PDA

Zobacz pełną wersję : Przewodowe łączenie lamp błyskowych



jdw
26-03-2005, 23:53
posiadam pare lamp błyskowych, ale oczywiście każda innego producenta :lol: Jakie są Wasze doświadczenia w łaczeniu błysku z kilku lamp? Wiadomo że najlepiej mieć radio slave, albo chociaż IR, ale niestety nie jest to tanie... Nie zależy mi oczywiście na TTL bo i tak byłoby to możliwe tylko z lampami dedykowana do canona, a jak mówiłem mam jeszcze dedykowaną do nikona i pare starszych zwykłych (ale mocnych). Wszelkie ustalanie odległości, mocy itp ustawiam na danej lampie, albo wyliczam z lp, przesłony i odległości, więc pytam o rozwiązania najprostrze, zero automatyki. Kombinowałem już z fotocelami, ale denerwuje mnie konieczność "widzenia się nawzajem" przez lampy i mała efektywność w słońcu. Macie moze jakieś patenty na porobienie kabli i kostek do rozprowadzenia impulsu odpalającego błysk? Wiem że można zrobić przedłużacz z kabla, byleby był dwużyłowy(chyba?), ale nie wiem czy jak zrobię rozgałęzieie na zwykłych kostkach do kabli (takie na śróbki za 50gr w elektryku :wink: ) to nie będzie jakiegoś zwarcia i nie spale lamp :? Może jakoś przez gniazdo lamp studyjnych z aparatu, rozgałęziacz, a potem przejściówki na na gorącą stopkę, ale to będzie majątek kosztować :? Mam nadzieje, że macie już jakieś sprawdzone patenty, z góry dzięki za poradę

KuchateK
30-03-2005, 07:51
Ok... Spalic... hmm... moze sie dac :D Musi sie dac, bo jedno z moich czesto powtarzanych zdan to "wszystko sie da", sam sobie nie bede zaprzeczal, pozatym sa rozne talenta :D

Pomine sprawy oswietlenia, bo to nie ma znaczenia tutaj...

Elektrycznie wyglada to tak:

Aparat dziala jako najprostszy wlacznik zwierajacy na ulamek sekundy styki. W starych zwykle dwie blachy i czysta mechanika, w nowych uklady na tyrystorach czy czyms podobnym (duzo roznych cudow teraz)...

Elektrycznie w lampie oprocz glownego kondensatora z ktorego idzie moc na blysk jest ladowany obok taki bardzo maly ktory przez cewke zaplonowa (tudziez transformator zaplonowy) daje impuls (ok 6-10kV) na "trzecia noge" palnika powodujac zjonizowanie gazu w palniku i potem odpala lampa... Ale nie o lampach mialo byc ;D Punkt ten jest wyprowadzony na dwa styki lampy na stopce... Aparat zwiera + kondensatora poprzez uzwojenie cewki do masy.
Generalnie glowny kondensator ladowany jest do okolo 300V (typowe napiecie zaplonu). Ten maly najczesciej troche mniej, ale kilka setek na stopce wypada. W nowszych lampach stosowany jest tyrystorowy uklad, ktory powoduje ze wysokie napiecie jest odciete od stopki i wystepuje tam kilka V. Lampy takie daje sie odpalic poprzez zwieranie stykow np. agrafkiem albo drutem. Bardzo czesto obecne nowe lampy z kupa stykow i bajerow (np. moja sigma) juz niestety nie odpalaja w ten sposob...

EOS 300D (i zapewne wszystkie tanie sreberka bez gniazda PC) toleruje na stopce 6V (w/g papierow). 20D ze wzgledu na gniazdo PC i kompatybilnosc ze sprzetem studyjnym w papierach ma 200V na stopce i gniezdzie.

Jak to spinac? Jesli masz same stare trupy po pareset V na stopce i aparat ktory to stoleruje mozesz zwiazac rownolegle i powinny odpalac bez problemu (ale czytaj dalej)...

Jesli masz tam jakis niskonapieciowy wynalazek obok mlotkow albo takie 300D to juz trzeba pokombinowac :D

Zajmiemy sie najpierw lampami... Potrzebujesz miernik (narazie :D)...

Musisz najpierw sprawdzic jakie napiecie bedzie na wlaczonej i naladowanej do pelna (!) lampie (ready ma sie swiecic). Mierzymy miedzy srodkowy styk na stopce a jeden z dwoch stykow z boku "w rowku". Styki na tej samej plaszczyznie co srodkowy wystepujace w niektorych lampach olewamy (jak zrobie z tego tutorial to beda obrazki). Woltomierz ustawiamy na DC i maksymalny zakres (kilkaset, zalezy od miernika, ale najlepiej zalozyc pomiar ok 300 volt), potem jak wychodzi malo mozna zjechac. Zakres najczesciej wystepujacych napiec to od kilku V do kilkuset (200-300, ale sa wyjatki). Jak miernik pokazuje zero to zle...

Jesli masz stare mlotki w ktorych napiecie to grubo ponad 50V (najlepiej ponad 100 i na wszystkich podobny zakres w granicach 30V bledu) to zwiazuj je rownolegle (srodkowe styki razem, reszta razem) i zobacz czy odpalaja wszystkie na raz przy zwarciu przewodow...

Jesli jest to ponizej 50V i ponizej 10V (na wszystkich lampach) oraz zgodnosc to 2-3V to rownierz ten numer powinien zadzialac bez szkod (lampy powyzej 10V i ponizej 50 to zadkosc).

Nie mieszac lamp wysokonapieciowych z niskonapieciowymi i pod zadnym pozorem nie podpinac wysokonapieciowych bezposrednio do eos'ow. Te z malym napieciem najprawdopodobniej nie beda tego tolerowac. Eos tez. Lepiej dorobic optoizolacje za 5 zlotych jak placic za naprawe body.

Nie wiem czy rownolegle przemawia (nie kazdy elektrykiem) :D Generalnie bierzemy trzy lampy i trzy przewody dwuzylowe (najlepiej takie gdzie da sie odroznic zyly kolorami). Lampa ma dwa styki. Do srodkowego styku kazdej lampy (+) dopinamy jedna zyle, do drugiego (-) druga (odpowiednio kolorami). Srodkowe styki wszystkich lamp skrecamy razem (3 przewody) i trzy pozostale tez razem. W celu odpalenia te dwa zestawy po 3 przewody zwieramy razem i wszystkie lampy powinny rowno odpalic.

Jesli nie masz lamp spelniajacych powyzsze... hmm... jedziemy dalej :D

Jesli jedna z nich odstaje i mozesz sie bez niej obejsc, odloz na bok i daruj sobie :D

Jesli nie to trzeba sie izolowac... Najskuteczniej, najprosciej i najbezpieczniej jest zastosowac optoizolacje... Czesci sa tanie i do zmajstrowania tego wystarczy umiejetnosc obslugi lutownicy i izolowania przewodow. W praktyce mozna by sie nawet obejsc bez lutownicy :twisted:

Do optoizolacji potrzeba nam mala kostke... Ja osobiscie stosuje moc'a 3051. Uklad skutecznie odcina do 600V. Do przebicia jednej strony na druga potrzeba ponad 7kV (7000V) wiec jest to dosyc bezpieczna jazda jak zastosowac podstawy (tasma izolacyjna itp.). Do moc'a potrzeba nam jeszcze zrodlo napiecia (bateryjka) i pare przewodow. Schemat jest banalny. Moc to takie biale z 6 nozkami. Po jednej stronie 3 i po drugiej 3. Trzymajac go napisami do gory widac kropke (takie przetloczenie najczesciej). Powinna byc po lewej gornej stronie. Nozka po lewej gornej stronie (przy kropce) to plus. Druga zaraz obok (srodkowa po lewej) to minus... Trzecia mozna urwac :mrgreen: Po prawej pierwsza i ostatnia robi zwarcie w czasie kiedy na wejsciu jest zasilanie. Srodkowa zbedna (a rwijcie sobie ;P)...

Po miedzy te dwa po prawej wpinamy styki lampy (obojetnie co do czego). Do tych po lewej tak: do plusa plus z baterii, do minusa baterii przewod. Drugi przewod do srodkowego styku, czyli minusa. Po zwarciu tych przewodow zamykamy obwod i wyzwalac sie ma lampa. Co do baterii to wystarczy 1.5V (moc toleruje do 3V), moze byc nawet pastylka z zegarka czy prawie rozladowany paluszek. Jedna mala wystarczy na lata intensywnego blyskania wiec przy stosowaniu obudowy mozna ja wewalic na stale do srodka. Odradzam lutowanie przewodow do baterii... Ponoc wybuchaja... Calosc odpowiednio izolujemy. Mozna wepchac moc'a do lampy i dopiac sie do zasilania lampy, ale to juz trzeba grzebac i kombinowac i tam sa grozne dla zycia i zdrowia napiecia...

Jesli podpinamy tylko jedna lampe z morderczym napieciem do eos'a to minus od baterii (tej od moc'a) ma isc na blache a przewod bezposrednio z moc'a (srodkowa po lewej) do srodkowego pin'u w aparacie. Lampa odpowiednio z drugiej strony moc'a. Przy odwrotnym wpieciu EOS wywala error 99. Cecha charakterystyczna ze przy podpinaniu sie do eos'a lampa blyska w momencie wkladania adaptera do stopki przy pomyleniu biegunow. Bez strzalu probnego widac ze zle podpielismy :D Napiecie jest nieszkodliwe wiec mozna probowac.

W praktyce mozna tych moc'ow spiac rownolegle do jednej baterii kilka.
Odpowiednio plus do plusa i minus do minusa... a do nozek "po prawej" lampy...
Mozna jeden na kazda lampe, mozna oddzielic lampy z niskim napieciem od tych z wysokim. Koniecznie oddzielamy lampy z wysokim napiecie od aparatu (jak ktos chce zdjecia robic a nie naprawiac body :D). Jesli wszystkie lampy wyrabiaja sie do 6V (specyfikacja 300D i amatorskich body bez gniazda PC) mozna olac moc'a i podpinac je odrazu rownolegle do aparatu (powinno dzialac). Odpowiednio plus (srodkowe styki) do plusa w aparacie i minus (blacha) do minusa... W praktyce i do 20D dobry pomysl odizolowac lampy, zwlaszcza te stare wynalazki...

Na koniec pozostaje mechanika... Przewody mozna skrecac, owijac... cokolwiek. Byle miedz do miedzi dotykala odpowiednio. Wazne jednak jest dokladne izolowanie wszystkiego, gdyz teoretycznie nawet jak napiecie nie jest mordercze to w momencie kopniecia rozne dziwne skurcze ludzie maja i mozna na przyklad upasc i sobie glowe rozwalic :D Pozatym zwarcia i pajaki ktore sie rozpadaja przy ruchu sa niepraktyczne i powoduja nerwice i frustracje...

Jesli ktos chce wtyczki i gniazda to hmmm... cokolwiek co komu pasuje. Praktycznie wszystko dostepne w handlu wytrzymuje na izolacji kilkaset volt wiec kryterium to raczej dostepnosc, cena, wyglad, wielkosc.

Tradycyjne studyjne PC sa praktycznie niedostepne i zadko stosowane. W duzych profesjonalnch flaszach najczesciej stosowane sa "duze" jack'i mono...

Ja osobiscie ze wzgledu na mniejsza cene oraz dlatego ze mam w domu ze 20 "uzbrojonych" przewodow roznej dlugosci luzem stosuje popularne czincze.

Gniazda (to z dziura, wtyki zenskie) w aparacie i do lamp a meskie (z bolcem) jako polaczenie (to samo przy innych systemach gniazdo<>wtyk). Jako rozgaleznik kilka gniazd na przewodach spietych rownolegle albo dostepne odrazu gotowe gniazda na kawalku plytki (2, 3, 4) w ktorych lutuje razem srodki i czesci zewnetrzne. Potem mozna wziac ladna obudowe do tego... Kwestia pieniedzy i gustu... Wtyki i gniazda mozna sobie umieszczac dowoli w/g gustu, ale polecam przemyslec system tak zeby dalo sie minimalna iloscia elementow spinac maxymalnie duzo roznych kombinacji.

W lampach, zwlaszcza tych z wysokim napieciem najlepiej nie zostawiac mozliwosci spiecia reka dwoch czesci metalowych i wyzwolenia blysku, dlatego stosujemy tam gniazda. Body raczej jest tolerancyjne i mozna w nim miec i bolec.

Dlaczego u mnie tak a nie inaczej gniazda i wtyczki?

W body mam gniazdo, moj rozdzielacz to 4 gniazda zlutowane rownolegle i lampy maja gniazda (ze wzgledu na bezpieczenstwo i to ze nie ma praktycznie wtykow z mocowaniem do obudowy a nie lubie zwisajacych z urzadzen kabli)... Gotowe przewody audio z czinczami, ktorych mam dosyc duzo maja dwa wtyki na koncacach i nie warto mi bylo to rozbierac/przerabiac. Ten system pozwala spiac body z lampa bezposrednio albo z rozdzielaczem dwie i wiecej lamp.

Moj przewod do aparatu to adapter do stopki z ktorego wystaje przewod, ktory zmienilem na kawalek spiralki telefonicznej, ktora zapobiega wyrwaniu aparatu z reki po nadepnieciu przewodu i zmniejsza nieco platanie pod nogami i dalej gniazdo czincz... Lampa byla niskonapieciowa (nikon sb-15), wiec moc byl zbedny. Miala gniazdo PC wiec zrobilem przejsciowke PC<>gniazdo czincz i podpinalem ja do body za pomoca nadmiaru przewodow audio...

Jednego MOC'a najlepiej dopiac na sztywno bez mozliwosci odlaczenia do przewodu z adapterem do stopki lub wtyczka PC do aparatu tak zeby nie dalo sie ominac "zabezpieczenia", nawet jak inne podpinamy extra do lamp albo sa niskonapieciowe. Calosc z pastylka (guziczkiem) 1.5V zajmuje tak malo miejsca ze warto. Lepiej podwojne zabezpieczenie jak dowiedziec sie ze zapomnielismy sie jak body przestanie odpowiadac.

Nie wiem czy wszystko dobrze i zrozumiale napisalem i czy nie namotalem czegos (skleroze mam)... czekam na pytania "jak by co"...

Ortografie moze kiedys porprawie... teraz pozno...

canis_lupus
30-03-2005, 08:05
Człowieku! Gratulacje! Jajlepszy, najdokładniejszy opisz jaki kiedykolwiek widziałem na jakimś forum. Chylę czoła.

KuchateK
30-03-2005, 08:14
W praktyce to ja planuje strone z takimi poradami...
Ale leniwy jestem i powoli mi idzie (wszystkie terminy sux)... Buduje obecnie troche oswietlenia w domu ktore trzeba bedzie dopiac do aparatu... Pewnie wrazeniami i opisem swiatelek tez sie podziele... Mysle ze w tym roku wyrobie sie z lista wynalazkow foto i opisem ich dostepnym w necie :D

Tomasz Golinski
30-03-2005, 13:58
Nie mam cierpliwości czytać :wink: ale przyklejam.

KuchateK
30-03-2005, 17:52
LOL... znowu te moje wypociny tak na srodku?
Teraz to wypada dorobic obrazki do tego...

Do autora watku:
Zmien temat pierwszego postu na cos o podpinaniu/laczeniu wielu lamp... Z synchronizacja blysku to my tutaj nie wiele w tym watku mamy wspolnego...

jdw
30-03-2005, 22:18
Jesteś moim mistrzem! :wink: Wielkie dzięki za rozwianie moich wątpliwości! Za miesiąc będę miał 20D więc zrobię rozgałęziacz pod gniazdo PC. Teraz tylko pozostaje mi do tego czasu wizyta w elektryku, oraz znalezienie gdzieś gorących stopek do kupienia :? Wiesz może (lub ktokolwiek inny) gdzie można je dostać? Mam jeden gotowy przedłużacz zakończony własnie gorącą stopką, ale szkoda mi go ciąć, poza tym i tak jest mi potrzebne ich kilka.

KuchateK
31-03-2005, 02:36
Allegro? Albo gdzies gdzie upychaja takie rzeczy uzywane...
Chyba najtaniej. W sklepach ceny sa troszke powalajace na niektore tego typu dodatki.

Za cene jednej kostki hama w sklepie (moj blad :D) na e-bay'u mozna dostac komplet kostek do lamp, do aparatu, szyna do lampy (czy nawet dwie) i troche przewodow (3 lampy spiac mozna na luzie)... Nawet dorzucajac pare dolcof na przesylke wychodzi duzo koszystniej.

Mimo ze masz miec 20D to jednak moc'em go odetnij.

Po pierwsze ruskie mlotki potrafia sie rozpedzic i do 380V (bo energia rosnie z kwadratem napiecia i sie to kalkuluje) a to daje prawie dwa razy 200V podawane przez dpreview, a po drugie o ile nawet napiecie sie miesci w normie to trudno powiedziec jaka energie mozna przepompowac przez aparat i czy spiete kilka lamp niewiadomej konstrukcji nie bedzie pompowac przez aparat za duzo pradu (niestety nie ma dokladnych danych dotyczacych 20D i lamp ktore stosujesz wiec nie da sie policzyc)...

A jak moc'e tanie (pojecie wzgledne) to kup ich kilka i odetnij kazda lampe osobno. Dostajesz absolutna pewnosc wszystkiego. Ja tam narazie glownie spinalem w ten sposob tanie blyskadelka z jednorazowek (moga sie palic), wszystkie identyczne i konstrukcje wlasne (prototypy... tez sie moga palic), ale widac bonus w postaci np. swiecenia ready tylko na jednej lampie.

Jako ze twierdze ze wszystko jest mozliwe nie dam sobie reki obciac za to ze pewna dziwna konfiguracja nie spowoduje rozwalenia czegos, zwlaszcza ze pisales ze kazda lampa z innej parafii... Moc 3 zlote (jak drogo :D)... nawet tania ruska lampa wychodzi zwykle wiecej.

Przy jakims nudniejszym dniu w pracy dorobie rysunki...

jdw
10-04-2005, 20:53
prace nad okablowaniem wrą, mam części już trochę zrobiłem, ale mam mały (dosłownie) problem. Doszedłem do momentu w którym musze wmontować moc'i na przewodach i ciekawy jestem jak to zrobiłeś. Ku mojemu zaskoczeniu to są straszne maleństwa (kupiłem też moc3051) i zastanawiam się czy lutowałeś bezpośrednio do kabli czy na płytce?

KuchateK
11-04-2005, 06:52
Bezposrednio do przewodow i calosc w jakakolwiek w miare sztywna obudowe. Tak mam zrobiony rozdzielacz. Wychodzi z niego kawalek przewodu (jakies 20cm) z gniazdem do ktorego przez roznej dlugosci przewody wtyczka<>wtyczka dopinam aparat (a wlasciwie kawalek rozciagliwego przewodu z adapterem do stopki i gniazdem). W puszce zamontowany w srodku jest moc, maly paluszek i 4 gniazda zlutowane razem.

Jesli zastosujesz jakas mala bateryjke (zegarkowa albo maly paluszek) mozesz przeciac przewod na pol, zwiazac na supel (zabezpieczy przed pociagnieciem i rozerwaniem) a potem dolutowac bateryjke i moc'a cienkimi przewodami (wyprostuj albo przytnij wyprowadzenia ukladu). Na calosc tasma izolacyjna albo koszulka termokurczliwa. Jest to wbrew pozorom dosyc solidne i wytrzymuje nawet przydeptanie twardym butem, chociaz lepiej to zamocowac w takim miejscu okablowania gdzie nie bedzie wpadac pod nogi za czesto (np. niech wisi zaraz obok lamp).

greg801
29-04-2005, 07:48
witam
mam taka sprawe a mianowicie
posiadam lampe studyjna starszego typu "Elfo 300 Studio flash" i fotocele opisana w Chipie
problem polega na tym ze jak wszystko podepne przewodem lampe studyjna z przewodem to prze kilka blyskow dziala ok
po tych kilku blyskach przestaje dzialac, zauwazylem ze wlasnie ten optotriak wbudowany w fotoceli sie pali, spalilem w ten sposob 12 optotriakow kombinujac nad polaczeniami, Optotriak to wczesniej byl jako MOC 3021 , potem probowalem na MOC3051 i nadal sie pala
zaznaczam ze na wyjsciu synchro lampy jest napiecie ok 300 V czyli jest to wysokonapieciowa czyli jak piszecie powinno dzialac ok ale u mnie to dziwna sprawa jest. nie wiem czemu u mnie tak jest? aha w tej lampie nie ma zadnego tyrystora czy triaka wyzwalajacego moze cos w tym jest problem.
i mam pytanie czy ktos ma moze jakis uklad zmieniajacy napiecie wyzwalania synchro z 300V do ok 6V??
z gory dziekuje za odpowiedz
pozdrawiam

chyrus
27-05-2005, 23:12
Nie tworze nowego watku, lecim dalej :)

Na podstawie opisu Kuchatka oraz linkow ponizej zrobilem sobie na stopce z 170V na 4.7V (nie robilem ukladu RC). No i niestety aparat nie odpala lampy :(. Lampa jest na 4 paluszki 1.5V, MOC3021 zasilam z baterii. Jeszcze nic nie wybuchlo ;). Moj 300D po wcisnieciu * ma na stopce 3.3V. No i mamy 3.3V z canona i 4.7V z lampy. Czy to moze byc przyczyna nie odpalenia lampy? moze zmniejszyc U na stopce (przez wiekszy R czy oddzielne zasilanie?)?

http://www.maciekk.pl/foto_lampa_blyskowa.html
http://www.chip.pl/arts/archiwum/n/articlear_85722.html

Pozdrawiam

KuchateK
27-05-2005, 23:47
Odpala Ci ta lampa "na agrafke" po przerobce? Tzn. jak zwierasz styki lampy...

Btw... 4.7V? Chyba upaliles tego MOC'a... On nominalnie ma 3V max.

A * to ty sobie mozesz wciskac z ex'em albo innym e-ttl'em a nie na manualnej...

chyrus
28-05-2005, 10:08
Tak, odpala na agrafke. myslalem, ze moze na * pojdzie (po * pojawia sie 3.3V na stopce). Jak odpalic lampe manualna? Rozumiem, ze tryb M, i ustawic czas synchronizacji dla lampy zewn.?

EDIT: Juz dziala!! Podlaczylem zasilanie z baterii pastylki 1.5V, a nie z baterii. Teraz spadek U na stopce jest 880mV i teraz aparat bez problemu wyzwala lampe. MOC dal rade, nie spalil sie. Czyli jesli ze stopki lampy wychodzi np. 4.7V to 300D juz jej nie odpali, suma U musi byc jednak 6V.

mavtm
24-07-2005, 14:17
Witam wszystkich.
To mój pierwszy post na tym forum, no ale od czegoś trzeba zacząć ;)

Łączenie lamp zostało opisane niezwykle szczegółowo (gratulacje dla autora). Ja mam propozycję połączenia lamp w sposób bezprzewodowy tymbardziej, że koszt finansowy jest naprawdę niewielki, a wybaga to jedynie troszkę czasu na wykonanie. Można te wszystkie lampy połączyć poprzez fotocele i wyzwalać jedną "główną" lampą wyzwalaną z aparatu. W Elektronice dla wszystkich 1/97 byl artykuł opisujacy dokładnie wykonanie takiego układu. Gdyby ktos nie znalazł to wysle na maila bo nie udało mi sie go załaczyc na forum.
Sa oczywiscie wady i zalety ale warto sie czyms takim pobawic.

Pozdrawiam. mavtm

Skyeye
24-02-2006, 19:18
Witam,

Mam ma mały problem...
Mam 300D i starą lampę, ktora na stopce ma około 90V (Topca 320BC).
Kupilem MOCa 3021, bo nie mieli 50tek, podlaczylem tak jak na rysunku i...

nic...

Bateryjka daje 1,47V, w obwodzie z mocem jest okolo 0,7V.

Po zwarciu przewodu od minusa baterii i od 2jki moca nie dzieje sie nic!

Czy ktos kto przygotowal juz taki uklad moglby pomoc?

Z gory dzieki,
Skyeye

chyrus
24-02-2006, 22:02
Sprawdzales czy jest napiecie miedzy 6 a 4 nozka po zwarciu drucikow (od stopki)?

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://members.lycos.co.uk/chyrus/electronica/moc.gif)

Skyeye
27-02-2006, 22:53
pomiedzy 6 i 4 jest około 0.001 V

Schemat jest bajecznie prosty, wiec chyba nie ma mowy, zebym cos zle podlaczyl. Lampa dokladnie ta sama co z tutorialu Chip'a, podlaczam bez rezystora, bo do jednej baterii AA.

Ma jakies znaczenie fakt, ze bateria ma nie 1,5V tylko 1,39-1,43V?

HEEELLLLPPPP!!!!!!!

KuchateK
28-02-2006, 03:43
Pomiedzy 6 i 4 nastepuje zwarcie. To nie bateryjka tylko wlacznik. Tam sie nie pojawia napiecie, chyba ze podepniesz lampe.

Maciej
17-03-2006, 14:00
A ja mam pytanie takie:
Piszecie tu o MOC 3021 oraz 3051 - ja kupiłem sobie MOC 3022 (innych nie mieli w sklepie), praktycznie nie różni on się prawie niczym (specyfikacja jest tutaj:http://www.wekton.pl/arts/pl/a06/moc3020.html)
od 3021 czy 3051 no i jest czarny (a nie biały).
Moje pytanie brzmi - czy mogę go użyć do separacji czy nie??

KuchateK
17-03-2006, 15:44
Mozesz. Nie rozni sie do naszych marnych potrzeb fotograficznych istotnie ;)

Krissu
29-03-2006, 00:25
Witajcie
mam problem z taką lampą jak w temacie - błysk lampy aparatu (wbudowanej lub dopiętej - wszystko jedno) wyzwala tę lampę po zamknięciu migawki...
co zrobić, co zrobić... ?

Vitez
29-03-2006, 20:28
Najpierw wcisnac * , potem zrobic wlasciwe zdjecie.

Krissu
30-03-2006, 00:54
Najpierw wcisnac * , potem zrobic wlasciwe zdjecie.
czary z mleka - dzięki :-D

RED007
24-08-2006, 21:45
Mam z tym mały problem.
mam MOC3021 zasilanie 3V (bateryjka jak do komputera), opór 750 om.
Po odpalałem kilka razy "na agrafkę" i działało, potem jak to odpalałem to tylko przygasała lampka kontrolna od lapmpy blyskowej ale juz nie błyskało.

Po podpięciu mojego EOS350d też nie działało.

Czy mogłem spalić MOCa ??
Chciałem zmierzyć napięcie na lampie, ale nie mam woltomierza, a w jednym sklepie i w sierwisie RTV mi powiedzieli, ze nie zmierzą bo im sie sprzęt spali bo dużo V itd itp ...

chyrus
24-08-2006, 22:39
Odepnij MOCa i sprawdz czy lampa dziala bez MOCa, oczywiscie bez podpinania do aparatu :). Mialem podobna sytuacje, u mnie tez na poczatku przygasla, ale jeszcze kondensator wolno sie ladowal, po jakims czasie zjaral sie tyrystor, ktory wymienilem. Potem znow cos siadlo i olalem sprawe.

Ci z RTV chyba nie znaja sie na obsludze miernika :)

RED007
24-08-2006, 23:14
Odepnij MOCa i sprawdz czy lampa dziala bez MOCa,


Działa zawsze, tylko nie działa wyzwalanie przez MOCa
Chyba go spalilem. Sproboje kupić taki do 600V...

PS. Lampa może mieć wiecej nic 600V ??

edit:

sprawdzałem na 2 takich samych lampach, efekt jest taki sam.

KuchateK
25-08-2006, 17:13
Bateryjne osiagaja najwiecej 300V.

Btw... Masz 350D. Po cholere bawisz sie w moce? Ono wytrzymuje 250V w/g papierow, wiec zadna lampa na stopke nic mu nie zrobi.

RED007
28-08-2006, 12:28
Serwis Canona odpowiedział:


Nie ma podanej tej wartości (napięcie jakie toleruje EOS350d), Canon zaleca stosowanie lamp z serii EX,
podłączenie innych urządzeń Może spowodować uszkodzenie sprzętu.


Czyli napisali to co muszą ...

Ale, w końcu dałem sobie z tym radę, optriaka nawet nie lutowałem, tylko wmontowałem do takiej podstawki na układy scalone,(żeby go nie ruszać) i działa.

Ale teraz, na agrafkę chodzi a aparat mi tego nie wyzwala ...
Jak zewrę bolec z szynami (tej wtyczki do sanek aparatu) to wyzwala - inaczej nie.

gzak
11-10-2006, 15:29
Hej! Pozowlę sobie odgrzać temat... Chodzi mi o MOCa 3051. Czy ten optiotrak zewrze lampe, gdy ta daje na kablu synchro 4-6 V ? (czy optiotrak ma jakieś napięcie minimalne/progowe?)
Mam dwie lampy (CY100MR i jakąś żarówkę błyskową). Obie na kablu mają niskie napięcia (niestety jednak różne), ale niestety zwykłe równoległe ich połączenie nie wystarcza - jedna lampa wyzwala drugą... Połączyłem je przez dwie diody, ale tu z kolei po podłączeniu do aparatu aparat wyzwala tylko jedną lampę, druga nie błyska.
Teraz zamierzam podłączyć 2 optiotraki równolegle i każdy z optiotraków będzie wyzwalał swoją lampę. Dobrze kombinuje?

P.S. Czy w obwód bateryjki (1,5V) i diody świecącej (w optotriaku) powinienem wstawić jakiś rezestor? Czy nie spalę tej diody bez opornika?

KuchateK
11-10-2006, 15:41
Dobrze kombinujesz. Z baterii 1.5V nie spalisz moca.

gzak
11-10-2006, 15:46
Dobrze kombinujesz. Z baterii 1.5V nie spalisz moca.

Czyli rozumiem, że te niskie (4 V) napięcie z lampy nie jest problemem...
Dzięki za info. Idę kupować zabawki.
MOC-y przybywaj! :D

motopoland
26-10-2006, 13:32
Kiedyś proszono mnie żebym zrobił grupowe zdjęcia w przedszkolu.
Zabrałem 2 lampy z fotocelami.
Nie przewidziałem, że rodzice zabiorą swoje cyfraki
i będą mi mącić swoimi błyskami. Fotocela jest dobra, ale we własnym studiu.
Poza nim jedynie radio.
Muszę wypróbować to łączenie kilku lamp, dzięki za wskazówki. Miałem podobny problem i nijak nie mogłem go rozwiązać.
W końcu do lampy zewnętrznej, którą mocuje na Canonie przykręciłem
fotocelę, która jest skierowana do środka, inne lampy jej nie wyzwolą,
fotocela wyzwala nadajnik radiowy, który uruchamia dwa zestawy starych ruskich lamp typu Lomo.
Dwie lampy są wyzwalane z odbiorników radiowych, z pozostałych dwóch
wyjąłem fotocele i na przedłużonych kabelkach włożyłem do obudów
lamp wyzwalanych radiem. Kombinacja alpejska, ale pracuje dobrze.
Problem polega na tym, że dwie ruskie lampy połączone szeregowo wyzwalają się nawzajem, jak ktoś pisał wyżej.
Wszystkie 4 lampy świecą na sufit i częściowo przez małe blendy na dół.
Ludziom rąbie po oczach, ale w ten sposób można oświetlić wielkie sale, nie ma ciemnych kątów i dalszych czarnych planów, na ISO 200 można operować przysłonami 8-11.
Lampa mocowana na aparacie ma dyfuzor, co zapewnia równomierne oświetlenie z przodu.

piast9
27-10-2006, 14:01
To ja mam jeszcze jedno pytanie. Jak się dołączyć do aparatu i do lamp? Oferowane są kostki z wyjściami PC, jednak parometrowy kabelek PC-PC jest praktycznie nie do dostania. Kostek z jackami, do których kabelek można wykonać sobie samodzielnie też nie ma. Pozostaje rzeźba?

KuchateK
28-10-2006, 01:40
Tak. Napewno w praktyce wychodzi najtaniej.
Zreszta rzezba rulez ;)

piast9
29-10-2006, 13:25
To ja mam pytanie dodatkowe. Czy kostki HAMA w stylu

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.hama.pl/products/big/0006952.jpg)
są w miarę rozbieralne?

KuchateK
30-10-2006, 07:09
Raczej nie. Ale mozna obciac PC z konca przewodu (ma jakies 20cm o ile pamietam) i zalozyc sobie cos innego. Ta podwojna czarna za jakies 60pln jest rozkrecalna, ale w srodku wiele nie ma i dopiac sie tam przewodem moze byc ciezko aby sie to nie rozpadalo co jakis czas.

scooter
30-10-2006, 11:09
a nie lepiej przeciąć kabelek i przedłużyć ??

piast9
30-10-2006, 11:26
Rzeźba. Wolałbym w kostkach zamontować swoje gniazdka a nie sztukować kabelki... No ale do tego potrzebna jest w miarę kulturalnie rozbieralna kostka. Zamówiłem póki co zestawik na kabelki PC, zobaczę jak się to będzie sprawowało.

luger
02-11-2006, 14:36
przywitawszy :) szanowne grono
a propos optotriaków to moze się okazać że najprostsze lampy bez wewnętrznych układów załączających moga mieć napięcie zwarcia o wiele wyższe niż 600V ... sam dzisiaj sprawdziłem
kupiłem lampki na allegro najprostrze za 9 pln i tam prąd zwarcia jest prądem który równiez jonizuje i odpala palnik i chwilowo osiąga napięcie ponad 1000V :shock: :shock: tak więc próby łaczenia tego moc'ami moga skończyć się uszkodzeniem moca. Największy moc jaki znalazłem ma 800V co też jest za mało.
tak więc jeżeli zaczynacie zabawę z moc'ami sprawdźcie jakie napięcie jest na lampie na zwieranych końcówkach :)

piast9
02-11-2006, 15:10
Jak to mierzyłeś? Jak może być 1000V skoro robisz zwarcie?

No i co to jest napięcie prądu? ;)

KuchateK
02-11-2006, 19:18
przywitawszy :) szanowne grono
a propos optotriaków to moze się okazać że najprostsze lampy bez wewnętrznych układów załączających moga mieć napięcie zwarcia o wiele wyższe niż 600V ... sam dzisiaj sprawdziłem
kupiłem lampki na allegro najprostrze za 9 pln i tam prąd zwarcia jest prądem który równiez jonizuje i odpala palnik i chwilowo osiąga napięcie ponad 1000V :shock: :shock: tak więc próby łaczenia tego moc'ami moga skończyć się uszkodzeniem moca. Największy moc jaki znalazłem ma 800V co też jest za mało.
tak więc jeżeli zaczynacie zabawę z moc'ami sprawdźcie jakie napięcie jest na lampie na zwieranych końcówkach :)

Faktycznie do zjonizowania gazu w palniku wymagane jest pare tysiecy V. Do nawet malych palnikow 60Ws w specyfikacji podaja 6000.

Ale jak troche wiecej wnikniesz w schemat takiej lampy to zobaczysz, ze co prawda napiecie jonizujace palnik jest w tysiacach volt, lecz uklad wykorzystuje transformator/cewke zaplonowa, dzieki czemu dalej w ukladzie jest juz znacznie mniej.

Caly uklad odpalania wyglada tak, ze oprocz glownego kondensatora ladowany jest jeden maly (czesto nawet na nizsze napiecie jak ten glowny), ktory rozladowujac sie przez ten transformator daje te tysiace wymagane do zjonizowania gazu w palniku. Taki transformator najczesciej podnosi napiecie okolo 20-30x. Zaleznie od danego ukladu.

Poniewaz te wysokie napiecia wymagane do jonizowania gazu w palniku przebijaja wiekszosc normalnych izolacji spotykanych w lampach oraz ich prady sa brdzo male i podatne na straty czy pojemnosci w przewodach nie zamykamy ukladu pomiedzy transformatorem a palnikiem a pomiedzy tym malym kondem a transformatorem, gdzie napiecie osiaga w porywach 300V. Z racji powyzszych strat i problemow cewke/trafo nalezy tez umieszczac jak najblizej palnika laczac najwyzej kilkoma centymetrami przewodu.

Nie uszkodzisz moca, chyba ze przerobisz lampe dosyc znacznie wpinajac sie z nim w calkiem innym miejscu ukladu zwierajac na sztywno inne.

Robienie lamp bez cewek/transformatorow jest bez sensu, bo ladowanie kondensatora od razu do paru tysiecy V jest bardziej skomplikowane i drozsze jak wrzucenie paru zwojow cieniutkiego drutu. Nawet najprostrze lampki maja odpowiedni uklad wyzwalania, dzieki ktoremu napiecie nie osiaga wiecej jak 300V.

Tutaj przykladowy schemat banalnej lampki spotkanej najczesciej w analogowych jednorazowkach.



R1
+V o----/\/\-----+-----------+---------------------+
250 ohm | | +|
2W | R2 / _|_
| 47K \ Fire button | | |
| 1/2 W / S1 || |
| | _|_ Trigger || | Flashlamp
| +--- ---+ T1 +---|| | FL1
| | | ::( || | RS 272-1145
| C2 _|_ +-+ ::( 4 || _ |
| .0022 uF --- )::( K |_|_|
C1 +_|_ 400 V | )::( V |
2 to 20 uF --- | )::( -|
400 V - | +---------+ +-+ |
| | RS 272-1146 | |
| R3 / | |
| 150K \ | |
| 1/2 W / | |
| | | |
Gnd o-------------+-----------+----------------+----+

Wystarczy zasilic 200-300V i blyska ;)

Zaczerpniete z http://repairfaq.cis.upenn.edu/sam/strbfaq.htm

luger
03-11-2006, 15:12
zacząłem zgłebiać w praktyce działanie optotriaka moc3051 i powiem szczerze że trochę jestem skołowany
po podłączeniu do napięcia około 3,5v daje zamknięcie obwodu ale opór na zwieranych nóżkach i tak jest za duzy ... aż ponad 900R objawem takiego działania jest to że lampa zamiast odpalać palnik po prostu przez tak duży opór rozładowuje kondensator powoli :( i tylko przygasa kontrolka naładowania.

sprawdziłem 2 takie same optotriaki objaw jest ten sam :confused:

najciekawsze jest jednak to że po odłączeniu napięcia optotriak nadal na zwieranych nózkach wskazuje 1280R, dopiero zwarcie nóżek bez miernika przecina obwód .... czy to normalne zachowanie optotriaka?

Pstrykacz
26-11-2006, 00:32
Witam wszystkich
Po pierwsze- chyle czolo przed autorem tego watku.
po drugie-mam 350D ,420EX i "mlotek" Fotomatic 500 AZ (nie jest zly ,ruchomy
reflektor, ruchoma glowica ISO 25-400) na wyjsciu ma ok.56V
Po trzecie - kupilem okazyjnie kostke" Hot Shoe adaprer 3"-niestety chodzi tylko
z analogami..."flash guru" poradzil mi wywalenie wszystkiego i polaczenie na kabelki...przymierzam sie do tego ale przed rabunkiem chcialbym miec pewnosc
czy srodka nie dalo by sie wykorzystac.
Po czwarte- jak sie nie myle to "flash guru" napisal ze do 350 nie potrzbuje MOCa.
A teraz pytanie- jak to wszystko poskladac?...
Chcialbym miec 420 na body a mlotka na wysiegu i odwrotnie 420 na wysiegu ale z TTL...zamierzam tez kakel i stopke wykorzystac do rozbudowy-moze jeszcze jedna albo dwie lampy (kabel jest polaczony ze stopka gniazdem canona co daje swobode kombinacji)
to na tyle ,pozdr.

Piorun
16-12-2006, 21:52
Z kablami jest ciężka sprawa nigdy po połączeniu lamp za pomocą kabla nie wyzwolą się wszystkie nawet tego samego producenta. W przypadku lamp jednego producenta może być taka sytuacja że te lampy mogą sie wyzwalać jednocześnie ale co kturyś raz czyli nawet w tym przypadku nie zdaje to egzaminu. Kiedyś wykombinowałem sobie taki układ styki lamp błyskowych podłączyłem pod optotriaki. Na każdą lampę błyskową po optotriaku. Opto triak to jest taki element gdzie są dwa obwody elektryczne jest fotodioda i ten obwód podłancza się pod lampę i drugi obwód świecący który podłancza się pod baterie 3 v i pod kostkę którą zakłada się na aparat. Poszczególne optotriaki łączy się szeregowo z baterią a zamknięcie obwodu po przez kostkę aparatu z chwilą otwarcia migawki powoduje zaświecenie się diód w optotriakach jednocześnie. Światło tych diód zamyka obwody fotodiód w optotriakach i następuje jednoczesny niezależny błysk wszystkich lamp. Niestety optotriaki się szybko zużywają i trzeba je często wymieniać. Ale jako środek tymczasowy może być ja tak pracowałem dopuki się lamp studyjnych nie dorobiłem. Pozdrawiam Łukasz

Jacek_Z
20-12-2006, 16:40
super wątek. KuchateK - gratulacje. Możecie mi też pomóc?
mam lampy studyjne ELFO. Jak odpalę jedną, to reszta sie odpali też, więc nie potrzebuje rozgałęźnika. Ale:
mam podobną kostkę na body z wyprowadzonym kablem jak pokazał pisat9 na poprzedniej stronie.
Odciełem wtyk PC i przylutowałem wtyk typu jack.
Zrobiłem sobie kable (nawet dwa - 6 i 8 metrów), z jednej strony gniado, z drugiej wtyk. To ma te zaletę, że jak ktoś pociagnie za kabel to się rozłącza zamiast przewracać lampę czy aparat.
Tylko - po zrobieniu kilku zdjęc często przetaje działać. Dlaczego? Przecież to tylko przedłużacze.
Body - sorry - Nikon d200, więc "wysokonapięciowe"
czy to kwestia jakości przewodów?
Już nawet kilka razy odcinałem końcówkę przewodu, sadząc, że mam ukręcony kabel.
Może mam jednak na tym kablu zamontować jakiś element?
Gotowe kable z wtykiem PC jednak nic takiego raczej nie mają.

KuchateK
20-12-2006, 17:45
Przestaje dzialac calkowicie czy tylko gubi klatki? Co musisz zrobic aby zaczelo dzialac ponownie? Ruszyc przewodem? Wylaczac lampy/body?

Jacek_Z
20-12-2006, 18:31
w ogóle to robię w ten sposób - po kablu - tylko wtedy gdy np w wyzwlaczu IR wyczerpią sie akumulatorki, czyli bardzo mało.

nic nie pomaga na 100%, wyłączenie lampy, rozłączenie przewodu - czasam pomoże, a czasami nie.
na nastepny dzien moge próbowac pracować ponownie. I mozliwe, że następnego dnia bedzie chodziło cały czas, a nieodpalać będzie sporadycznie.
nie widzę reguły.

KuchateK
20-12-2006, 19:38
A czy z fabrycznym przewodem synchro nie masz takich problemow? Czy masz jak podpiac fabryczny przewod synchro na stopke badz ten zestaw do gniazda PC?

Jacek_Z
20-12-2006, 22:24
fabryczny synchro "skończył" mi się wiele lat temu.
nie używałem go z d200 ani z d70 (jest tak samo)

nie mam dostępu do kabla z PC, chyba że go kupię. Znajomi podobnie jak i ja pracują na IR albo radiu.
Nie lubiłem gniazda PC - ciagle mi wypadał kabel, dlatego takiego nie kupuje (choć pasuje i do d200 i do mamiyi RZ).
Wolę mieć kostkę na sankach body i rozłączalny kabel z gniazdem jack.
Zrobiłem sobie kiedyś też drugą kostkę (bo pomyślałem, że coś urwałem w środku) - jest to samo.

Ja sobie od lat radzę i bez tych kabli. Natknęłem sie na ten wątek i pomyślałem, że może rozwikłam te zagadkę.

KuchateK
20-12-2006, 23:22
Ja obstawiam ze to problem lamp. Impuls na stopce jest stosunkowo krotki, wiec lampy jak sie nagrzeja/schlodza moga krotkie impulsy dedykowane do malenkich lampek bateryjnych pomijac. Choc trudno miec pewnosc bez gruntownego sprawdzenia roznych kombinacji i lamp ktore posiadasz.

Jesli to wina przewodow jakis koncentryk audio nie za gruby, wymiana wtykow na pozlacane i odpowiednie polutowanie powinno naprawic problem.

Jesli uzywasz tego sporadycznie chyba nie ma sensu sie meczyc i kombinowac.

Jacek_Z
21-12-2006, 00:05
jeden z kabli jest gruby - audio. Wszystkie wtyczki i gniazdka mam pozłacane. Już sam kombinowałem, że to może to - ale nie.

nie zwróciłem za to specjalnej uwagi czy lepiej działa z jakąś konkretną lampą a z inną gorzej.
mam 4 lampy i podpinam sie pod najbliższą.
Wróce do tematu jak rozwikłam zagadkę. Popróbuje przekładac sie na inną lampe jak zacznie nawalać.
dzięki za zainteresowanie.

mt69
27-12-2006, 23:14
Witam wszystkich.

...

EOS 300D (i zapewne wszystkie tanie sreberka bez gniazda PC) toleruje na stopce 6V (w/g papierow). 20D ze wzgledu na gniazdo PC i kompatybilnosc ze sprzetem studyjnym w papierach ma 200V na stopce i gniezdzie.

...
Posiadam dwie stare lamy: jeden ruski młotek który na przewozie synchr ma około 200V AV (właśnie pracuję nad fotocelą na drugi błyski do niego) i Nissina 26T który ma na stopce 10-11V AC. Czy tego Nissina można podłączyć bezpośrednio do gniazda PC synchr w EOS 10D.
Dzisiaj dzwoniłem na infolinię Canona w celu uzyskania odpowiedzi na pytanie jakie napięcie wytrzyma styk PC w 10D, ale gość stwierdził, że nie wolno mu udzielać takich informacji :shock:

KuchateK
29-12-2006, 12:36
ale gość stwierdził, że nie wolno mu udzielać takich informacji :shock:
Nie moze albo nie wie :mrgreen:

Wielu ludzi z powodzeniem stosuje lampy o napieciu kilkunastu V w "szesciowoltowcach", wiec generalnie nie widze jakichs duzych przeciwwskazan.

Saurus
29-12-2006, 21:21
Zanim mnie uświadomiono co się może stać i jakie są limity, kilkadziesiąt razy odpalałem lampę która miała 50-60V na stopce z 300D, który chyba też wytrzymuje do 6V. Aparat żyje, jak widać głupi (nieświadomy :P) zawsze ma szczęście ;]

sax
03-01-2007, 23:07
KuchateK, jestem pod wrażeniem. Teraz wiem gdzie uderzyć "w razie co" :)

Saurus
04-01-2007, 22:50
Ja mam obecnie taki problem, że kupiłem sobie układy mini lamp błyskowych (takie słabiutkie, kilka chciałem do makro użyć). I nie działa zwieranie ich MOCem (3020 - taki różni się od 3051 tym że "tylko" do 400V izoluje). Gdy złączę przewody czymkolwiek co przewodzi prąd lampka odpala, za to podłączona do MOCa w ogóle nie reaguje. Raczej nie spaliłem układu bo próbowałem już z kilkoma sztukami i nawet bez lutowania dla testu.
Korzystałem z tego sposobu już wcześniej przy dużych lampach (Hanimex TZ*1, Porst BCR 230) i działało bez problemów.
Czy ktoś może mi pomóc? Takie lampki mają po 42 V na stykach i nie mogę ich do 300D bezpośrednio podłączyć, a bardzo chciałem je wykorzystać.


P. S. Wcale nie trzeba podłączać palnika tak jak pisał Kuchatek co najwyżej kilkoma cm przewodu - w tych układach odlutowałem palniki od płytek i podłączyłem wszystkie 3 styki na nich kablami 70 cm.

pinkin
08-01-2007, 21:16
:D ciekawy pomysł z tym MOC 3051 :D Ja zrobilem taki manewr w prostszy sposób :) Otóz mam lampke od Zenita (malutka - nie wiem jaka LP) W tej lampce napiecie miedzy "pinami" miesci sie w bezpiecznej granicy - ta lampke podlaczam bezpośrednio do EOS-a (mam 350D). Lampke łącze przez kabelek (wlasnej konstukcji). Jako drugą lampe uzywam stara ruska FILL - zasilanie sieciowe. Tego ruska wyzwalam za pomoca prostej fotoceli (na allegro za 19.90zł) przymocowanej do tej malutkiej lampki. Całosc łącze dwuzyłowym kabelkiem z wtyczkami CINCH :) Światlo odbijam od białych parasolek i światełko jak malowane :) Koszt budowy 2 lamp (bez statywów) to jakies 80zł :) Proste prawda ? ;) Pozdrawiam

sp9rcl
25-04-2007, 09:41
Witajcie
Nie chciałem zakładać nowego wątku więc podpiołem się tutaj.
Mam lampę Metz 40AF 4N, to lampa dedykowana pod Nikona. Chciał bym wymienić kostkę i używać jej z 300D. Napiszcie gdzie można kupić taką kostkę i czy ta lampa będzie pracowała z 300D.

Pozdrawiam Piotr G.

jasnezetak
26-07-2007, 14:31
Mam pytanie - posiadam 300d i jak wiecie nie mam wyjścia PC :-) czy warto kupić coś takiego / czy ktoś z was go używa ??

http://allegro.pl/item216529285_radiowy_wyzwalacz_lamp_z_goraca_stop ka_pc_4k_fv.html

Proszę o opinie..
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
a i jeszcze jedno czy tym sposobem zastapię gniazdo pc ??

http://allegro.pl/item218057930_hama_kostka_do_lampy_blyskowej_nowe_ fvat_paragon.html

Może dal niektórych to są śmieszne pytania ale ja jestem laikiem błysków :-)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
oj złego linka podałem o to mi chodziło

http://allegro.pl/item219481535_kostka_synchro_standard_2_x_pc_test. html

KuchateK
26-07-2007, 17:23
Mam pytanie - posiadam 300d i jak wiecie nie mam wyjścia PC :-) czy warto kupić coś takiego / czy ktoś z was go używa ??
http://allegro.pl/item216529285_radiowy_wyzwalacz_lamp_z_goraca_stop ka_pc_4k_fv.html
Mam podobne. Moze byc. Choc przewody sa mniej upierdliwe (nie gubia blyskow :D).


a i jeszcze jedno czy tym sposobem zastapię gniazdo pc ??
http://allegro.pl/item219481535_kostka_synchro_standard_2_x_pc_test. html
Tak.

jasnezetak
27-07-2007, 14:10
a ile błysków mniej więcej gubi ?? głównie chodzi mi o zdjęcia w plenerze - pod wieczór - warto sie z kablami mimo to bawić ??

Krissu
15-11-2007, 21:10
Najpierw wcisnac * , potem zrobic wlasciwe zdjecie.

to co działało mi w 20D nie działa teraz w 30D
(pierwszy raz od zmiany aparatu spróbowałem dzisiaj tego manewru i porażka)
mógłbyś proszę w szczegółach opisać co powinno się zrobić?

Vitez
16-11-2007, 14:46
to co działało mi w 20D nie działa teraz w 30D
(pierwszy raz od zmiany aparatu spróbowałem dzisiaj tego manewru i porażka)
mógłbyś proszę w szczegółach opisać co powinno się zrobić?

A po naciśnięciu * błyska ci lampa wbudowana/na stopce czy może wciskasz * z zamknięta lampą wbudowaną ?

Krissu
27-12-2007, 16:19
wszystko pochrzanilem - juz jest OK
sorry za zamiesznie (i dzieki za cierpliwosc ;) )

blacha14
22-01-2008, 13:17
Ja mam tylko taki problem nie mam zadnej lampy i chce podpiac do aparatu 2 lamp na statywach z których wychodzi tylko kabel synchronizacyjny. Czy da sie to w jakis prostu sposób zrobic? Podpiac to na stopke do lampy zew jakos?

mor_feusz
22-01-2008, 13:22
Tak - musisz kupic "goraca stopke" z wyjciami PC i podlaczyc kabelki

blacha14
22-01-2008, 23:40
Tak - musisz kupic "goraca stopke" z wyjciami PC i podlaczyc kabelki

Mogłbys dać linka do czegoś takiego?

blacha14
27-01-2008, 14:58
Mógłbyś pokazać gdzie takie coś można było by kupić. Bo nie wiem jakie musi właściwości mieć taka stopka. Mam eos 400d. Czyli wystarczy tylko taka stopka z 2 wyjściami i podpiete pod nie kable synchronizacyjne z lamp?

MaciekH
28-01-2008, 15:07
Ale leń jesteś!
http://allegro.pl/item301630946_kostka_synchro_pro_3_x_pc_goraca_sto pka_test.html

profi666
28-01-2008, 16:01
Witam

Probowalem uruchomic opisywany w tym watku uklad do izolacji wysokiego napiecia. Niestety nie dziala. W ktoryms z postow byl juz podobny problem ale nie bylo na niego odpowiedzi.
Uklad podlaczony wg podanego schematu...
Po podaniu zasilania (pastylka 1,5V) na wejscie MOCa lampa nie odpala. Przykladajac omomierz do nozek wyjsciowych ukladu widac ze po podaniu zasilania na wejsciu spada opor na wyjsciu - ale nie ma zwarcia ktore by wyzwolilo lampe. Miernik wskazuje ok 800 omow. Przy zasilaniu z 2 bateryjek pastylek - a wiec napiecie wejsciowe 3V wartosc zmierzona omomierzem na wyjsciu spada z 800 do 400... Jednak i tak to za malo do odpalenia lampy. W wiekszosci opisywanych przypadkow byly opisywane lampy z napieciem na stopce 300V- czy problemem z odpalaniem mojej jest to ze ma ona "tylko" 60V? Czy komus udalo sie to rozwiazac?

Pozdrawiam

Elajasz
07-02-2008, 16:08
witam. przymierzylem sie do sprawy podlaczenia lamp. zmierzyłem napiecia na lampach - sa w granicach 85-110V (mimo ze sa takie same;). kupiłem co trzeba, czyli bateryjki i MOC, ale niestety byly tylko 3063. polutowałem wszystko i niestety nie działa... sprawdzłem na 2 MOCach bo myslalem ze byl spalony ale nie. jak zepne przewody od minusa z baterii i minusa z MOCa to nieodpala lampa. mam tam napiecie ok. 0.8V ( jak podlaczylem 2 baterie mialem napiecie 2.4V i tez nie odpalalo). jak zepne na agrafke styki wejscia na lampie to odpala. nie wiem co jest grane. prosze pomożcie

motopoland
27-03-2008, 12:15
UWAGA!
Zbieram chętnych do kupna radiowych wyzwalaczy.
Na Allegro kosztują od 150-200 zł komplet (nadajnik-odbiornik).

Mam kontakt w Honkongu, można kupić za $20, tj ok 50 zł.
Z tym, że ja chcę kupić 2 nadajniki i 10 odbiorników.
Nieraz zdarza się, że robię coś w dwóch oddzielnych pomieszczeniach,
chodzi o to żeby odpalać odpowiednim kanałem tylko ten komplet lamp,
w którym aktualnie robię zdjęcia.

W przypadku dużego zamówienia możemy negocjować cenę, która i tak
nie jest wysoka.
Do tego dochodzi koszt ubezpieczonej wysyłki, inna nie wchodzi w grę oraz cła (do20%).

Jeżeli ktoś jest zainteresowany to proszę o kontakt: webkurier@go2.pl

Chciałbym złożyć zamówienie do końca kwietnia.
Pisząc podajcie ilość sztuk: nadajników i odbiorników lub kompletów.
Ja za to wszystko zapłacę, nie będę pobierał z góry pieniędzy, ale
proszę o poważne deklaracje

motopoland
27-03-2008, 22:50
Otrzymałem już kilka maili. Nie chcę odpisywać
każdemu z osobna, podam więcej informacji i zdjęcie

http://www.ads51.com/reklamy/trigger.jpg
http://www.ads51.com/reklamy/triger2.jpg

Wybrałem ten nadajnik ponieważ ma wyłącznik zasilania.
Bateryjki co prawda trzymają bardzo długo, ale to jest
jakieś zabezpieczenie przed niespodziankami.
Urządzonko ma 2 kanały, to chyba wystarczy.

OPIS:
Work with Hot Shoe Flash
-Work with all flash units using universal hot shoe like Nikon, Canon, Sigma, Olympus, Pentax (except Minolta as they use a special hot shoe).
Item does not support TTL function, you have to make sure your flash features manual mode.
Max working distance: 30M

Trochę się obawiam o pakiet zamówienia, deklarowałem się
że je opłacę, ale jeżeli będzie tak dużo chętnych to chyba
poproszę o jakieś zaliczki :)
W razie czego podam wszystkie namiary, adres , telefon i numer konta.
Nie chcę na tym zarabiać, fatyguję się tylko po to żeby obniżyć
koszty, pomysł zresztą jest chyba dobry.

Nie mogę podać ostatecznej ceny, myślę że komplet max 40-50 zł.
Pokażę druk z urzędu celnego, koszty rozłożą się na wszystkich zamawiających.
Plus oczywiście wysyłka w kraju.

Przy okazji, można również kupić wyzwalacze na fotodiody, cena
śmiesznie niska, chyba ok dolara...
Na Allegro z 10 razy drożej

Zainteresowanych proszę o konkretne maile: ilość sztuk i dane adresowe

McBain
19-05-2008, 22:55
Witam,

Wiem, że jest przyklejony wątek o łączeniu lamp , ale zależy mi na czasie, proszę nie krzyczeć. :) Połączę te dwie lampy przez kabel i gorącą stopkę (2 x PC) bez problemu, czy wymaga to jakiś większych kombinacji? Zależy mi na czasie, bo mam okazję kupić fajną 540ez, a jestem świeży w tym temacie..

Dzięki,
Wojtek

poss
20-05-2008, 06:19
przeczytanie zajęło by ci jakieś 5minut,bo wszystko jest pięknie opisane w drugim poście tematu przez Kuchatka. A dodatkowo nie zaśmiecał byś forum tematem który był doskonale omówiony

McBain
20-05-2008, 08:37
przeczytanie zajęło by ci jakieś 5minut,bo wszystko jest pięknie opisane w drugim poście tematu przez Kuchatka. A dodatkowo nie zaśmiecał byś forum tematem który był doskonale omówiony

Dzięki za konstruktywną odpowiedź. Posta przeczytałem, aż taki leniwy nie jestem.. ale jak pisałem zależy mi na czasie, poza tym nie mam jeszcze tego sprzętu u siebie, więc chciałem Was prosić o szybką poradę. Nie wiedziałem, że to jest surowo zabronione, przepraszam!

Pozdro
Wojtek

Vitez
20-05-2008, 17:55
Wiem, że jest przyklejony wątek o łączeniu lamp , ale zależy mi na czasie, proszę nie krzyczeć. :)

Naprawdę kiepska wymówka.
Każdy kto odwiedza forum widzi gdzie są nowe posty napisane i jak interesuje się tematem to zajrzy - nie należy tylko "bo mi zależy na czasie" zakładać nowego wątku. Bo później ktoś będzie szukał takich informacji jak ty i zamiast jednego wątku znajdzie ich sto... właśnie dzięki takim leniwcom/"pośpiesznym" jak ty :? .

I właśnie dlatego tego typu zachowanie jest surowo zabronione. Nie "nie bo nie" a "zadbajmy razem o wspólną, merytoryczną zawartość forum" zamiast śmiecić setkami egoistycznie założonych nowych wątków "mnie wolno bo mi się śpieszy" :evil: .

Druga rzecz - jak ci się śpieszy to poszukaj informacji sam albo w szybszy sposób niż na forum. Na forum to często bywa normą że czeka się kilka(naście) godzin a nawet dni na odpowiedź bo akurat jest tylko kilka osób co mają w danym temacie doświadczenie i akurat te osoby rzadko zaglądają. Podczas gdy własne poszukiwania zajęłyby ci godzinkę, dwie a nie kilka(naście) godz/dni. O tym również pomyśl zamiast próbować wymuszać szybką odpowiedź "bo mi się śpieszy" . Forum to nie infolinia ani chat... nie mamy tu dyżurnych odpowiadaczy dla tych, którym się śpieszy.

McBain
20-05-2008, 18:55
Naprawdę kiepska wymówka.
Każdy kto odwiedza forum widzi gdzie są nowe posty napisane i jak interesuje się tematem to zajrzy - nie należy tylko "bo mi zależy na czasie" zakładać nowego wątku. Bo później ktoś będzie szukał takich informacji jak ty i zamiast jednego wątku znajdzie ich sto... właśnie dzięki takim leniwcom/"pośpiesznym" jak ty :? .

I właśnie dlatego tego typu zachowanie jest surowo zabronione. Nie "nie bo nie" a "zadbajmy razem o wspólną, merytoryczną zawartość forum" zamiast śmiecić setkami egoistycznie założonych nowych wątków "mnie wolno bo mi się śpieszy" :evil: .

Druga rzecz - jak ci się śpieszy to poszukaj informacji sam albo w szybszy sposób niż na forum. Na forum to często bywa normą że czeka się kilka(naście) godzin a nawet dni na odpowiedź bo akurat jest tylko kilka osób co mają w danym temacie doświadczenie i akurat te osoby rzadko zaglądają. Podczas gdy własne poszukiwania zajęłyby ci godzinkę, dwie a nie kilka(naście) godz/dni. O tym również pomyśl zamiast próbować wymuszać szybką odpowiedź "bo mi się śpieszy" . Forum to nie infolinia ani chat... nie mamy tu dyżurnych odpowiadaczy dla tych, którym się śpieszy.

Chodzi o to, że nie mam jeszcze tej lampy i nie mogę jej fizycznie sprawdzić. Jakbym miał możliwość, to bym nikogo nie fatygował. Starałem się zadać jak najprostsze pytanie wymagające odpowiedzi tylko tak lub nie.. Szukałem informacji o tym kilka godzin i nie znalazłem odpowiedzi (zawsze wcześniej szukam), wręcz przeciwnie, po przeczytaniu pojawiły się kolejne pytania. Wydaje mi się, że o wiele mniej czasu zajęłaby odpowiedź "tak" niż opieprzanie i pouczanie kogoś na 2 strony. Zaraz pewnie zostanę usunięty z grupy za kłótnie z moderatorem :mrgreen:

Pozdro
Wojtek

Vitez
20-05-2008, 19:21
Szukałem informacji o tym kilka godzin i nie znalazłem odpowiedzi (zawsze wcześniej szukam), wręcz przeciwnie, po przeczytaniu pojawiły się kolejne pytania.

W żółtej kartce dostałeś wskazówkę prosto z Regulaminu co należy zrobić jeśli już coś znalazłeś ale nadal masz pytania związane z jakimś wątkiem. Na pewno nie zakładać nowy wątek.


Wydaje mi się, że o wiele mniej czasu zajęłaby odpowiedź "tak" niż opieprzanie i pouczanie kogoś na 2 strony.

Pewnie tak... ale ja nie znam odpowiedzi na twoje pytanie, stąd mogę sobie ten sam czas poświęcić na pouczenia, w jakimś dziwnym poczuciu obowiązku i głupiej nadziei, że z tych tysięcy leniwców może jakiś procent kiedyś wyrośnie i pomyślą nie tylko o sobie i swoich priorytetach...


Zaraz pewnie zostanę usunięty z grupy za kłótnie z moderatorem :mrgreen:


"Forum" to nie "grupa".
Kłótnie z moderatorem nie są zakazane - poczytaj sobie Regulamin a dowiesz się za co możesz zostać usunięty :roll: .

McBain
20-05-2008, 21:18
"Forum" to nie "grupa".
Kłótnie z moderatorem nie są zakazane - poczytaj sobie Regulamin a dowiesz się za co możesz zostać usunięty :roll: .

Przepraszam, że obraziłem Forum wulgaryzmem grupa!! :D Proszę nie brać tego do siebie!! ;-) (miałem na myśli grupę dyskusyjną, taki skrót myślowy)

Pozdro
Wojtek

kamilos
28-05-2008, 18:38
mam pytanie. przebrnalem przez caly temat ale nie jestem na 100% przekonany..

czy majac dwie lampy canon 580ex II moge je bezposrednio polaczyc kablami syncro? w jaki sposob je polaczyc aby z aparatu wychodzil tylko jeden kabel?

body to canon 5D.

Kamil

KuchateK
02-06-2008, 20:59
Jesli bezposrednie rownolegle polaczenie nie zadziala (nigdy nie testowalem z nowymi lampami, ze starymi zwykle nie dziala) trzeba dodatkowej elektroniki. Szymwal na elektrodzie w poscie z 07 Kwietnia 2008 10:37 podal kilka rozwiazan:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?t=784758

tomasek
09-06-2008, 22:04
Kostka synchro na statyw z dwoma wyjściami pc - stawiasz na niej jedną lampę, do jednego gniazda aparat a do drugiego drugą lampę. Żadnej elektroniki nie trzeba...

bio5
11-06-2008, 22:36
podepnę się z pytaniem do tego wątku, bo nigdzie nie mogłem znaleźć.
aby wyzwolić lampę błyskową trzeba podać na styki napięcie, jeśli tak to jakie?
Czy zwiera się styki w stopce ze sobą? Nie chce eksperymentować organoleptycznie bo szkoda mi lampy.

skool
02-09-2008, 19:27
Witam wszystkich,
Od dłuższego czasu poczytuje forum i sporo się z niego dowiedziałem,
Ponieważ miałem szczęście (nie-szczęście) odnaleźć w piwnicy jakiś stary aparat marki canomatic (made in china) przy okazji w zestawie była zewnętrzna lampa błyskowa (postanowiłem ją zastosować wraz z C400D). Lampa zasilana 2x paluszek
napięcie na stykach lampy ok 70V(właczona) i 19V lampa (wyłaczona), zlutowałem układ z MOC 3151 ( +opornik 27om; bateria paluszek) a tu jak można się spodziewać psikus-nie działa
podczas zwierania styku wyzwalającego wraz z podłączonym obwodem MOC przygasa tylko kontrolka lampy i nic. lampa po zwarciu bez obwodu odpala się normalnie
próbowałem również różne inne baterie 2xpaluszek, pastylk 3V, pastylka 1,5V
podczas zwarcia (wyzwalanie test) na nóżkach MOC (tych od lampy) jest napięcie 0,7V.
Prosze o pomoc;
problem wygląda podobnie jak u Eljasza i profi666
niestety nie znalazlem odpowiedzi

KuchateK
03-09-2008, 02:19
aby wyzwolić lampę błyskową trzeba podać na styki napięcie, jeśli tak to jakie? Czy zwiera się styki w stopce ze sobą? Nie chce eksperymentować organoleptycznie bo szkoda mi lampy.
Lampa sama daje napiecie. Zadaniem aparatu jest tylko zamknac obwod poprzez zwarcie obu stykow lampy.

KuchateK
03-09-2008, 02:21
zewnętrzna lampa błyskowa (postanowiłem ją zastosować wraz z C400D). Lampa zasilana 2x paluszek
napięcie na stykach lampy ok 70V(właczona) i 19V lampa (wyłaczona)
400D wytrzymuje 250V, wiec mozesz ta lampe podpiac bez kombinowania.

skool
03-09-2008, 07:55
Bardzo dziekuje za odpowiedź.
spróbuje podłączyć wszystko bezpośrednio,
intryguje mnie tylko czemu to nie działa :-(

jax910
21-10-2008, 12:48
Lampa sama daje napiecie. Zadaniem aparatu jest tylko zamknac obwod poprzez zwarcie obu stykow lampy.
Pytanie których? > 430ez <
:)

KuchateK
21-10-2008, 18:12
Jeden styk stanowi ta duza metalowa okragla czesc na srodku stopki. Drugi styk to metalowa zewnetrzna czesc wygieta do gory i do srodka. Ta, ktora trzyma lampe na aparacie. Lampa w rowkach w ktore wsuwa sie ta czesc z aparatu ma kontakty dotykajace do tego elementu.

Na ponizszej fotce "starego" aparatu widac dwa kawalki metalu wymagane do wyzwolenia kazdej lampy.
http://www.praktica.de/uploads/tx_digitalglossary/blitzschuh.jpg

Male metalowe "kropki" obok duzego styku na srodku to automatyka.
http://www.conraderb.com/flashrepair/flashshoe.jpg

(Jak by foty przestaly dzialac, to znaczy ze autorzy stron sie obrazili na mnie za hotlinkowanie. Dajcie znac to wrzuce swoje ;)).

jax910
21-10-2008, 20:00
Jeden styk stanowi ta duza metalowa okragla czesc na srodku stopki. Drugi styk to metalowa zewnetrzna czesc wygieta do gory i do srodka. Ta, ktora trzyma lampe na aparacie. Lampa w rowkach w ktore wsuwa sie ta czesc z aparatu ma kontakty dotykajace do tego elementu.

Na ponizszej fotce "starego" aparatu widac dwa kawalki metalu wymagane do wyzwolenia kazdej lampy.
http://www.praktica.de/uploads/tx_digitalglossary/blitzschuh.jpg

Male metalowe "kropki" obok duzego styku na srodku to automatyka.
http://www.conraderb.com/flashrepair/flashshoe.jpg

(Jak by foty przestaly dzialac, to znaczy ze autorzy stron sie obrazili na mnie za hotlinkowanie. Dajcie znac to wrzuce swoje ;)).

Wielkie dzięki!!!!!!!!!!\
Pozdrawiam

Fik
29-10-2008, 23:30
Och głowa mi poszła w szerokość, dosłownie MOC informacji ale nie znalałem tego co mam w innym systemie, a mianowicie:
muszę podłączyć - body 5D , na sankach będzie Metz 58 i do tego potrzebuję podpiąć radiwy wyzwalacz który będzie wyzwalał inne lampki.
Czy jest gniazdko (oprucz sanek) w body 5D lub w lampie metz do którego mógłbym podłączyć radiówkę? Zaznaczam że metz też ma działać.

Fik
04-11-2008, 23:53
Sorki - już wiem - 5D ma swoje gniazdo PC. Po problemie :grin: .

jax910
17-11-2008, 19:31
Jesli nie bedzie to problemem prosze o odpowiedzi na pytanka:
Czy jest sens łacznia nastepujących lamp : 430ez i metz 36 c2 obie w trybie manual polączone kabelkiem- pierwsza ma czas synchronizacji 1/250 druga 1/60 ?
Laik lampowy ze mnie i nie wiem czy jest sens zakupu metz'a czy lepiej zaopatrzec sie w drugą 430ez?
Pozdrawiam

Jurol
18-11-2008, 21:17
No to też się podepnę. Co prawda moje pytanie nie do końca jest na temat bo dotyczy pośrednio bezprzewodowego wyzwalania lampy ale pozwolę sobie skorzystać z faktu, że mamy tu do czynienia z fachowcami;)
A więc posiadam Canona 350D i lampę Canon 580EX. Chciałbym podłączyć do niego starą lampę za pośrednictwem fotoceli. Upatrzony mam jeden, gotowy model ( MIF 2.1d na stronie http://www.fotocela.com/ ). Mianowicie moje pytanie dotyczy tego, czy poza fotocelą, kablem z odpowiednimi końcówkami oraz lampą z gniazdem na w/w kabel (lub lampę plus stopkę...i właśnie...ewentualnie JAKĄ?) potrzebuje jeszcze jakichś elementów?

Przepraszam za może bardzo prymitywne pytanie, jednak straszny ze mnie laik w temacie jakichkolwiek instalacji elektrycznych i 3/4 z tego co napisaliście nie rozumiem...
Proszę o pomoc oraz serdecznie pozdrawiam;)

KuzynPit
06-12-2008, 12:54
Ponowie temat:
Mam podpiętą lampe ze starej Praktici w taki sposób poprzeż kostke i kabel synchro....

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img185.imageshack.us/img185/1584/img0861vn5.jpg)
Napięcie jakie wystepuje na kostce o ile dobrze pomierzyłem wynosi tyle:


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img262.imageshack.us/img262/3718/img0863ta8.jpg)

nie odpalałem tego patentu bo mam lekki dylemat.... w związku z tym czy nie jest za wysokie napięcie.... i czy nie przepali mi to 400d...

jax910
06-12-2008, 18:58
Jak napisał w pierwszym poscie tego wątku KuchateK:"[...]Jesli wszystkie lampy wyrabiaja sie do 6V (specyfikacja 300D i amatorskich body bez gniazda PC) mozna olac moc'a i podpinac je odrazu rownolegle do aparatu (powinno dzialac)[...]"
Jesli nie spalisz to zadziała hehe.Pozdrawiam [998]

Jacek.eM
23-03-2009, 23:57
Może komuś się przyda: http://mod-planet.com/kostka-synchro-do-aparatu,1207.html :D

El_Chueco
20-04-2009, 19:29
Tez nie mam cierpliwosci czytac - ale mam problem z przewodowym wyzwalaniem lamp

Zwykla kostka PCsynchro sie nie nadaje - mam 40D z gniazdem PC - jak za pomoca kabla wyzwolic 550EX'a? co trzeba podlaczyc do 550tki zeby "blysnelo"?

mjs27
20-05-2009, 08:34
Dołączam się do powyższego pytania. Posiadam lampę 580 ex II i body 40D. Czy możliwe jest połączenie aparatu z tą lampą za pomocą kabla PC takiego jak ten link (https://ssl.allegro.pl/item632933679_5m_przewod_synchro_pc_jack_3_5mm_syn chronizacyjny.html)?

dark4blade
20-05-2009, 12:00
mjs27, takim jak ten, to raczej nie, bo on z jednej strony ma PC męskie, a z drugiej minijack. A ty masz i w aparacie i w lampie takie samo wejście, wiec potrzebujesz kabla z dwoma wtykami męskimi PC. Pojawiają sie na allegro, w fototipie chyba...albo zamów u jakiegoś ze sprzedawców, albo kup 2 takie i przylutujesz :D

El_Chueco, do 550ex musisz dokupić kostkę synchronizacyjną (np. taka - http://www.allegro.pl/item637935920_najtaniej_kostka_synchro_z_gniazdem_ pc_gw_fvat.html ) i kabel odpowiedni (zależy z jakim wejściem kupisz kostkę).

Można też kupić kabel TTL oc-e3, zamiennik, i przedłużyć (jak przedłużyć jest cały oddzielny watek na forum).

mjs27
20-05-2009, 12:46
dark4blade, dzięki:) poszukam takiego z dwiema

dark4blade
20-05-2009, 17:28
Oczywiście nie muszę przypominać, że z takim kabelkiem PC nie będzie przenoszona żadna automatyka, bo jak z automatyką to kabelek ttl potrzebny ;).

tplewa
11-07-2009, 19:13
Witam

Tak trochę poczytałem i mam inna propozycję co do podłączania MOC-a :)
Łączenie szeregowo od strony diody to nie do końca najlepsze rozwiązanie, należy tutaj wtedy uwzględniać spadek napięcia na diodzie.
Choć tutaj powinniśmy raczej mówić o ograniczeniu prądu na diodzie.
Osobiście polecam łączenie równoległe MOC-ow i dodanie do każdej diody w MOC-u rezystora w szereg... Warto tak samo dodać małą pojemność równolegle do rezystora np. 100nF...

ot przykładowy schemacik:


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.labtd.com/tomek/flash_synchro_moc.gif)

Do lamp wysokonapięciowych najlepiej używać układ z prostym trafem - robiącym seperacje galwaniczna...


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.labtd.com/tomek/flash_synchro_trafo.jpg)

Transformator można wykonać z wypruwając rdzeń z starej żarówki energooszczędnej. Drut natomiast to przewody z skrętki komputerowej...

Można zastosować jeszcze prostszy układ do lamp zasilanych bateryjnie bez seperacji na jednym triaku.


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.ws.ps.pl/flash_synchronization/thumbs/synchronization12_0.JPG)

Niestety ale MOC-e z takimi lampami prędzej czy później i tak polecą...

No i polecam między innymi tą stronę www:

http://www.ws.ps.pl/

hekselman
16-11-2009, 16:18
Czy może ktoś wie gdzie kupić takie wtyki PC w k r ę c a n e do ustrojstwa? Jak toto się fachowo nazywa?

nosco
30-11-2009, 15:58
Witam świetny pomysł, jednak natknąłem się na problem:

Posiadam lampę Quantaray QTB-7500A, jednak po podłączeniu do EOS 10D nie współpracuje wyświetla Error 99

"Olałem" 4 styki na lampie są na 100% odizolowane zostawiłem tylko środkowy i boczny. Tylko że mimo to nic mi nie daje, co mogę zrobić :confused:

Tą lampę chciałbym mieć połączoną z body a przez gniazdo PC wypuścić sobie na 2 pozostałe lampy i połączyć je w.wymienionym sposobem...

Co o tym myślicie i jak rozwiązać ten problem z Quantaray :?:

nosco
15-12-2009, 10:25
KuchateK-u lub ktokolwiek widział ktokolwiek wie...
pomóżcie jak tylko znajdziecie chwilkę...

Spróbowałem zrobić to połączenie kablowe o którym pasałeś, ale meczę się i męczę, kupiłem MOC`a 3061 według tej specyfikacji (http://www.wekton.pl/arts/pl/a06/moc3020.html) różni się tym że:

MOC3061
Z układem przełączania w zerze
1000V/us
600V
3V
15mA
5,3kVACRMS

MOC3051
Bez układu przełączania w zerze
10V/us
600V
3V
15mA
5,3kVACRMS

Czy są to różnice dal których może mi nie działać ten układ?

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://wgrajfoto.pl)

Bateryjka ma 1,5v próbowałem tez na 3,8V no ale pewnie go spaliłem więc wziąłem 2 ;) no i został mi 1 ;p a z dostępnością to niestety tragedia...

Nie wiem co źle robię może wszystko bo źle zrozumiałem albo przez ten układ przełączania w zerze...

Kosmo
27-12-2009, 13:42
Znalazłem taki kabel synchro http://www.allegro.pl/item864304987_kabel_synchro_x2_oc_e3_do_canon_430e x_580ex_ii_50d.html

Czy przy jego użyciu mogę swobodnie regulować sile błysku każdej z lamp (metz58 + 430EX) czy aparat będzie wariował

sebcio80
27-12-2009, 13:48
nie da rady, obie lapy musza byc identyczne zeby to dzialalo

Kosmo
27-12-2009, 17:13
Dzięki Przy okazji zadam jeszcze jedno pytanie Czy te kable z allegro 4,5-5 metra działają bez problemu i nie powodują opóźnień itp historii

sebcio80
27-12-2009, 17:29
jak poszukasz tu na forum nawet to jednym dzialaja innym nie, i nie do konca jest to wina wykonania kabla i jego uszkodzenia, sam mam kabel podwojny ktory raz dziala a raz nie

Michał Świerkot
28-12-2009, 01:44
sorry, ale zadam Wam jeszcze jedno pytanie, czy układ jak na obrazku zda egzamin Waszym zdaniem ? Pomyślalem sobie, że jak zastosuję fotocele na kablu np. 20 m, to będę ją mógł zamocować w pobliżu 580 EXII , co pozwoli mi przy jasnej aurze na pewniejszą jej pracę. Proszę o pomoc przy tym rozwiązaniu, napiszcie, czy to zaprądzi ;) Czy jestem ograniczony długhością przewodów, czy może nie ma to wpływu na pracę lamp ?

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.occur.pl)

Vitez
29-12-2009, 22:40
sorry, ale zadam Wam jeszcze jedno pytanie

Kolega naprawdę nie rozumie że Punkt 3. Regulaminu ( http://canon-board.info/announcement.php?f=21&a=3 ) napisaliśmy nie dla picu, ale by nie było zaśmiecania forum?
W Twoim zamkniętym wątku ( http://canon-board.info/showthread.php?t=56715 ) skierowałem Cię we właściwe miejsce. Twój kolejny wątek łączę z właściwym miejscem i wlepiam formalne ostrzeżenie. Mam nadzieję że trzeci raz nie wydarzy się takie nieporozumienie...

argoncyc
03-02-2010, 18:02
Witam,

powoli kompletuje sprzęt do zabawy strobist. Narazie posiadam nissina 622di z dorobionym gniazdem jack oraz sunpaka 4000AF do bliskiego przerobienia.

Potrzebuję porady, czy tak mogę zrealizować mój pomysł

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img519.imageshack.us/img519/698/beztytuuqi.jpg)

Krótkie objaśnienie, puszka z PC, przewód PC-jack do sunpaka, w sunpaku 1 gniazdo 'wejsciowe' jack drugie ' wyjsciowe' jack. Z wyjsciowego idzie jack-jack do nissina 622d.

Głównie moje pytanie dotyczy, powinienem szeregowo czy rownolegle podłączyć gniazda w sunpaku.

Tezet-gdynia
03-02-2010, 19:01
Goracy do goracego, zimny do zimnego ;)


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img52.imageshack.us/img52/2048/suntd.jpg)

argoncyc
03-02-2010, 19:06
No to dzięki :) jutro modyfikuje i testuje.

Edit : niestety kabelek PC nie doszedł i raczej już nie dojdzie w tym tygodniu.
Ja mam jeszcze pytanie, jak do statywu zamontowac lampe minolty, metoda tasmowa ;) ? Czy jest jakis fachowy sposob.

Tezet-gdynia
04-02-2010, 05:45
Daj znac jak dziala :) Bo jak bedzie cos slabo to postaram sie o jakis prosty uklad zebys mogl go wrzucic do srodka ;) Albo zeby jakis nawet elektronik amator mogl go stworzyc i wrzucic do srodka :)

Krzdry
04-02-2010, 21:46
No to dzięki :) jutro modyfikuje i testuje.

Edit : niestety kabelek PC nie doszedł i raczej już nie dojdzie w tym tygodniu.
Ja mam jeszcze pytanie, jak do statywu zamontowac lampe minolty, metoda tasmowa ;) ? Czy jest jakis fachowy sposob.

Hej ,

sposobów jest parę

1 wymień stopkę w lampie na standardową , i pasuje już pod wszystkie uchwyty i kostki :mrgreen:
2 jeśli zrobisz jak w 1 kup na allegro kostkę za 10 zł , takową wkręcasz na statyw i wpinasz w nią lampę

a jeśli nie chcesz grzebać z lampą to jeszcze pozostaje

3 kup podstawkę taką do stawiania lampy , często mają na spodzie gwint do statywu
lub
4 poszukaj dokładniej kostki na statyw to może i pod minoltę się znajdzie :wink:


*kostka to coś jak to Allegro :arrow: (http://allegro.pl/item902874862_kostka_do_osadzenia_lampy_na_statywi e_metalowa.html)

argoncyc
04-02-2010, 22:18
@Krzdy, hmm wymienić stopkę, niby tak ale żeby znaleźć stopkę z plasikiem to bym musiał lampe wymienić na sunpaka dla canona. I jak już będzie kostka zgodna z ISO to problemu nie ma, to jestem tego świadomy. A znaleźć kostke pod minolte ciężko. Skoro i tak nie będe używał gorącej stopki, to myślałem żeby zrobić gwint w dole lampy 1/4 cala, tylko nie bardzo umiem znaleźć takiego łącznika żeby to dało się jakoś zrealizować, bardzo proszę o wsparcie.

EDIT: znalazłem takie coś jak mówiłeś , http://www.allegro.pl/item908037026_podstawka_do_lampy_blyskowej_1_4_son y_minolta.html, drogo jak za kawałek plastiku, ktoś się orientuje jak nazywa się ta cześć do ktorej przykręca się statyw? Nakrętka? To cos z wew. gwintem.

Krzdry
04-02-2010, 23:35
hej ,

podpytam kolegę z "bractwa Sonego" on ma minoltę 4000af i wiem ,że używał jej na statywie już , jutro raczej dam znać co i jak ;-)

jeśli o mnie chodzi to sam dopiero zaczynam , pewnie jak Ty
też mam 50d i też kompletuje coś pod "strobist" , więc doświadczeniem nie błyszczę :lol:

kurcze nie do końca wiem jak Ci pomóc bo w moich vivitarach jest ta "standardowa" stopka , i takową będę wpinał pod uchwyt od parasolki i lampy na statywie , ale tego też pod minolty nie robią :-?

jakiś czas temu widziałem same stopki takie właśnie do wymiany w in foto może jednak byś wymienił ? cenę pamiętam 19 zł , a jednak zyskujesz opcje wpinania się z lampą pod uchwyty znajomych , w sanki aparatu itp.

sama wymiana stopki trudna nie jest bo w vivitarze musiałem stopkę odkręcić i "poukładać" blokadę bo się zablokowała na stałe ,i niechcący kabelek urwałem jakiś, z lutownicą i śrubokrętem niecałe 5 minut roboty i stopka jak nowa ;)

i ten Twój pomysł na gwint w lampie do mnie nie przemawia bo jednak robiąc taki ruch skazujesz się na statywy pod aparat, czyli dość niskie i drogie w porównaniu do oświetleniowych a tam już gwintów nie ma i znów trzeba będzie kombinować :?

a stopki jeszcze poszukam albo kostek z przejściem z minolty pod "zwykłe"
sanki , gdzieś mi to po głowie krąży , gdzieś w internecie leżą :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
ZNALAZŁEM (http://www.infoto.pl/pl/Products/352/kostka_fotograficzna_vivitar_283_285/Show/)

argoncyc
05-02-2010, 19:01
O dzięki wielkie, coś takiego świetnie załatwi sprawę :)

Łączyć chyba i tak będę narazie za pomocą jackow bo to troche zmniejszy koszty, ale w zamiarze mam pt-04 to wtedy będzie pasować idealnie.

Jeszcze raz, wielkie dzięki. :)

Krzdry
05-02-2010, 21:47
tak na szybko bo jestem w trakcie formata , odpuść sobie pt-04 Imo szkoda kasy na tak zawodny i niepraktyczny sprzęt :/

ja mam przedłużacze na jackach i to jest o tyle wygodny sposób ,że do rozdzielenia kabla synchro wystarczy taki rozdzielacz do słuchawek za 2,5zł :)

FlyTech
07-02-2010, 02:19
A co jest nie tak z pt-04 przecież nie są to aż tak olbrzymie wydatki ,a kable to kupa nerwów !!

mirusiek
08-02-2010, 16:36
A co jest nie tak z pt-04 przecież nie są to aż tak olbrzymie wydatki ,a kable to kupa nerwów !!


Dużo lepsze są Yongnuo RF-602. trochę droższe ale dużo mniej zawodne.
Używam od 3 miesięcy (ok 2000 zdjęć) i jak na razie bez zarzutu.

Poczytaj sobie tutaj

Test porownawczy PT04 I RF602 (http://forys.net/test-phottix-pt-04-ii-vs-yongnuo-rf-602/)

Krzdry
08-02-2010, 19:47
@flytech
właśnie to jest z pt04 , są po prostu kiepskie i tak samo niszczą nerwy jak kable ,sam mam do lamp po 11m kabla i się wk... jak muszę za każdym razem rozplątywać ,ale nie wyobrażam sobie radiowego wyzwalania które nie ogarnia 15 metrów , serio szkoda kasy oczywiście jest to moje zdanie i jeśli masz coś na ich obronę to czekam :wink:

po prostu cena nie jest głównym wyznacznikiem , panowie !
mamy puszki i szkła za kupę kasy a 50 zł dorzucić za kolejne 100 metrów zasięgu to zbyt wiele ? PW dla mnie jako amatora to mega przegięcie ale właśnie zabieram się za kupno rf'ów i nikt mi nie wmówi ,że pt-04 pod jakimś względem są lepsze czy bardziej się "opłacają"

axel3D
09-02-2010, 20:22
Witam,
Dzisiaj zakupiłem takie oto 2 lampki :arrow:
http://www.funsports.pl/p,pl,25,lampa+studyjna+delicacy+180.html
i w związku z tym mam pytanie ... jakie opcje istnieją alby połączyć je z aparatem ? (mam canona s5)
myślałem o kablu synchro .. tylko czy ma być on na szyny w aparacie .. ?
i czy wogóle istnieje taka możliwość żeby za pomocą kabla synchro połączyć aparat z 2 lampami ...
a może coś radiowego ..? co byście polecili .. i co by się nadawało do tego typu aparatu i lamp?

Viracocha
09-02-2010, 20:34
Kabel podłączasz do pierwszej lampy i do sanek w aparacie. Drugiej nie musisz podłączać, bo wyzwolona zostanie przez fotocelę (poprzez błysk tej pierwszej).

axel3D
09-02-2010, 20:41
Mam jeszcze jedno pytanie .. na allegro nie znalazłem kabla który by miał z jednej strony wejście do lampy a z drugiej do sanek.
są tylko kable
(wejście do sanek <---> sanki)
(wejście do aparatu<---> wejście do lampy)- w sęsie obydwa wejścia okrągłe.
i zastanawiam się czy mój aparat nie posiada odpowiedniego wejścia- przy klapkach zakrywających pisze:
DC IN 7.4V
A/V OUT
DIGITAL

simon83
09-02-2010, 20:44
DC IN - podłączenie zasilacza
A/V OUT - wyjście audio/wideo
DIGITAL - pewnie USB

Instrukcji nie dołączyli do aparatu? :>

axel3D
09-02-2010, 20:55
Dołączyli ale nic o tym nie znalazłem
więc mam jeszcze jedno pytanie ... jak konkretnie ma wyglądać ten kabel synchro
Na allegro kilka rodzajów i żaden nie przechodzi z szyny na zwykłe okrągłe wejście do lampy...

Viracocha
09-02-2010, 20:59
Dołączyli ale nic o tym nie znalazłem
więc mam jeszcze jedno pytanie ... jak konkretnie ma wyglądać ten kabel synchro
Na allegro kilka rodzajów i żaden nie przechodzi z szyny na zwykłe okrągłe wejście do lampy...
Jest w sklepie, w którym kupiłeś lampy:
http://www.funsports.pl/p,pl,167,przewod+wyzwalajacy+adapter+sa03.html

axel3D
09-02-2010, 21:01
Dziękuję :-D

yarson
09-02-2010, 22:03
Witam,
Dzisiaj zakupiłem takie oto 2 lampki :arrow:
http://www.funsports.pl/p,pl,25,lampa+studyjna+delicacy+180.html

sorki za OT, ale sie zagapiłem i mnie uprzedziłeś :mrgreen:

nagor
15-03-2010, 00:40
witam kiedys na allegro widziałem rozgałęziacz pc (można dwa lub trzy kable w jedna dziure podłączyć)
czy ktoś wie gdzie to mozńa dostac bo na allegro nie widać

Jaskier
30-06-2010, 13:10
Myślę ze będzie w temacie ;
Mam do wyboru dwie lampeczki Canona 540 ezi 430ez chcę je podpiąć do Canona5d ,zamówiłem na alllegro jakieś ustrojstwo Pt04 czy jakoś tak do bezprzewodowego wyzwalania tych lampek .Oczywiście w trybie manualnym .
Moje pytanie czy owe lampy błyskowe będą współpracować z tym wyzwalaczem ?
Która z tych wymienionych lamp jest lepsza do takiego zastosowania

Vitez
30-06-2010, 21:07
Myślę ze będzie w temacie ;
Mam do wyboru dwie lampeczki Canona 540 ezi 430ez chcę je podpiąć do Canona5d ,zamówiłem na alllegro jakieś ustrojstwo Pt04 czy jakoś tak do bezprzewodowego wyzwalania tych lampek .Oczywiście w trybie manualnym .
Moje pytanie czy owe lampy błyskowe będą współpracować z tym wyzwalaczem ?
Która z tych wymienionych lamp jest lepsza do takiego zastosowania

Pytasz o BEZPRZEWODOWY wyzwalacz w temacie o PRZEWODOWYM łączeniu lamp błyskowych?
Myślę że to nie w temacie. Tuż obok znajdziesz wątek o BEZPRZEWODOWYM wyzwalaniu lamp i tam powinieneś się skierować :arrow: http://canon-board.info/showthread.php?t=30095

Jaskier
01-07-2010, 01:24
Mea culpa sorki

Wlamo
20-07-2010, 22:19
Witam,

Ostatnio zakupiłem ten oto zestaw:
http://afe.pl/catalog/profesjonalny-zestaw-studyjny-160ws-akcesoria-p-1349.html

Niestety po podłączeniu wszystko lampy błyskają bez przerwy, nawet gdy aparat wyłączony. Łączę przez tę kostke http://allegro.pl/item1144972294_stopka_kostka_synchro_gniazdo_pc_z_ ettl_do_canon.html

Lampy błyskają w równych odstępach, jedna co 5s a druga co ok.8s.

Kabelek siedział w kostce trochę luźno to ścisnąłem trochę i teraz siedzi ciasno ale problem nadal nie zniknął.
Body które mam to Canon 350d.

Co może być tego przyczyną??
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Dodam jeszcze, że pomiędzy tymi 5s i 8s błyskami jeśli błysnę przez spust i trafie wtedy jesli lampa jest naladowana to lampa poprawnie błyska

MaciekH
21-07-2010, 03:39
A jak lampy nie są podłączone do niczego kablem PC też same błyskają? Czy masz więcej niż jeden kabelek żeby sprawdzić czy to przypadkiem nie w nim jest problem?

Wlamo
21-07-2010, 11:40
Jak lampy nie są podłączone do niczego to nie błyskają, nawet wyzwalają się wszystkie przez fotocele od lampy wbudowanej w 350d, jednak troche za wcześnie lub za późno bo na zdjęciu tego nie widać. Niestety nie mam drugiego kabla.

Wina jest albo w kablu,kostce albo body-według mnie przynajmniej

MaciekH
21-07-2010, 16:59
wyzwalają się wszystkie przez fotocele od lampy wbudowanej w 350d, jednak troche za wcześnie lub za późno

Za wcześnie bo reagują na przedbłysk lampy wbudowanej (którego BTW nie można wyłączyć)



Wina jest albo w kablu,kostce albo body-według mnie przynajmniej
No to skoro znasz przyczynę problemu to czemu go nie rozwiążesz?
Wymień kabel i/lub kostkę! A najlepiej zainwestuj w radiowy tigger...
To nie jest problem z body...

Wlamo
21-07-2010, 19:21
Wiem, tylko w sumie to dziwne, że kostka i kabel są nowe czyli musiałby być fabrycznie wadliwe.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
A czy te lampy które kupiłem mogą być wyzwalana radiowo???

MaciekH
21-07-2010, 19:43
[QUOTE=Wlamo;843790]kostka i kabel są nowe czyli musiałby być fabrycznie wadliwe./QUOTE]

A to dla Ciebie takie niespotkane dotad zjawisko ze cos jest fabrycznie wadliwe? Przeciez to wszystko chinszczyzna...

Kazda lampe ktora da sie wyzwolic przez kabel mozna wyzwolic bezprzewodowo... tylko prosze niech Twoje nastepne pytanie nie brzmi "jak to wyzwolic bezprzewodowo"...

morafi
21-07-2010, 22:49
Jak masz małe domowe studio to po co sie bawic w kabelki.
Na dworze i tak ich nie wykorzystasz bo sa za słabe. Polecam najbardziej prymitywne rozwiazanie - lampe systemowa na sanki, ustawic w manual na najmniejsza sile blysku i wio - kazda lampa studyjna posiada fotocele wiec powinno sie wyzwolic. Problem ktory teraz masz wynika z podłaczenia wszytkich lamp pod jedna kostke i teraz sie gryzie jedna z druga - sam przez to przechodziłem ;) Jesli nie masz lampy sytemowej to podłacz tylko jedna lampe kabelkiem pc do aparatu a ta wyzwoli pozostałe i po problemie.

Pozdrawiam i powodzenia ;)

MaciekH
21-07-2010, 22:58
Tylko że 350d nie ma gniazda pc wiec nawet tą jedną tak czy siak będzie musiał podłączyć przez (prawdopodobnie walniętą) kostkę...

Krawat
17-08-2010, 00:06
Mam problem z połączeniem lampy z aparatem..
Mianowicie kabel do wyzwalania lamp Canona nie zachowuje się tak jak powinien.
EOS 40D i lampa 430EX II- działa. Z EX I raz działa, raz nie.
EOS 300D i lampa 430EX I- działa. EX II nie mam jak sprawdzić już.
EOS 20D i lampa 430EX I- nie działa (raz na kilkadziesiąt zdjęć sobie błyśnie)

Zależy mi żeby działało na 20D, jakieś propozycje? Kabel nie jest oryginalny, to zamiennik.

Dodam, że przy połączeniu z 20D lampa "wie" że jest połączona, bo gdy wcisnę spust do połowy to miga na niej czerwone światełko. Ustawianie ostrości również współpracuje.. Jednak nie wyzwala...

Krawat
23-08-2010, 13:54
Ponawiam pytanie, bardzo mi na tym zależy...

sebcio80
23-08-2010, 14:01
Ponawiam pytanie, bardzo mi na tym zależy...

było o tym parę razy, kable zamienniki potrawia sie dziwnie zachowywac i nikt do konca nie wie dlaczego tak jest, z jednym setupem potrafia dzialac, z innym nie, jedynym wyjsciem jest wymniana i proba z innym przewodem, moze akura bedzie dzialac

matfot
13-09-2010, 22:06
witam
robię 350d i ostatnio zapodałem kpl. wyzwalaczy radiowych (nadajnik + odbiornik) no i... zaczęło się: nadajnik powinien być podpięty do stopy w aparacie - ale wówczas nie mogę używać lampy 580 ex II, wiec spróbowałem tak: lampa na aparacie - i do niej podłączyłem nadajnik / kabelkiem z dwoma wtyczkami PC /... i nie działa tzn. robiąc zdjęcie - przy takim połączeniu - lampa w stopce działa natomiast lampa w odbiorniku nie reaguje. nadajnik + odbiornik sprawdziłem - nadajnik przy wciśnięciu - wyzwala lampę na odbiorniku i na stopce aparatu ... i tyle. jak to połączyć - może jest jakieś specjalne ustawienie lampy. no chyba, że gniazdo w lampie 580 ex II działa tylko w jednią stronę / tzn dostaje sygnal, ale nie przyjmuje /??? przeszukałem instrukcję 580 ex II ale nic.
ew. jak to inaczej spiąć: na stopce 580 ex II + dwie lampy połączone kpl. wyzwalaczy radiowych????

MaciekH
13-09-2010, 23:25
Jest tak jak mówisz, gniazdo w lampie działa tylko w jedną stroną (tylko "przyjmuje"). Jedyną opcją jest chyba zakup kostki która ma i stopkę i gniazdo pc, z tym że wtedy lampa działa tylko w manualu... A swoją drogą, jest jakiś szczególny powód dla którego chcesz zostawić jedną lampę na aparacie?

Maver
14-09-2010, 06:41
I nic dziwnego ze nie dziala. W lampie masz Wejscie PC a nie wyjscie. Poza tym po co ci lampa na aparacie skoro masz ich wiecej i wyzwalasz radiowo? Sciagnij ja z aparatu, albo podlacz nadajnik od wyzwalaczy do wyjscia PC w aparacie (ktorego pewnie 350d niema :(

bienio
14-09-2010, 13:31
mam pytanko, czy instrukcja od C 430 EX będzie taka sama jak od 430 EX II ?? mam tą drugą lampę i niestety bez instrukcji, więc czy spokojnie można wczytywać się w 430 EX. jakieś konkretne rożnice są między tymi modelami, czy tylko kosmetyczne i zmieniona nazwa na "II" ?

MaciekH
14-09-2010, 14:10
bienio, wytłumacz z łaski swojej jaki związek ma Twoje pytanie z tematem wątku? masz przecież w tym dziale forum przyklejony wątek z instrukcjami a w ostatnim poście w tym wątku jest właśnie link do instrukcji do 430EX II więc w czym problem?

bienio
14-09-2010, 16:43
MaciekH faktycznie - instrukcję już widzę, a ja najwyraźniej napisałem, to o co chciałem zapytać, tylko nie ten temat kliknąłem - moja wina. Wybaczcie ;) jak widać stawiam pierwsze kroki na forum.

matfot
14-09-2010, 20:58
do MaciekH i Maver: chyba faktycznie muszę dodać jeszcze:
Stopkę kostka synchro - gniazdo PC z eTTL do Canon .....
lampa na aparacie jest mi potrzebna w trakcie do głównego oświetlenia 'obiektu'
a pozostałe mają za zadanie doświetlić w tle

Mad_Mac
04-10-2010, 17:47
Panowie takie szybkie pytanko.
Mam 430exII i korzystam z chinczykow ale doskwiera mi ograniczenie sync'a do 160 bo powyzej wylazi mi ciemny pasek z boku.
Jaki sync osiagnol bym przez kabel?

Donikm
04-10-2010, 19:52
Jesli to kabel OC-E3 lub jakakolwiek jego przerobka, to osiagniesz taki sam sync jak majac lampe na sankach, wlaczasz HSS i nawet do 1/8000, jesli problemem sa zbyt wysokie wartosci przyslon, zawsze mozna sobie pomoc stosujac filtr szary.

MaciekH
04-10-2010, 21:16
Tak jak Kamil powiedział, kabel ttl max 1/8000 kabel pc 1/200, ograniczoną instrukcję masz?

Mad_Mac
05-10-2010, 08:45
Dzieki za pomoc panowie. Instrukcja mi gdzieś wsiakla.

aro84
26-10-2010, 18:43
Witam chciałbym sobie zrobić przewód przedłużający gorącą stopkę, bo jak czytam to te na allegro raz działają raz nie. Czy może już ktoś namierzył jakieś źródło gdzie można kupić gorącą stopkę (gniazdo) pod lampę oraz wtyk na sanki aparatu? Na allegro nie widać :/

januszP.
12-01-2011, 15:28
Nigdzie nie mogę znaleźć informacji czy podłączając lampę 550EX lub 580EX kablem synchro OC-E3 mogę korzystać w wszystkich możliwości lampy w trybie MASTER?
Z góry dziękuję za informacje

arturs
12-01-2011, 23:18
Nigdzie nie mogę znaleźć informacji czy podłączając lampę 550EX lub 580EX kablem synchro OC-E3 mogę korzystać w wszystkich możliwości lampy w trybie MASTER?
Z góry dziękuję za informacje

tak, możesz

pawlack
22-01-2011, 14:04
Witam!
Mam jeszcze 1 pytanie. Czy jak kupię pilot do 350D ,jakiś chiński za 10zł i będę nim wyzwalał migawkę a aparacie do którego będzie podpięty nadajnik, a odbiornik przy lampie na statywie ,to czy to wszystko będzie się zgrywało ? Logiczne rzecz biorąc to wydaję mi się że zadzała OK. Ale nie znam częstotliwości na jakiej nadaje pilot.

MaciekH
22-01-2011, 14:07
A przeczytałeś opis chociażby jednej z takich aukcji gdzie jest tani chiński pilot? Polecam! One działają na podczerwień...

pawlack
22-01-2011, 14:29
To wiem że na podczerwień bo na każdej aukcji pisze. Pytam czy nie będzie problemu z wyzwalaczem podczas gdy migawka jest wyzwalana przez pilot.

MaciekH
22-01-2011, 14:33
Boshhhhh, widzisz i nie grzmisz... A co ma się gryźć skoro migawka jest wyzwalana przez podczerwień (nie radio) a lampa przez radio?

pawlack
22-01-2011, 15:22
Boshhh ,wiem że fale radiowe sie nie pogryzą ale nie wiem jak jest z wyzwoleniem migawki. Nie wiem czy w takim przypadku migawka powinna być wyzwalana mechanicznie (naciśnięciem) , bezprzewodowo (IRDA) czy też nie ma to najmniejszego znaczenia.
Nie wiem ,pytanie może i banalne ,ale jak mam kupić coś co miałbym od razu sprzedawać ze względu na kompatybilność to wolę się upewnić.

MaciekH
22-01-2011, 15:47
Najwyżej wtopisz paskudnie 10zł...

pawlack
22-01-2011, 15:55
Właśnie tego chciałbym uniknąć. Ok ,problem rozwiązany.
Pozdro i poćwicz.

Mecc
30-01-2011, 15:57
Nissin SC-01 czy zna ktoś ten wynalazek lub zna zamiennik? Czy gorące stopki na początku jak i na końcu kabla pozwalają na obsługę dwóch lamp/nadajników radiowych naraz? Próbuje skompletować system, dzięki któremu mógłbym mieć wpięty kabel do gorącej stopki aparatu, nad tym lampę która wspomagałaby AF, a na drugim końcu kabla chciałbym podpiąć nadajnik radiowy, który wyzwalałby inna lampę podpiętą do odbiornika.

sylwek2k
30-01-2011, 16:40
Próbuje skompletować system, dzięki któremu mógłbym mieć wpięty kabel do gorącej stopki aparatu, nad tym lampę która wspomagałaby AF, a na drugim końcu kabla chciałbym podpiąć nadajnik radiowy, który wyzwalałby inna lampę podpiętą do odbiornika.

A po co do tego mieszac kabel?
Phottix Strato wystarczy :)

Mecc
30-01-2011, 17:31
Dzięki wielkie, właśnie czegoś takiego szukałem, tylko znaleźć nie mogłem...

MaciekH
30-01-2011, 19:04
Widocznie 18 stron tego wątku i 86 z wątku o bezprzewodowym wyzwalaniu to za mało...

Skarabeus
20-04-2011, 21:18
Potrzebuje szybkiej pomocy.
Na szybkiego zmontowałem taki układ lamp:

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://aukcje.fripers.pl/akcesoria/uchwyty/ET3/ET-3_3.jpg)
W skład wchodzi:

master - 580 EX II
slave - 430 EX II
slave - 380 EX

580 EX II podpięta na kablu OC E-3 wyzwala 430 EX II
Moje pytanie; jak do tego podłączyć moją stara 380 EX?
Myślałem że jej czas już minął, ale skoro jest to czemu jej nie wykorzystać?
Wiem że najłatwiej było by radiowo, niestety teraz zależy mi na czasie.

sylwek2k
20-04-2011, 23:39
Potrzebuje szybkiej pomocy.
Na szybkiego zmontowałem taki układ lamp:
W skład wchodzi:

master - 580 EX II
slave - 430 EX II
slave - 380 EX

580 EX II podpięta na kablu OC E-3 wyzwala 430 EX II
Moje pytanie; jak do tego podłączyć moją stara 380 EX?
Myślałem że jej czas już minął, ale skoro jest to czemu jej nie wykorzystać?
Wiem że najłatwiej było by radiowo, niestety teraz zależy mi na czasie.

Zdajesz sobie sprawe, ze 380 zawsze walnie pelna moca?

Mozesz wyprowadzic sobie centralny styk (oraz mase) z lampy 380EX i podlaczyc go do kabla OC E-3 przez diode (takowa tez powinna znajdowac sie wewnatrz kabla). Diody z jednej strony powinny byc podlaczone z aparatem, z drugiej strony kazda z nich powinna byc podlaczona do jednej lampy blyskowej - powinno zapewnic to odpowiednia izolacje sygnalow, oraz prawidlowe dzialanie calego zestawu.

Skarabeus
20-04-2011, 23:57
Zdajesz sobie sprawe, ze 380 zawsze walnie pelna moca?
Tak, będę używał jej tylko w plenerze. Sama będzie i tak za słaba a duetem 580 i 430 dopasuję siłę błysku. W pomieszczeniu zawsze będę mógł ją wyłączyć.

Diody z jednej strony powinny byc podlaczone z aparatem, z drugiej strony kazda z nich powinna byc podlaczona do jednej lampy blyskowej
Czyli masę z kabla OCE3 do masy 380 a centralny styk (przylutowany przed diodą w OCE3) do centralnego styku w 380 przez drugą diodę?

sylwek2k
21-04-2011, 00:32
Czyli masę z kabla OCE3 do masy 380 a centralny styk (przylutowany przed diodą w OCE3) do centralnego styku w 380 przez drugą diodę?
dokladnie :)

MaciejDlugosz
09-02-2012, 15:36
Jakiś czas temu postanowiłem ożenić rosyjską lampę błyskową "Czajka" (za pomocą kabla) z moim aparatem:


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (https://lh3.googleusercontent.com/-QeiVfleBlUA/TzPFTRGu6CI/AAAAAAAAUyI/Sxpy48-0TSI/s800/Zdj%25C4%2599cie%252808%2529.jpg)

Rezultat? Wygląd może i śmieszny ale wszystko działa jak należy! Synchronizacja błysku do 1/250s. Lampa błyska zawsze pełną mocą - co bywa trochę upierdliwe ---> więc czas oraz przysłonę trzeba ustawiać ręcznie w trybie M. Kabel łączący lampę z body aparatu ma długość 45 cm. Gdyby ten kabel jeszcze trochę przedłużyć to można by z tego z powodzeniem zrobić ... stacjonarnego softboxa do studia! Gdyby zasłonić lampę kartką papieru/ zrobić dyfuzor/ dorobić softboxa to pewnie dałoby się zejść z przysłoną do f/2,8 (choć nie próbowałem, błyskałem pełną mocą). Gdy ktoś ma ciekawość/ cierpliwość to może wypróbować tę kombinację. Mi lampa "Czajka" przysłużyła się do robienia zdjęć przedmiotom.

dinderi
09-02-2012, 15:46
Jakie napięcie na stopce ma ta Czajka?

sylwek2k
09-02-2012, 15:51
Jakie napięcie na stopce ma ta Czajka?

Serio chcesz uslyszec wersje, ze jakies 200V? ;)

MaciejDlugosz
09-02-2012, 19:12
Jakie napięcie na stopce ma ta Czajka?

Zero, nul. Stopka "Czajki" jest tylko po to żeby zamocować lampę w aparacie, na stopce lampy nie ma żadnego napięcia. Lampa komunikuje się z aparatem gniazdem PC, a nie stopką. Może zatem chodzi ci o napięcie na kablu do gniazda PC? Kondensator ładujący lampę jest ... zewnętrzny (mieści się w etui) i nie jest podpisany. Nie wiem do jakiego napięcie ładuje się ten kondensator. Ale można to wydedukować: lampę można ładować zarówno z sieci 230V jak i dwoma bateriami 3R12 (4,5V każda). To moim zdaniem na kondensator ładuje się do góra 9V. A ile jest Voltów na kablu do komunikacji? Moim zdaniem co najwyżej 9V. Albo może nawet mniej. Nie podpinałem woltomierza i nie analizowałem tego tak dokładnie.

dinderi
09-02-2012, 19:16
Serio chcesz uslyszec wersje, ze jakies 200V? ;)Chciałbym, żeby było napisane, jasno.
Bo a nuż ktoś spróbuje to powtórzyć i sie nagle okaże, że mu aparat pierdyknął, bo na styku było więcej niż te "domniemane" 9V. Będzie płacz, lament i brak winnych.

sylwek2k
09-02-2012, 22:21
Nie wiem do jakiego napięcie ładuje się ten kondensator. Ale można to wydedukować: lampę można ładować zarówno z sieci 230V jak i dwoma bateriami 3R12 (4,5V każda). To moim zdaniem na kondensator ładuje się do góra 9V.

Przestan myslec, bo kiepsko Ci to wychodzi... Pisze calkiem powaznie... nie proponuje Ci bawic sie czyms, co moze Cie zabic, a czego jestes w pelni nieswiadomy... Na tym kondensatorze najprawdopodobniej masz napiecie nawet grubo przekraczajace 300V!!



A ile jest Voltów na kablu do komunikacji? Moim zdaniem co najwyżej 9V. Albo może nawet mniej. Nie podpinałem woltomierza i nie analizowałem tego tak dokładnie.
Ponownie: Nie mysl tyle! Albo sprawdz woltomierzem, albo przyjmij za pewnik, ze bedziesz miec tam napiecie, ktore masz na kondensatorze - czyli przekraczajace 300V!!



Bo a nuż ktoś spróbuje to powtórzyć i sie nagle okaże, że mu aparat pierdyknął, bo na styku było więcej niż te "domniemane" 9V. Będzie płacz, lament i brak winnych.

To lepiej niech nie powtarza :D

Bo ja bym ostroznie przyjal, ze nie ma na tym zlaczu mniej niz 200V :D A raczej sklanialbym sie do ponad 300V :D

MaciejDlugosz
10-02-2012, 00:09
Przestan myslec, bo kiepsko Ci to wychodzi... Pisze calkiem powaznie... nie proponuje Ci bawic sie czyms, co moze Cie zabic, a czego jestes w pelni nieswiadomy... Na tym kondensatorze najprawdopodobniej masz napiecie nawet grubo przekraczajace 300V!!

Ponownie: Nie mysl tyle! Albo sprawdz woltomierzem, albo przyjmij za pewnik, ze bedziesz miec tam napiecie, ktore masz na kondensatorze - czyli przekraczajace 300V!!

"Co prawda to prawda że na twój dziubek nie ma bata[...]"!

Skoro tak mówisz to znaczy że albo masz woltomierz albo ktoś z twojej rodziny już od tego flasha zginął... Byłem pełen entuzjazmu, podpiąłem lampę, a tu tymczasem ... wysokie napięcia, zagrożenia, obcowałem ze śmiercią ... Nie mam woltomierza i nie wiem do jakiego napięcia ładuje się ten przeklęty kondensator"Czajki"... Skoro jednak twierdzisz że tam siedzi 300V to faktycznie może to zabić (albo błysnąć). Wow! Przydatna informacja! A teraz tak "przy okazji": jestem ciekaw czy flash Canona też ładuje się do morderczego napięcia 300V? Czy takie mordercze napięcia to tylko u Rosjan?

No dobra - przestaje błaznować, przyznaję się: pomyliłem się, zbłaźniłem się i poszedłem złymi torami! A tak na serio: nigdy nie poraził mnie prąd, bo nie tykam się naładowanych kondensatorów (można by kondensator rozładować - byle nie swoim ciałem). Kondensator "Czajki" jest cały czas w etui, owo etui nie przewodzi prądu. Zaglądnąłem co prawda do środka - ale wiedziałem że nawet po wyłączeniu zasilania kondensator jest jeszcze naładowany i nie dotykałem nie zaizolowanych elementów.

Pozostaje jeszcze ... śmiertelny kabel zasilający lampę i tu właśnie uświadomiłem sobie zagrożenie: ten kabel z morderczym napięciem 300V z kondensatora. Ten kabel jest jednak o dziwo zaizolowany i mnie (ani elektroniki aparatu) nie poraził. Radzę zatem (tak na zaś) nie przecinać/ nie gryźć/ nie przekłuwać tego kabla żeby 300V napięcia na własnej skórze nie doświadczyć! I łączę się myślami z ludźmi którym ów USZKODZONY kabel "czajki" zaszkodził i gryzą już ziemię.

Ale co do napięć w lampach błyskowych Canona to jestem autentycznie ciekaw.

Kolekcjoner
10-02-2012, 00:29
Ale co do napięć w lampach błyskowych Canona to jestem autentycznie ciekaw.

Jest rzędu kilku volt.
W starych rosyjskich lampach przekraczało grubo 200V (z tym że były takie które potrafiły przekroczyć i to znacznie 400V).
Tu było sporo na ten temat: http://www.canon-board.info/showthread.php?t=34962

sylwek2k
10-02-2012, 00:35
"Co prawda to prawda że na twój dziubek nie ma bata[...]"!

Skoro tak mówisz to znaczy że albo masz woltomierz albo ktoś z twojej rodziny już od tego flasha zginął... Byłem pełen entuzjazmu, podpiąłem lampę, a tu tymczasem ... wysokie napięcia, zagrożenia, obcowałem ze śmiercią ... Nie mam woltomierza i nie wiem do jakiego napięcia ładuje się ten przeklęty kondensator"Czajki"... Skoro jednak twierdzisz że tam siedzi 300V to faktycznie może to zabić (albo błysnąć). Wow! Przydatna informacja! A teraz tak "przy okazji": jestem ciekaw czy flash Canona też ładuje się do morderczego napięcia 300V? Czy takie mordercze napięcia to tylko u Rosjan?

No dobra - przestaje błaznować, przyznaję się: pomyliłem się, zbłaźniłem się i poszedłem złymi torami! A tak na serio: nigdy nie poraził mnie prąd, bo nie tykam się naładowanych kondensatorów (można by kondensator rozładować - byle nie swoim ciałem). Kondensator "Czajki" jest cały czas w etui, owo etui nie przewodzi prądu. Zaglądnąłem co prawda do środka - ale wiedziałem że nawet po wyłączeniu zasilania kondensator jest jeszcze naładowany i nie dotykałem nie zaizolowanych elementów.

Pozostaje jeszcze ... śmiertelny kabel zasilający lampę i tu właśnie uświadomiłem sobie zagrożenie: ten kabel z morderczym napięciem 300V z kondensatora. Ten kabel jest jednak o dziwo zaizolowany i mnie (ani elektroniki aparatu) nie poraził. Radzę zatem (tak na zaś) nie przecinać/ nie gryźć/ nie przekłuwać tego kabla żeby 300V napięcia na własnej skórze nie doświadczyć! I łączę się myślami z ludźmi którym ów USZKODZONY kabel "czajki" zaszkodził i gryzą już ziemię.

Ale co do napięć w lampach błyskowych Canona to jestem autentycznie ciekaw.

a) czy mozna zginac? Owszem, mozna. Podobnie jak mozna zginac wpychajac palec w kontakt sieciowy. Czy nastapi to za kazdym razem? Nie. Podobnie jak mozesz, przejezdzac samochodem na czerwonym swietle, nie spowodowac wypadku...
b) chcesz ironizowac? To ironizuj dalej... tylko ciekawe czy teraz bys chwycil za kondensator, wiedzac, ze tam nie ma 'Twoich' 9V tylko 'moje' 30 kilka razy wiecej...
c) na kondensatorach w lampach Canona ( i kazdych innych ) takze panuje wysokie napiecie. Rownie wysokie... miedzy 160-350V
d) to co odroznia nowoczesne lampy od czajki, to fakt, ze zarowno klient jak i aparat nie ma stycznosci z wysokim napieciem. Na stopce aparatu, jak i w zlaczu synchro, masz niskie napiecia: 3-12V. W czajce ten przewod 'synchro' masz podpiety bezposrednio do kondensatora. Z drugiej strony jest on podpiety do transformatora wysokiego napiecia. Wiec jest naprawde dobrym pytaniem, ile Ci pochodzi w takiej konfiguracji aparat :lol: (o tym, ze w czasie wlaczania/wylaczania doplywu pradu do cewki, ta generuje wysokie napiecie tez pewnie wiesz.. napiecie wielokrotnie wyzsze niz podane pierwotnie :D)

Czy da sie 'popiescic' kablem synchro z czajki? Da sie bez jego uszkadzania... wbrew pozorom, zlacze PC nie jest takie bezpieczne, jak sie wydaje :)

r_m
12-02-2012, 21:54
Kondensator ładujący lampę jest ... zewnętrzny (mieści się w etui) i nie jest podpisany. Nie wiem do jakiego napięcie ładuje się ten kondensator. Ale można to wydedukować: lampę można ładować zarówno z sieci 230V jak i dwoma bateriami 3R12 (4,5V każda). To moim zdaniem na kondensator ładuje się do góra 9V. A ile jest Voltów na kablu do komunikacji? Moim zdaniem co najwyżej 9V. Albo może nawet mniej. Nie podpinałem woltomierza i nie analizowałem tego tak dokładnie.

A szkoda, tylko musiałbyś mieć dobry woltomierz, o dużej rezystancji wewnętrznej. Przydałoby się też trochę wiedzy o zasadach działania lamp, aby podchodzić do nich z należnym respektem, nawet do wbudowanych lamp w aparatach jednorazowych, zasilanych 1 ogniwem 1.5V.
Niedawno bawiłem się podobną lampką, w momencie podłączenia niskiej klasy woltomierza pokazuje ok. 120-130V, momentalnie spada, przy stałym podłączeniu daje około 30V - czy to jest prawdziwa wartość? NIE
Nieco (uproszczonej) teorii: każda lampa składa się z bloków: zasilania i wyzwalania. Błysk to wyładowanie (iskra, piorun, łuk elektryczny) w szklanej rurce. Napięcie nawet dwóch płaskich baterii jest za małe, aby spowodować przeskok iskry tej długości. Energia potrzebna do błysku jest gromadzona w kondensatorze, ale nie na zasadzie podłączenia bateryjek, tylko albo bezpośrednio z sieci, przez prostownik, albo poprzez układ o nazwie "przetwornica", który zmienia 9V z baterii na wymagane ok. 300-330V. Aby lampy były tanie, powszechnie (na wschodzie i zachodzie) stosowano najprostsze możliwe układy wyzwalania: "+" kondensatora głównego - rezystor - kondensator "zapłonowy" - rezystor - "-" kondensatora głównego, do jednej elektrody kondensatora zapłonowego dochodzi jeden styk kabelka synchronizacji, do drugiej - cewka zapłonowa, której drugi koniec jest drugim stykiem kabelka synchronizacji. Nie ma żadnych układów ograniczających napięcie, bo są niepotrzebne. Stary aparat miał normalne dwa mechaniczne styki, zwierające lampę (styki potrafiły się wypalać), więc nikt się nie przejmował, czy na kabelku jest 6V, czy 300V. Tak, to było bezpieczne, bo wyżej wspomniane rezystory ograniczały prąd tak mocno, że nie groziło porażenie (w normalnych warunkach, i przy sprawnej lampie).

Podsumowanie: dzięki swojej konstrukcji każda lampa błyskowa gromadzi podczas pracy ładunek elektryczny mogący spowodować niebezpieczeństwo utraty życia. To dotyczy każdej lampy, nawet malutkiej zasilanej z 1-2 paluszków.
W starych lampach na stykach synchro występowało praktycznie to samo napięcie, jak na kondensatorze głównym, mogło dochodzić do 300V (niektóre modele mogły mieć więcej). Człowiekowi nie powinno zaszkodzić dotknięcie styków (bo energia z kondensatora zapłonowego jest mała, a z głównego prąd jest ograniczony), ale elektronika cyfrówek nie lubi różnicy potencjałów, i można "ubić" sobie cyfrówkę podłączając lampę o wysokim napięciu synchro.

Nie radzę lekceważyć stanu kabli. Radziecka myśl techniczna powszechnie stosowała kable z pojedynczą izolacją, mają już swoje lata, i bardzo łatwo można sobie wyobrazić sytuację, w której gdzieś an długości przewodu izolacja jest naruszona.

Aha, nadal nie jestem pewien, czy masz lampę z układem ładowania i kondensatorem w etui i leciutką głowicą, w której jest tylko palnik i układ wyzwalania, czy w etui masz zasilanie+przetwornicę, a kondensator główny jest przy palniku.

MaciejDlugosz
12-02-2012, 23:05
Aha, nadal nie jestem pewien, czy masz lampę z układem ładowania i kondensatorem w etui i leciutką głowicą, w której jest tylko palnik i układ wyzwalania, czy w etui masz zasilanie+przetwornicę, a kondensator główny jest przy palniku.

Moja lampa "Czajka" jest leciuteńka, palnik lampy waży 90g. Kondensator (cylinder o wymiarach 5x10,5cm, owinięty brązowym papierem) siedzi cały czas w etui. Z etui wychodzą dwa kable: jeden sieciowy (230V) oraz drugi do lampy błyskowej (domniemane 300V). Z lampy błyskowej wychodzi trzeci kabel: do gniazda PC aparatu. Wyczytałem na tutejszym forum że Canon 1Ds akceptuje w gnieździe PC napięcie 250V. Sylwek2k - jeśli zwielokrotnione napięcie z cewki (przy podpięciu do sieci 230V) ma teoretycznie ubić Canona to dam publicznie o tym fakcie znać! Zenit ET wszystko dzielnie znosił, zobaczymy co dobrego w gniazdach PC zrobili Japończycy! Dodam że aparat zarabia na siebie więc będzie mnie stać na ewentualną naprawę. Lampa ma dużą moc błysku (choć nie znam jej liczby przewodniej), można by z niej z powodzeniem zrobić stacjonarny softbox wyzwalany radiowo (tak sobie głośno myślę). Upierdliwe w tej "Czajce" jest jedynie to, że nie można wyregulować mocy błysku. Zawsze błyska pełną siłą. Czas ładowania nie jest rewelacyjny: +/- 2,7 sekundy (jest to czas ładowania lampy podpiętej do sieci 230V, nie mierzyłem czasu ładowania na bateriach).

sylwek2k
14-02-2012, 16:36
Tak apropo samorobek przedluzaczy kabla OC3E:
http://www.aliexpress.com/fm-store/805453/211088504-484092975/Pixel-PF-801-New-Release-2m-TTL-Grouping-Connecting-Cable-for-Canon.html

Zalety:
mozliwosc podlaczenia do 3 lamp blyskowych w jednym czasie (tylko JEDNA lampa pracuje w trybie ETTL, pozostale 2 w trybie manualnym),
latwosc przedluzenia kabla (zwykla skretka komputerowa, NIESKROSOWANA)
Wieksza trwalosc w porownaniu do samorobek

Wady:
Wyzsza cena ('nadajnik' + 'odbiornik' + 30 cm kabel od 110 zeta na ibeju ;) )

tlustyx
13-08-2014, 15:41
Witam.
Posiadam wyzwalacz i odbiornik PixelKing oraz lampę 430EXII i drugą Metz 58 AF-2 lub Yongnuo YN-568EX (jeszcze nie zdecydowałem którą kupię).
Potrzebuję obie lampy wyzwalać w trybie E-TTL - jedną na statywie druga na aparacie.

Jak byłaby tania i dobrze działająca opcja takiego podłączenia?
Czy tylko zakup drugiego odbiornika, czy jest może jakaś podwójna kostka synchronizacji z E-TTL?

jaroslaw.majcher
13-08-2014, 22:36
Jeśli masz pixel kinga w wersji pierwszej to nie masz możliwości wyzwalania lampy która jest na nadajniku więc odpada sytuacja kiedy lampa na aparacie. Jak kupisz odbiornik to ewentualnie możesz zrobić "kanapkę" z nadajnikiem.
Zamiast kupować odbiornik lepiej przejść na yn 622 za jakieś 350zł, i wtedy jedna lampa na nadajnik, druga na odbiornik.
Jak masz Kinga Pro to nie musisz nic kupować - jedna lampa na nadajnik, druga na odbiornik.
Za pomocą rozdwojonego kabla nie wyzwolisz dwóch lamp w ettl.
Dodatkowo obydwie lampy które zamierzasz kupić pracują w trybie master czyli możesz wyzwalać 430exII bez dodatkowych wyzwalaczy radiowych ale tylko za pomocą podczerwieni.