Zobacz pełną wersję : wartość dowodowa fotek z cyfry
Znajomy znajomego ma kilka stawów, z których notorycznie ktoś mu kradnie ryby. Kupił sobie chyba D70 z jakimś tele, zaczaił i udało mu się sfocić kilku ******* podczas wyławiania ryb. Poszedł z tym do Prokuratury, gdzie usłyszał że zdjęcia z cyfry nie są materiałem dowodowym, gdyż można w nie ingerować, np. zrobic fotomontaż. Dowodem zdaniem p. Prokuratora byłyby klisze z negatywami zdjęć...
Pytanko: jak to faktycznie jest, czy nie ma sensu kupować cyfraków dla np. strażników pilnujących jakichś obiektór, rzek, itp ??? czy jest jakaś prawna możliwość by materiały z cyfraka uznać za materiał dowodowy ???
Jakiś czas temu miałem wypadek samochodowy. Sprawa trafiła do sądu i musze powiedzieć ze jedyną moją linią obrony były zdjęcia skrzyżowania na którym po wypadku zostało diametralnie zmienione oznakowanie. Sprawę wygrałem ostatecznie mimo ze do sądu przychodziły oficjalne pisma z zarządu dróg że nic nie zostało zmienione.
Pszczola
25-05-2005, 08:53
Nie kazde zdjecie zrobione analogiem moze byc zakwalifikowane jako material dowodowy. Material taki musi spelnic rozne wymogi formalno-prawne. Nie wiem niestety jakie sa procedury w materii materialu cyfrowego z aparatu. Gdybym sam planowal 'wygenerownie" takiego materialu do celow procesowych to:
1. Robilbym zdjecia w RAW (negatyw cyfrowy)
2. Sadowi przedstawilbym jako dowod RAW + zdjecie
3. Wczesniej jednak skontaktowalbym sie z bieglym sadowym w sprawach foto (lista bieglych dostepna jest we wlasciwych sadach) i poprosilbym o pisemna opinie (mimo, ze to troche kosztuje, ale nie jakos tragicznie)
4. Bardzo duzo w tej materii zalezy od sedziego i jego rozumienia problemow foto cyfrowego (stad ten biegly)
5. Robilem kiedys na prosbe bieglego zdjecia z ananlogo. Na rozprawe poszly zdjecia w formacie 15x21. Sad sie o negatywy nie dopominal - byc moze dzieki zaufaniu jakim darzyl bieglego. Biegly byl wezwany do wydania opinii nie przezs stone, ale przez sam sad. Biegly oswiadczyl. ze jesli sad ma zyczenie to moze przedstawic material, z ktorego zostaly zrobione odbitki (nie bylo mowy czy chodzi o negatyw czy np. RAW).
dzięki Pszczoła... powiem mu by strażnikom kupił cyfrę z RAW'em.
BTW. takie lame pytanie : nie ma narzędzi do edycji zawartości RAW ??
material z cyfry moze sluzyc jako dowod - ale zdjecie musi byc zapisane jak RAW
dawno temu bylo o tym na pl.rec.foto
material z cyfry moze sluzyc jako dowod - ale zdjecie musi byc zapisane jak RAW
dawno temu bylo o tym na pl.rec.foto
To może od tego czasu coś się zmieniło? Ktoś może wie?
Janusz Body
25-05-2005, 11:09
To może od tego czasu coś się zmieniło? Ktoś może wie?
Zdjecia w 20D są sprzętowo zabezpieczone przed przerabianiem. Serwis Canona może udowodnić, że dany plik jest oryginalny. Zdaje się dotyczy to plików RAW - jest o tym w gdzieś w manualu - zdjdaje się, że w plik dodatkowo jest wkodowane "coś" co pozwala serwisowi określić czy to oryginał.
Janusz
Zdjecia w 20D są sprzętowo zabezpieczone przed przerabianiem. Serwis Canona może udowodnić, że dany plik jest oryginalny. Zdaje się dotyczy to plików RAW - jest o tym w gdzieś w manualu - zdjdaje się, że w plik dodatkowo jest wkodowane "coś" co pozwala serwisowi określić czy to oryginał.
Janusz
A inne cyfraki, np. 350d też mają to zabezpieczenie ??
Janusz Body
25-05-2005, 11:45
A inne cyfraki, np. 350d też mają to zabezpieczenie ??
Pojęcia nie mam - nie mam 350D. Ale polecam:
http://www.ijde.org/docs/04_winter_v2i3_art4.pdf
i ten:
http://www.veripic.com/cameras/cameralist.htm#item1
Janusz
A inne cyfraki, np. 350d też mają to zabezpieczenie ??
Te ktore maja w Custom Functions opcje 'Add original decision data' . 350D nie ma tej funkcji.
Te ktore maja w Custom Functions opcje 'Add original decision data' . 350D nie ma tej funkcji.
Toś mnie zasmucił :-(
Cała nadzieja w tym, że D70 Maćka ma taką możliwość, bo nie wiem czy chłopak wydoli na 4..5 20D z tele. Planował zakup jakichś kompaktów...może tu coś się dla niego znajdzie
Janusz Body
25-05-2005, 13:52
Toś mnie zasmucił :-(
Cała nadzieja w tym, że D70 Maćka ma taką możliwość, ....
Jest na liscie aparatów umożliwiających "authentication" w linku który podałem wczesniej, wiec pewnie tak.
Janusz
PS tam tez jest lista kompaktów.
KuchateK
25-05-2005, 14:02
Jak do tej pory nie widzialem wiele sposobow podrabiania RAW'a. Mysle ze opinia dobrego bieglego tutaj duzo powinna pomoc.
W niektorych urzedach niestety mozna trafic na duza ignorancje i nietechnicznosc... Najlepiej bylo robic w raw'ie... Wtedy drugiej stronie trudno by bylo znalezc drugiego bieglego ktory byl by w stanie zrobic rawa z jotpega :)
Toś mnie zasmucił :-(
Moze byc 350D i RAW - spora szansa ze przyjma takie wlasnie zdjecie jako dowod.
Qurcze - no wlasnie - "spora szansa" jesli to wchodzi w swobodne uznanie, to nie za fajnie...
KuchateK
25-05-2005, 16:07
Pozycz 20'stke od kogos za drobna oplata :mrgreen: ;)
Janusz Body
25-05-2005, 20:17
Qurcze - no wlasnie - "spora szansa" jesli to wchodzi w swobodne uznanie, to nie za fajnie...
"Swobodne uznanie" to CAŁE nasze sądownictwo a że sędziowie znają się na wszystkim najlepiej (lepiej wiedzą tylko ci z sądu, który jest o oczko wyżej w hierarchii) to jest jak jest. Jakie mamy sądy każdy widzi. "Niezbadane są wyroki bosk... eee... sądowe. Przepraszam Wysoki Sądzie" ;-)
To sąd orzeka co może być dowodem "w sprawie" a co nie i wszyscy specjaliści świata nie mają nic do powiedzenia.
RAW-a podrobić trudno ale nie jest to niemożliwe. Podrobić można wszystko nawet dolary. Myślę, że ważnym czynnikiem może być fakt jak szybko po zrobieniu zdjęcie zostało zdeponowane u "organów ścigania" albo czy i kto był świadkiem zrobiena takich fotek. Ale tylko "myślę" bo niezbadane są....
Janusz
Qurcze - no wlasnie - "spora szansa" jesli to wchodzi w swobodne uznanie, to nie za fajnie...
Nigdy nie znajdziesz niezbitego dowodu. Nawet podpisanego cyfrowo, z tym swiadectwem autentycznosci RAW-a jakis cwany prawnik lub niemily sedzia moze zakwestionowac.
Tak wiec niewazne jak bys sie staral - zawsze bedziesz mial co najwyzej "spora szanse" .
Jedynie pozytywna opinia bieglego od fotografii jak wspomniano wyzej - wzmacnia twoje szanse, a nie jakas opcja w menu 20D czy 350D - ludzko/formalny czynnik wazniejszy niz techniczny.
Pszczola
26-05-2005, 20:01
Ocena opinii bieglego sadowego i jakichkolwiek dowodow pozostaje w gestii sadu. 100% pewnosci przyjecia dowodow nie ma. Mozna tylko zadbyc aby ta szansa byla jak najwieksza.
Znajomy znajomego ma kilka stawów, z których notorycznie ktoś mu kradnie ryby. Kupił sobie chyba D70 z jakimś tele, zaczaił i udało mu się sfocić kilku ******* podczas wyławiania ryb. Poszedł z tym do Prokuratury, gdzie usłyszał że zdjęcia z cyfry nie są materiałem dowodowym, gdyż można w nie ingerować, np. zrobic fotomontaż. Dowodem zdaniem p. Prokuratora byłyby klisze z negatywami zdjęć...
Pytanko: jak to faktycznie jest, czy nie ma sensu kupować cyfraków dla np. strażników pilnujących jakichś obiektór, rzek, itp ??? czy jest jakaś prawna możliwość by materiały z cyfraka uznać za materiał dowodowy ???
A to ciekawostka, gdy w ostatnim czasie likwidowałem kilka szkód komunikacyjnych w PZU wszystkie foty robili ich rzeczoznawcy cyfrakami.
Ponieważ z Policją jestem w bardzo bliskiej kooperacji pogadam z chłopakami z kryminalistyki po weekendzie.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.