Zobacz pełną wersję : Reportaż - zasady
Szukam i nigdzie nie mogę znaleźć jakichś konkretów co do zasady w reportażu.
Napiszcie proszę jak robić zdjęcia do reportażu na jakimś wydarzeniu aby nie wyglądały one jak przypadkowo cyknięte. Chce uniknąć strzelania na oślep a później przebierania tego wszystkiego.
Wiem, że reportaż powinien mieć jakiś wątek, opowiadać jakąś hiostorię no ale jak sie d otego zabrać?
I jeszcze czy są jakieś zasady co do techniki? Czy np jak już wybieram kadr poziomy to trzymać się go? Czy są jakieś zasady kompozycyjne?
Proszę o rady.
Ja bym Ci polecił jedną pozycję - "Fotografia cyfrowa - hobby" autorstwa Jacka Jóźwiaka - chodzi po sieci kilka wersji książki, gdyż była pisana chyba trochę w oparciu o pytania z usenetu, forów itp. Nie jest to rewelacyjny przepis na sukces, ale podejście do problemów związanych z fotografią jest czytelne - jest tam rozdział o reportażu i kilka innych jeszcze
iktorn92
01-05-2008, 20:15
Cieżko jest tak jasno napisac zasady bo tak naprawde chyba nie istnieja. Ogladaj zdjecia mistrzow to sie nauczysz co i jak. Dla mnie zasadami sa szybki AF iszeroki kat i chyba tyle....:)
Pozdro.
refleks i bystre oko raczej ;)
aaa no i znajomość sytuacji, trzeba wiedzieć, co np. oznacza pomarańczowy kolor w czasie demonstracji itp. żeby móc wyłapać i podkreślić jakieś sceny, żeby widząc fotkę, było wiadomo o co chodzi. (zamotałem trochę)
jest taka pozycja "Fotograficzne gatunki dziennikarskie" K. Wolny-Zamorznski w-wa 2007 to jest podrecznbik akademicki, a interesujacy Ciebie temat jest tam opisany na 20 stronach ilustrowany przykladami no i sa nawet pytania kontrolne ;)
Dobry reportaż fotograficzny powinien się składać ze wstępu, rozwinięcia, tematu głównego i zakończenia (w skrócie). Teoretycznie przewaga kadrów poziomych. Ilość zdjęć to np.4, 6, 8, 12. Jeśli jest dużo więcej to już jest esej.
Dla mnie w reportażu najtrudniejszą sztuką jest wybór właściwych fotografii ze wszystkich wykonanych (czyli praca po fotografowaniu). Zdjęcia nie powinny się powtarzać (tematycznie). Jesli mamy dwie świetne foty, które jednak "mówią" o tym samym to powinnismy z jednej zrezygnować (wybory :) ).
Odpowiedni układ-kolejność zdjęć tworzy dopiero pełny reportaż. Opis dotyczy raczej klasycznego reportażu.
Co do techniki samego fotografowania to panuje dowolność. Oczywiście nie powinno się mieszać w jednym reportażu dwóch, kilku technik (stylów).
Z literatury (starej) polecam np.książkę Jana Kosidowskiego "Zawód: fotoreporterzy" z 1984 roku (dobry tekst i zdjęcia) , katalogi World Press Photo, Polskiej Fotografii Prasowej itp.itd. :) .
To tyle w telegraficznym skrócie.
Pozdrawiam
szerokie plany, portrety, detale starac sie zdjeciami oddac dynamike tematu moze byc spokoj i cisza, moze byc halas i predkosc moze byc roznie - postarac sie sfotografowac to czego sie nie da jak np zapach ;-) wyraz twarzy grymas... - poza tym niedopowiedzenia, nie wprost nie wszytko ... po kawalku... duzo pracy duzo zdjec, trzeba meczyc temat i na koniec selekcja zdjec - chyab najtrudniszy etap ;-) wybrac kilka 4-10 raczej nie wiecej...
mi sie podoba miedzy innymi to http://jarekjaworski.net/ (jest tez lekcja Jarka w Bazie Wiedzy)
A co do kompozycji - ukazała się nakładem NG książeczka M.Freemana:
"Okiem fotografa. Sztuka komponowania i projektowania zdjęć cyfrowych"
Chyba warto na to rzucić okiem ;)
Zasady :
1 wiedzieć dokładnie co się fotografuje
2 wiedzieć po co się to fotografuje
3 wiedzieć kto to ma oglądać (ewentualnie za to płacić)
4 zrobić takie zdjęcia żeby nie wymagały półstronnicowego opisu
5 zrobić takie zdjęcia żeby podobały się innym ale nie doprowadzały autora do pełnej satysfakcji
Moim zdaniem najważniejsze jest oglądanie jak największej ilości zdjęć. Mając w pamięci dobre kadry jakie już widzieliśmy łatwiej jest "zobaczyć" gotowy kadr już w trakcie pracy. Inna sprawa to robienie jak największej ilości reportaży żeby zbierać doświadczenie. Książki postawiłbym dopiero na trzecim miejscu. Owszem jest w nich wiele przydatnych informacji ale mnie osobiście ciężko sobie przypomnieć coś z tekstu pisanego w trakcie focenia a obrazy jakie kiedyś oglądałem przypominają mi się bez problemu.
michal_sokolowski
02-05-2008, 15:27
jak zrobisz powiedzmy 10 000 zdjęć reporterskich, to będziesz miała podstawy oraz pewne wyczucie.
Ja na razie zrobiłem 7 000 więc mam podstawy a wyczucia jeszcze nie do końca.
Bierz aparat i rób zdjęcia.
Jak porobisz trochę takich zdjęć, to potem wchodzisz w daną sytuację i walisz zdjęcia. Nie myślisz za dużo, to samo przychodzi.
Raczej watpie by samo robienie zdjec rozwijalo, podczas pracy i pozniejszej obrobki wymagalo by jeszcze myslec i wyciagac wnioski:P
nie ma zasad! wychwyc to co czujesz..jesli myslisz ze dane ujecie bedzie dobre wyciagnij z niego to co najlepsze..co skupia uwage..
bless you
!
nie ma zasad!
generalnie jest jedna zasada - ciezka praca ;-), reszta to sa pewne kanony, utarte sciezki - trzeba je poznac, liznac, - nie trzeba nimi chodzic
Noo to już mi lepiej :) w portrecie nie sprawdzę sie bo nie mam pomysłów na ujęcia niebanalne a ostrości w Kicie mi brak to będziem próbować co innego :D
Jak macie jakieś linki do ciekawych reportaży, natkneliście się może na jakieś perełki to ja poproszę podlinkujcie :)
grzegorzdembinski.com lub filipspringer.com polecam;) mają kilka fajnych ujęć;) zdjęcia nagradzane tu i tam ;) Grzegorz jest w tej chwili szefem fotoreporterów Polski Głosu Wielkopolskiego
natkneliście się może na jakieś perełki to ja poproszę podlinkujcie :)
http://www.aleksanderprugar.com/
Naszego kolegi z forum CB :-D
iktorn92
07-05-2008, 19:24
Zależy jaki reportaż Paenka Cię interesuje. Ja od siebie dam np. to:
http://www.noorimages.com/index.php?id=photographers albo
www.pepbonet.com
i fajnie jak byś obejrzała film war photographer...myślę dużo może nauczyć.:)
Pozdro
http://www.aleksanderprugar.com/
Naszego kolegi z forum CB :-D
Tematy ciekawe lecz znaczna część prezentowanych zdjęć jest dość mocno "zaszumiona". Jest to o tyle dziwne, iż warunki oświetleniowe nie były najgorsze. Jeżeli chodzi o stronę "techniczną" to zdjęcia nie przedstawiają niczego szczególnego.
tigerstyle
07-05-2008, 19:40
http://www.aleksanderprugar.com/
Naszego kolegi z forum CB :-D
Piękny link, że tak powiem. Górnicy rewelacyjni po prostu.
Fotoreportaz, to nic innego jak historia. Historia opowiedziana obrazami a nie slowami. I tak, jak ta sama historie mozna napisac na setki sposobow, tak fotoreportaz mozna ukazac za kazdym razem inaczej i pod innym katem. Czym piekniej opisana ksiazka, tym lepiej sie ja czyta, a czym piekniej ukazany fotoreportaz, tym chetniej sie go oglada... Dlatego aby zabrac sie za porzadny fotoreportaz (lub pisanie ksiazek) nalezy zaczac przede wszystkim od poznania i "opanowania" podstaw fotografii, kadrow, kolorow, swiatla etc. I dopiero wtedy, robiac pojedyncze fotografie, jak uznamy, iz "panujemy" nad nimi, talent fotoreportazowy badz jego brak - sam wyjdzie.
Tematy ciekawe lecz znaczna część prezentowanych zdjęć jest dość mocno "zaszumiona". Jest to o tyle dziwne, iż warunki oświetleniowe nie były najgorsze. Jeżeli chodzi o stronę "techniczną" to zdjęcia nie przedstawiają niczego szczególnego.
jeżeli chodzi o stone techniczna to jest ona ta najmniej ważną strona ..
najbardziej o tym świadczy to , że w tym roku WPF wygrało średnio zdjęcie trafione z ostrością.. zdjęcie reporterskie ma coś opowiadać .. musi zatrzymać chwilę
od super poprawności technicznej to są zdjęcia studyjne
jeżeli chodzi o stone techniczna to jest ona ta najmniej ważną strona...
...od super poprawności technicznej to są zdjęcia studyjne
Tia... to powiedz to panu James'owi Nachtwey'owi :D
ps
a propos - do tworczyni watku - polecam Ci film "War Photographer" wlasnie o w/w panu.
jeżeli chodzi o stone techniczna to jest ona ta najmniej ważną strona ..
Jednakże nawet zdjęcia reporterskie powinny się odznaczać pewną "jakością" i nie mam tutaj na myśli "studyjnego ideału". Na niektórych zdjęcia zamieszczonych na w/w stronie szum jest wręcz nieakceptowalny i moim zdaniem zdjęcia takie nie nadają się do publikacji ponieaż "błąd techniczny" psuje cały smak i urok zdjęcia.
Jednakże nawet zdjęcia reporterskie powinny się odznaczać pewną "jakością" i nie mam tutaj na myśli "studyjnego ideału". Na niektórych zdjęcia zamieszczonych na w/w stronie szum jest wręcz nieakceptowalny i moim zdaniem zdjęcia takie nie nadają się do publikacji ponieaż "błąd techniczny" psuje cały smak i urok zdjęcia.
hehe takie pierdoły powstają jak nie wie się o czym się piszę...
hehe takie pierdoły powstają jak nie wie się o czym się piszę...
"Pierdoły"? A to dlaczego? Zaglądałeś może na w/w stronę, szczególnie od galerii "MTK" oraz "Ta niedziela"? Nie masz żadnych zastrzeżen jeżeli chodzi o jakość zdjęć zamieszczonych w tych galeriach? Jeżeli autor celowo zamieścił zdjęcia w takiej jakości i przez ten sposób chce wyrazić swój styl to zupełnie co innego, jednakże pewności nie ma.
[axk] czy książka źle wydana (na złym papierze, źle sklejona) nie niesie żadnego przekazu i przez to nie ma wartości?
Nie sądzę by jakość "techniczna" zdjęcia decydowała o jego wyjątkowości.
Jeżeli tak uważasz, to powinieneś poczytać trochę o historii fotografii, tam znajdziesz pełno "niepoprawnych" zdjęć, które mimo wszystko przeszły do historii.
[axk] czy książka źle wydana (na złym papierze, źle sklejona) nie niesie żadnego przekazu i przez to nie ma wartości?
Oczywiście niesie pewien przekaz i posiada pewne wartości. To oczywiste. Komentując zdjęcia pod względem "braków technicznych" wyraziłem swoje przemyślenia odnośnie galerii autora. Tak jak napisałem wcześniej bardzo możliwe iż autor celowo zamieścił zdjęcia w takiej jakości i przez ten sposób chce wyrazić swój styl i podkreślić ich indywidualność.
Oczywiście wcale nie jest powiedziane iż jeżeli mnie w/w zdjęcia nie przypadły do gustu nie mogą się podobać innym. Każda osoba szuka w zdjęciu czegoś innego.
[axk] czy książka źle wydana (na złym papierze, źle sklejona) nie niesie żadnego przekazu i przez to nie ma wartości?
Nie sądzę by jakość "techniczna" zdjęcia decydowała o jego wyjątkowości.
To chyba troszke zmanipulowane pytanie i niezbyt trafne ;-)
Ksiazke sie czyta a nie oglada!, dlatego Twoje pytanie powinno brzmiec:
"czy ksiazka z bledami ortograficznymi, interpunkcyjnymi pisana w nietypowej skladni i niepoprawnie po "naszemu", bedzie odrzucona i nie zostanie tak samo zrozumiana, co ksiazka napisana poprawnie?" 8-)
ps
oto jest moj fotoreportaz w Cynamonie - tak ja rozumiem fotoreportaz z eventu:
http://mariusz.peppermedia.pl/cynamon/
oto jest moj fotoreportaz w Cynamonie - tak ja rozumiem fotoreportaz z eventu:
http://mariusz.peppermedia.pl/cynamon/
Kilka na prawdę ciekawych zdjęć. Jednak jak na mnie trochę za długi;) Trochę za dużo podobnych ujęć...
Kilka na prawdę ciekawych zdjęć. Jednak jak na mnie trochę za długi;) Trochę za dużo podobnych ujęć...
MAsz racje - bo ten przyklad nie byl podany jako ideal, tylko jako fotoreportaz goscia, ktory sie caly czas uczy - ale dzieki za szczery komentarz :wink:
ps
oto jest moj fotoreportaz w Cynamonie - tak ja rozumiem fotoreportaz z eventu:
http://mariusz.peppermedia.pl/cynamon/
Właśnie taką jakość "techniczną" miałem na myśli.
Właśnie taką jakość "techniczną" miałem na myśli.
Tzn.?
Tzn.?
Brak szumu, zdjęcia ostre, ciekawa gra światła bez niedoświetleń i przepaleń. Jak na mój gust zdjęcia mogły by być odrobinę jaśniejsze, jednakże zaprezentowane oświetlenie także jest ciekawe, wprowadza pewien klimat.
To chyba troszke zmanipulowane pytanie i niezbyt trafne ;-)
Ksiazke sie czyta a nie oglada!
Mam córkę. Właśnie minął jej rok. Każdy dzień zaczyna od swoich ulubionych książek... a nie czyta :-)
Ale... specjalnie dla ciebie inny przykład - wszelakie albumy zawierające ilustracje, ryciny, rysunki, reprodukcje, schematy, mapy i wreszcie zdjęcia.
Mam córkę. Właśnie minął jej rok. Każdy dzień zaczyna od swoich ulubionych książek... a nie czyta :-)
Ale... specjalnie dla ciebie inny przykład - wszelakie albumy zawierające ilustracje, ryciny, rysunki, reprodukcje, schematy, mapy i wreszcie zdjęcia.
No to jeszcze lepszy przyklad - gratuluje :roll:
Bo jak w dobrym albumie czy mapach nie jest wazna jakosc zdjec i rysunkow/map czy ilustracji, to chyba troszke nie wiemy co mowimy/piszemy.
Ale moze zakonczmy ta bezsensowna dyskusje, bo nie rozumiemy sie (i chyba sie nie zrozumiemy) a to do tego watku nic nie wnosi.
pozdrawiam
Rzuć okiem
http://www.andrewsmithgallery.com/exhibitions/magnum/index.htm
http://zonezero.com/default.html
MrDeadhead
11-05-2008, 16:37
oto jest moj fotoreportaz w Cynamonie - tak ja rozumiem fotoreportaz z eventu:
http://mariusz.peppermedia.pl/cynamon/
A ja jako webmaster musze sie doczepic: zakladajac strone bierz pod uwage ze nie wszyscy korzystaja z 19 calowych monitorow, a galeria postawiona na silniku flashowym jest strasznie sztywna i dretwa bo nijak nie da sie jej pomniejszyc/przewijac no i na 15'' laptopie nie da sie w calosci wszystkiego zobaczyc.... (tak, wiem, jest nawigacja z boku ale nie wszyscy preferuja takie rozwiazania...) Troche zasad usability by sie przydalo opanowac ;)
A ja jako webmaster musze sie doczepic: zakladajac strone bierz pod uwage ze nie wszyscy korzystaja z 19 calowych monitorow, a galeria postawiona na silniku flashowym jest strasznie sztywna i dretwa bo nijak nie da sie jej pomniejszyc/przewijac no i na 15'' laptopie nie da sie w calosci wszystkiego zobaczyc.... (tak, wiem, jest nawigacja z boku ale nie wszyscy preferuja takie rozwiazania...) Troche zasad usability by sie przydalo opanowac ;)
Nie przesadzaj, MrDeadhead. Jeśli ktoś używa 15'' displayu, komórki czy innego palmtopa do przeglądania internetu, to powinien się liczyć ze scrollowaniem zawartości stron. Nieuważam by zamieszczanie wszystkiego w mikroskali było najlepszym rozwiązaniem.
Akurat na stronie Pikczera ja mam z kolei na 22''(1680x1050px) całe mnóstwo pustej powierzchni i na moje oko wszystko mogłoby być większe. Ale nie mam wcale pretensji do twórców strony o rozmiary, ponieważ zdaję sobie sprawę z rozmiarów ekranu jakiego używam.
MrDeadhead
11-05-2008, 19:54
Nie przesadzaj, MrDeadhead. Jeśli ktoś używa 15'' displayu, komórki czy innego palmtopa do przeglądania internetu, to powinien się liczyć ze scrollowaniem zawartości stron. Nieuważam by zamieszczanie wszystkiego w mikroskali było najlepszym rozwiązaniem.
Akurat na stronie Pikczera ja mam z kolei na 22''(1680x1050px) całe mnóstwo pustej powierzchni i na moje oko wszystko mogłoby być większe. Ale nie mam wcale pretensji do twórców strony o rozmiary, ponieważ zdaję sobie sprawę z rozmiarów ekranu jakiego używam.
Mellan ze scrollowaniem to ja sie licze, nie przesadzam az tak bardzo. Tylko chodzi mi o to ze flash nie jest taki elastyczny sam z siebie ze scrolle tworzy automatycznie jak sie nie miesci w oknie i o to mi glownie chodzi. I pretensji tez strasznych nie mam, poprostu spotykam sie z tym nie po raz pierwszy az wreszcie przelala sie czara goryczy i musialem gdzies swoje zale wylac ;) Dobra, koniec OT.
:lol: :lol: :lol: :lol:
To mile co piszecie, ale to nie jest moja glowna strona www 8)
To wyglada tak, ze jak robie jakies zdjecia i np. jest potrzeba pokazania ich na szybko czy to rodzinie czy znajomym, to wykorzystuje do tego automatyczne tworzenie stronki www dostepne w Photoshopie i tyle. Zdaje sobie sprawe z uciazliwosci i malej mozliwosci ingerencji w opcjach ale to jak juz powiedzialem sluzy tylko i wylacznie do szybkiego podgladu sesji przez innych ludzi :razz:
ps
stworzenie jej koszuje mnie 5-10 sekund - to chyba warto tak szybko i mobilnie wyslac komus np. 80 fotek z sesji - nawet kosztem funkcjonalnosci? ;-)
...to chyba troszke nie wiemy co mowimy/piszemy.
Chyba faktycznie, bo przecież:
Ksiazke sie czyta a nie oglada!
:D:D:D
Ale wracając do wątku... zasady?:
- być tam, gdzie coś się dzieje, a dzieje się wiele
- nie bać się akcji
- być szybkim
- być jeszcze szybszym :-)
- i najważniejsze - umieć przewiedzieć rozwój sytuacji
a jak sytuacja jest yyy statyczan :D
stoja panie na scenie i się lekko dygaja na boki :D panowie obok z akordeonem...duuuuzo dalej pouciekali w cien widzowie, w ogole scena pod slonce .... no i jak tu zdjecie dobre zrobic? :D
zobaczymy co mi na kliszy wyjszło ;)
Oj da się ;) z takiego czegoś jest się w stanie zrobić hmmm 6 zdjęć (to takie minimum na fotoreportaż)na pewno. Zaczynasz jeszcze przed ich wejściem na scenę, jakieś przygotowanie coś w tym stylu;) i potem scena;) widownie (tu czasem warto pokazywać poszczególnych ludzi, którzy przeżywają imprezę niż masę która niknie na zdjęciach.
dzieki :)
na szczescie impreza cykliczna wiec co tydzien mam okazje popracowac :D chociaz nie do konc amnie to interesuje ale dobra i taka wprawka ;) tylko klisze mi się kończą :D
heh ja takich imprez nie robie analogiem;) wynika to także z tego, że zdjęcia muszą szybko trafić do redakcji... nie ma także często czasu na jakąś dogłębną obróbkę...
Na szczescie ja nie musze być szybka :) robię zdjęcia dla siebie:)
nie moje zdjęcia co prawda ale tak dla zapoznania z tematem, moze ktos ma jakies sugestie jak chwytac chwile?
http://www.umsieradz.pl/forum/viewtopic.php?t=776&start=25
Jeżeli podczas trwania wystepu będziesz miała możliwość wykonania zdjęć w bardzo bliskiej odległości sceny (np. z boku) efekt będzie jeszcze lepszy :-). Warto także zaczekać do końca imprezy. Często zdarza się iż główne "gwiazdy" po zakończeniu występów "pozują" i wtedy można wykonać naprawdę świetne ujęcia. Taki Pan z akordeonem w ludowej odzieży to nie byle kto :-).
a jak sytuacja jest yyy statyczan :D
stoja panie na scenie i się lekko dygaja na boki :D panowie obok z akordeonem...duuuuzo dalej pouciekali w cien widzowie, w ogole scena pod slonce .... no i jak tu zdjecie dobre zrobic? :D
zobaczymy co mi na kliszy wyjszło ;)
No jak musisz pod słońce to chyba tylko lampka ;-)
Statycznośc ma swoje plusy, jest duuużo czasu na ustawionka i wiele ujęć z których coś da się wybrać. Jak piszesz "cykliczna" to myślę, że coś extra musi wpaść, nie ma wyjścia.
hekselman
16-05-2008, 23:12
Chyba faktycznie, bo przecież:
:D:D:D
Ale wracając do wątku... zasady?:
- być tam, gdzie coś się dzieje, a dzieje się wiele
- nie bać się akcji
- być szybkim
- być jeszcze szybszym :-)
- i najważniejsze - umieć przewiedzieć rozwój sytuacji
eeee....po pierwsze: mieć aparat ze sobą....:-)
hekselman... to to domyślnie przecież, inaczej po co te zasady?
MAsz racje - bo ten przyklad nie byl podany jako ideal, tylko jako fotoreportaz goscia, ktory sie caly czas uczy - ale dzieki za szczery komentarz :wink:
Komentarz o którym piszesz dotyczył nadmiaru zdjęć. Fotografia - jak wiele innych rzeczy w życiu - jest sztuką wyboru i eliminacji. Już podnosząc aparat do oka wybierasz wycinek, potem jest jeszcze trudniej :) Też się uczę, od bardzo wiele lat... I nie mam zamiaru przestać!
To wciąga.... to nie jest rodzaj uzależnienia? może by warto się poprocesować o jakieś odszkodowanie zdrowotne?... ileż nerwów człowiek przy tym natraci....
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.