f/2.8 EX jest porządnie zrobiona, optycznie świetna od pełnej dziury, AF celny, L-ka jak nic :)

gwozdzt
15-06-2008, 01:20
150 f/2.8 EX jest porządnie zrobiona, optycznie świetna od pełnej dziury, AF celny, L-ka jak nic :)
czyli dla kontrastu zaczynamy zbierać "rodzynki" Sigmy :-)

a więc oprócz tego co już zostało przywołane (50, 150, 180mm macro + 100-300/4 EX + 30/1,4 EX) nie można zapomnieć o 12-24mm EX (pełnoklatkowy!), 20mm f/1,8 EX, 50-500mm EX oraz 300-800mm EX;

zatem jakby na to nie patrzeć - dość sporo jest tych "niezastępowalnych" obiektywów owego producenta, toteż ja bym trochę wyhamował z analogiami typu "podrabianie szajsu szajsem".

albo inaczej mówiąc: wobec istnienia eLki 24-70/2,8L nie ma sensu zawracać sobie głowy mydlanym obiektywem Sigmy 24-70/2,8EX z debilnym sposobem przełącznia AF/MF i idiotyczną średnicą filtra 82mm;

jednak nie sposób nie docenic obiektywów tej firmy, które nie posiadają odpowiedników wśród macierzystych wyrobów producentów aparatów.