Zobacz pełną wersję : CANON EOS 40D jak sprawuje się w automacie?
Witam.
Na początku proszę nie zabijajcie za to pytanie bo lustrzankę kupuje się nie po to żeby robić zdjęcia w automacie. Na razie mam Sony A100 a planuję zakup CANONA EOS 40D+obietkyw 17-85 IS. Czasem zdjęcia robi żona i korzysta z ustawień auto (Sony pod tym względem radzi sobie). A jak Canon? Czy to tylko lustro dla myślących, czy czasem pomaga fotografowi ;) Z góry wielkie dzięki za info. Aaaa...użyłem opcji szukaj :lol: Nic nie znalazłem.
Pomiar swiatla 40d ma bardzo dobry wiec i tryby automatyczne powinny odpowiednio naswietlac:).
Pomiar swiatla 40d ma bardzo dobry wiec i tryby automatyczne powinny odpowiednio naswietlac:).
Popieram. Tak jak w 400D przy obróbce rawów zawsze kręciłem suwakiem korekty ekspozycji, to w 40D prawie wszystkie wychodzą dobrze naświetlone :) (90% zdjęć robię w trybie Av)
A dlaczego zmieniasz aparat? Co chcesz osiągnąć?
W automacie przy dobrym świetle jest OK ale dużo lepiej jest w Manualu :)
To jest jak z samochodem. Automat jest wygodny ale nie daje takiej frajdy(no i kontroli ;) ) jak manual ;)
Wiem, że wchodzę w lekki off topic ale akurat porównanie do samochodu jest imho chybione. Automatyczna skrzynia biegów to genialny wynalazek. Większość którzy skosztowali już nie chcą auta z manualem. Wracając do porównania - w samochodzie automat chodzi bezbłędnie, w aparacie często się myli.
Ja też pozwolę sobie na mały OT.
Akurat porównanie samochodu z aparatem jest właściwe. Z tą nieomylnością automatyki aparatu bym sie kłócił, jest dokładnie tak jak w aucie :) Niby szybciej zmieniają się biegi, niby brane są pod uwagę moment i moc, a jednak przyspieszenie różni się od manuala... dlatego w sporcie manual jest górą, bo to kierowca z doświadczenia wie lepiej, jaki bieg w danej chwili pozwoli mu osiągnąć odpowiednią prędkość, moment i moc. Automat w aparacie to też genialny wynalazek, czy jednak daje pełnię kontroli ?
Bawiłem się 400D w trybie automatycznym, spisywał sie nieźle, nie sądzę by 40D był gorszy, porówniania z A100 Sony nie miałem. Myślę jednak, że Sony, Canon, Fuji czy Nikon, to firmy z wystarczająco długim doświadczeniem, by oferować użytkownikowi tryb automatyczny na podobnym poziomie.
Pozdrawiam
Sony akurat ma guzik doświadczenia w kwestii foto :-P Bazują na wykupionej konice-minolcie(kiedyś 2 osobne firmy...) także uważałbym z tym doświadczeniem sonego :-P Poza tym z autoamtyki w apracie też trzeba umiec korzystac. Jak się źle mierzy ekspozycję to czego by się tu spodziewac?
O XX lat klepania kompaktow i innej, w sumie podobnej elektroniki to zapominamy?: P Lustro to nie satelita czy reaktor jadrowy;)
Wiem, że wchodzę w lekki off topic ale akurat porównanie do samochodu jest imho chybione. Automatyczna skrzynia biegów to genialny wynalazek. Większość którzy skosztowali już nie chcą auta z manualem. Wracając do porównania - w samochodzie automat chodzi bezbłędnie, w aparacie często się myli.
Nie wiem jak w samochodzie dla mnie automatyka działa w porównaniu z tym, co ten aparat potrafi po prostu beznadziejnie. Ma to jednak dobre strony po zakupie tego aparatu po dwóch tygodniach zapomniałem o ustawieniach w automacie:D.
Primo-offtopic:) A w jakim to sporcie są jeszcze skrzynie manualne??? To, że kierowca naciskając guzik zmienia bieg nie znaczy, że to manual:)
Secundo-topic: Ja w 40d 90% zdjęć robię w P, posiłkując się kółkiem i ew. korekcją eksp jeśli mi się histogram nie podoba. Korekcji b rzadko muszę używać. Ale jeśli Pabllo o 'fajność' zdjęć a nie o ekspozycję pytałeś, to 40d ma do wyboru kilka ustawień do 'podkręcania' zdjęć w aparacie, a i tryb zielony dla amatorów ma. Ba, po ustawieniu kółka na biegnącego ludzika to nawet ładnie sport można robić;)
Hellfire
02-05-2008, 01:23
Primo-offtopic:) A w jakim to sporcie są jeszcze skrzynie manualne??? To, że kierowca naciskając guzik zmienia bieg nie znaczy, że to manual:)
Tak, to są w pełni manualne skrzynie. A to, że sterowane hydraulicznie, a nie za pomocą linki lub drążka nie ma żadnego znaczenia. Automatyczna skrzynia biegów zawsze będzie gorsza od automatu i nie ma na to siły.
Popieram. Tak jak w 400D przy obróbce rawów zawsze kręciłem suwakiem korekty ekspozycji, .....
myslalem ze tylko ja tak mam.....
mor_feusz
02-05-2008, 10:17
Witam.
Na początku proszę nie zabijajcie za to pytanie bo lustrzankę kupuje się nie po to żeby robić zdjęcia w automacie. Na razie mam Sony A100 a planuję zakup CANONA EOS 40D+obietkyw 17-85 IS. Czasem zdjęcia robi żona i korzysta z ustawień auto (Sony pod tym względem radzi sobie). A jak Canon? Czy to tylko lustro dla myślących, czy czasem pomaga fotografowi ;) Z góry wielkie dzięki za info. Aaaa...użyłem opcji szukaj :lol: Nic nie znalazłem.
Mam podobna sytuacje tylko ze z 350D - zona maniakalnie robi na zielonym kwadraciku. Fakt ze ISO ustawia sie na 400 (domyslnie) - bezpieczny czas (1/60) ale efekty zadowalajace. Moim zdaniem sa OK (dla niej super - szczegolnie teraz po zakupie 24-105L) no i jeszcze 1 zaleta. Zona po zrobieniu zdjec chce je widziec od razu tak jak sa (aparat-karta-czytnik-zdjecia!!!!!) ja natomiast (Aparat - karta - czytnik- lightroom-sekekcja-eksport-zdjecia-ocena-"podrasowanie cconiektorych"-zdjecia!!!!). W 40D trylko lepiej bedzie - smialo bedzie O.K.
Automatyczna skrzynia biegów zawsze będzie gorsza od automatu i nie ma na to siły.
Pora doby chyba nie służy :) a co do tematu to tak jak każdy automat - w dobrych warunkach radzi sobie dobrze, w gorszych to już loteria, czasem kompakty radzą sobie lepiej :)
Mam podobna sytuacje tylko ze z 350D - zona maniakalnie robi na zielonym kwadraciku.
:p Niestety moja nawet a tym kwadraciku nie chce robić. Kurcze a najgorsze to to że robi na jakimś hp z dolnej półki i zmusza mnie do obrabiania żeby były ładne jak z mojego. Więc cieszcie się że żony robią wasze lustrzankami. Najbardziej na manualu wkurzało mnie wybór przez aparat punktów AF dwie fotki różnica sek i różne punkty wybrane przez aparat.
Skoro wątek jest z 'bigsmilem' to ja se offtopa pociągne:wink:
Bo że to niby jak se kierowca ręcznie bieg wybiera to manual, a jak się automatycznie samo wybiera to automat, tak? Tzn taki już nie pierwszej młodości tiptronic to jest raz manual_dużo_lepszy_i_w_ogóle, a raz blee_automat? Z drugiej strony zawsze wiedziałem, że te wredne inżyniery robią wszystkich w konia opracowując coraz to nowsze wersje automatów, z góry wiedząc że nigdy nie uda im się dojść do perfekcji manuala. A może oni tego nie wiedzą???:confused: :shock:
Sorry, nie mogłem się powstrzymać;)
W sporcie samochodowym stosowane są półautomatyczne skrzynie - zmiana biegu odbywa się bez sprzęgła (wysprzęglenie oraz położenie przekładni odbywa się i za pomocą układów hydraulicznego, bądź szybszego pneumatycznego jak np. w WRC czy F1). Chodzi tylko o skrócenie czasu zmiany a nie o wybieranie za kierowcę. Skrzynia Audi Tiptronic to automat z możliwością pracy w trybie półautomatycznym, ale kobiety zmieniają szybciej biegi niż ona ;) To zupełnie jak w aparacie, włączasz i naciskasz spust... jednak chcąc mieć jakiś wpływ, używasz trybu manualnego, lub szybszego półautomatycznego np. Av ;)
Tak, ale skrzynia sekwencyjna w aucie cywilnym ma też tryb automatyczny czyli niezależnie od rodzaju układu sprzęgła jest automatem. Tak jak Av i Tv to tryby auomatyczne tylko, że z preselekcja jednej z wartości;)
EOT:)
Ta dyskusja nie ma sensu :D Automat nie ma sprzęgła, półautomat ma jedno lub dwa. Automatem steruje komputer, półautomatem nie... tam mikroprocesor steruje tylko pneumatyką żeby było szybciej. Automat z trybem półautomatu jest automatem, półautomat nie jest automatem :D
http://pl.wikipedia.org/wiki/Automatyczna_skrzynia_biegów
http://pl.wikipedia.org/wiki/Półautomatyczna_skrzynia_biegów
zaraz mnie jakiś mod upomni :D
mor_feusz
03-05-2008, 01:14
No i zapomnialem dodac w 40D AF to inna bajka :). Tak wiec polecam
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.