Zobacz pełną wersję : [gareth] Kot Wielce Straszny ;]
Witam, wiem że troszę albumowe ale poprostu nie mogłem sie powstrzymać :)
Oto Wielce Straszny Kot mój.
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://srokart.keep.pl/other_shit/CB/figoforum1.jpg)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://srokart.keep.pl/other_shit/CB/figoforum2.jpg)
Pozdrawiam,
Gareth
Niestety kadry mało ciekawe przez to przepalone i całkowicie nieciekawe tło. Również GO wydaje mi się być za mała, lepiej by było może gdybyś skadrował pionowy stojąc przed kotem lekko z boku.
Oto Wielce Straszny Kot mój.
Normalnie Kot Behemot. ;)
Niestety, zwierzak niedoświetlony, tło prześwietlone. Spróbuj jakąś blendą doświetlić modela. Poszukaj też spokojniejszego tła.
Spróbuj jakąś blendą doświetlić modela. Poszukaj też spokojniejszego tła.
Ta, już to widzę... rozkładasz blendę, ustawiasz kota na tle i mówisz "no, teraz ziewaj!" . :roll:
Przy tego typu ujęciach liczy się moment i tylko szczęście może pomóc mieć dobre tło/wyrównane naświetlenie.
Pozowane zdjęcia z kotem ... chyba tylko jak śpi :p
Ta, już to widzę... rozkładasz blendę, ustawiasz kota na tle i mówisz "no, teraz ziewaj!" . :roll:
Oba zaprezentowane zdjęcia wykonane zostały w tym samym miejscu, więc myślę, że kot siedział tam przez chwilę. A jak nie blendą, to lampą...
Przy tego typu ujęciach liczy się moment i tylko szczęście może pomóc mieć dobre tło/wyrównane naświetlenie.
Można wytresować kota. :) Będzie siadał gdzie chcemy i na ile chcemy.
Pozowane zdjęcia z kotem ... chyba tylko jak śpi :p
Jak się myje, jak je, jak ogląda TV... ;)
PS. Spróbuj sfotografować chomika... :)
Bakuliku :) To akurat jest wersja kot-reportaż ;p;p uchwycone jest to co byc mialo czyli jęzor jak zjeżdzalnia ;] To jest zdjęcie spontaniczne, ale do malutkiego niedoswietlenia kota i przeswietlenia tła przyznaje sie bez bicia ;p
Oba zaprezentowane zdjęcia wykonane zostały w tym samym miejscu, więc myślę, że kot siedział tam przez chwilę.
No ale... nie ziewał cały czas :p .
A jak nie blendą, to lampą...
A tu racja. Ja do kotów lampy z softboxem praktycznie z sanek/off-shoe corda nie zdejmuję, czy to na wystawie czy w domu.
Można wytresować kota. :) Będzie siadał gdzie chcemy i na ile chcemy.
Próbowałeś? :twisted:
co do tresury, można, co nie znaczy że jest to łatwe, zresztą podobnie jak z psami.
Można wytresować kota. :) Będzie siadał gdzie chcemy i na ile chcemy.
Próbowałeś? :twisted:
Wiem, wiem, mission impossible... ;)
Fajne ujęcia, tylko żal obciętych uszu.
Wiem, wiem, mission impossible... ;)
A tam, Anything is possible;)
http://youtube.com/watch?v=awYO4ArTsQg&feature=related
co do tresury, można, co nie znaczy że jest to łatwe, zresztą podobnie jak z psami.
To samo pytanie co do bakulika - próbowałeś?
Pewnie że można... wszystko można, tylko nie należy się potem dziwić efektom a raczej ich braku.
A tam, Anything is possible;)
http://youtube.com/watch?v=awYO4ArTsQg&feature=related
Wody nie spuścił po sobie... ;)
To samo pytanie co do bakulika - próbowałeś?
Pewnie że można... wszystko można, tylko nie należy się potem dziwić efektom a raczej ich braku.
nie wszystkiego trzeba spróbować żeby wiedzieć, pytanie czy Ty próbowałeś?
Wszystko zależy od tresera, no od kota też troszkę :)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://ciekawo.x.pl/portfolio/animals/sir_qba3.jpg)
Dorzuce jeszcze jednego mojego Kocura, niestety tez troszeczke ciemno musze sie zaopatrzyc w Off-shoe ;p
Dorzuce jeszcze jednego mojego Kocura, niestety tez troszeczke ciemno
No ten IMO fajny, nie za ciemny.
nie wszystkiego trzeba spróbować żeby wiedzieć, pytanie czy Ty próbowałeś?
Wszystko zależy od tresera, no od kota też troszkę :)
Nie no wszystko fajnie, ale jak wytresujesz kota żeby ziewał to pogratuluję Ci szczerze ;]
Bakuliku Dzieki !
piękna zieleń w oku, kot to zwierze tajemnicze i właśnie w takich ciemnych klimatach je widzę
Nie no wszystko fajnie, ale jak wytresujesz kota żeby ziewał to pogratuluję Ci szczerze ;]
Nie mam kota, także raczej odpada :)
Nie mam kota, także raczej odpada :)
To szoruj do schroniska ;]
To szoruj do schroniska ;]
mam dwa psy, a właściwie suczki i za ~miesiąc mam nadzieję urodzi się gromada maluchów, dlatego raczej kot póki co nie jest dobrym rozwiązaniem :). A swoją drogą bardzo mi się podobają Brytyjczyki :)
Można wytresować kota. :) Będzie siadał gdzie chcemy i na ile chcemy.
Słyszałeś o prawie oporu kota?
Ja tam mam psa i dwa koty ;];] Wiec wolnosc, rownosc tuuuleerancja ;p
Słyszałeś o prawie oporu kota?
Koci opór jest wprost proporcjonalny do ludzkiej chęci zmuszenia kota do czegokolwiek. :) :) :P :P OOO tak, wiele prawdy w tym stwierdzeniu:P
nie wszystkiego trzeba spróbować żeby wiedzieć, pytanie czy Ty próbowałeś?
Wszystko zależy od tresera, no od kota też troszkę :)
Tak, próbowałem (m.in. na brytyjczyku również).
Ty się przyznałeś że nie masz i pewnie nie miałeś kota. Ot tak sobie gdybasz na siłę porównując do tresury psów. Niesłusznie.
U psów wszystko zależy od tresera. U kotów wszystko zależy od kota, co już ci koledzy wyjaśnili prawem oporu kota :p .
Nie porównuje do szkolenia psów, aczkolwiek może to robię trochę nieświadomie. Dobra to jak powiem że "znam" kota który wykonuje podstawowe komendy typu właśnie "siad" itp. Oczywiście takich efektów jak z psami się nie osiągnie....
Dobra to jak powiem że "znam" kota który wykonuje podstawowe komendy typu właśnie "siad" itp.
A ja znam takie mądre przysłowia jak:
" Jedna jaskółka wiosny nie czyni"
"Wyjątek potwierdza regułę"
Daaawno temu miałem kota który aportował. Pozostałe ~10 kotów które znałem bezpośrednio i kilkaset które znałem pośrednio też wykonuje jakieś tam sztuczki. Ale bez tresury - ot tak "bo to fajna zabawa" .
Wytresować kota to jak popsuć kota :-) Na szczęście koty mają silne zabezpieczenia przed zepsuciem ;-)
MacGyver
29-05-2008, 09:40
Ale tu sobie fajnie trollujecie :-)
Mój kot też kiedyś aportował. Teraz już mu się nie chce:)
Za to zawsze jak kieruje na niego aparat to rusza swoje leniwe dubsko i przychodzi się łasić:)
Ale tu sobie fajnie trollujecie :-)
Bo koty to taki wdzięczny temat, prawie jak 'kobiałki' - równie tajemnicze, nieprzewidywalne i interesowne ;-)
Ej, ale zauważyliście to ze jak kot idzie i chcesz mu zrobić zdjęcie to on zaczyna sie cholernik łasić? ? nosz poprostu niepoprawne bestie...;p
Ej, ale zauważyliście to ze jak kot idzie i chcesz mu zrobić zdjęcie to on zaczyna sie cholernik łasić? ? nosz poprostu niepoprawne bestie...;p
tak już jest i co mogę powiedzieć z mojego doświadczenia z psami też tak jest :)
A ja znam takie mądre przysłowia jak:
" Jedna jaskółka wiosny nie czyni"
"Wyjątek potwierdza regułę"
Ja też :) dobra czas już chyba skończyć te rozmowy :D albo wydziel tą dyskusję i sobie będziemy gadać do woli :D
Ale tu sobie fajnie trollujecie :-)
Póki autor wątku bierze udział i nie ma nic przeciw to nie ma problemu :p .
I co najwyżej offtopujemy odrobinkę ( bo nadal jest o kocie) a nie trollujemy (trollowanie to złośliwe wywoływanie negatywnych dyskusji).
MacGyver
30-05-2008, 00:26
I co najwyżej offtopujemy odrobinkę ( bo nadal jest o kocie) a nie trollujemy (trollowanie to złośliwe wywoływanie negatywnych dyskusji).
Taki ten offtop że nie ma już nic wspólnego z fotografią :p
A co do tresowania kotów to znam jedną kotkę co robi "słupka" jak nad nią uniesie otwartą dłoń... ale i tak tylko wtedy kiedy sama ma na to ochotę :mrgreen:
ewa_olsztyn
03-06-2008, 18:10
Wytresować kota to jak popsuć kota :-) Na szczęście koty mają silne zabezpieczenia przed zepsuciem ;-)
Dokładnie tak!
Kota można tylko zaprosić do zabawy. jak będzie miał kaprys - pobawi się.
Zmusić go do niczego nie można, a jakby sie komuś udało - przestaje być kumplem kota.
Moim tez ;)
Ale tu sobie fajnie trollujecie :-)
Och MacGyver!
Trollowanie to wredna, złośliwa działalność, karmienie złego. My tu sobie niszowo, miło gawędzimy o sposobach fotografowania kotów. Znam jednego takiego, co cały artykuł o tym napisał w fachowym piśmie :-D
A poza tym - z kociarzami jest dokładnie, jak z kotami... nie dasz rady!
A poza tym - z kociarzami jest dokładnie, jak z kotami... nie dasz rady!
Że niby prawo oporu kociarza?;):mrgreen:
Że niby prawo oporu kociarza?;):mrgreen:
Im bardziej upominasz go żeby nie gadał o fotografii kotów, z tym większą premedytacją to robi ? ? :P
(Tak marginesem, jedyne co mój tresowany kot robi ZAWSZE to aportuje... poprostu świr! Jak mu rzucę gumką do włosów to poprostu śpi/nieśpi zrywa sie i w dwa skoki juz jest kolo niej :P)
ewa_olsztyn
04-06-2008, 11:58
Mój Myszor wszystkie znalezione gumki gryzie na kilkadziesiąt kawałeczków :)) Widać koty coś do gumek mają. Aportuje też, papierki po cukierkach, ale wyłącznie czekoladowych. Po to tylko jednak, żeby mu je bez końca rzucać :)
Tak się zastanawiam, chyba też pokażę swoje koty...
MacGyver
04-06-2008, 12:08
A poza tym - z kociarzami jest dokładnie, jak z kotami... nie dasz rady!
Wcale nie zamierzam próbować, ten wątek znajduje się pod opieką moderatorską naczelnego kociarza CB :-)
Kotografii ciąg dalszy :
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://ciekawo.x.pl/other_shit/CB/figo_forum.jpg)
luciferi
25-10-2008, 19:08
jestem wielkim fanem "kociej fotografii" i tez czesto poluje na mojego siersciucha ale tu wzorzysta koldra odwraca uwage od bohatera ( bohaterki ? ) zdjecia. tyle ze strony poczatkujacego.
Ale sympatyczne! Ogólnie pochwała, tylko szkoda, że większej GO nie ma (na tyle, żeby drugie oko się załapało).
Gareth, co ja tu będę dużo gadał: należysz do moich ulubionych fotografów. :-D
gunia1990
25-10-2008, 22:22
aż chce się powiedzieć "miaaau" :D
Hehe, dziekuję bardzo wszystkim :)
Trytonie ! Powiem wiecej ... nie dość że mi wyszedł okiem z GO , to jeszcze jakie smieszne wyszło bo mu sie odbiło troszku pościeli ;p;p;p;p
Ta, już to widzę... rozkładasz blendę, ustawiasz kota na tle i mówisz "no, teraz ziewaj!" . :roll:
Przy tego typu ujęciach liczy się moment i tylko szczęście może pomóc mieć dobre tło/wyrównane naświetlenie.
Pozowane zdjęcia z kotem ... chyba tylko jak śpi :p
jest jeszcze jeden sposób... wypchać kota:))))
Adso - trochę z poślizgiem odpowiedź ;] ;]
Zawsze to jakieś wyjście ;p;p tak samo można kupić kota na baterie ;] perwera ;]
DonBolano
28-10-2008, 00:16
Dawaj wiecej kociaka :) Bo slodko wyglada pod kolderka :D
Dawaj wiecej kociaka :) Bo slodko wyglada pod kolderka :D
Heheh, przekaże mu że wygląda słodko ;p Chętnie tylko jak zacząłem mu robić zdjęcia to stwierdził że nie ma w tym biznesu i sobie poszedł;]
To ostatnie faktycznie jest przesłodkie. Super scenka, mina kota i kolorki. Podostrzyłbym odrobinę oczka i może "wyburnował" lewy górny narożnik.
Co do wyostrzania oczek u zwierzaków jestem zdania - bez przegięć ;] są podostrzone ale wydaje mi się że własnie ten wypośrodkowany efekt chciałem osiągnąć :)
Nie no, nie chodziło mi o to, żeby robić brzytwę z kiciusia, tylko lekko zniwelować fakt, że ostrość poszła trochę do przodu.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.