PDA

Zobacz pełną wersję : Ostre słońce prosto w obiektyw a AF



Kubaman
22-05-2005, 22:58
Poszedłem dzisiaj roano robić zdjęcia błotniaka łąkowego (taki średnio niewielki drapieżca) na łąki za NCK. Zakradłem się pod samo gniazdo w trzcinach nad stawem, i kiedy w końcu ptaki się zorientowały, że składam im wizytę pięknie poderwały się do lotu tuż obok mnie. Wystawione je miałem cudownie.

Niestety w domu - duże rozczarowanie, na 20 fotek może ze cztery, pięć się nadają do pokazania. Zdjęcia musiałem robić prawie wprost pod słońce, bardzo dzisiaj mocno świecące. I niestety AF w trybie servo się nie spisał :(
Czy tylko 20D tak ma, czy wszystkie dSLR wariują z AF przy zdjęciach w bardzo ostrym słońcu :roll:

akustyk
22-05-2005, 23:11
sam zakres pomiarowy (w lustrzankach jest porywach do 21EV) mowi ile mozna ile nie mozna. nawet 21EV (a 20D ma zdaje sie 20EV... hehe 10D tez, nie 10EV) to zdecydowanie za malo na ostre slonce. nie ma bata...

CYNIG
23-05-2005, 07:05
Poszedłem dzisiaj roano robić zdjęcia błotniaka łąkowego (taki średnio niewielki drapieżca) na łąki za NCK. Zakradłem się pod samo gniazdo w trzcinach nad stawem, i kiedy w końcu ptaki się zorientowały, że składam im wizytę pięknie poderwały się do lotu tuż obok mnie....

Jestes pewien ze Twoje zdjecia (i jakiekolwiek inne) warte byly niepokojenia tego ptaka w okresie legowym i ryzykowania porzucenia legu? Poza tym o ile pamietam, blotniak stawowy objety jest ochrona gatunkowa i podchodzenie pod gniazda blizej niz wynosi strefa ochronna jest hmmm....

Kubaman
23-05-2005, 22:37
Jestes pewien ze Twoje zdjecia (i jakiekolwiek inne) warte byly niepokojenia tego ptaka w okresie legowym i ryzykowania porzucenia legu? Poza tym o ile pamietam, blotniak stawowy objety jest ochrona gatunkowa i podchodzenie pod gniazda blizej niz wynosi strefa ochronna jest hmmm....
no cóż, jeśli nie liczyć dziesiątków ludzi z pasami wypuszczanymi na tę łąkę bez kagańców, które uganiają się za ptactwem, to rzeczywiście mogłem je zaniepokoić :rolleyes: Jeśli byłeś na łące za NCK to musisz przecież rozumieć, że nie ma takiego czegoś jak minimalna odległość. Miasto postawiło niedawno drewniane molo w odległości 30 metrów od stawu, ptaki musiały się przyzwyczaić.

Kubaman
23-05-2005, 23:06
oczywiście nie jestem za dowolnym i bezmyślnym niepokojeniem ptaków - to tak dla ścisłości.

Vitez
24-05-2005, 10:46
Tylko winny sie tlumaczy ;)

buteo
24-05-2005, 11:29
O ile wiem to błotniak stawowy nie jest gatunkiem strefowym i żadnej strefy ochronnej wokół gniazda nie ma, choć rzeczywiście jest gatunkiem chronionym. Nie zmienia to faktu, że nie powinno się niepokoić ptaki w okresie lęgów.

Kubaman
24-05-2005, 11:48
no tak, a może ma ktoś jakieś doświadczenia na temat ?

kavoo
24-05-2005, 11:51
Stawowy, lakowy... zdecydujcie sie wreszcie :mrgreen:

pazurek
24-05-2005, 12:42
troche sie offtopic zrobil, bardziej pasuje do http://www.bocian.org.pl/forum/ ;)

Kubaman
25-05-2005, 19:04
chłopie, ja Cię chyba ozłocę, dzięki za fajowy link :grin:

kavoo
25-05-2005, 19:22
Wczoraj jeden ze studentów opowiadał jak wabił puszczyka uralskiego. Puszczyk odezwał się dopieo jak do magnetofonu włożyli kasetę z Metalicą, nic innego nie działało.
:lol: :D

Kubaman
25-05-2005, 19:34
i ja sobie mogę wyobrazić, co ten puszczyk im chciał powiedzieć:
"wypie... z mojego podwórka" :mrgreen: