PDA

Zobacz pełną wersję : Od czego zacząc?? canon 300d czy g6 ??



sztormiak
21-05-2005, 19:23
Witam!
Potrzebuje rady. Otoz jestem nowicjuszem i planuje na wakacje zakupic aparat. Kumpel mnie wkrecil w fotografie, ale ile to mozna leciec na jego cyfrze.
Troszke poczytlame na forum o canonie 300d i g6 ale nic mi to nie pomoglo w podjeciu decyzji. Ktory z tych aparatow byl by najlepszy i jednoczesnie nadawal by sie do robienia takich zdjec. Jak sie dowiedzialem:
- przy 300d trzeba zmieniac obektywy, co oczywiscie wiaze sie z duzymi wydatkami.
- w g6 jest zamnotowane na stale, za duzo opcji pewnie nie znajde...
- jak by nie bylo 300d to lustrzanka cyfrowa, cos to musi znaczyc?:P
W sumie najbardziej jak na poczatek wydajemi sie ze g6 mi spasi. Ale boje sie ze szybko moze zabraknac opcji i mozliwsci;/
co mam wybierac?? Jezeli wkrecam sie w zdjecia krajobrazow, makro... Zdjecia rodzinne odpadaja, chyba ze porterty na ciekawych tlach :)
Pozdrawiam i prosze o szybkie rospatrzenie mojego problemu:P

KuchateK
21-05-2005, 19:44
Qrde... Ja myslalem ze to tylko u mnie to niezadowolenie takie :mrgreen:

Ja inaczej nieco...
Jak masz jakeis stale dochody (wyplata albo babcia co dwa miechy) i wiesz ze za tyle i tyle mozesz miec jakas gotowke to lustro nie jest zle (nawet rozbudowa o tanie szkla m42 jest fajna)... Jak to jednorazowy wydatek to kompakt. Nie bedzie Cie kusilo :twisted:

sztormiak
21-05-2005, 20:12
w sumie to mam do dyspozycji 2,5oo zl.
Wlasciwie to najbardziej mnie interesuje czy na g6 da sie robic ladne efektowne zdjecia??

KuchateK
21-05-2005, 20:17
Ladne efektowne zdjecia to ja widzialem z taniego kompakta nedznej firmy za pareset zl. Sam sobie odpowiedz... Ktos tutaj w stopce mial ze aparat to 10% zdjecia...

gonzo44
21-05-2005, 20:19
robic ladne efektowne zdjecia
czyli konkretnie jakie? ;-)
A tak na serio to proponuje isc do sklepu poprosic o oba modele, zrobic troche zdjec i podjac decyzje. Ja bym wybral oczywiscie lustro, ale to ja.

Pszczola
21-05-2005, 20:24
Jesli jestes osoba zupelnie poczatkujaca w fotografii i wczesniej nie miales doswiadczenia z analogowymi lustrzankami to raczej polecalbym G6

sztormiak
22-05-2005, 00:03
Dopiero zaczynam, wiec rzeczywiscie g6 byla by najbardziej optymalna. Chyba ze jest jakis lepszy model za podobne sianko ?

gonzo44
22-05-2005, 00:22
Toś mu doradził :!:
Wiadomo, że z kompakta mu lepsze wyjdą :mrgreen:
Rozumiem, ze to zart??
Wystarczy, ze w lustrzance wlaczysz ISO 1600 zrobisz pare zdjec i tak samo w g6...moment w g6 nie ma ISO 1600, no to niech bedzie 400 i porownasz szumy. Jak dla mnie najwiekszym plusem lustrzanki cyfrowej jest wlasnie swobodny wybor wartosci ISO dla kazdego zdjecia i to z duzego zakresu.

KuchateK
22-05-2005, 00:33
Ale jak porownasz kolory i ostrosc na 100% powiekszenia... Sklep to troche extremalne miejsce do porownywania jakosci zdjec z aparatow czy obiektywow...

Taka stara minolta kompaktowa ktora sie poslugiwalem takie zylety kolorowe robila... Badziew panie te czysta de :D Tyle ze co one nie sa przeostrzone iles razy i przesaturowane to moje :D

Pszczola
22-05-2005, 08:56
Rozumiem, ze to zart??

Niekoniecznie. Doswiadczenie uczy, ze w wielu przypadkach osobom poczatkujacym w fotografii w miare poprawne zdjecie 'latwiej' udaja sie przy foceniu kompaktami niz lustrzankami.

Mac
22-05-2005, 10:53
Dopiero zaczynam, wiec rzeczywiscie g6 byla by najbardziej optymalna. Chyba ze jest jakis lepszy model za podobne sianko ?

Sam zaczynałem od PS S10, potem miałem G2 (bardzo dobry model ale ukradli) zastąpiłem G5 też niezły a w końcu poszedłem po 20D i zaczęły się schody. Tutaj trzeba się przyłożyć do focenia, wielu rzeczy aparat nie wybaczy. Po kilku tygodniach zrozumiałem, że nie wiele potrafię. Wróciłem do początku a przede wszystkim do czytania książek i rozmów z bardziej doświadczonymi. Lustro wielu niedociągnięć nie wybacza tak jak kompakt.
G6 hmmm raczej weź nowego PS S2 IS (nie znam jego ceny), widziałem foty z S1 IS były ok. Poza tym masz fajny zoom i stabilizację obrazu. G6 ma za bardzo szumi ale to Twoja decyzja. Zadaj sobie jeszcze kilka innych pytań: co chcesz focić, o jakich porach dnia, ile chcesz robić fot etc. Odpowiedzi dadzą Ci obraz tego co potrzebujesz. Bardzo fajny jest też IXUS 700 jako taki szybki aparacik na imprezki, wycieczki etc. Ma zaletę w postaci dobrej solidnej obudowy. Macałem ostatnio ten sprzęcik i jestem pod wrażeniem.
Jak chcesz coś wiećej wiedzieć pisz do mnie na priv.

LFB
22-05-2005, 11:23
Gorąco polecam zajżenie na wątek http://hazan.emiasto.com.pl/showthread.php?t=3290&page=1&pp=10 tam doradzaliśmy w bardzo podobnej sprawie.
Mac --> Jesteś pewien że G6 szumi bardziej niż PS S2 IS ? Ja oglądajc testy zdecydowanie nie potwierdzam. Może piszesz w oparciu o doświadczenia z G5? Jeśli tak proponuje zweryfikowanie wiedzy bo G5 i G6 w kwestii szumów to całkiem inne aparaty.

Mac
22-05-2005, 11:51
Wiesz nie miałem w ręku PS S2 IS znam to tylko z opisu ale S1 IS był naprawdę niezły (jeszcze ciągle jest). Swoje zakupy kompaktowe zakończyłem na G5, G6 oglądałem z ciekawości i sporo o nim czytałem ale nie mam doświadczeń z foceniem tym sprzetem. Ciekaw jestem Twoich spostrzeżeń a zajrzę też na link, który załączyłeś.

Arkan
22-05-2005, 13:22
.....Jezeli wkrecam sie w zdjecia krajobrazow, makro... Zdjecia rodzinne odpadaja, chyba ze porterty na ciekawych tlach :)
Pozdrawiam i prosze o szybkie rospatrzenie mojego problemu:P
G6 nie jest dobrym pomysłem na krajobrazy (35mm to trochę za dużo). Z tego co pamiętam to 28mm i całkiem znośne macro ma Nikon coolpix 5000.

Vitez
22-05-2005, 17:35
Mac --> Jesteś pewien że G6 szumi bardziej niż PS S2 IS ? Ja oglądajc testy zdecydowanie nie potwierdzam.

Moj podzial aparatow pod wzgledem szumow:

3) kompakty cyfrowe
2) lustrzanki cyfrowe z wyjatkiem ponizszych
1) 20D i 350D

8)

Tak wiec porownywanie S2 czy G6 nie ma sensu - oba iso200 maja kiepskie a powyzej to juz mozna pomarzyc o pelnej wersji NeatImage ;)

kami74
22-05-2005, 20:34
Lustro wielu niedociągnięć nie wybacza tak jak kompakt.

Mozna ciut jaśniej ? Czyli rozumiem, że jak wezme dwa aparaty, powiedzmy G6 i 350D +KIT oba nastawie na AUTO i dokładnie tych samych warunkach pstrykne fotki do z G6 wyjdzie ładniejsza tak ? Proszę o odpowiedź DLACZEGO ???

Pszczola
22-05-2005, 21:14
Wiele kompaktow dzieki zaszytemu softowi bardziej 'podrasowywuje' zdjecia niz ma to miejsce w standardowych nastawach dslr-ow.

gonzo44
22-05-2005, 21:21
kami74, wieksze szumy= mniej ładne zdjecie, czyli skoro kompakty bardziej szumia przy tych samych wartosciach ISO w stosunku do lustrzanek znaczy ze tymi drugimi mozesz robic "ładniejsze" zdjecia w trudniejszych warunkach oswietleniowych.
Wlasciwie to wszystko sprowadza sie do tego jakie to sa "te same warunki" jezeli piekny sloneczny dzien to mysle ze laik roznicy nie zauwazy.

kami74
22-05-2005, 23:07
No właśnie z poprzednich wypowiedzi wynika coś dokładnie odwrotnego. Wynika to, że z kompaktu wyjdzie ładniejsza fotka i spotkałem się z takim twierdzeniem już kilkakrotnie. To jest dla mnie nie logiczne i zupełnie nie jestem do tego przekonany i dlatego chciałbym żeby mi to ktoś wyjaśnił.

kami74
22-05-2005, 23:09
Pszczola A jak w 350D "podkręce" ostrość, kontrast i nasycenie na Parametr 1 ?bodajże to wyjdzie lepiej niż z kompaktu ?

Pszczola
22-05-2005, 23:24
Pszczola A jak w 350D "podkręce" ostrość, kontrast i nasycenie na Parametr 1 ?bodajże to wyjdzie lepiej niż z kompaktu ?

"Lepiej" to pojecie b. wzgledne. Zalezy czego sie kto spodziewa. Ale jakbym mial strasznie generalizowac to moim zdaniem da sie w dslr podostrzyc, podkontrastowac i ponasycac "kompaktopodobnie". Ale juz niestety w kompaktach nie da sie symulowac wielu cech lustrzanek ;-)
Lustrzanki i kompakty to dwie rozne bajki.

gonzo44
23-05-2005, 00:19
A jak w 350D "podkręce" ostrość, kontrast i nasycenie na Parametr 1
To jest domyslny parametr w 350D, mozesz sobie zdefinowac inne ustawienia i na nie podkrecac :-)

McKane
23-05-2005, 01:49
No właśnie z poprzednich wypowiedzi wynika coś dokładnie odwrotnego. Wynika to, że z kompaktu wyjdzie ładniejsza fotka i spotkałem się z takim twierdzeniem już kilkakrotnie. To jest dla mnie nie logiczne i zupełnie nie jestem do tego przekonany i dlatego chciałbym żeby mi to ktoś wyjaśnił.

Oprocz wspomnianych kolorow ostrosci itp kompakt ma jedna bardzo duza roznice w stosunku do dslr a mianowicie obiektyw. Przy kompaktach obiektywy maja bardzo male ogniskowe co skutkuje bardzo duza glebia ostrosci. Z tego tez wzgledu zdjecia z kompaktow wychodza generalnie lepsze w rekach niedoswiadczonego fotografa. Trudniej bowiem nie trafic z DOF, wieksza czesc kadru jest w nim zawarta, co po dodaniu dodatkowego wyostrzenia wiekszej saturacji powoduje ze czesto efekt koncowy jest lepszy niz z lustra.

kami74
23-05-2005, 08:40
Zgadza się . Tyle, że naprawdę poznanie prostych zalezności DOF od przsłony, ogniskowej, czy odległości od obiektu nie jest wielką sztuką. A po za tym jak wszystko jest ostre to nic nie jest ostre, jak mówią znawcy. Rozumiem z waszych wypowiedzi, że zdjęcia z kompaktów wychodzą "lepsze" z powodu softu który w kompaktach poprawia zdjęcia. A to samo można osiągnąć w byle programie na kompie. Czyli reasumując laik też może focić lustrem i przy odrobinie naprawdę odrobinie wysiłku więcej niż w kompakcie osiągnie lepsze efekty. Słuszny wniosek ???

Pszczola
23-05-2005, 08:43
Czyli reasumując laik też może focić lustrem i przy odrobinie naprawdę odrobinie wysiłku więcej niż w kompakcie osiągnie lepsze efekty. Słuszny wniosek ???

Nie, odrobina to troche za malo. Ale wysilek wlozony w 'naumienie sie' dslra da z czasem duzo wiecej satysfakcji. Szczegolnie jesli mamy kopalnie diamentow na podoredziu, dzieku ktorej mozemy finansowac zakup kiolejnych obiektywow ;-)

McKane
23-05-2005, 14:35
Zgadza się . Tyle, że naprawdę poznanie prostych zalezności DOF od przsłony, ogniskowej, czy odległości od obiektu nie jest wielką sztuką.

To jest tylko teoria ... praktyka bywa duzo bardziej skomplikowana. Zakladajac ze masz 100% celnosc AF w zakladany przez Ciebie punkt zaleznosci sa faktycznie proste.

Ale prawda jest taka ze af pudluje, obiekty sie poruszaja, rece drza, ciemny wizjer czesto utrudnia odpowiednie wycelowanie i wtedy "niewielka sztuka" zmienia sie w ciut wieksza. Przy bardzo duzej glebi ostrosci w kompakcie prawdopodobienstwo zrobienia poprawnego zdjecia jest duzo wyzsze (oczywiscie jesli af w nim nadarzy ;) ) W dslr trzeba sie bardziej nameczyc ale efekty i przyjemnosc focenia sa duzo wieksze.

Generalnie ten wybor nalezy rozpatrywac jak juz ktos wczesniej pisal w realiach finansowych. Jesli nie masz wiekszej gotowki w planach albo stalych zarobkow nie kupuj dslr. Najtansze tele do niego wyniesie Cie dodatkowo 700 zl. Kupisz tele okaze sie ze musisz kupic duza torbe foto badz plecak. Obydwa kupione przez Ciebie szkla (zakladam kit i tanie tele) nie nadaja sie do macro wiec albo najtansza Sigma 50 mm za 1100 zl albo m42 + pierscienie badz mieszek (tez kilka setek). Gowniany statyw tez sie nie nada kolejne 300 zl itd itp. Koszty przy dslr sa ogromne a i tak wyliczylem zupelnie najnizsze z mozliwych.

Polaco
23-05-2005, 14:43
Qrde... Ja myslalem ze to tylko u mnie to niezadowolenie takie :mrgreen:

Ja inaczej nieco...
Jak masz jakeis stale dochody (wyplata albo babcia co dwa miechy) i wiesz ze za tyle i tyle mozesz miec jakas gotowke to lustro nie jest zle (nawet rozbudowa o tanie szkla m42 jest fajna)... Jak to jednorazowy wydatek to kompakt. Nie bedzie Cie kusilo :twisted:
Tylko ze to kuszenie to moze byc motywacja aby wlasnie mmiec jakies wieksze zarobki ;)

Polaco
23-05-2005, 14:50
Sztormiak, ja bym Tobie poradzil zebys na spokojnie poszedl do sklepu, zobaczyl co Ci w rece lezy, POMYSLAL czy naprawde chcesz robic zdjecia i czy chcesz sie rozwijac. Jesli tak to na Twoim miejscu kupilbym 300D z kitem. A dlaczego ?? Bo przeszedlem przez kompakty (zupelna malpka i tzw. zaawansowany kompakt), teraz mam DSLR'a i powiem Ci ze to jest zupelnie cos innego. Jak chcesz powaznie do tego podejsc i ciagle sie uczyc, eksperymentowac, rozwijac sie i miec mozliwosc rozwoju sprzetu (np. poprzez kupienie szkiel), to DSLR. A jak nie jestes pewnien, nie chcesz obrabiac zdjecia w kompie, jestes pewny ze to co ma G6 jest wystarczajace teraz i za 6 miesiecy to bierz go i za reszte idz na piwo ;)

KuchateK
23-05-2005, 14:52
Tylko ze to kuszenie to moze byc motywacja aby wlasnie mmiec jakies wieksze zarobki ;)
U mnie to wogole nie dziala :mrgreen: Nic a nic :twisted:
Co nie zmienia faktu ze nawet z limitowanym dochodem dslr jest bardzo fajny :)

kami74
23-05-2005, 21:25
Takich dyskusji bedzie więcej i nigdy sie nie skończą. Mi udało się dzisiaj obejrzeć zdjęcia które porobiłem miesiąc temu "słuzbowym" Ooops sorry wiem co to za forum Nikonem D100. I pomimo, że pstrykałem na P czyli prawie auto i tanim szkłem to zdjęcia wyszły super. Fakt nasycone mało kontrast tez taki neutralny ale wystarczyło wrzucić do kompa i ciut ciut podciągnąć i efekt malinka. Nie jestem bardzo początkujacym pstrykaczem ale to były moje pierwsze zdjęcia dslr-em. Dlatego twierdze: Jeśli masz kasę i chcesz lustro, bo chcesz, i nie ważne czy z powodów fotograficznych, szpanerskich czy w celu "podrywu na fotografa" to kup sobie i ciesz sie nim.

sztormiak
25-05-2005, 19:52
Wielkie dzieki za info. Teraz musze tylko porownac g6 i s2 is. Bo napewno jeden z tych 2 wybiore. Pozdrawiam