Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Ochrona LCD - szkło hartowane



Olszewski
29-05-2008, 14:43
Witam,

Na Allegro natknąłem się na takie coś:

http://allegro.pl/item368994118_oslona_lcd_3_cale_canon_40d_g9_szklo _hart_f_vat.html
http://allegro.pl/item368219903_oslona_lcd_canon_eos_450d_450_d_szkl o_hartowane.html

lub

http://allegro.pl/item366516940_poliweglanowa_oslona_na_lcd_do_canon _40d_f_vat.html

Ktoś tego używa? Jak się spisuje? Rzeczywiście jakoś zabezpiecza wyświetlacz LCD? Nie powoduje zmiany kolorystyki zdjęć, jasności? Trzyma się wyświetlacza czy za miesiąc się oderwie?

feder
29-05-2008, 15:00
Ja mam tą pierwszą i jak na razie sprawuje się bardzo dobrze. Wydaje mi się, że nieco łatwiej się ją czyści niż LCD.

Olszewski
29-05-2008, 15:34
Ja mam tą pierwszą i jak na razie sprawuje się bardzo dobrze. Wydaje mi się, że nieco łatwiej się ją czyści niż LCD.

Nie odkleja Ci się??

feder
30-05-2008, 08:42
Jak na razie to nie. I nie wygląda, jakby chciało sie to kiedykolwiek odkleić.

ARN
30-05-2008, 10:24
ja używam od pół roku tej osłony:
http://www.fotorimex.pl/product.php/2863,pl,oslona_na_lcd_do_canon_eos_40d_dicain.htm

i jest OK. Nie rysuje się, a co do kolorów, to z całym szacunkiem dla posiadanego przeze mnie sprzętu, ale przy 40D twórcy nie popisali się jakością telewizora...
I przez tą osłonę widać ten sam, wiernie oddany kolorystycznie zestaw mydełek.

noel
30-05-2008, 10:57
również mam tą pierwszą i zero problemów, a odklejenie jej nie jest takie łatwe :) i sama nie odpadnie bez obaw :)

jaś
30-05-2008, 11:06
kupiłem dwa dni temu - na gorąco znacznie lepsze niż folia. przykleja się bez problemów i nie wygląda żeby były problemy z odklejaniem. poza tym estetyka lata świetlne lepsza niż przy folii.

Piotr Eckhardt
30-05-2008, 11:17
Zamówione, mam nadzieję, że dziś będę już miał. Co do folii - mam w palmtopie i to nie jest fajne ani w montażu ani w użytkowaniu i utrzymaniu w czystości. Ale tam nic nie wymyśli lepszego bo dotykowy ekran.

mirhon
30-05-2008, 12:59
Też bym kupił, ale szkoda że nie mają do 20d :-(

Olszewski
30-05-2008, 15:16
Jak na razie to nie. I nie wygląda, jakby chciało sie to kiedykolwiek odkleić.



również mam tą pierwszą i zero problemów, a odklejenie jej nie jest takie łatwe :) i sama nie odpadnie bez obaw :)


kupiłem dwa dni temu - na gorąco znacznie lepsze niż folia. przykleja się bez problemów i nie wygląda żeby były problemy z odklejaniem. poza tym estetyka lata świetlne lepsza niż przy folii.

Dzięki, będę musiał w takim razie to zakupić, szkoda w głupi sposób zarysować wyświetlacz LCD, bo przez to spada strasznie wartość przy późniejszej sprzedaży :) A 45zł nie majątek, a komfort psychiczny o wiele lepszy ;)



ja używam od pół roku tej osłony:
http://www.fotorimex.pl/product.php/2863,pl,oslona_na_lcd_do_canon_eos_40d_dicain.htm

i jest OK. Nie rysuje się, a co do kolorów, to z całym szacunkiem dla posiadanego przeze mnie sprzętu, ale przy 40D twórcy nie popisali się jakością telewizora...
I przez tą osłonę widać ten sam, wiernie oddany kolorystycznie zestaw mydełek.

Masz rację, totalny niewypał 230.000 pikseli przy 3" LCD - to fakt, no ale chodzi mi o to czy nie pogorszy jeszcze bardziej to sytuacji.


Też bym kupił, ale szkoda że nie mają do 20d :-(

20D ma wyświetlacz 1.8" czyli taki sam jak ma 350D:

http://allegro.pl/item372466266_oslona_lcd_canon_300d_350d_szklo_har t_f_vat.html

Może to w jakiś sposób Cię uratuje, później jakoś przyciąć (jeśli ten materiał da się ciąć)

lub

http://allegro.pl/item374460083_canon_10d_20d_oslona_lcd_nowosc_.htm l

Piotr Eckhardt
30-05-2008, 16:35
Przyszło. Z dotychczasowych obserwacji:
Montaż łatwy, strat w jakości obrazu żadnych, wygląda to ładnie, pasuje idealnie. Zostaje więcej śladów "paluchów" niż na gołym wyświetlaczu, ale wyczyścić normalnie się da.
Niespecjalnie widzę możliwość cięcia tego.
Taśma na której to jest przyklejone to 3M, moje doświadczenia z takimi taśmami pozwalają stwierdzić że to się samo raczej nie odklei.

jacekxyz
30-05-2008, 16:58
Jak wyżej koledzy również potwierdzam bardzo dobrą jakość tego szkiełka, o wiele lepsze niż folia, żadnych pęcherzyków, widoczność idealna, jedyna wada widać odciski palców albo pot z twarzy, ale łatwo wyczyścić.

Olszewski
30-05-2008, 17:19
Jak wyżej koledzy również potwierdzam bardzo dobrą jakość tego szkiełka, o wiele lepsze niż folia, żadnych pęcherzyków, widoczność idealna, jedyna wada widać odciski palców albo pot z twarzy, ale łatwo wyczyścić.

Wiesz na zwykłym LCD też widać odciski i pot z twarzy więc jakby nie robi to różnicy, a sam wyświetlacz jest zabezpieczony ;)

dts
30-05-2008, 18:49
ja mam pytanie czy na tych oslonach sa jakies napisy ??

widzialem na aukcji jakiś napis GGS oraz 40D

wy macie z napisami ??

asdfasfd
30-05-2008, 18:50
A po co w ogóle folie itd? Przecież ten oryginalny plastik można wymienić za kilkanaście złotych u canona. Wyjmuje się go z obudowy i wkłada nowy. Po co chronić plastik, który już jest ochroną szklanego wyświetlacza? W sumie kupowanie tego szkiełka drożej wychodzi niż wymiana oryginału.

jacekxyz
30-05-2008, 22:35
A po co w ogóle folie itd? Przecież ten oryginalny plastik można wymienić za kilkanaście złotych u canona. Wyjmuje się go z obudowy i wkłada nowy. Po co chronić plastik, który już jest ochroną szklanego wyświetlacza? W sumie kupowanie tego szkiełka drożej wychodzi niż wymiana oryginału.

Jeśli ktoś mieszka 300km od Warszawy, niekoniecznie taniej, a jeśli chodzi o to szkiełko trzeba mocno chcieć żeby je zarysować, jeśli nie odpadnie mamy zabezpieczenie na lata.

Piotr Eckhardt
30-05-2008, 22:41
Jest logo GGD i nazwa aparatu. W moim przypadku 400D. Oryginalnego napisu Canon pod wyświetlaczem nie widać.
Jak ktoś chce to mogę zrobić zdjęcie, ale tylko aparatem profesjonalnym Nokia 6230i...

asdfasfd
30-05-2008, 23:38
Jeśli ktoś mieszka 300km od Warszawy, niekoniecznie taniej, a jeśli chodzi o to szkiełko trzeba mocno chcieć żeby je zarysować, jeśli nie odpadnie mamy zabezpieczenie na lata.

Plastik można pewnie dostać wysyłkowo, ale trzebaby się dopytać w "Canon Polska" lub zamówić z Niemiec. Jeżeli ma się już plastik to wystarczy odkręcić 4 śrubki, zdjąć tylną obudowę, wymienić plastik i założyć ponownie. Całość zajmie chwilę, a efekt według mnie i tak będzie lepszy niż doklejanie czegoś.

Jeżeli ktoś nie chce niczego odkręcać bo się boi to zakup takiego szkiełka ma sens. Fajne jest, ciekawe tylko czy ten klej później schodzi jeżeli chce się to zdjąć. Szczerze mówiąc za te 40zł wolałbym kupić sobie dwa komplety oryginalnego plastiku z obudowy.

PiotrOstapiuk
01-06-2008, 22:09
Ja zywam takiej
http://www.allegro.pl/item362627141_362627141.html

Oslonka jest supe, oznaczenie GGS to firma ktora to produkuje i jest dobrej klasy, nie ma utraty kolorow, pasuje bdb i nie ma bąbelkow - co je mialem z folią zwykłą

Z odkrecaniem jest tak jak nie masz dobrych srobokrecikow to nie radze tego nie robic byle czym bo tylko pouszkadza sie lebki i pozniej kazdy bedzie mowil ze bylo cos naprawiane w aparacie i to na dodatek chyba siekiera - i po prostu nie kupi od nas takiego sprzetu.

emilus100
01-06-2008, 23:57
Ja zywam takiej
http://www.allegro.pl/item362627141_362627141.html

Oslonka jest supe, oznaczenie GGS to firma ktora to produkuje i jest dobrej klasy, nie ma utraty kolorow, pasuje bdb i nie ma bąbelkow - co je mialem z folią zwykłą.

Ja mam folię poliwęglanową i nie mam bąbelków, kwestia odpowiedniego naklejenia według instrukcji8-)


Z odkrecaniem jest tak jak nie masz dobrych srobokrecikow to nie radze tego nie robic byle czym bo tylko pouszkadza sie lebki i pozniej kazdy bedzie mowil ze bylo cos naprawiane w aparacie i to na dodatek chyba siekiera - i po prostu nie kupi od nas takiego sprzetu


Śrubokrętu nie masz w domu dobrego? To chyba nie jest duży wydatek, ponadto są rózne rozmiary więc dobrać odpowiedni do śrubki to chyba nie problem:shock:

jacekxyz
02-06-2008, 00:59
Śrubokrętu nie masz w domu dobrego? To chyba nie jest duży wydatek, ponadto są rózne rozmiary więc dobrać odpowiedni do śrubki to chyba nie problem:shock:[/QUOTE]

A może nie każdy ma ochotę rozkręcać swój sprzęt, ja tam polecam szkiełko, a przy odsprzedaży będzie to raczej dodatkowy atut.

Tibby
02-06-2008, 08:20
Ja również nie jestem zwolennikiem rozkręcania i zbędnej ingerencji w sprzęt.
Po co?

Jeśli mogę za 47zł z wysyłką mieć firmową szybkę ze szkła hartowanego GGS, to dziękuje za rozkręcanie.
Część moich znajomych ma szybki i nie ma wśród nich osoby niezadowolonej. Trzymają się mocno, bąbelków nie ma, wpływ na jakość obrazu żaden.
Zabezpieczają rewelacyjnie przed zarysowaniem oraz stłuczeniem.

Z rozkręcanie różnie bywa - coś można uszkodzić, złapać trochę kurzu, mogą zostać ślady na śrubkach.

Wiem, wiem - 'trzeba delikatnie', 'mi żadne ślady nie zostały', 'trzeba to umieć zrobić' itp. Ja jednak dokładnie oglądam sprzęt i przy zakupie jak widzę ślady rozkręcania to wolę podziękować i kupić nierozkręcany.

Wg mnie - zdecydowanie warto kupić!

emilus100
02-06-2008, 10:15
... Fajne jest, ciekawe tylko czy ten klej później schodzi jeżeli chce się to zdjąć...

To jak jest z tym klejem? Dostaliście jakieś instrukcje co do tych szybek, w razie jak ktoś będzie chciał ją zdjąć:shock:

Tibby
02-06-2008, 21:33
Hej.

Jeśli chodzi o osłonę GGS to wokół brzegu osłony jest ok 3mm srebrnego paska (na dole niecałe 5mm), lekko połyskującego jak hologram. Jest to przeźroczysty, lekko perłowy klej firmy 3M naklejony na osłonę.

Rozwiązanie rewelacyjne: dobrze trzyma, klej firmowy - wiec nie odklei sie po miesiącu. Szybki GGS są proste, więc nie szpar, przez które będzie dostawał sie kurz.

Wyjmujesz z pudełka i naklejasz. Ja akurat nie za bardzo pocelowałem - przykleiłem trochę nie na środek, więc delikatnie podważyłem szkło i przykleiłem ponownie.
Na pewno nie będzie problemu z odklejeniem, klej na pewno nie zwiąże na trwale z oryginalnym wyświetlaczem.
A przy zdejmowaniu trzeba zachować trochę ostrożności by szkiełko nie pękło - po prostu nie przeginać go.
moja była z http://www.allegro.pl/item362627141_ggs_oslona_lcd_canon_40d_szklo_harto wane.html

Pozdrawiam

asdfasfd
02-06-2008, 22:47
Ja jednak dokładnie oglądam sprzęt i przy zakupie jak widzę ślady rozkręcania to wolę podziękować i kupić nierozkręcany.

Wg mnie - zdecydowanie warto kupić!

Ja mam u siebie ślady na śrubkach od nowości i mi to nie przeszkadza. Jeżeli przyjrzysz się wystarczająco dobrze to we wszystkim znajdziesz jakieś niedoskonałości. Uważam, że dopóki sprzęt działa dobrze i nic nie wskazuje na to, że coś może się zepsuć to przejmowanie się czymkolwiek nie ma sensu.

Ale jak kto lubi. Życie jest za krótkie żeby przejmować się estetycznymi szczegółami jeżeli coś spełnia swoje zadanie. Prędzej czy później każdy sprzęt będzie miał ślady użytkowania.

A co do śrubek to kupując na Żytniej ten plastik możesz zawsze poprosić o 4 dodatkowe wkręty. Pewnie mają tego pełno i by ci dali. Jeżeli użyje się dobrego śrubokrętu to nie powinno być śladów.

Czy kiedyś się komuś zarysował ten wyświetlacz?

emilus100
02-06-2008, 23:02
Mnie osobiście denerwowałby napis GGS zamiast Canon


Ja mam u siebie ślady na śrubkach od nowości i mi to nie przeszkadza. Jeżeli przyjrzysz się wystarczająco dobrze to we wszystkim znajdziesz jakieś niedoskonałości

No muszą być ślady przecież jakoś musieli te śrubki wkręcić w fabryce:)

m_o_b_y
02-06-2008, 23:19
Plastik można pewnie dostać wysyłkowo, ale trzebaby się dopytać w "Canon Polska" lub zamówić z Niemiec. Jeżeli ma się już plastik to wystarczy odkręcić 4 śrubki, zdjąć tylną obudowę, wymienić plastik i założyć ponownie. Całość zajmie chwilę, a efekt według mnie i tak będzie lepszy niż doklejanie czegoś.

Jeżeli ktoś nie chce niczego odkręcać bo się boi to zakup takiego szkiełka ma sens. Fajne jest, ciekawe tylko czy ten klej później schodzi jeżeli chce się to zdjąć. Szczerze mówiąc za te 40zł wolałbym kupić sobie dwa komplety oryginalnego plastiku z obudowy.


Zawsze się dziwiłem ludziom, którzy zakładają na aparat jakieś klapki, naklejają jakieś szkiełka i kawałki plastiku. Pewno potem zostaje po tym jakiś klej, albo inne ślady.
A przecież wystarczy nie wkładać do torby razem z aparatem kluczy, czy obcinaczy do paznokci.
Mam aparat prawie już rok i na ekranie nie ma nawet śladu obtarcia, czy zarysowania.
Pozdrówka

lempl
03-06-2008, 00:18
Mam takie same doświadczenia, i z 350d, i z 40d - zero rys. Plastik na wyświetlaczu jest bardzo odporny na zadrapania i chyba nie ma co się martwić.

feder
03-06-2008, 09:59
Ja zarysowałem delikatnie osłonę na LCD zamkiem guzikiem od koszuli mając aparat na szyi. Mojemu ojcu, który również ma 40d wyświetlacz porysował się już dużo bardziej. W 350d ten plastik jakoś mniej się rysował, przez 3 lata nabawiłem się tylko jednej rysy, zresztą słabo widocznej, a w 40d drobne rysy pojawiły się już po miesiącu.
Ta osłona jest niewidoczna, a że gdzieś tam znajdują się litery GGS mi nie przeszkadza.

Olszewski
03-06-2008, 15:21
Zawsze się dziwiłem ludziom, którzy zakładają na aparat jakieś klapki, naklejają jakieś szkiełka i kawałki plastiku. Pewno potem zostaje po tym jakiś klej, albo inne ślady.
A przecież wystarczy nie wkładać do torby razem z aparatem kluczy, czy obcinaczy do paznokci.
Mam aparat prawie już rok i na ekranie nie ma nawet śladu obtarcia, czy zarysowania.
Pozdrówka

Właśnie po tym podobno klej nie zostaje. Do torby nie wkładam kluczy, narzędzi oraz innych przedmiotów mogących uszkodzić w tym też porysować aparat, ale wiesz chwila nieuwagi i tak jak kolega powyżej pisał guzikiem metalowym od kurtki jeansowej możesz zarysować wyświetlacz - i co wtedy? To nie jest kwestia że pedantycznie dbamy o sprzęt, bo nie nosze mojego 40D na aksamitnej poduszce, ale wiem, że różne rzeczy się dzieją czasami, przypadkowe niestety i niezależne od nas i wolę zarysować szkło za 50zł niż wyświetlacz, którego wymiana będzie drogo mnie kosztować, a jeśli go nie wymienię to stracę na tym sprzedając aparat. Rozpatrujmy to w kategorii "strzeżonego Pan Bóg strzeże".


Mam takie same doświadczenia, i z 350d, i z 40d - zero rys. Plastik na wyświetlaczu jest bardzo odporny na zadrapania i chyba nie ma co się martwić.

Do czasu...

lempl
03-06-2008, 17:42
Jak będę sprzedawał aparat to będzie tyle warty, że ew. rysa na wyświetlaczu różnicy wielkiej nie zrobi:)
Jak ktoś lubi, to niech kupuje. Przecież po to są pieniądze;)

Tibby
03-06-2008, 19:54
Ja osobiście wyświetlacza również nie zarysowałem w poprzednich sprzętach, ale kupiłem osłonę GGS do 30D i mam same pozytywne doświadczenia: trzymała się pewnie, kurzu nie przepuszczała, brak wpływu na jakość obrazu.

A jak sprzedawałem aparat to nabywca był pozytywnie zaskoczony.

Kupując osłonę zyskałem spokój, jak sprzedawałem była dodatkowym atutem.
Spróbuj sprzedać aparat z rysą na wyświetlaczu...

Osłona jest jak ubezpieczenie na życie: dobrze mieć, chociaż lepiej żeby się nie przydała...

asdfasfd
03-06-2008, 22:37
wolę zarysować szkło za 50zł niż wyświetlacz, którego wymiana będzie drogo mnie kosztować

Całe kilkanaście złotych. Mniej więcej połowę ceny szkiełka z allegro. Nie wiem dokładnie ile, ale można zadzwonić do canona i się spytać.

emilus100
04-06-2008, 00:11
...wolę zarysować szkło za 50zł niż wyświetlacz, którego wymiana będzie drogo mnie kosztować, a jeśli go nie wymienię to stracę na tym sprzedając aparat. Rozpatrujmy to w kategorii "strzeżonego Pan Bóg strzeże"...

Ale to nie wyświetlacz, tylko szybka wyświetlacza jeśli już:) Ja też wolałbym wymienić tą szybkę na oryginalną niż naklejać jakieś szkło hartowane, ale każdy ma swój aparat i robi z nim co zechce:) Te 50zeta wolałbym inaczej zpożytkować:mrgreen:

Tibby
04-06-2008, 10:01
Całe kilkanaście złotych. Mniej więcej połowę ceny szkiełka z allegro. Nie wiem dokładnie ile, ale można zadzwonić do canona i się spytać.

Nie za bardzo wiem, skąd kolega ma tą cenę ' kilkanaście złotych', właśnie przed chwilą zadzwoniłem do serwisu Canon w Warszawie na żytniej tel. 022 8624138. (CSI Foto i Video. Serwis Canon, Sanyo)

Pan serwisant (S) powiedział:
S - w tej chwili nie mamy, można zamówić.

Jaka cena za towar?

S - około 100zł.

Czy to jest z montażem?

S - Tak

A jeśli chce tylko samą część, sam zamontuję.

S - wie Pan, to jest część serwisowa i samej nie sprzedajemy.

emilus100
04-06-2008, 10:41
100PLN za szybkę??:shock: Ale z wymianą to w sumie całkiem możliwe, że takie są ceny:-x

Vitez
04-06-2008, 12:30
S - wie Pan, to jest część serwisowa i samej nie sprzedajemy.

"A wie Pan że to podpada pod ustawę antymonopolową? Ciekawe co UOKiK na to..." :twisted:

asdfasfd
04-06-2008, 15:43
"A wie Pan że to podpada pod ustawę antymonopolową? Ciekawe co UOKiK na to..." :twisted:

Vitez mnie uprzedził :)

Niestety na Żytniej mają takie tendencje kręcenia - część 2zł, a montaż 98zł. Też chciałem zadzwonić na Żytnią i się spytać bo do końca nie wiedziałem, ale chyba zmienili numer albo mają problemy z telefonem bo albo pikało coś albo była cisza.

Muszą sprzedać ci część bez montażu - vitez wyżej napisał dlaczego. Wiem, że w USA ta część kosztuje jakieś $10, a w Polsce wciąż jak sobie ktoś powie przez telefon i nikt tego nie kontroluje...

Tibby
04-06-2008, 17:18
Ustawa antymonopolowa ustawą. Życie życiem.

Jak się uprzesz żeby kupić samą część, to ci policzą 90% wartości części z montażem. Nie wierzę, że mają jakiekolwiek sztywne cenniki, których muszą się trzymać.
Podasz ich do sądu?

Nie wierzę również, by Canon (dystrybutor krajowy lub ogólnoświatowy) chciał wszczynać wojnę z własnym serwisem z powodu zbyt wysokiej ceny szybki.

Kolejnym aspektem jest w pewnym sensie uzasadnienie wysokich cen części zamiennych.
Nie można podchodzić do tego w ten sposób, że ta część zamienna to plastik wartości kilkunastu złotych. Serwis musi tą część kupić, by mu się to opłacało musi dać narzut 100, 200 lub nawet 300%. 100% od kilkunastu złotych to tylko kilkanaście złotych, więc dodaje się więcej. Do tego dodaje się 22% VAT. Robocizna to kolejne pieniądze. Nawet 10 czy 20min to spory koszt, w końcu to wiedza fachowa.

Czasami na składzie posiada się części, które czekają miesiącami na nabywcę (zamrożone środki). A jeśli zamawia się je pod klienta, to trzeba zamówić faksem, bądź telefonicznie. Wziąć zaliczkę, poinformować klienta. Wszystko to kosztuje sporo czasu - roboczogodziny, za które trzeba pracownikowi zapłacić.

Vitez
04-06-2008, 19:28
Ustawa antymonopolowa ustawą. Życie życiem.

Jakie "życie życiem" ?
Powiadamiasz policję gospodarczą i spokój. Ja na szczęście nie musiałem żadnej części kupować ale gdyby mi nie chcieli sprzedać to nie miałbym oporów przed odwiedzeniem wydziału przestępstw gospodarczych... zresztą najbliższa komenda znajduje się również na Żytniej, jakieś 500m od serwisu :twisted: .

asdfasfd
04-06-2008, 22:13
Był ktoś na forum kto napisałem skargę do jakiegoś urzędu (nie pamiętam jakiego) i mu sprzedali potem. Łaski nie robią, płacisz i bierzesz zamówioną część. Przede wszystkim to nie polska firma tylko japońska i to nie oni ustalają zasady.

Propi
10-03-2013, 12:43
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://aukcje.fripers.pl/oslony_lcd_ggs/ggs_3g/5d_mk2_2.jpg)

Czy ktoś z obecnych korzysta z czegoś takiego? Sprawdza się to? Bo wydaje mi się, że po pierwsze - może się trochę ruszać, a po drugie może pod to włazić kurz. Ktoś testował w boju i może podzielić się wrażeniami? :)

Roy P
10-03-2013, 18:45
Kumpel to kupił i szybko wywalił ciągle mu klapało przy wyjmowaniu z torby i łapało kurz. Sądzę że może też łapać piasek i rysować LCD ale sam tego nie miałem bo zdecydowanie wolę zwykłe szybki które doskonale przylegaja

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

shutter
14-03-2013, 19:09
Też miałem obawy co do solidności, ale na 5D3 trzyma się solidnie, nic nie kłapie. Owszem ta osłona nie jest tak szczelna jak wersja klejona, ale zawsze można w każdej chwili zdjąć i przeczyścić telewizor. Po 3 miesiącach nie zauważyłem niczego niepokojącego. Dodatkową zaletą jest również ochrona wizjera. Osoby noszące okulary mogą narzekać na dodatkowe odsunięcie oka od wizjera, przez co trudniej obserwować naroża kadru. Niemniej ja sam, mimo noszenia pingli, nie mam z tym problemów.